Pilnie poszukiwana pomoc - prośba o dobre rady !!! Zagubiona dusza

[megilla]

wiem, ze róż tak się mpoże kojarzyc, sama byłam z tego powodu uprzedzona, ale stwierdzilam, ze mam to gdzies i kupilam sobie rozowa bluzeczke, tak for fun. Roz dobrze wyglada z czernią...nie jestes głupiutką laleczką, więc nie powinnas sie tym przejmowac i pobawic formą. Poza tym jestes dziewczyną, i mozesz sobie na to pozwolić :-P oczywiscie wybor nalezy do Ciebie, ja tylko wystawiam argumenty za - to jest zwyczajny kolor, to on dopasowuje się do Ciebie, a nie Ty do niego. Zresztą, wybór należy do Ciebie, ale jesli chcesz przejść metamofroze musisz być bardziej otwarta i eksperymentowac

[megilla]

zapomniala, pokaz jak Ci w tym rozu, same stwierdzimy

[zagubiona_dusza_Durisaz]

To nie jest róż tylko kolor wina...to nie jest róż...miałam tego koloru sukienkę na studniówkę, buty i inne dodatki i było ok...to jest naprawdę bardzo fajny i elegancki kolor...jak ktoś nie wierzy to polecam obejrzeć sobie Grey's Anatomy tam jest postac doktor Addison Montgomery-Sheppard bardzo zajefajna laska jak ja zobaczycie to wam szczęki poopadają...to jest taka laska...że poprostu człowiek odpada. Kobieta z klasą z poczuciem smaku, wyglądem modelki i jeszcze mega umysłem...bez jaj kobieta cud chciała bym tak wyglądać jak ona.

[miss_seepy]

tez lubie postac z serialu o nazwisku Addison.David Addison

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Ale ja mówię o imieniu nie nazwisku. Eh...widać, że tylko ja w tym gronie lubie seriale o tematyce medycznej.

[Jamaika88]

Też oglądam serial o tematyce medycznej... momentami nie rozumiem tonu twoich wypowiedzi...

[aneczka_1984]

Napisane przez Jamaika88

Też oglądam serial o tematyce medycznej... momentami nie rozumiem tonu twoich wypowiedzi...

Ja też nie rozumiem

[olik04]

Ja również nie rozumiem.
Kilka razy widziałam u ciebie, Zagubiona Duszo, ze piszesz do dziewczyn w dosc niemiłym tonie. Pojąć tego nie mogę, tym bardziej, że one ci w tym wątku pomagają.
Ja proponuje może, abyś poddała metamorfozie równiez i to? Naprawde, milej będzie, jeśli twoje wypowiedzi będa bardziej przyjazne dla innych
I ludzie też zaczną sie do Ciebie lepiej odnosic, uwierz mi

[megilla]

ja ogladam wszystkie o tematyce medzycznej jakie są, w tym momencie tylko jeden (dzisiaj o 16), bo w programie nie ma nic więcej :-D wyobraz sobie, ze nie tylko Ty jedyna na tym forum masz jakieś ambicje. Popracuj nad sobą, bo jeśli tego nie zrobisz to zmiana wyglądu nie ma sensu. Szczerze polecam Ci książki Josepha Murphy'ego, szczególnie "potęga podświadomości" i weź sobie do serca to, co jest tam napisane. Zacznij myśleć pozytywnie, a zobaczysz, ile to zmieni Naprawdę, nie masz powodu, żeby uważać się za gorszą.

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Dobra wiecie co...to chyba był naprawde zły pomysł by wchodzić na ten portal i prosząc o jakąkolwiek pomoc. nie moge nawet z wami porozmawiać bo nie umiecie czytać. Mówiłam o kobiecie imieniem Addison Montgomery-Sheppard byście zobaczyły jak ona wygląda...co mnie obchodzi jakiś typ co się tak nazywa. Wejdźcie sobie na google wejdźcie w grafiki i poszukajcie sobie czegokolwiek o Grey's anatomy. Naprawde co raz bardziej trudno mi się z wami podzielić jakimiś myślami i spostrzeżeniami bo już odrazu jest to uznawane za atak i jakies niemiłe zachowanie. Czy to tak trudno zrozumieć, że są różni ludzie o róznych temteramentach, że nie wszyscy są tacy jak wy??? Podejrzewam, że do wielu nieporozumień by nie doszło gdybyście czytały uważnie to co napisałam...ale dobra nevermind. Nie będę tego nikomu tłumaczyła bo mam dosyć tłumaczenia się z czegokolwiek komukolwiek, szczególnie, że możecie mieć różny poziom wykształcenia i być na innym etapie rozwoju umysłowego... Wiecie jakie to uczucie kiedy komuś się coś usilnie tłumaczy i taki wybuch z bezsilności odrazu się mówi o nim per agresywny pieprznięty w głowę??? Że to ze mna jest coś nie tak???
Zanim na mnie naskoczycie za tą wypowiedź radzę wam 10 razy dla lepszego zrozumienia problemu przeczytać treść tego wątku od momentu kiedy wspomniałam o postaci Addison Montgomery z Grey's Anatomy lub jak kto woli w polskim tłumaczeniu Chirurdzy.

[olik04]

Napisane przez zagubiona_dusza_Durisaz

nie moge nawet z wami porozmawiać bo nie umiecie czytać.
....
Nie będę tego nikomu tłumaczyła bo mam dosyć tłumaczenia się z czegokolwiek komukolwiek, szczególnie, że możecie mieć różny poziom wykształcenia i być na innym etapie rozwoju umysłowego...
....

Ja radze Tobie przeczytać regulamin.

[miss_seepy]

wyrazilam sie skrotowo piszac nazwisko, chodzilo mi w kazdym razie ze tez lubie postac serialu ktora przypadkowo ma "naziwsko" takie jak twoja ulubiona bohaterka imie.. taki offtopic

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Pozwolicie, że usune ten temat...bo widzę, że i tak się nic nie zmieni...tylko na mnie najeżdżacie na każdym kroku zamiast poprostu czytać...i tak zawsze będzie, że wszystko jest z mojej winy...dobra niechaj będzie i tak, że wszystko jest z mojej winy...jestem winna więc jako winna pozwole sobie na usunięcie tego tematu

[miss_seepy]

nie da sie usuwac watkow.

[ovi]

jeszcze "dziekuje" by sie przydało

dla tych wszystkich dziewczyn, ktore starały Ci sie pomóc.
Wiesz, trzeba doceniac czyjś wysiłek, nawet wtedy, gdy efekt Cie niesatysfakcjonuje

A koleżanki podpowiadały Ci całkiem dobrze, co widać na poszczególnych zdjeciach Twojej osoby

Przemysl sobie wszystko i nie poddawaj sie tak łatwo
Sama napisałaś, że ludzie są rózni. Nie wymagaj wiec od wizazanek zdolności paranormalnych - czytania w myslach. Z bliźnim trzeba sie dogadać, jak nie tak to inaczej

i tez uwazam, ze prosta grzywka dla Ciebie najlepszą

Pozdrawiam!

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Da się...najwyżej napiszę maila do admina tego forkum by wyrzucił ten wątek i mnie wraz z nim mogę ??? Bo jeżeli macie po mnie tak dalej jeździć bo jaka to ja nie jestem...to wybaczcie, ale sądziłam, że chociaż tu mnie ktos zrozumie, ale jeżeli nie to trudno.

[ovi]

Tworząc ten wątek, powinnaś zdać sobie sprawe iż czeka Cie krytyka - mniejsza lub wieksza.

To nierozłączny element tego forum.
Ale dzieki niemu wlasnie istnieje

Nie obciążaj wiec innych, założenia sa założeniami

Pozdrawiam!

[miss_seepy]

mogę ??? Bo jeżeli macie po mnie tak dalej jeździć bo jaka to ja nie jestem...to wybaczcie, ale sądziłam, że chociaż tu mnie ktos zrozumie, ale jeżeli nie to trudno.


blagam konkrety imiennie, kto jezdzil i czym jedzil nie chce odpowiedzialnosci zbiorowej.

osobicie, najpierw podeszlam do twojej osoby entuzjastycznie bo lubie pomagac ludziom i uwazam, ze takie pozornie niewybijajace sie z tlumu osoby kryja wielki potencjal w sobie, ktory ktos musi zauwazyc badz odkryc.
potem gdy okazalo sie, ze nasz punkt widzenia (nasz, bo wiekszosci osob, ktore ci doradzaly, a wiec to nie byla jakas pojedyncza odoosobniona paranoja) jest inny niz twoj, zaczelas brac te nasze uwagi bardzo siebie. i bylas niezadowolona, ze nie piszemy tego co chcialabys przeczytac, dajac upost swemu niezadowoleniu. my ci tylko sugerujemy, ty nam zwracasz uwage i to dosc bezposredni sposob i nikt nie pisze, ze na niego jedziesz
przeciez to tylko internet
sa rzeczywiscie utarte schematy zachowan, ze powinno sie dziekowac za nietrafione prezenty i nietrafione rady z usmiechem na ustach, zeby innym bylo milo niepisana dzentelmenska umowa dlatego dziwi nas, ze ciagle ci cos radzimy, nic z tych rad nie wykorzystujesz, a potem szukasz winnego
to w normalnym zyciu nie przejdzie, wiec lepiej sie obejsc bez stosowania takich zachowan rowniez na drodze komunikacji internetowej.

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Nie mówi się nierozłączny tylko nieodłączny to jest poprawny zwrot. Poza tym zakładam, że nie śledzisz tego wątku od samego początku więc pragnę zwrócić uwagę na fakt, że niektóre osoby takie jak ty nie maja problemów z doborem ciuchów i tzw. popularnością. mi Bóg poskąpił urody i wielu innych rzeczy...dał mi za to mózg dobrze funkcjonujący, który jest moim darem i przekleństwem. Wiele różnego rodzaju naskoków na moją osobe o to jaka jestem i że jestem osoba ostrą w krytyce wynika, z tego, że poprostu wiele osób nie czyta tego co piszę i nie analizuje tego. Zamiast czytać między wieszrami rozumiejąc metafory, ironie przenośnie etc. czyli całe mnóstwo zabiegów stylistycznych wszyscy którzy to czytają odbierają to jako coś wprost...a to nie jest wprost. Jeżeli mam pokutować tutaj jako zarozumiała cipa...to jestem gotowa tu teraz nawyklinać byle by mnie z tego forum wyrzucono bo tylko tym dla was jestem zarozumiałą cipą...która się powinno było odstrzelić przy pierwszej lepszej okazji bo zabieram wam tlen. Bo co bym nie zrobiła i tak będzie źle bo i tak nigdy nie byłam nie jestem i nie byłam kobietą...

[miss_seepy]

Nie mówi się nierozłączny tylko nieodłączny to jest poprawny zwrot.


ot i znowu gafa.

moze sie i nie mowi, ale nie wypada tak komus zwracac uwagi, bo to jest aroganckie jezeli byk ci przeszkadza, piszesz pw. albo zwracasz uwage w subtelniejszy sposob, np. do wypowiedzi wplatasz poprawne uzycie tego zwrotu.

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Miss seepy...to powiedz mi ile dostajesz na rękę kasy nie wiem jakieś kieszonkowe czy ile zarabiasz i ile z tego pzreznaczasz na siebie...jakie jest twoje wykształcenie...bo jeżeli jestes super laską, która uważa, że wszyscy mogą tacy być...to powiem ci, że jesteś w błędzie bo niektórym genów poskąpiono...i są brzydcy.

[ovi]

Myslisz sie. To, ze nie komentowałam tego wątku nie oznacza, ze go nie sledziłam.

Kochanie, ja Ciebie nie obrazam, wiec prosze Cie o powsciagliwość w wypowiedziach. Nie masz o mnie pojecia wiec czemu wypisujesz inwektywy na mój temat?

[miss_seepy]

kobieto nie wpadaj w histerie (jednak sie nie wywiniesz to typowy objaw kobiecego zachowania) prezentujesz strasznie stereotypowe podejscie, ze np. kobieta ladna jest glupia, a brzydka jest madra bo nie pozostaje jej nic innego, jak zabunkrowac sie w domu z nosem w ksiazkach :/

[miss_seepy]

a do czego ta wypowiedz nawiazuje? :P do jakiej fragmentu mojej wypowiedzi

Miss seepy...to powiedz mi ile dostajesz na rękę kasy nie wiem jakieś kieszonkowe czy ile zarabiasz i ile z tego pzreznaczasz na siebie...jakie jest twoje wykształcenie...bo jeżeli jestes super laską, która uważa, że wszyscy mogą tacy być...to powiem ci, że jesteś w błędzie bo niektórym genów poskąpiono...i są brzydcy.

[Milka19]

Napisane przez zagubiona_dusza_Durisaz

Miss seepy...to powiedz mi ile dostajesz na rękę kasy nie wiem jakieś kieszonkowe czy ile zarabiasz i ile z tego pzreznaczasz na siebie...jakie jest twoje wykształcenie...bo jeżeli jestes super laską, która uważa, że wszyscy mogą tacy być...to powiem ci, że jesteś w błędzie bo niektórym genów poskąpiono...i są brzydcy.

Też śledzę ten wątek i wcale nie uważam, że jesteś brzydka. Brak Ci poprostu wiary w siebie

A pytania tego typu do Miss seepy są chyba nie na miejscu

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Mam depresję...wystarczy ??? Mam pieprzoną depresję... leczę i się i jak narazie bezskutecznie...sądziłam, że może chociaż tutaj spotkam jakiś wyrozumiałych ludzi...ale wynika tylko z tego, że powinnam była sobie dawno strzelić w łeb, albo skoczyć z okna.

[ovi]

Nie ma ludzi brzydkich

od tego trzeba zaczać

[ovi]

Krzyż na droge.

[Milka19]

Napisane przez ovi

Nie ma ludzi brzydkich

od tego trzeba zaczać

Zgadza się Każdy z nas ma coś w sobie Trzeba to tylko odnaleźć i umiejętnie wyeksponować

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Dobra....nic tu po mnie...ja się tu już kompletnie nie przydam.