|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2009-05-05, 23:23 | #241 | |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Cytat:
A w walce z zaskórnikami i blizenkami to głównie cieprliwość jest potrzebna, plus oczywiście jakiś kwas i zobaczysz efekty będą, może nie jakieś spektakularne po kilku zabiegach, ale po kilku miesiącach będzie dużo lepiej. Chociaż mnie też kusi żeby zaopatrzyć się w TCA |
|
2009-05-06, 09:10 | #242 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 424
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
wiesz alakxy ... jestem w domu teraz cały czas więc wiesz mogę sie pokatować a cierpliwość to podstawa wszędzie
__________________
|
2009-05-06, 10:13 | #243 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 241
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Jak spoglądam na siebie po tca, to podziwiam dziewczyny, które robią sobie takie coś w domu, bo wg mnie - efekt może być opłakany.
|
2009-05-07, 17:42 | #244 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Veneno,ja juz sama nie wiem,jak jest z tymi efektami,mój mąż twiedzi,że była duża poprawa po Blue Peel,przede wszystkim,jeżeli chodzi o przebarwienia.Ale to bylo dawno,lezałam tam 5 godz,dostałam zastrzyk znieczulający,to były 3 warstwy,ostatnią to już mi robiły na siłę,bo chciałam wiać do domu z bólu i zapłaciłam ponad 1200 zł.Dzisiaj jestem po nałożeniu 1 warstwy,to nic w porównaniu z dwoma,i w czasie nakładania tak nie bolało i teraz samo gojenie to nic takiego.Po 2 warstwach wyglądałam straznie,jak skóra zeszła,i niestety zostały mi jakieś 2 ciemniejsze plamy.Na tą chwilę mam mieszane uczucia co do TCA,a ktoś kto ma blizny to musiałby zrobic bardzo dużo takich peelingów,żeby był jakiś efekt,a tak i pewnie nie taki,jak te osoby oczekują.
|
2009-05-07, 20:46 | #245 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 424
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
ehhh z ciekawości bym spróbował, aleee narazie zostanę przy BHA, AHA potem wypróbuję mlekowy )
__________________
|
2009-08-03, 12:08 | #246 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 73
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
hej. od prawie roku uzywam atredermu, kwasu migdałowego i kwasow owocowych. moj problem to głębokie blizny.......musze powiedziec, że doychczasowa pielegnacja ...to tylko spłycenie i pozycie sie niektórych zaskórnikow...poza tym ani pory si e nie zwężyły ani blizny zniknęły.........co tu robic...? jezeli chodzi o kwasy to stosuje Clarene 35% i migdałowy (praktycznie rozpuszczam tyle samo kwasu co wody....nie patzr e juz na strzezenie bo i tak malo mi to daje...) co tu robic zeby sie pozbyc tych blizm....tej niezdrowej struktury skóry....pomocy czy moze tca pomoze...? ale jezeli tak to jakie stezenie...? oze od razu 50% bo moja skóra jet przyzwyczajona juz do wiekszych stężęn...?
|
2009-08-03, 14:10 | #247 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 797
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Cytat:
__________________
21 lat z WIZAŻEM |
|
2009-08-04, 09:59 | #248 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Jak pisałam na forum,miałam dwa zabiegi w kwietniu i maju.Za pierwszym razem dwie warstwy,po zabiego naprawdę brzydko to wyglądało,piszą,że nie ma ran,ale to tak wyglądało-byłam na kontroli,lekarka powiedziała,że tak ma być.Potem zaczęło się goić dosłownie z dnia na dzień.Niestety najpierw się ładnie zgoiło,a potem zrobiły mi się trzy plamy-przebarwienia,mimo,że robiłam,jak kazała lekarka i stosowałam fluid z filtrem Anthelios La Roche Posay.Podłamało mnie to,nie mogłam patrzeć w lustro,bo miałam plamy.
W maju miałam jedną warstwę,lekarka stwierdziła,że tak będzie lepiej po tamtym zabiegu.Jedna warstwa to bez porównania,mało bolało,szybko zeszło.Na szczęście dwie plamy zniknęły,jedna została,ale na dziś już jej prawie nie widać.Na początku skóra była jak wymęczona,potem coraz lepiej,wyrównał się koloryt,mniej zaskórniaków się robi,ale są syfki tylko jakby na zewnątrz.Poza tym skóra jest dalej wrażliwa. i od zabiegu musi minąć naprawdę trochę czasu zanim widać jakiś efekt i skóra się wygoi.Nie ma jakiejś szokującej poprawy,ale jest lepiej,zaznaczę,że nie miałam jakiś głębokich bliznraczej drobne przebarwienia od wyciskania i zaskórniki.W każdym razie w październiku chcę iść na płyn Jessnera jeszcze.Wydaje mi się,że jak tak będę chodzić co kilka m-cy to wtedy będzie jakiś efekt,bo będę skórę co jakiś czas "odświeżać". |
2009-08-19, 20:59 | #249 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 41
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
siema
dziś miałem pierwszy raz robiony TCA, w domu. krótko opisze. blizny mam po trądziku na plecach - mocnym trądziku. blizny sa brzydkie, duze dosc. pół roku temu jeszcze robilem, także w domu peelingi migdałowe 50% zostawiane na noc i duzo to nie dało. potem zaczynało chyba coaz mniej działac. dobra wracajac do dzisiejszego kwaszenia TCA rozrobiłem kryształki w wodzie destylowaniej (rozpuszczały sie o niebo lepiej niz kwas migdałowy). uważyłem sobi 12ml kwasu jakieś 25-28%. zaczynam eksperyment. nałożono mi pierwszą warstwe na plecy. po minucie zaczęło piec. mocno piec. wtedy zacząłem myśleć ze to był chyba zły pomysł a kwas źle zrobiłem. po chodzeniu wiatrakiem pieczenie przeszło po 5 minutach. potem nałożona została druga warstwa - tylko punktowo na blizny. godzinke sobie tak jeszcze siedziałem przy wianiu na minimalnych obrotach, az mi sie zimno zrobiło. początkowo skóra była biała, trawiona przez kwas. po godzinie jest delikatnie brązowa (takie cafe late) i opuchnieta. czuje przyjemne ciepło na plecach. jak cos sie bedzie zmieniac to jeszcze pewnie napisze. chyba bedziecie mnie uwazać za nienormalnego.... pozdrawiam http://www.BierzMuze.pl |
2009-08-24, 02:15 | #250 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 447
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
z innego watku
Paweek (wiem ze plecy to nie twarz i ze sa bardziej odporne, ale musze to napisac) i inni amatorzy TCA: po TCA n i e m y j e s i ę skory i nie dopuszcza do kontaktu z woda !!!!!!!!! w ogole w tym okresie: ŻADNEJ WODY!!!!!!!!!!!!!!!!!! N I C , Z E R O , N U L L , N A D A nawet przegotowanej, mineralnej itp na te miejsca, do czasu az sie wszystko nie zluszczy, nie powinnno sie nawet spocic (unikanie wysilku, wysokich temperatur, zaparowanych pomieszczen) TYLKO wazelina, lanolina lub masci gojace i to delikatnie wklepywane albo nakladane szpatulka, a nie wsmarowywane!!!! ogolnie jak najmniej dotykania, nie mowiac juz o jakimkolwiek zrywaniu czy rolowaniu zluszczonego naskorka w przeciwnym wypadku gojenie (brazowienie i luszczenie skory) bedzie utrudnione, bedzie dluzej trwac, w konsekwencji moga pojawic sie podraznienia w postaci utrzymujacego sie rumienia, rzekomej "alergii", bolace wypryski, czerwone plamy przebarwienia, a nawet blizny. o czym niestety mozna przeczytac w tym watku
__________________
|
2009-08-25, 07:38 | #251 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 41
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
dzieki. ja nie myłem dokładnie woda pleców tylko delikatnie zwilzyłem, odsączyłem recznikiem. dzięki za rady. kilka razy dziennie smaruje kremem półtłustym Cutibaza. daje rade. ale schodząca skóra z całych pleców to jednak jest masakra i swędzenie.
|
2009-10-26, 20:57 | #252 |
BAN stały
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
mam pytanie. kupilam ten kwas na allegro, Tca 20% wg. sprzedawcy. Nie moge w to uwierzyc, ale mam go po prostu zostawic na twarzy? i tak jak Scarface pisala, ew. jakies wazeliny, kremy nawilazjace nalozyc?
mialam robiony taki zabieg jako nastolatka w gabinecie i nie pamietam czy lekarka go neutralizowala. wczoraj nalozylam tca na 3 blizny, tak punktowo i przemylam potem woda narazie nic nie widac na twarzy. ale ja durna. tylko po prostu uzywalam wczesniej glikolowego i go trzeba zmyc. sprzedawca na aukcji gdzie kupowalam tca tez napisal, ze trzeba kwas przemyc woda. o.k znalazłam takie info http://www.lasermed.pl/uslugi/dermat...ngi-lekarskie-, mam nadzieje, ze sie komus przyda. TCA nakładamy patyczkiem zakończonym wacikiem. Wielokrotne nałożenie kwasu powoduje jego głębszą penetrację w skórę. TCA po aplikacji na skórę zobojętnia się samoistnie w ciągu kilkunastu sekund. Edytowane przez etam Czas edycji: 2009-10-26 o 22:09 |
2009-10-27, 03:55 | #253 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
etam- nie wiem co kupiłaś , bo to allegro i może być różnie .
Opisze swoje doświadczenia w gabinecie lekarskim . Miałam TCA 15% na dłonie . Najpierw kwas glikolowy , bez neutralizacji , potem TCA - jedna warstwa , nic nie bolało ." Bolało " dopiero jak musiałam za niego zapłacić , dlatego więcej nie poszłam . Po nałożeniu TCA - dostałam zakaz mycia rąk przez minumum 6 godzin .Po tygodniu zeszła mi cieniutka skórka . |
2009-10-27, 11:07 | #254 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
No tak,ja jestem już prawie 6 m-cy od drugiego nałożenia kwasu.Miałam kwas 25%,za pierwszym razem 2 warstwy,w domu mnie bardzo bolało,dostałam dreszczy,jak po oparzeniu słonecznym.Skóra nie wyglądała ciekawie po tym jak zeszła,właściwie pojechałam na kontrolę,bo nie byłam pewna,czy tak ma być.Pomimo że używałam filtru i stosowałam się do zaleceń,zostały mi 3 duże przebarwienia.Gdyby nie to,nie wiem,czy zdecydowałabym się na powtórkę.Za drugim razem nałożono mi jedną warstwę i to był dobry wybór.Tamte przebarwienia zeszły,jedno małe zostało,ale teraz jest już prawie niewidoczne.Po pierszym zabiegu wyglądałam,jakby mi coś w twarz wybuchło,po drugim zero stresu,szybko się złuszczyło,dobrze wyglądało.Dopiero teraz widać efekty,bo skóra jakby się "ustabilizowała",mnie j zaskórików itp.Chcę iść w listopadzie jeszcze na płyn Jessnera(bo tamte zabiegi to było TCA+Jessner),ale na jedną warstwę.Sama bym sobie tego nie zrobiła,jeżeli chodzi o twarz to za duże ryzyko.
|
2009-10-27, 14:23 | #255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
dagmara - a jak było u ciebie w kwesti zmywania po peelingu .Mnie kusi ten peeling na dłonie , bo efekt był fajny , tylko ta cena .
Nie wiem czy mam zmywać , czy nie , bo ja miałam tylko 15% jedna warstwa |
2009-10-27, 18:10 | #256 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Ale chodzi ci o mycie po peelingu?Ja mogłam umyć twarz dopiero następnego dnia i to tylko specjalnym żelem i pryskać wodą termalną.Po jakiś 2 dniach zrobiła mi się na twarzy skorupa,która,pomimo moich chęci i starań,żeby nie pękała,pękła i zaczęła odpadać.Przestraszyłam się,że to za szybko,bo pod spodem były okropne czerwone plamy.Zaq drugim razem,przy jednej warstwie,było o niebo lepiej,bez takich ekstremaknych przeżyć i bólu,bo tamto b.bolało,a nie jestem z typu użalających się-urodziłam dziecko i przez kilka godz chodziłam z bólami bez skarg,tak,że potam zabrali mnie prosto do rodzeniaU mnie też cena była duża,bo za 1 zabieg 340 zł.A ile Ciebie dłonie kosztowały?Jeżeli bym sobie znów zrobiła TCA + Jessner to tylko 1 warstwę,ale teraz chyba pójdę tylko na płyn Jessnera,bo jest tańszy i chyba będzie mniej inwazyjny.Ale muszę przyznać,że dopiero teraz-po 6 m-cach-widać różnicę i efekt,pomimo,że wakacje spędziłąm w b.nasłonecznionym miejscu,wszystko jest ok(choć smarowałam się tam oczywiściem filtrem 50).Pozdrawiam!
|
2009-10-27, 20:20 | #257 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Dagmara- mycie , jako zmywanie - neutralizacja kwasu po peelingu .
A ty umyłaś twarz na drugi dzień , bo tak lekarka kazała , czy dlatego że tak cię bolało? Strasznie mało o tym kwasie informacji w necie . Chce na dłonie , bo tylko TCA dał taki fajny efekt , bez komplikacji .Zapłaciłam 250zł , rok temu . Jedna warstwa i nawet małpa mi palców nie posmarowała , a twarz kosztowała tyle samo . Może ettam przyjdzie i opowie jak było po TCA z allegro było |
2009-10-27, 20:59 | #258 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Kurde,no ja bym sobie nie zrobiła sama,ni chu...,chu... Ja miałam 25%,lekarka mi kazała po zabiegu w ogóle nie myć,a na drugi dzień żelem Toleriane La-Roche Posay i pryskać wodą termalną i smarować kremem Cicaplast.Jak popryskałam wodą i posmarowałam kremem to była duża ulga,bo zwłaszcza koło ust b.popękało i bolało,bo ciągnęło,w ogóle te czerwone miejsca mnie szczypały przed posmarowaniem kremem.Zrobiłam sobie zdjęcia na pamiątkę lub przestrogę,ale uff zeszło.A cyemu nie yrobia ci plecow?
|
2009-10-27, 21:10 | #259 |
BAN stały
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
z allegro istnieje ryzyko, ze sprzedawcy przeleja nizsze stezenie. Nikt na allegro nie sprzedaje tca w firmowych ampulkach (tak jak to jest np. z glikolowym).
Ja zakupiłam 20% tca. Przedwczoraj nalozylam punktowo na 3 dziury po czym zmyłam, wczoraj 2 raz nalozylam bez zmywania, zbielalo, popieklo, dzisiaj skora zbrazowiała. Dla mnie to jakies slabe stezenie, zaluje, ze nie nalozylam 2 warstw. Jak mi zejdzie ten peeling to zdam relacje jak rezultaty i czy warto. w zalacznikach zdjecia z allegro Edytowane przez etam Czas edycji: 2009-10-27 o 21:12 |
2009-10-27, 22:29 | #260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
etam- jaka jest ilość i cena ,tego TCA ?
To że nie bolało , to chyba normalne , Dagmara pisała że dopiero druga i trzecia warstwa boli .Jak za 2-3 dni twarz ci zbrązowieje i będzie staro wyglądać to dobry kwas masz .Nie nakładaj już nic jutro bo możesz przedobrzyć . dagmara - nie wiem czemu nie robiła palców .Byłam w szoku , że zapomniałam zapytać . Najpierw czekałam kiedy zacznie boleć , bo się naczytałam że boli , ale nie bolało . Po zabiegu lekarka powiedziała , że następny peeling najcześniej za miesiąc , a za miesiąc ona mi nie zrobi bo już bedzie kwiecień , a w kwietniu nie robią TCA - bo jest już słońce i mogą być przebarwienia . To mnie wkurzyło i więcej już nie poszłam , ale efekt był super pewnie po całej serii byloby jeszcze lepiej |
2009-10-27, 23:02 | #261 |
BAN stały
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Natalia1, 20 zł plus 7 zł wysyłki za 20ml kwasu.
|
2009-10-27, 23:33 | #262 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
etam- to niedrogo , żeby tylko zadziałał .
Przeczytałam wczoraj cały wątek o TCA na LU . Najważniejsze to mieć kwas o klasie czystości CZDA , inne kwasy bardziej zanieczyszczone mogą powodować przebarwienia . A na tym z allegro , pisze coś na temat czystości kwasu ? Edytowane przez Natalia 1 Czas edycji: 2009-10-28 o 17:46 |
2010-01-05, 23:33 | #263 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 105
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Po jakim czasie na twarzy powinno sie cos dziac po takim peelengu ?? Mialem go w poniedzialek i do tej pory nic mi sie nie luszczy, ani nie mam zadnych kolorkow na twarzy . . . Robilem to w centrum dermatologi
|
2010-01-07, 10:21 | #264 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
To różnie,zależy ile warstw,jaki mocny kwas,1 grudnia miałam płyn Jessnera jedną warstwę to się b.delikatnie złuszczyło,po 2 dniach lekko zbrązowiało,potem złuszczyło się,cały czas wyglądało na tyle dobrze,że mogłam normalnie wychodzić.Wczoraj miałam jessnera 2 warstwy,już mam lekkie ciemniejsze plamki,pewnie koło niedz zacznie się złuszczać,ale to naprawdę różnie jest.
|
2010-01-08, 01:55 | #265 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 105
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
No wczoraj u mnie juz byla twarda skorupa dzis zaczela pekac i troche schodzic na brodzie, poucinalem tego troche nozyczkami zeby nie pozrywac przez przypadek, ale kolorow nie mam zadnych na twarzy
|
2010-01-09, 23:51 | #266 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Tylko nie odrywaj,ale w wodzie skóra może się trochę rolować i odchodzić.Mi sięteż już część złuszczyła,ale czoło nic.Kolejną wizytę mam 27.01,męczące,ale u mnie są efekty,więc warto
|
2010-01-12, 15:32 | #267 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 105
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
No u mnie juz po wszystkim, efekty takie srednie. Nie zeszlo wszystko co bym chcial, ale pewno dlatego ze to 1 raz byl i slaby kwas
|
2010-01-13, 15:59 | #268 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Tak,trzeba robić kilka razy i nie ma co liczyć,że jakieś głębokie blizny znikną.Poza tym to też zależy od skóry.Ja po TCA 35% trochę się wystraszyłam,bo okropnie to wyglądało,zeszło,ale nie wiadomo czemu,zostały 3 plamy-przebarwienia.Dopiero po drugim zabiegu zeszły.A teraz będę miała 3 raz płyn Jessnera.Cóż
|
2010-01-15, 01:50 | #269 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 105
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
No mi pani dermatolog powiedziala ze da rade zlikwidowac wszystko, ze moze uda sie by zeszlo za 1 razem ale nie gwarantuje. Te wieksze i glebsze blizny zostaly, ale juz teraz widze ze sie sporo splycily i sa jasniejsze. Nawet dziorek sie mniej zrobilo Pojde w lutym na nastepny peeling i sie okaze co i jak
---------- Dopisano o 02:50 ---------- Poprzedni post napisano o 02:50 ---------- A ten plyn to na czym polega hm ? |
2010-01-21, 19:59 | #270 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16
|
Kwas TCA
Czy jeśli mam 30 ml 50% kwasu TCA to czy moge go jakoś rozcieńczyc? Można zwykła wodą?
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:08.