2006-10-18, 08:09 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: kraina jezior i lasów
Wiadomości: 66
|
CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Wklejam fotkę moich oczu, ponieważ nie mogę poradzić sobie z ich makijażem . Wątki o typach oczu i ich makijażach, i wszystkie o podobnej tematyce już przestudiowałam i nic nie pomogło.
Chciałabym nauczyć się robić sobie delikatny, w miarę łatwy makijaż oczu, ale jak zauważyła Agabil1 (w innym wątku), mam oczy wąskie, (moim zdaniem małe do tego), z niewidoczną ruchomą częścią powieki i opadającą nieco nieruchomą (moim zdaniem - trochę spuchnięta) i do tego podkrążone ślipka mam, bo od ponad roku córcia nocki mi zarywa. Uff... i co z takim czymś zrobić??? Napiszcie proszę szczegółowo jak wykonać dla mnie makijaż i czym i o kolorach nie zapomnijcie, bo mało co mi pasuje... Z góry dziękuję. Liczę na Was. Ps. Fotkę buźki też dorzucę (a co mi tam...), co by pomalowane ślipka do reszty gębusi pasowały. Specjalnie te turkusiki w uszy włożyłam, byście przy okazji zobaczyły, czy kolorki dla LATA mi pasują . Bo chyba LATO ze mnie, choć na 100% nie wiem. Opalam się kiepsko, najpierw na czerwono, a potem blednę na brązik trochę w żółty wpadający. Oczy - jak na fotce (ciemno zielone z piwnymi plamkami, tęczówka z ciemną obwódką), oprawa zdecydowana. Piegi - parę (widać na zdjęciu, szaro-brązowe). Cera - ogólnie blada, choć rumienię się, gdy mi gorąco lub się zawstydzę. Włosy - ciemny blond - mysi kolorek uważam, na fotce mam trochę zmienione, bo kombinowałam z kolorkiem jakiś czas temu. Usta - różowe. Kolory - róż i błękity myślę, że mnie ożywiają, choć to chyba trochę kłóci się z kolorem oczu... (stąd wątpliwości czy lato). W beżach jestem bez wyrazu, czekoladowy brąz mnie przytłacza, butelkowa zieleń powoduje, że strasznie blada jestem i cera zmęczona. Edytowane przez sylagmi Czas edycji: 2008-07-22 o 12:10 |
2006-10-18, 10:00 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 24
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
witam!!! ja sprubowalabym pomalowac Twoje powieki na dwa kolory. Ppol na pol. Polowe na pomaranczowy, zywy, absolutnie nie matowy, tylko blyszczacy (perlowy), a druga polowe na oliwkowy zielony, ktory bedzie idealnie wspolgral z twoimi zielonymi oczami, oczywiscie takze perlowy. pozdrawiam
|
2006-10-18, 10:07 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: kraina jezior i lasów
Wiadomości: 66
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Już drugi raz słyszę o zielonym cieniu, ciekawe... Dziękuję!
Co o tym sądzicie inne wizażanki ... |
2006-10-18, 10:15 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 68
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Ja się na makijażu za bardzo nie znam, ale pierwsze co zauważyłam patrząc na Twoje zdjęcia to to, że powinnaś poprawić linię brwi. Teraz są za proste. Spróbuj nadać im łukowaty kształt, wtedy oczka powinny się optycznie podnieść.
|
2006-10-18, 10:30 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: kraina jezior i lasów
Wiadomości: 66
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Loola, bardzo bym chciała zrobic z moich brwi łuczki, nawet nie wiesz jak bardzo , ale to co jest na zdjęciu, to wszystko co się dało zrobić. Zdjęcia są świeżo po wizycie u kosmetyczki, która naprawdę się postarała. Dziewczyny na wizażu przekonały mnie do tej wizyty (patrz mój inny wątek "Proste brwi"), ale ja już tak po prostu mam, ku rozpaczy mojej...
Za radę jednak dziękuję . |
2006-10-18, 19:58 | #6 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Zieleń brąz, beże, [chyba] róże, ale niezbyt mocne, raczej pudrowe przybrudzone. W tych kolorach powinno ci byc dobrze, są one tzw. "bezpieczne".
Cytat:
Maluj je przede wszystkim wyciągając cień ponad załamanie powieki i bez wyraźnych granic, czyli musisz dobrze i dokładnie rozcierać cienie. Pomocne przy rozcieraniu będą pędzelki. Nie wyciągaj za bardzo cienia na boki, najwyżej delikatnie. Tuszuj rzęsy trochę mocniej, wydobędziesz w ten sposób oko. Brwi sa nie najgorsze... POczesać je-to na pewno, można delikatnie zaznaczyć konturówką, ale jak nie umiesz to na razie to zostaw. Cytat:
Musisz małymi krokami próbować robić makijaż, przyzwyczajać oczy i twarz do nowego wizerunku/makijażu, inaczej zawsze będziesz mieć wrażenie "że ci nie pasuje".
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
||
2006-10-19, 08:57 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: kraina jezior i lasów
Wiadomości: 66
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Pomadko droga, muszę potrenować z tym makijażem, bo jak słusznie spostrzegłaś, nie stosowałam cieni do tej pory, prawie wcale, nie mówiąc o podkładach, szminkach itp. Malowałam tylko rzęsy brązowym tuszem i już. Wstyd! (Tak na marginesie - czarny tusz wydaje mi się zbyt intensywny dla mnie).
Ten zielony cień bardzo mnie zastanawia... Nie noszę ciuszków w tej kolorystyce, ani nawet w kolorystyce współgrającej z zielenią, no chyba że makijaż wystarczy, żeby z kolorem oczu harmonizwał i je podkreślał . Chcialabym zatuszować zmęczenie, które najbardziej widać właśnie na moich oczach. Skóra w okolicach wewnętrznych kącików oczu jest u mnie brzydko zasiniona (nawet trochę zółtawo-zielona) i pod oczami też nienajlepiej wygląda. Poza tym mam spuchnięte powieki, zwłaszcza górną, co dodatkowo zmniejsza moje i tak małe ślipka. A wyspać, to się raczej nie wyśpię w najbliższym czasie . Podkład wystarczyłby? Sporo dobrego czytałam na temat Rimmel Recover? Jeśli tak, to jak go najlepiej dobrać do mojej cery? Dziękuję |
2006-10-19, 13:16 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
ja widzę Cię w różasz zgaszonych , stonowanych, beze tez , brązy ,
bardzoładna z Ciebie dziewczyna |
2006-10-19, 13:40 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: kraina jezior i lasów
Wiadomości: 66
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Dziękuję Ci Emilko, czuję się naprawdę pocieszona ( ).
A myślisz, że ta zieleń nie dla mnie? Jak oglądam makijaże zuz_anny na MM (mam kolor oczu trochę podobny do niej), to aż mnie skręca z podziwu. I tam jest taki makijaż: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...light=zuz_anna, ładnie harmonizuje z kolorem oka. Szkoda, że "krok po kroku" jest już niedostępny. Ciekawe jak bym ja wyglądała w tych kolorach . Oczywiście chodzi o kolory a nie o sposób malowania, bo to nie dla moich małych gałek. Myślę też, że przy mojej zmęczonej cerze mogę trochę na stan chorobowy wskazywać... Róże mogłyby być trochę bezpieczniejsze, co do beży zawsze nie byłam przekonana, bo myślałam - "i tak ich nie widać...", ale chyba pora to zmienić. Czy masz Emilko jakiś konkretny przykład różowego i beżowego cienia dla mnie, żebym gafy przy kupowaniu nie zrobiła. Dziękuję |
2006-10-19, 16:46 | #10 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Cytat:
Przejrzyj KWC i poszukaj tam korektorów, które dziewczyny polecają. Ja nie polecę za bardzo żadnego, bo nie korzystam z korektorów. Używam natomiast Dermacolu [do kupienia w zwykłych sklepach z kosmetykami] i on się świetnie sprawdza w roli korektora... Tuszuje wszystko. Poczytaj wątki tutaj na forum, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę: korektor, dermacol i na pewno coś wyszuka... Cytat:
A Ty tym Rimelem chcesz tuszować te zasinione kąciki oczu? Z tego co sie orientuję, to ten podkład jest rozświetlający [chyba się nie mylę? ], a co za tym idzie słabo kryjący. Nie wydaję mi się, aby był dobry jak korektor. Zresztą możesz spróbować... ja go nie miałam imogę się bardzo mylić. Jaką masz cere? Tłustą, mieszaną, ze skłonnością do przesuszeń, trądzikową, normalną, porowatą? Jaką? Cytat:
Cytat:
NIKT nie karze ci się malować identycznie jak Zuzanna, ale mozesz się na jej makijażu wzorować, popatrzeć sobie, pooglądać... Spróbowac przenieść małymi krokami taki makeup na swoje oczy... Od czegoś musisz [jeśli chcesz] zacząć. Odnośnie jeszcze kolorów, bo pisałaś gdzieś, że taki zielony cień podkreśli ci zmęczone oczu. Nie podkreśli jeśli dasz go najmniej w problemowych miejscach, czyli twoim problemem są kąciki oczu-tam daj cienia subtelnie, troszkę, aby tylko zaznaczyć powieke... Zresztą jak dobrze pozacierasz dobrze siniaki w kącikach to i cienia można odpowiednio więcej położyć.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
||||
2006-10-20, 08:37 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: kraina jezior i lasów
Wiadomości: 66
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Robię dziś wyskok po kosmetyki i jak uda mi się coś kupić, zaczynam trenować - Pomadko, uwzględniając Wasze rady. Przestaję się "uprzedzać" .
Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły na mnie, to proszę... |
2006-10-20, 13:46 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Ok., to czekam na makijaż.
Chętnie zobaczę coś tam zmalowała.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2006-10-23, 22:47 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
wersja na podkreślenie tęczówki
1) rozjasnienie kącika wewnetrznego 2)zewnetrzny ciemniej 3)kombinacja matowego różu,perłowej brzoskwinii,perłowego pomaranczu matowej bieli i brązu naturalnego 4)biała kredka od wewnątrz 5)ZALOTKA 6)dobry tusz podkrecający 7)podkreslenie brwi bo śa bardzo ładne
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2006-10-25, 08:31 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: kraina jezior i lasów
Wiadomości: 66
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Mylady21 , pełna podziwu jestem, naprawdę super to zrobiłaś. Podoba mi się. Tylko jak ja sobie poradzę z tym: "kombinacja matowego różu, perłowej brzoskwinii, perłowego pomaranczu, matowej bieli i brązu naturalnego" . Obawiam się, że na początek to trochę za trudne dla mnie, choć dzięki, bo wiem do czego mogę dążyć. A w ogóle, jeśli mogę prosić napisz, jak na to wpadlaś - te kolory, jedne perłowe drugie mat .
Chciałabym najpierw spróbować coś prostszego. Kiedyś miałam makijaż zrobiony przez kosmetyczkę w kolorze łososiowym, trochę efekt podobny był do tego uzyskanego przez ciebie Mylady21, choć oczywiście mniej rzucał się w oczy. Jak myślisz/myślicie, może moglabym uzyskać coś fajnego, stosując ten łososiowy kolor cienia. Nikt mi go nie polecał jeszcze, więc nie wiem czy to dobry pomyśł... Mam jeszcze jedno pytanie: moje oczy mają lekko uniesiony zewnętrzny kącik, jak wytuszuję rzęsy na dolnej powiece w zewnętrznym kąciku, oko staje się chyba optycznie mniejsze. Jak temu zaradzić??? Czy przyciemniać od dołu ten kącik, czy tylko na górnej powiece? Pomadko, cierpliwości... eksperymentuję z zielonym cieniem... |
2006-10-25, 11:01 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Moja odpowiedź - wpadłam na to bo jestm wizażystką.
I moja koleżanka ma identyczny kolor oczu i przerobiłysmy juz wszystkie kombinacje. Na poczatek zastosuj trio - róż,brzoskwinię perłowe i matową biel.Zakup sobie 3 cienie inglota i masz z głowy. Zielone cienie to dobry pomysł,moga być jeszcze kość słoniowa,jasnosrebrny,gra nat i błekit. Zekstrawagancji pięknie prezentują zię zieleń z żóltym.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2006-10-25, 11:02 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
I zalotka.Naucz się posługiwac zalotką.Biała kredka od wewnatrz też nie jest trudna w stosowaniu.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2006-10-25, 13:35 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: kraina jezior i lasów
Wiadomości: 66
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Mylady21, dzięki .
A co z tym podkreślaniem od dołu zewnętrznego kącika oka? Jeśli chodzi o to trio z inglota, masz na myśli jakiś konkretny inglot integra, może jakiś symbol mi podasz, bo nie chcę popełnić błędu, kupując. Wiem, wiem na łatwiznę idę... I jeszcze coś - pozwól, że wykorzystam to, że mam do czynienia z fachowcem i zapytam: miałabyś jakiś pomyśl na mnie? Chodzi mi o fryzurkę (kolor, strzyżenie) pasującą do mojej twarzy... i kolorystycznego typu. Nie wiem, czy moja gębusia na początku wątku wystarczy do tych rozważań. Jeśli nie - daj znać, oczywiście jeśli znajdziesz czas, by jeszcze mi pomóc . A propos, w listopadzie mam umówioną wizytę u fryzjera, a pomysłu jak zwykle mi brak. Nie chcę znowu wrócić z tej wizyty z poczuciem - znowu to samo... Z góry dziękuję. |
2006-10-25, 18:28 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Integra 51 dzis byłam w Inglocie
brzoskwinia róż i b.jasny roż.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2006-10-25, 18:55 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Fryzik
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2006-10-25, 19:19 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 87
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Ładna dziewuszka jesteś!
Kolejna propozycja makijażu dla Ciebie: - powiekę górną w części ruchomej masz mało widoczną, opada nanią fałd skórny, spoko jest dużo dziewczyn z takim problemem - wydaje mi się ,ze jakieś mistene zabiegi wyciągające oko nie są tu potrzebne , bo zbyt dużego efektu ci nie dadzą. - na górną powiekę stosój cień matowy , żeby się zbyt szybko nie rozmazał przez opadającą część.Podkreśl perłowym cieniem okolice pod łukiem brwiowym ( tylko nie białym bo jest nienaturalny),jakiś beżyk albo delikatny pastel. -skoncentruj się na dolnej powiece, podkreśl ją ciekawym kolorem nawet na całej długości. - na pewno też możesz mocno tuszować górne rzęsy!!! Teraz modne są odcienie fioletu. Powodzenia ! |
2006-10-25, 19:35 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Nigdy nie kładzie się perły pod łuk brwiowy
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2006-10-25, 19:52 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Cytat:
Dlaczego? Ja czasami [rzadko, bo nie przepadam za makijażami az pod łuk brwiowy] maluję perłowym cieniem i jest OK. Perłowy, jasny cień powiększa//unosi nieco.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2006-10-25, 21:35 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 980
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
a mam pytanko.. przepraszam ze sie wcinam w rozmowe..ale Ty mowisz ze masz "zmeczone oczy" kolor siniaka..a co ja mam zrobic bo mam worki pod oczami ale strasznie jasne..o wiele jasniejsze od cery wolałabym miec ciemniejsze jak Ty
__________________
mówie i mam wszystko co zechce.!uuu... |
2006-10-25, 23:30 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
A mozesz wkleic zdjecie?
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2006-10-26, 10:30 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
ja kładę i żyję i nawet ładnie to wygląda.
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2006-10-26, 11:33 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
kładzie się tylko wtedy gdy powieka tzn pzestrzeń miedzy łukiem brwiowym a okiem jest b.mała :P
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2006-10-26, 19:16 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Cytat:
Nie trzymałabym AŻ takich sztywnych ram makijażu.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2006-10-27, 18:44 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: kraina jezior i lasów
Wiadomości: 66
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
Dziękuję Ci za tak szczegółową pomoc . Postaram się zaopatrzyć i wypróbować. Mam nadzieję, że odważę się Wam pokazać... Nie nastąpi to jednak zbyt szybko, bo przez najbliższych kilka dni, nie będę mogła tu zajrzeć. Nie mniej jednak, miło mi będzie poczytać choć kilka nowych postów w tym wątku, po moim powrocie.
Fryzurka podoba mi się, ale boję się trochę tego koloru. Gdzie - trochę... -panicznie boję się... Nigdy nie miałam takich ciemnych włosów, może dlatego. A właściwie muszę zapytać Cię Mylady21, dlaczego ten czekoladowy brązik? Pasowałby on do mojej bladej i jednocześnie często rumieniącej się buzi . Dziewczyny, co myślicie o tej propozycji fryzurki? Przyznam, że myślałam trochę o fryzurce z załącznika. Trochę podobna do Twojej Mylady21, tylko wyżej cieniowana. Dopuszczałam do tej pory myśl o wersji z jasnymi włosami - jakieś jasne beże. Ale teraz sama nie wiem... Mylady co Ty na to? Dziewczyny? Walcie prosto z mostu. Może ktoś przymierzy mi tę fryzurkę tylko błagam, bez upiększania fragmentów mojej gębusi. Z góry dzięki . Zaznaczę tylko, że zależy mi na fryzurce, przy której nie musiałabym zbyt wiele robić - ale palnęłam, hi, hi, jakbyście nie wiedziały jak to jest - sorki. Bardzo czekam na Wasze uwagi i propozycje. A propos dyskusji na temat cienia pod łukiem brwiowy - potestuję maty i perły i zobaczymy. Dziewczyny! Dziękuję każdej z osobna! |
2006-10-27, 18:48 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
A ajkie kolorki bardziej lubisz?Jasne czy ciemne?Jak wolisz ubierac się w pastele - blond jest dobry.jak ciemniejsze- polecam brąz.
Ale jeśli masz rumieńce lepiej brąz bo ja tez mam - w blondzie wyglądałam jak swinka piggy.Poza tym - masz troszkę okragłą buzię- co też przemawia za brązem,a poza tym chłodny blond jest ciężki do uzyskania...i do utrzymania...odrosty,włos y się niszczą... na podstawie siebie doradzam brąz.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2006-10-28, 11:31 | #30 |
Raczkowanie
|
Dot.: CZY TE OCZY... da się jakoś pomalować???
mi sie wydaje ze ta fryzurka jest bardziej pracochlonna niz propozycjamylady21. i jestem za brazem, ladnie Ci w nim i wiadomo przyciemnianie tak nie niszczy wlosow jak rozjasnianie.
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:50.