Blond, brąz, brąz, blond...

[ayse]

Witajcie
Jestem bardzo młodą dziewczyną, a moje włosy już tyle przeszły. Od dziecka chciałam być blondynką i zrobiłam to na własną rękę. Wszystko było ok, ładnie wyglądałam, ale po jakimś czasie włosy zrobiły się takie zółte i wyglądały strasznie...Blleee...i te odrsoty. Stwierdziałam, że to dużo roboty nad tymi włosami, więc postanowiłam wrócić do mojego dawnego koloru czyli brązu jasnego. Kupiłam farbę ?(orzechowy brąz) Trochę za długo przetrzymałam farbę i wyszedł mi baaardzooo ciemny brąz...Strasznie mi się on podobał, ale niestety po kilku myciach zrobił się orzrechowy, a potem dalej schodził powolutki. Wkurzyłam się i wzięłam po jakimś czasie kupiłam farbę o kolorze czekoladowym brązie. Nie wyszło mi u góry włosy były jaśniejsze, a na dole jak czarne...Kolor jakby mi zszedł ale końcówki nadal są bardzo ciemnie ;/ Czy jest szansa , że ten kolor w ogóle mi zejdzie? Bo ja bardzo bym jednak chciała być blondynką...było mi w tym najlepiej Ale niestety moje włosy teraz są dwukolorowe...i czekam aż ten kolor mi jakoś zejdzie? to w ogóle możliwe? I zamierzam w przyszłości u fryzjera zrobić porządny blond...Czy to dobre rozwiązanie?

[madziunia80]

Ponieważ jesteś młoda, to nie będzie batów
Zawsze po rozjaśnianiu kolor, który nakładasz wychodzi bardziej intensywny niż pokazany na opakowaniu. Włosy rozjasnione mocniej chwytają barwnik. Jeżeli włosy podczas rozjaśniania dodatkowo siezniszczyły, farba sie wypłukuje. Mogłaś spokojnie kupić średni bądź ciemny blond i miałabyś włosy w brązie. Niepotrzebnie też nałożyłaś ciemną farbę po raz drugi, wzmocniłaś tylko ciemny chemiczny barwnik, teraz nawet fryzjer niewiele pomoże. Do blondu, jeśli chcesz przejść, musisz to zrobic stopniowo, najlepiej pasemkami. Ale przede wszystkim musisz odzywić włosy, ponieważ istnieje duże prawdopodobieństwo, ze przy rozjaśnianiu bądź ściąganiu koloru, włosy Ci się spalą.

Na koniec mała wskazówka odnośnie doboru odcieni. Uważaj na odcienie - pamiętaj przy zmianie koloru, aby wybierać tą samą tonację,tzn. jeśli miałaś ciepły blond,np. złoty to brąz również powinien byc w ciepłej tonacji, jeśli wybierzesz chłodny odcień istnieje ogromne ryzyko, że włosy wyjdą...ZIELONE.

[ayse]

O jeju Włosy napewno mam zniszczone, próbuję je odbudować:/ Tylko nie wiem co zrobić, żeby ten baardzo ciemny brąz zszedł mi z połowy głowy :/ NIe odpowiedziałaś mi na pyt. czy jest możliwe to, że kolor mi będzie stopniowo schodził :/

[Angel@]

Napisane przez ayse

O jeju Włosy napewno mam zniszczone, próbuję je odbudować:/ Tylko nie wiem co zrobić, żeby ten baardzo ciemny brąz zszedł mi z połowy głowy :/ NIe odpowiedziałaś mi na pyt. czy jest możliwe to, że kolor mi będzie stopniowo schodził :/

Kolor będzie się trochę wypłukiwał. Szampony przeciwłupierzowe lepiej "spierają" kolory, więc jeśli chcesz szybciej pozbyć się tego brązu zaopatrz się w jakiś szampon tego typu.

[ayse]

Oo spróbuję i zobaczę co z tego będzzie

[madziunia80]

Napisane przez ayse

O jeju Włosy napewno mam zniszczone, próbuję je odbudować:/ Tylko nie wiem co zrobić, żeby ten baardzo ciemny brąz zszedł mi z połowy głowy :/ NIe odpowiedziałaś mi na pyt. czy jest możliwe to, że kolor mi będzie stopniowo schodził :/

Oczywiście, że odpowiedziałam na Twoje pytanie: "Jeżeli włosy podczas rozjaśniania dodatkowo siezniszczyły, farba sie wypłukuje."
Jeżeli masz zniszczone włosy nie radzę używać szamponu przeciwłupieżowego, ponieważ włosy po nim stana sie bardziej sztywne, a w efekcie bardziej łamliwe.

[Mariti]

Ayse, madziunia zasadniczo dobrze radzi , jednak, jeśli barwnik na włosach sie utrwalił ( niepootrzebnie nakładałas farbę jeszcze raz) jest małe prawdopodobieństwo , że kolor zejdzie do końca, własciwie nie liczyłabym na to, nawet jesli włosy poprzednio były rozjasniane , spodziewaj się raczej niejednolitego koloru.. Najlepsze co możesz zrobić to odżywiac teraz włosy i przygotowac je na wizytę u fryzjera ( nie radze samodzielnie po takich przejściach dążyć blondu , to będzie wymagało większego doświadczneia, prawdopodobnie najpierw ściągnięcia ciemniejszego koloru , lub rozjaśnienia a potem nałożenia na to jeszcze odcienia)
To czy zabieg będzie wykonywany pasemkami zalezy od fryzjera i stanu twoich włosów, jesli sa cienkie i bardzo zniszczone, zabieg pasemkami paradoksalnie może im jeszcze zaszkodzić, zdarza się , że fryzjer nie nakłada pasemek w nowym miejscu , ale także wchodzi na stare pasemka, wtedy włosy w tych miejscach niszczą się okropnie, zdarza się , ze sa jak guma balonowa ( w najlepszym przypadku) lub sie przepalają..
Więc radze najpierw podciąc włosy ( aby pozbyc się ewentualnych zniszczonych końcówek- pamiętaj tez , ze na krótszych włosach szybciej dochodzi się do jaśniejszego koloru bo ilość przestrzeni , gdzie mogą wyjść rózne nbiepożądane odcienie jest mniejsza poprostu ) i odzywiać je, jesli masz włosy zniszczone, to rzeczywiście szampon przeciwłupieżowy może ich kondycje pogorszyć, gdyż jest dośc drapieżny.