Max factor Masterpiece MAX

[Dark_Kicia_Miau!]

Witam dziewczyny
Czy obiło się wam może coś o uszka kiedy (i czy w ogóle ) mają wprowadzić na nasz extra rynek nowy tusz Max Factora? Czy może raczej- nową odmianę Masterpiece?
Jestem fanką pierwszej wersji Masterpiece od niecałego roczku i wprost nie mogę się doczekać nowego Tym bardziej, że ma pogrubiać ładnie i nabłyszczać (?) Oh ah eh Niech wprowadzają i niech wywiążą się z obietnic..
Dla zainteresowanych:
http://www.maxfactor.co.uk/eyes/mascaras/volmax.jsp

[ciaszunia]

tez jestem zainteresowana

[rzyrafka]

amerykański ma ładniejsze opakowanie

http://www.maxfactor.com/user/get/pr...volume_couture

A tamten jest juz na allegro, ale są dwie wersje jedna ma 9 ml a druga 7,2...

[rambo]

Też uwielbiam "normalnego" Mastepiec'a
Tym bardziej mam nadzieję, że jak najszybciej przywieje w nasze polskie strony.

Mam nadzieję, że będzie jeszcze lepszy niż normalna wersja.
Bo np. Double Extension L'oreala wolę zwykły

[pocahontas69]

ten Masterpiece Max przypomina mi zupełnie nowy tusz Rimmela Magnif'eyes , który od kilku dni jest juz w Polsce. Nawet szczoteczka bardzo podobna - gumowa i w czerwonym kolorze.

[rzyrafka]

Napisane przez pocahontas69

ten Masterpiece Max przypomina mi zupełnie nowy tusz Rimmela Magnif'eyes , który od kilku dni jest juz w Polsce. Nawet szczoteczka bardzo podobna - gumowa i w czerwonym kolorze.

MF raczej nie zmienił szczoteczki jest ona gęsta a u Rimmela są tylko 4 rzędy 'włosków' MF jest też bardziej elastyczny

[blue2003]

Zamowilam go przedwczoraj na Allegro, bo tez juz sie doczekac nie moglam Jak dojdzie dam znac jak sie spisuje

[rzyrafka]

Noto ja też się przyznam zamówiłam u jednego sprzedawcy z a. ten amerykański Volume Couture Tylko jakoś ślad zaginął i na razie nie mam żadnych wiadomości

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez pocahontas69

ten Masterpiece Max przypomina mi zupełnie nowy tusz Rimmela Magnif'eyes , który od kilku dni jest juz w Polsce. Nawet szczoteczka bardzo podobna - gumowa i w czerwonym kolorze.

Tak jak rzyrafka napisała- nie zmieniają szczoteczki będzie ta sama co w obecnej wersji z tego co się orientuję (co najwyżej jakaś mikro zmiana + inny kolor ) . Bardziej chyba zmodyfikują sam tusz

[blue2003]

Wreszcie doszedl I tak - buteleczke ma jak 2000 Calorie, zakretke jak zwykly Masterpiece. Szczoteczka jest faktycznie czerwona i twardsza. Nabiera sie na nia troche wiecej tuszu. Sam tusz jest rzadszy. Moich (baaardzo lichutkich) rzes poki co nie skleja, jak na ich mozliwosci daje bardzo ladny efekt, czern jest gleboka. Krotko mowiac jestem zadowolona i raczej porzuce zwykly Masterpiece, tym bardziej ze za 36zl razem z przesylka mam az 7,2ml tuszu

[SiSleyS]

A ja myślała, że szczoteczka też będzie jakaś inna...

Ciekawe który będzie lepiej pogrubiać... pewnie ten max

Blue2003- ta przesyłka to długo do Ciebie szła prawie 2 tygodnie?
Sprzedającemu należą się chyba baty

[blue2003]

Jest inna - twardsza i przez to lepiej rozczesuje. A na moich rzesach Max daje na razie taki sam efekt jak zwykly

E nie, dopiero tydzien temu wplacilam pieniadze, doszly w srode, w czwartek przesylka wyslana i dzisiaj rano (po traumatycznych przezyciach zwiazanych z listonoszem ) ja dostalam Sprzedajacy bardzo rzetelny

[Dark_Kicia_Miau!]

a masz może cyfróweczke żeby pokazać efekt na rzęsach? Bo może i ja pokuszę się na MAXa z neta

[SiSleyS]

Właśnie wróciłam do domu- z Masterpiece w torebce
Jutro wypróbuję, a jak będzie fajny to potem ten Max też kupię.

Mam tylko pewne wątpliwości do tego tuszu Masterpiece. Miałam z podobną szczoteczką Chanel Inimitable i jak go się nabierało to było widać tusz na szczoteczce i lekko na końcówce- a w tym Max Factora jest jakby niewiele tuszu na szczotce a na końcówce to nic prawie nie ma!
Zastanawiam się czy przypadkiem nie miałam pecha wziąć jakiegoś niezbyt nowego egzemplarza?
Wy jak macie?
Bo na KWC czytałam że jest on dość rzadki u mnie na taki nie wygląda Jeszcze się nie wkurzyłam, jutro go wypróbuję, ale jak zobaczę chociaż jedną grudkę na rzęsach to pojadę do tego sklepu i go zwrócę....

[SiSleyS]

Proszę napiszcie jak jest z waszymi tuszami Masterpiece

[Aneta???]

Ja też mam Masterpiece Max,ale od dzisiaj,więc na tą chwilę nic nie powiem.Uwielbiam zwykłego M.,ale ten kupiłam głównie dlatego,że jest go aż 7,2 ml (M.zwykły ma tylko 4,5 ml.) .

SiSleys na szczoteczce M.nie widać zbyt wiele tuszu,więc chyba z Twoim wszystko ok.

[rambo]

Napisane przez SiSleyS

Proszę napiszcie jak jest z waszymi tuszami Masterpiece

U mnie na szczoteczce też widać niewiele.
A kiedy się kończy to prawie wcale.



A jednak jest

[Aneta???]

Podoba mi się w tych tuszach to,że z biegiem czasu one nie gęstnieją,nie zmieniają właściwości,tylko poprostu się kończą,jest go coraz mniej.

[Dark_Kicia_Miau!]

U mnie- gdy tusz jest świeży to żółty kolor nie prześwituje z czasem, im tusz się robi starszy to powoli widać żółć coraz bardziej.. Jednak gdy jest go jeszcze w miare dużo + jest nowy, to szczoteczka jest czarniutka i pokryta niezadużą ilością tuszu

[SiSleyS]

Kochane jesteście Aneta, Rambo, Dark_Kicia
Dziękuję, wiem teraz że wszystko jest z nim o.k.

Napisane przez Aneta???

Podoba mi się w tych tuszach to,że z biegiem czasu one nie gęstnieją,nie zmieniają właściwości,tylko poprostu się kończą,jest go coraz mniej.

To super, widzę zatem że to dobry wybór.

Aneta koniecznie zdaj potem relacje z Max'a!
I jaka jest różnica pomiędzy zwykłym Masterpiece a Max
P.S. Zastanawia mnie, gdzie go kupiłaś? Bo u mnie w perfumerii nie było go jeszcze

[Aneta???]

Napisane przez SiSleyS

Kochane jesteście Aneta, Rambo, Dark_Kicia
Dziękuję, wiem teraz że wszystko jest z nim o.k.


To super, widzę zatem że to dobry wybór.

Aneta koniecznie zdaj potem relacje z Max'a!
I jaka jest różnica pomiędzy zwykłym Masterpiece a Max
P.S. Zastanawia mnie, gdzie go kupiłaś? Bo u mnie w perfumerii nie było go jeszcze

Kupiłam w perfumerii,ale póki co,mieszkam teraz w Holandii .

[Dark_Kicia_Miau!]

Na allegro widziałam kilka egzemplarzy.. ale chwilowo jeszcze czekam z kupnem chociaż mój Masterpiece (normalny ) już powoli się wykańcza więc wypadało by zaopatrzyć się w nowy..

[SiSleyS]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Na allegro widziałam kilka egzemplarzy.. ale chwilowo jeszcze czekam z kupnem chociaż mój Masterpiece (normalny ) już powoli się wykańcza więc wypadało by zaopatrzyć się w nowy..

No właśnie ale ja nie ufam kosmetykom ze średniej półki kupowanym z allgero
Boję się o podróbę.... Więc wolę wydać te 10zł więcej i mieć pewność. Co innego z wyższą półką

[Dark_Kicia_Miau!]

Powiem tak: kupiłam przedostatnie Masterpiece w sklepie i cóż... nie był pierwszej świeżości więc po wykończeniu go zaryzykowałam i zamówiłam u sprzedawcy z allegro, mającego same pozytywy itp iii dostałam szybciutko tańszy i znacznie świeższy egzemplarz Możliwe że znowu u niego zamówię bo w sklepach różnie to bywa.. w GC/ Rossmanie czasem schodzą się dzieciaczki i dla zabawy odkręcają sobie tusze (te "niefoliowane" i bez pudełek, czyli np takiego masterpiece) żeby zobaczyć czy w każdym tuszu jest ta sama szczoteczka i tak po kilku wietrzeniach jakość tuszu spada.. a potem ktoś kupuje ..

[SiSleyS]

No właśnie.... a u kogo kupowałaś Dark_Kicia na allegro?
Bo jak sama patrzałam na ten Max to akurat sprzedający miał komentarze typu, że tusz mało świeży, wyschnięty... i odechciało mi sie
Jeżeli świeży i oryginał na 100% to luz- kupuję na allegro

[Dark_Kicia_Miau!]

Pan miał nicka dawidpostek, aktualnie nic nie wystawia więc raczej muszę się wstrzymać z zakupem.. albo nowego dobrego sprzedawcę odszukać

[Aneta???]

Po wypróbowaniu nowego Masterpiece Max stwierdzam,że nie ma on nic wspólnego ze zwykłym Masterpiece.Rzęsy po nim są baaaardzo długie,o wiele dłuższe i gęściejsze,efekt jest naprawdę spektakularny .W życiu już nie kupię zwykłego Masterpiece .

[Justin Timberlake]

Dziewczyny,ale zrobiłyście mi smaka na tego nowego Masterpiece'a
Chyba też się skuszę na ten z allegro, chociaż wolalabym kupowac np. w Douglasie..Miejmy nadzieję, że natrafie na równie uczciwą i uprzejmą osobe co Kicia

[SiSleyS]

Napisane przez Aneta???

Po wypróbowaniu nowego Masterpiece Max stwierdzam,że nie ma on nic wspólnego ze zwykłym Masterpiece.Rzęsy po nim są baaaardzo długie,o wiele dłuższe i gęściejsze,efekt jest naprawdę spektakularny .W życiu już nie kupię zwykłego Masterpiece .

Nieładnie Aneta! Kusisz i to bardzo

[Aneta???]

Napisane przez SiSleyS

Nieładnie Aneta! Kusisz i to bardzo

No to co?Mnie też wszystkim kusicie,nie będę gorsza .