Interpretacja "Pachnidła" Suskinda wg Thierry Muglera

[maja79]

Z okazji premiery kinowej adaptacji książki Patrica Suskinda "Pachnidło" Thierry Mugler Postanowił zinterpretować zapachy pojawiające się w tej niesamowitej książce. Stworzył więc zestaw 14 flakoników 7,5ml i jeden 15ml w którym zamknął zapachy:
Baby, Paris 1738, Atelier Grimal, Virgin Number One, Boutique Baldini, Amor & Psyché, Nuit Napolitaine, Ermite, Salon Rouge, Human Existence, Absolu
Jasmin, Sea, Noblesse, Orgie. 15-stym zapachem jest Aura stworzona podobno z 84 składników charakteryzujących twórczość perfumiarską głównego bohatera ksiązki.

Skład wszystkich zapachów jest podany na specjalnej stronie:
www.leparfum.thierrymugle r.com

Cena jest porażająca - 500 EUR za zestaw. Zestaw będzie limitowany - tylko ok. 1300 egz.
Domyślam się, że nie są to perfumy. Raczej zapachy do wąchania, bo sądząc po książce, niektóre mogą być bardzo kontrowersyjne, a nawet śmierdzące. Jednak bardzo chciałabym je powąchać choć raz - najchętniej oglądając w tym momencie film. Siedziałabym sobie i zmieniałabym tylko fiolki . Marzenie...

Co Wy na to?

[PolaH]

Cztałam kiedyś wywiad z Kamilem Sipowiczem, który opowiadał o pewnym kinie w Berlinie. W kinie tym oprócz obrazu i efektów dźwiekowych serwowane sa także zapachy, które rozpyla się w kierunku widowni
Zapaszki są dopasowane do oglądanej właśnie sceny i jak mówił K.S. nie zawsze są miłe (zapach spalin, śmietnika itp..)

Myślę, że "Pachnidło" w talim kinie mogłoby być niezłym przezyciem dla nosa

[maja79]

Myślę, że to w ogóle byłoby największe przeżycie kinowe! Jak film oddaje choć trochę klimat z książki, to połączenie niezwykłych wrażeń wizualnych, działania historii na psychikę i niesamowitości zapachów byłoby po prostu jakimś megaprzeżyciem

[demonik]

Napisane przez maja79

Z okazji premiery kinowej adaptacji książki Patrica Suskinda "Pachnidło" Thierry Mugler Postanowił zinterpretować zapachy pojawiające się w tej niesamowitej książce. Stworzył więc zestaw 14 flakoników 7,5ml i jeden 15ml w którym zamknął zapachy:
Baby, Paris 1738, Atelier Grimal, Virgin Number One, Boutique Baldini, Amor & Psyché, Nuit Napolitaine, Ermite, Salon Rouge, Human Existence, Absolu
Jasmin, Sea, Noblesse, Orgie. 15-stym zapachem jest Aura stworzona podobno z 84 składników charakteryzujących twórczość perfumiarską głównego bohatera ksiązki.

Skład wszystkich zapachów jest podany na specjalnej stronie:
www.leparfum.thierrymugle r.com

Cena jest porażająca - 500 EUR za zestaw. Zestaw będzie limitowany - tylko ok. 1300 egz.
Domyślam się, że nie są to perfumy. Raczej zapachy do wąchania, bo sądząc po książce, niektóre mogą być bardzo kontrowersyjne, a nawet śmierdzące. Jednak bardzo chciałabym je powąchać choć raz - najchętniej oglądając w tym momencie film. Siedziałabym sobie i zmieniałabym tylko fiolki . Marzenie...

Co Wy na to?

Nieosiągalne marzenie...

[Eenax]

O matulko! Na saeans Pachnidła w wersji "zapachowanej sali kinowej" poszłabym i to bardzo.
Ciekawi mnie ty;ko ile by kosztował bilet i do jakiej kwoty bileta by mi maż pozwolił na to iść.
A swoją drogą już czuję zapach: rynsztoka, psiej kupy, tluszczu z beczki ze sledziami, i podobnych swiństw.

[Margot45]

"Najlepsze" byłyby chyba klimaty zapachowe pałacowych wnętrz - o ile pamiętam to jakoś tak szło "król śmierdział capem, królowa kozą" .... strach pomyśleć

[Mona Lisa]

Jeśli jakimś cudem otrzymam taki zestaw, dziewczyny, z całą pewnością oddam go Wam i to w zupełnie nienaruszonym stanie... Nooo, może poza jedną fiolką, czyli ostateczną kwitnesencją piękna, jeśli udało się ją odtworzyć.

[burn-it-up]

Pytanie brzmi tylko,czy owe wątpliwej urody zapachy bie zostają na ciele widowni.Wychodząc z kina nie chciałabym pachnąć śmietnikiem.

[megilla]

Zapowiada się inteesująco, ciekawa jestem, co tym razem pan Mugler wymyślił. Myślę, że to mógłby być iście surrealistyczny seans. A wszystko za jedyne 2000 pln

[megilla]

Napisane przez burn-it-up

Pytanie brzmi tylko,czy owe wątpliwej urody zapachy bie zostają na ciele widowni.Wychodząc z kina nie chciałabym pachnąć śmietnikiem.

hehe, a o takim śmierdzącym filmie trudno będzie zapomnieć...

[Dallale]

Seans "Pachnidła" w pachnącej sali kinowej musiałby być niezapomnianym przeżyciem, chętnie bym się wybrała

A zestaw Thierry Muglera uważam za świetny pomysł i chciałabym go mieć(i na marzeniach się skończy). Jestem ciekawa, jak jego kreatorzy zinterpretowali zapachy tworzone przez głównego bohatera. Biorąc pod uwagę klimat książki, większość fiolek musi skrywać mroczne aromaty Nazwy też niezwykle intrygujące. Pewnie są to perfumy z kategorii "do podziwiania", ale ja lubię takie eksperymenty zapachowe

Tak apropos, gdzieś, nie wiem czy nie na gazetowym, czytałam, że podobno Aura ma dołączyć do stałej oferty TM, mam nadzieję, że to prawda. Chociaż część tego intrygującego zestawu można byłoby powąchać

[daigee]

Napisane przez Dallale

Tak apropos, gdzieś, nie wiem czy nie na gazetowym, czytałam, że podobno Aura ma dołączyć do stałej oferty TM, mam nadzieję, że to prawda. Chociaż część tego intrygującego zestawu można byłoby powąchać

Ja czytałam o tym na angielskiej stronie. Czy może wie ktoś coś na ten temat?

Uważam, że pomysł koncernu Thierry'ego Muglera jest absolutnie trafiony! Wiele bym dała, żeby przejąć w swoje posiadanie taki zestaw... Czytając książkę wielkrotnie próbowałam sobie wyobrazić (niestety z różnym skutkiem) jak pachniały ten popularne wśród elegantek perfumy Amor i Psyche, przeładowany zapachami sklepik Baldiniego i oczywiście ta ostateczna esencja, która doprowadziła do nagłego rozpasania gawiedzi ...

[daigee]

O jest! Mam...

1. Baby - 'They don't smell the same all over, but they smell good all over.'
2. Paris 1738 - 'It was a mixture of human and animals smell of water and stones and ashes and leather'
3. Atelier Grimal - 'He scraped the meat (...), watered them down, plucked them ...'
4. Virgin number 1 - 'A girl was sitting at the table cleanning yellow plums.'
5.Boutique Baldini - 'It was his ambition to assemble in his shop everything what has a scent'.
6. Amor & Psyche - 'There is too much beramot and too much rosemary'.
7. Nuit Napolitaine - ' The perfume was glorious... It was to Amor & Psyche as a symphony'
8. Ermit - 'Near his watering spot, he discovered a natural tunnel'
9. Salon Rouge - 'His heart was a purple castle. It had a thousand private rooms...'
10. Human Existence - 'There was a basic perfumatory them to odour of humanity a rather simple one, ancidentally...'
11. Absolu Jasmin - 'Jasmin season began at the end of July (...) the flowers were strewn on glass plates...'
12. Sea - 'The sea smell like sail whose billows had caught up water, salt, and cold sun'.
13. Noblesse - 'The latent stench lay lost and unnoticable under the fresh ingedients'.
14. Orgie - 'The air was heavy with the sweet odour of sweating lust and filled with loud cries.'
15. Aura - 'Like a second radiant skin a personal sublimation'


pełne opisy na: http://www.perfume.thierrymugler.com/us/
cena detaliczna - 700$

coś niesamowitego ... Thierry Mugler dowiedli po raz kolejny swojego niezwykłego kunsztu perfumiarskiego. Dzieło autorstwa: Christophe'a Laudamiere'a, Christopha Hornetz'a i Pierre'a Aulasa.

[szugarbejb]

Napisane przez PolaH

Cztałam kiedyś wywiad z Kamilem Sipowiczem, który opowiadał o pewnym kinie w Berlinie. W kinie tym oprócz obrazu i efektów dźwiekowych serwowane sa także zapachy, które rozpyla się w kierunku widowni
Zapaszki są dopasowane do oglądanej właśnie sceny i jak mówił K.S. nie zawsze są miłe (zapach spalin, śmietnika itp..)

Myślę, że "Pachnidło" w talim kinie mogłoby być niezłym przezyciem dla nosa

W Centre Pompidou w Paryżu znajduje się największa biblioteka publiczna miasta, i na samej górze, na ostatnim piętrze jest sala komputrowa w której podczas ostatniego, jak by to nazwać, performance, można było oglądać różne prezentacje i oprócz tego podczas każdej rozpylane były odpowiednie zapachy - zgodne z tym, co było w prezentacji.

A wracając do TM - pomysł rzeczywiście ciekawy (na zrobienie pieniędzy ), chociaż nie wiem czy rozpylanie tych zapachów podczas seansu "Pachnidła" sprawiłoby, że nie wyszłabym z sali, tak jak zrobiłam, w połowie filmu.

[Aggie125]

Obawiam się, że jako osoba o wrazliwym żołądku i z gatunku "obrzydliwych" niestety taki seans nie byłby dla mnie - siedzący obok prawdopodobnie słuchaliby odgłosów wymiotowania.

[smerfeta01]

jestem na etapie czytania ksiązki, ale na perfumowy seans chętnie bym się wybrała a propos książka jest powalajaca