|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
Pokaż wyniki sondy: Czy masz jakieś doświadczenia z cellulitem? | |||
Tak, wciąż borykam się z tym problemem... | 820 | 91,72% | |
Tak, kiedyś miałam cellulit, teraz już nie! | 31 | 3,47% | |
Nie, na szczęście nigdy pomarańczowej skórki nie posiadałam | 35 | 3,91% | |
A co to jest cellulit? | 8 | 0,89% | |
Głosujący: 894. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2003-10-19, 15:25 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 6
|
WALKA Z CELLULITEM (przylaczcie sie!)
Mam pytanie-dlaczego u kobiety szczupłej w wieku 50 lat cellulit?I jak go zwalczać?A może wpływ ma tu niewłaściwa dieta? Czego unikać a co jeść żeby się nie pojawiał? Czy wogóle jedzenie może mieć na to wpływ? Proszę pomóżcie. Pozdrowienia.
|
2003-10-19, 17:23 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
|
Re: dieta antycellulitowa
http://www.grubasy.pl/dietofweek.asp?s=1&ID=353 - zajrzyj proszę na ten link, tam znajdziesz także przepisy kulinarne, podstawa to oliwa z oliwek, pestki dyni i słonecznik
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku. |
2003-10-21, 13:59 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 8
|
Re: dieta antycellulitowa
Myślę że odpowiedź na swoje pytania znajdziesz Tutaj - kliknij
satin_22 napisał(a): > Mam pytanie-dlaczego u kobiety szczupłej w wieku 50 lat cellulit?I jak go zwalczać?A może wpływ ma tu niewłaściwa dieta? Czego unikać a co jeść żeby się nie pojawiał? Czy wogóle jedzenie może mieć na to wpływ? Proszę pomóżcie. Pozdrowienia. |
2003-10-21, 14:02 | #4 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: dieta antycellulitowa
VIP STUDIO napisał(a):
> Myślę że odpowiedź na swoje pytania znajdziesz http://www.vip-antycellulit.com Chcialbym zwrocic uwage na fakt, ze reklamowanie wlasnych stron jest u nas platne. |
2003-10-27, 18:21 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 1
|
szpinak dobry na cellulit?
przepadam za szpinakiem( popijam go kefirkiem),jem go codziennie i zastanawiam się, czy mogłoby to mieć wpływ na pozbycie się cellulitu przeze mnie. byleby nie było na odwrót.. Walczę z nim kilka lat, bez rezultatów. poza tym,ciekawa jestem jakie są(oprócz ananasa i grejpfruta, o których wiem) naturalne spalacze skórki pomarańczowej?
|
2003-10-30, 16:00 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 63
|
Re: szpinak dobry na cellulit?
Co do szpinaku to nie wiem, ale czytałam gdzieś ostatnio, że kawa (z uwagi na zawartość kofeiny) łagodzi cellulit
|
2003-11-07, 00:36 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 197
|
Re: szpinak dobry na cellulit?
Ja czytalam, ze wprost przeciwnie. Kawa wzmaga przemiane materii, ale pogarsza cellulit, tylko nie pamietam na jakiej zasadzie to dziala. O szpinaku nic nie wiem.
|
2004-01-23, 10:21 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Jak to jest z tym Cellullitisem??Proszę o pomoc!!
Cześć dziewczyny.
Nie bardzo wiedziałam gdzie umieścić ten wątek, więc może tu.. Ale do rzeczy. Jestem osobą w miarę wysokę (173cm) i szczupłą 53 kg. Niestety od 4 klasy liceum borykam się z cellullitisem na udach i w mniejszym stopniu na pośladkach. Ten na udach stał się ostatnio niestety bardziej widoczny . Jest to chyba związane z tym, że postanowiłam wysmuklić sobie uda i poćwiczyć pośladki, owszem efekty niezłe ale cellulitis stał się widoczniejszy (dotychczas dopiero po uszczypnięciu skóry) i mam lekką załamkę bo mój chłopak to wczoraj zauważył i się zdziwił, że jak taka młoda osoba może go mieć.Ja mu na to że mam go od dawna i borykam się z nim od paru lat. Wyjaśniłam mu na czym on polega, ale właśnie nie wiem czy mam rację: bo cellilitis to nierównomierne rozłożenie się tkanki tłuszczowej, prawda?? Może się nasilić pod wpływem pigułek antykoncepcyjnych, tak?? No, ale pigułki bierze wiele dziewcząt, i wiele nie ma wcale z nim problemów!! Nie wiem czy przesiadują one dzien w dzień na siłowni czy na areobiku?? A może to zależy od uwarunkowań genetycznych?? Proszę odpowiedzcie mi czym on jest dokłądnie, wiem, że to choroba, której nie tak łatwo się pozbyć. Wiem że po części jestem sobie winna, bo gdy rzuciłam palenie to apetyt mi się zaostrzył i jadłam praktycznie co popadnie, nie zwracałam uwagi na kalorie . I też przez jakiś czas nie gimnastykowałam się wcale, teraz to robię 3, 4 razy w tygodniu po 40-45 minut czasem godzinę. Może polecicie mi jakieś ćwiczenia na uda (na pośladki moje działają), może też powinnam iść na siłownię?? Z tym, że mam obawy czy jak zwiększe intensywność ćwiczeń to czy nie stanie się JESZCZE bardziej widoczny, bo słyszałam, że tak często jest (może tak też właśnie było w moim wypadku.. ). Jakie kremy (jako wspomagacz) polecacie, ponoć te firmy Norel są bardzo dobre (na górnopółkowe mnie nie stać). Proszę pomóżcie, bo na wakacje chciałabym bez obaw i wstydu wcisnąć się w szorty. Pozdrawiam Kamila |
2004-01-23, 13:42 | #9 |
Zadomowienie
|
Re: Jak to jest z tym Cellullitisem??Proszę o pomoc!!
Kamila napisał(a):
> Cześć dziewczyny. > Nie bardzo wiedziałam gdzie umieścić ten wątek, więc może tu.. Ale do rzeczy. Jestem osobą w miarę wysokę (173cm) i szczupłą 53 kg. Mysle, ze rozsadniej byloby zapytac na forum kosmetycznym, z tym, ze ten tenat byl poruszany WIELE razy i najlepiej gdybys skorzystala z wyszukiwarki na wizazu. >Niestety od 4 klasy liceum borykam się z cellullitisem na udach i w mniejszym stopniu na pośladkach. Ten na udach stał się ostatnio niestety bardziej widoczny . Jest to chyba związane z tym, że postanowiłam wysmuklić sobie uda i poćwiczyć pośladki, owszem efekty niezłe ale cellulitis stał się widoczniejszy (dotychczas dopiero po uszczypnięciu skóry) No to moge cie jedynie zapewnic, ze przez cwiczenia na pomaranczowa skorka nie staje sie ani bardziej widoczna ani wieksza. To wlasnie sport jest jednym z 'lekarstw' na ten problem.. > i mam lekką załamkę bo mój chłopak to wczoraj zauważył i się zdziwił, że jak taka młoda osoba może go mieć.Ja mu na to że mam go od dawna i borykam się z nim od paru lat. I przez to sie zalamujesz? Ze chlopak to zauwazyl...? hmm... >Wyjaśniłam mu na czym on polega, ale właśnie nie wiem czy mam rację: bo cellilitis to nierównomierne rozłożenie się tkanki tłuszczowej, prawda?? Może się nasilić pod wpływem pigułek antykoncepcyjnych, tak?? No, ale pigułki bierze wiele dziewcząt, i wiele nie ma wcale z nim problemów!! Nie wiem czy przesiadują one dzien w dzień na siłowni czy na areobiku?? A może to zależy od uwarunkowań genetycznych?? Podobno tak jest, ze od pigulek antykoncepcyjnych ten problem jest znacznie bardziej uciazliwy. wiele dziewczat wspominalo o tym na forum. Jednak sa tez osoby (np. ja), ktorym pigulki nie przeszkadzaja. Nie przesiaduje codziennie na silowni, przy sprzyjajacych warunkach uprawiam sport codzinnie po 1-2h, ale sa dni, kiedy nie mam czasu na sport. Mysle, ze uwarunkowania genetyczne sa tez wazne, ale o tym dowiesz sie pewnie jak przeszukasz forum. >Proszę odpowiedzcie mi czym on jest dokłądnie, wiem, że to choroba, której nie tak łatwo się pozbyć. to o czym piszesz, to celluit, a nie cellulitis, a z tego co ja wiem, to to pierwsze jest nie choroba. >Wiem że po części jestem sobie winna, bo gdy rzuciłam palenie to apetyt mi się zaostrzył i jadłam praktycznie co popadnie, nie zwracałam uwagi na kalorie . To nie do konca zalezy od tego ile jesz, lub ile nie jesz. Poniewaz nawet tak szczuple dziewczyny jak ty (o czym piszesz) cierpia na ta przypadlosc. Znowu znam o wiele lepiej zbudowane dziewczyny, ktore maja skore gladka jak pupcia niemowlaka >I też przez jakiś czas nie gimnastykowałam się wcale, teraz to robię 3, 4 razy w tygodniu po 40-45 minut czasem godzinę. Może polecicie mi jakieś ćwiczenia na uda (na pośladki moje działają), może też powinnam iść na siłownię?? Jezeli chcialabys isc na silownie musialabys nieco zmienic swoja diete, poniewaz chudnac juz nie powinnas, bo jestes juz bardzo szczupla (jezeli chodzi o wage), wiec prawdopodobnie przy sposobie w jaki sie teraz pdzywiasz szybko spadlaby ci waga, co niestety tez mogloby bardzo zle wplynac na jakos twojej skory. Jezeli chcesz wiedziec cos wiecej o diecie, to powiedz jak sie zywisz teraz, a bedzie mozna cos do niej dodac, abys spokojnie mogla zaczac chodzic na silownie. >Z tym, że mam obawy czy jak zwiększe intensywność ćwiczeń to czy nie stanie się JESZCZE bardziej widoczny, bo słyszałam, że tak często jest (może tak też właśnie było w moim wypadku.. ). Ja o tym nie slyszalam. >Jakie kremy (jako wspomagacz) polecacie, ponoć te firmy Norel są bardzo dobre (na górnopółkowe mnie nie stać). O tym to najlepiej przeczytaj juz w Kw, albo zapytaj na forum kosmetycznym. > Proszę pomóżcie, bo na wakacje chciałabym bez obaw i wstydu wcisnąć się w szorty. Mysle, ze za bardzo sie tym przejmujesz. Jakie obawy, jaki wstyd...dlatego, ze ma sie troche cellulitu..? Wiecej wiary w siebie i samoakceptacji zycze. Pozdrowienia, Cheetah |
2004-01-23, 17:14 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Re: Jak to jest z tym Cellullitisem??Proszę o pomoc!!/do Cheetah
cheetah napisał(a):
> to o czym piszesz, to celluit, a nie cellulitis, a z tego co ja wiem, to to pierwsze jest nie choroba. No właśnie czym się te dwie rzeczy różnią?? To pierwsze jest "nabyte", a sprzyja temu uwarunkowanie genetyczne, a z tym drugim człowiek już się rodzi?? Kochana Cheetah bardzo Ci dziękuję za odpowiedź, podniosłaś mnie na duchu .Z pewnością nie zrezygnuję z ćwiczeń (w domu jak na razie) a jak będzie cieplej to dodam bieganie i rowerek, na razie chodzę na stacjonarny do ciotki bo go ma w domciu . Z tą siłownią to nie jestem na 100% pewna, może lepszy byłby basen?? A co do mojej "diety" to staram się odżywiać zdrowo, owszem lubię zjeść od czasu do czasu pizze, spagetti czy frytki, tak jakoś raz na miesiąć . Tak poza tym to jem rano dwuposiłkowe śniadanie :płatki kukurydzianbe zalane sokiem pomidorowym (mają ponoć dużo błonnika), a potem zjadam bułkę (jedną) z jakąś chudą wędlinką i np. na to kładę ogórka kiszonego. Na obiad to jem to co mama ugotuje, np. zupy warzywne, albo ziemniaki z mielonym plus surówka, kolację jem bardzo małą (np. jakąś małą kanapkę czy bułeczkę) albo wcale, jak czuję głód to jem jabłko lub marchewki. Oprócz tego piję kawę (nie umiem bez niej przeżyć dnia jedną rano do śnadania i jedną popołudniu tak po obiedzie), piję też herbatę np. Roibos firmy Astra oraz ziółka: ziele bratka i melisę,lubię też soki, wszelkiej maści karotki, Kubusie, soki aksamitne, lub inne owocowe, jem też jabłka, marchewki, czasem zjem banana, lubię też cytrusy:pomarańcza, mandarynki. Od słodkiego raczej nie stronię, ale nie jest to tak, że się opycham lubię zjeść trochę czekolady (4-8 kostek dziennie), wafelka jakiegoś, czasem wolę coś ostrzejszego i zjem troche chipsów lub paluszki. Generalnie nie podjadam między posiłkami a wymienione słodkie zjem np. na podwieczorek do kawki, i jem tak aby nie być objedzoną. Pozdrawiam Kamila |
2004-01-23, 18:34 | #11 |
Zadomowienie
|
Re: Jak to jest z tym Cellullitisem??Proszę o pomoc!!/do Cheetah
Prosze oto linki jednych z ciekawszych watkow i 2 artykolow o cellulicie.
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1068926043 http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1044464647 http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1012731606 http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1023264039 http://www.wizaz.pl/cellulitis_nowosci.php http://www.wizaz.pl/cellulit.html > Kochana Cheetah bardzo Ci dziękuję za odpowiedź, podniosłaś mnie na duchu .Z pewnością nie zrezygnuję z ćwiczeń (w domu jak na razie) a jak będzie cieplej to dodam bieganie i rowerek, na razie chodzę na stacjonarny do ciotki bo go ma w domciu . Z tą siłownią to nie jestem na 100% pewna, może lepszy byłby basen?? Bieganie jest bardzo dobre, nawet teraz, a nawet smiem twierdzic, ze teraz bieganie jest najprzyjemniejsze. Mrozne powietrze, doskonala pogoda do biegania. Ja lubie biegac wlasnie zima i wiosna, a bardzo nie lubie latem, kiedy po 5km leje sie ze mnie, jkabym wyszla z kapieli. No coz, kwestia gustu Co do basenu to oczywiscie, basen - cudowna sprawa, 3 razy w tygodniu po 1h. Dlaczego boisz sie silowni...? Silownia nie gryzie, a efekty moim zdaniem sa lepsze. Mysle, ze polaczenie 2 razy basen i 1 raz silownia byloby dla ciebie odpowiednie. > A co do mojej "diety" to staram się odżywiać zdrowo, owszem lubię zjeść od czasu do czasu pizze, spagetti czy frytki, tak jakoś raz na miesiąć . No akurat to nie powinno ci zaszkodzic, choc nie ma co ukrywac zdrowe nie jest...spojrzmy dalej.. > Tak poza tym to jem rano dwuposiłkowe śniadanie :płatki kukurydzianbe zalane sokiem pomidorowym (mają ponoć dużo błonnika), a potem zjadam bułkę (jedną) z jakąś chudą wędlinką i np. na to kładę ogórka kiszonego. Ja proponowalabym zamiast tej "zypu pomidorowej' na sniadanie, proponowalabym pyszna owsianke z roznych rodzajow otreb zmieszana np z rodzynkami, suszonymi morelami, orzechami itp, no i z mlekiem Bulka moze byc, ja mam jakas slabosc do boleczek z wedlinka >Na obiad to jem to co mama ugotuje, np. zupy warzywne, albo ziemniaki z mielonym plus surówka, kolację jem bardzo małą (np. jakąś małą kanapkę czy bułeczkę) albo wcale, jak czuję głód to jem jabłko lub marchewki. No i tu widze powazny problem. DWA posilki dziennie...to STANOWCZO za malo. Powinnas jesc co 3h, czyli to wychodzi srednio okolo 5 posilkow dziennie. Dwa duze posilki to gorsza sprawa niz 5 malych posilkow. Ja bym proponowala np poprosic mame, ze zupe zostawila w jakims garnuszku na pozniej, na podwieczorek, zamiast na obiad. Jesc kolacje! Nie pozniej niz po 20, ale kolacja rowniez jest wazna. Przy duzym wysilku polecam na kolacje cos proteinowego, jakis kawalek gotowanej piersi z kurczka itp. >Oprócz tego piję kawę (nie umiem bez niej przeżyć dnia jedną rano do śnadania i jedną popołudniu tak po obiedzie), piję też herbatę np. Roibos firmy Astra oraz ziółka: ziele bratka i melisę,lubię też soki, wszelkiej maści karotki, Kubusie, soki aksamitne Kawa akurat zle dziala na cellulit, ale o tym poczytasz w jednym z artykulow. Ale jestem w stanie zrozumiec, ze bez kawy nie da sie zyc. Wiec nie popadajmy w skrajnosc i nie odbierahjmy sobie wszystkich przyjemnosci zycia > lub inne owocowe, jem też jabłka, marchewki, czasem zjem banana, lubię też cytrusy:pomarańcza, mandarynki. Proponuje owocow nie jesc wieczorem, bo to jednak zbyt duzo cukru. > Od słodkiego raczej nie stronię, ale nie jest to tak, że się opycham lubię zjeść trochę czekolady (4-8 kostek dziennie), wafelka jakiegoś, czasem wolę coś ostrzejszego i zjem troche chipsów lub paluszki. Fuj, fuj, zadnych chipsow (Cheetah - przeciwniczka chipsow ziemniaczanych!). lepiej sobie kup np chipsy ananowe, na miodzie, do kupienia w sklepach z tzw zdrowa zywnoscia. Jak chcesz zjesc cos bardziej ostrego, to upiecz sobie w piekarniku np frytki, ktore czasem zjadasz z duza iloscia ostrej papryki, lub to samo mozeszz zrobic np z piersia z kurczaka pokrojona w cieniutkie paseczki, obtoczone w roznych ostrych przyprawach. Choooociaz z ostrymi rzeczami tez nie nalezy przesadzac. Jednak rozumiem, ze nie bedziesz jadla tego codziennie, tylko raz na jakis czas. Jak paluszki, to z sezamem, dla mnie np te solone maja za duzo soli Czekolada jak najbardziej, najlepiej gorzka (Lind - 99%, Wawel - 85%, Lind - 85%) > Generalnie nie podjadam między posiłkami a wymienione słodkie zjem np. na podwieczorek do kawki, i jem tak aby nie być objedzoną. No niby nie podjadasz, a te paluszki i chipsy. lepiej zjesc jakis maly posilek, zamiast zjesc garsc chipsow i w ten sposob probowac oszukac zoladek, ktory i tak nie da sie oszukac. Pozdrowienia, Cheetah |
2004-01-23, 21:59 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Re: Jak to jest z tym Cellullitisem??Proszę o pomoc!!
Kamila
Ten Twój pomysł na sos pomodorowy z płatkami rano nie spodobał się moim kubkom smakowym. Wytrzymałam to tylko przez 3 dni. Ja mogę popijać posiłek sokiem pomidorowym ale z płatkami to smakuje okropnie No ale nie jestes sama z tym problemem na udach. To wszystko przez Cilest hihi Biorąc te tabletki nie pomogło mi nawet codzienne chodzenie na siłownie i aerobik (przez pół roku). No teraz jak Ty fikam nóżkami do tyłu co ranek, aby pomęczyć moją pupę i uda. Niestety podjadam między posiłkami (zwłaszcza czekoladę, krakresy, chipsy, landrynki) i bardzo mało piję. Zdecydowanie mniej niż 2 litry dziennie (bo 2 szklanki) Ale zimą w ogóle nie chce mi się pić (zwłaszcza wody mineralnej) za to latem spokojnie wypijam 3 litry. A co do Norela - prosiłam a aptece aby ściągnęli tę maskę, o której Ci mówiłam i niestety nie sprowadzili jej. Teraz zastanawiam się nad Shape-up na cellulit (Oriflame - teraz w promocji) albo krem/żel Norel, który jest w tesco za 36 zł. Coś wymyślimy
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
2004-01-27, 21:02 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: Jak to jest z tym Cellullitisem?/do koculka
co to za maska Norela?
mozesz podac pełną nazwę? jesli jej jeszcze nie masz to mogłabym ja spróbowac kupic dla ciebie bo znam jedno takie miejsce gdzie jest wszytsko pzdr. paula |
2004-01-28, 07:10 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 219
|
Re: Jak to jest z tym Cellullitisem?/do koculka
Dosyć ciekawych rzeczy mozna dowiedzieć się na forum Fitnes Gazety. Tam polecaja jakieś owijanie sie w trakcie ćwiczeń w folię po uprzednim nasmarowaniu się kremem na celluliti maściami rozgrzewającymi. Nie mam pojęcia czy to działa i czy to w ogóle dobry pomysł ale poczytać sobie mozesz.
|
2004-01-28, 07:25 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Re: Jak to jest z tym Cellullitisem?/do Pauli78
Byłoby miło Choć nie teraz już, bo kupiłam wczoraj shape-up oriflame. Ta maska jest teoretycznie rozprowadzana tylko do gabinetów kosmetycznych. Ja byłam z prośba o jej sprowadzenie dwóch aptekach i się nie udało. Bo wiem, że apteki do ceny doliczą max 5 zł. A w gabinetach jeszcze nie pytałam. Ale teraz się zastanawiam gdzie ja widziałam cenę tej maski 120 zł. Jak potem poszukam to napiszę. Dzięki Paula za pomoc - bardzo mozliwe, że kiedyś się zgłoszę
PS Oto link do maski http://www.norel.pl/pl/?pg=P;algimaska
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
2004-01-28, 08:29 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 219
|
Re: Jak to jest z tym Cellullitisem?/do Pauli78
w Złotej perfumerii jest zgłoszona taka hurtownia kosmetyczna z Bielska-Białej, powinien też być podany adres ich strony internetowej, jeśli nie ma to podam. w tej hurtownii jest na prawdę duży wybór kosmetyków, są też autoryzowanym dystrybutorem Norela i maja te maski. Można oczywiście zamawiać kosmetyki przez internet.
|
2004-01-28, 08:49 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 219
|
Re: Jak to jest z tym Cellullitisem?/do Pauli78
sprawdziłam, nie ma podanego adresu, więc:
www.hurtowniakosmetykow.com. |
2004-01-28, 13:50 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 374
|
Jeszcze raz cellulit
Od niedawna borykam się z cellulitem, chciałabym to zmienić. Niestety jeszcze nie stać mnie na siłownie i drogie kosmetyki, więc postanowiłam poradzić sobie z tym ćwiczeniami i odpowiednia dietą-ale jakimi ćwiczeniami i jaka dietą?? Aha i jeszcze jedno: mogłabym pozbyć się pomarańczowej skórki w 3 miesiące? Dodam że mój cellulit nie jest duży.
|
2004-01-28, 15:03 | #19 |
Zakorzenienie
|
Re: Jeszcze raz cellulit
dołącz do tego jeszcze masaż i może jednak kup np. żel Norela (kosztuje około 35zł)
http://www.wizaz.pl/medycyna_estetyczna_cellulite.php http://www.wizaz.pl/cellulitis_nowosci.php http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1049395465
__________________
kocham tą piosenkę http://www.youtube.com/watch?v=BboBncMCpws
...bo w końcu to przez nią w euforii złamałam nogę tańcząc |
2004-01-28, 15:40 | #20 |
Zadomowienie
|
Re: Jeszcze raz cellulit
Watek cellulitu byl poruszany wielokrotnie, w poradniku sa nawet 2 bardzo oszerne artykuly, wraz z dieta. Wiec prosze skorzystaj z wyszukiwarki na wizau, z poradnika oraz z Kw, gdzie znajdziesz wiele kosmetykow zarowno z gornej jak i z dolnej polki...
Cheetah |
2004-01-28, 21:53 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Re: Jak to jest z tym Cellullitisem?
Byłam już na tej stronie i jest adnotacja, że sprzedają tylko salonom kosmetycznym
Ale co tam narazie mam nowy nabytek Jak mi się będzie kończył to mam pomysł na zdobycie maski. Na stronie norela jest jeden adres poznańskiej apteki - może tam uda się to ściągnąć
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
2004-01-28, 22:06 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 374
|
callanetics i callulit
Mam pytanie: czy callanetics pomaga rzeźbic sylwetkę i wspomaga walke z cellulitem? Proszę o odpowiedź.
|
2004-01-29, 07:34 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 219
|
Do Koculka (cellulit)
ale ja tam kupowałam bez problemu, może więc adnotacja jest ale i ak sprzedają wszystkim. Wiesz co, napisz do nich maila i sie spytaj, odpowiedźpowinnaś dostacdość szybko, jak raz pisałam z zapytaniem o pewien kosmetyk odpowiedź dostałam do godziny
Pozdrawiam |
2004-01-29, 08:25 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 374
|
Re: callanetics i callulit
Baaaardzo prosze o odpowiedź-please!
|
2004-01-29, 10:49 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Cellulit do Asinki
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
2004-01-29, 11:39 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Re: callanetics i callulit
Calanetics pomaga modelować sylwetkę, ale zależy co rozumiesz pod słowem "rzeźba". Naprawdę wyrzeźbić sylwetkę można tylko na siłowni, gdyż ćwiczysz o obciążeniem i budujesz mięśnie, a do tego ćwiczysz aerobowo i spalasz tłuszcz. Każda aktywność fizyczna pomocna jest w walce celulitem więc ćwiczenia powinny przynieść efekt. Zależy też ile będziesz ćwiczyć.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
2004-01-29, 18:27 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 374
|
Re: callanetics i callulit
Źle się wyraziłam, chodziło mi wymodelowanie sylwetki. Od tygodnia ćwiczę callanetics-ok.45 minut dziennie. Dziex za odpowiedź
|
2004-01-29, 22:38 | #28 |
Zadomowienie
|
Re: callanetics i callulit
Dorotk@ napisał(a):
> Źle się wyraziłam, chodziło mi wymodelowanie sylwetki. Od tygodnia ćwiczę callanetics-ok.45 minut dziennie. Dziex za odpowiedź To wszystko zalezy od organizmu. Kazdy ruch bedzie wspomagal walke z cellulitem, tylko trudno powiedziec jak bardzo. Czy rzezbi sylwetke...trudno powiedziec, trudno zeby cwiczenia bez obciazenia rzezbily miesnie... Cheetah |
2004-01-30, 09:48 | #29 |
Raczkowanie
|
Re: callanetics i callulit
Co to jest callanetics?
__________________
波兹南大学汉语系三年级的学生。波兹南科技大学一年级 的。 |
2004-01-30, 11:59 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Re: callanetics i callulit
Podaję linka do ćwiczeń:
http://agk.20a.w.interia.pl/CALLANETICS.htm
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:22.