czy nikt już nie nosi własnych paznokci?!

[Sinobroda]

Wszystkie tematy są o tipsach! A przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Kompletnie tego nie rozumiem, ponieważ jak dla mnie sztuczne paznokcie (obojętnie jakie) na zawsze pozostaną obrzydliwe. Podobnie jak doczepiane włosy. Nie obraźcie się oczywiście, pytam z czystej ciekawości: po co robicie sobie tipsy?
Jedynym plusem, jaki wydumałam jest to, że zamiast żmudnego łykania witamin i długiego zapuszczania tipsy zapewniają natychmiastowy efekt. Ale czy warto niszczyć sobie paznokcie...?

dzięki za ewentualne odp.
pozdrawiam!

[_dagusia_]

pozostawiam to bez komentarza .

ciekawe po co pierzesz ubrania jak to je "niszczy" to coś ala twoje myślenie.

licze na paulekrk ! moze ona cosik powie, bo mnie rece opadły

[karolka-bobasek]

Napisane przez Sinobroda

Wszystkie tematy są o tipsach! A przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Kompletnie tego nie rozumiem, ponieważ jak dla mnie sztuczne paznokcie (obojętnie jakie) na zawsze pozostaną obrzydliwe. Podobnie jak doczepiane włosy. Nie obraźcie się oczywiście, pytam z czystej ciekawości: po co robicie sobie tipsy?
Jedynym plusem, jaki wydumałam jest to, że zamiast żmudnego łykania witamin i długiego zapuszczania tipsy zapewniają natychmiastowy efekt. Ale czy warto niszczyć sobie paznokcie...?

dzięki za ewentualne odp.
pozdrawiam!

po pierwsze- odnioslas zle wrazenie, na forum jest mnostwo watkow dotyczacych naturalnych paznokci a to ze wiekszosc, a przynajmniej spora czesc stalych wizazanek zajmuje sie przedluzaniem to coz, nic juz na to nie poradzisz,kazdy ma swoje hobby
po drugie-dla ciebie tipsy sa obrzydliwe, dla mnie np nie, dlatego bardzo chetnie czytam, kazdy watek na ich temat
po trzecie- robimy sobie tipsy dkatego, ze nam sie podobaja, raczej nie dlatwgo ze sa trendy, czy sa czy nie, ale dlatego ze zxgadza sie to z naszym pojeciem estetyki, lubimy je nosic, zdobic, malowac, poprawiac itd poza tym sa szalenie wygodne
po czwarte-wierz mi, ze gdyby to zmudne lykanie tabletek, odzywki masaze kapiele i inne takie dzialaly wzmacniajaco na moje paznokcie i dalo sie je zapuscic do pozadanej dlugosci, to bym sobie nie przedluzala ich
po piate- z przykroscia stwierdzam, ze jestes jedna z osob ktore nabraly sie na tekst: tipsy niszcza paznokcie ale na ten temat nie chce mi sie polemizowac

pozdrawiam, mysle ze rozwialam juz twoje watpliwosci

[Sunny20]

Jak to nikt nie nosi, ja noszę tylko swoje własne i raczej nigdy nie skuszę się na tipsy, bo moje naturalne paznokcie w pełni mnie zadowalają i zaspokajają moje poczucie estetyki Ale podejrzewam, że akurat na tym forum większość dziewczyn będzie za tipsami, gdybyś napisała to na plotkowym to pewnie byłoby na odwrót

[gothika]

Napisane przez Sunny20

Ale podejrzewam, że akurat na tym forum większość dziewczyn będzie za tipsami, gdybyś napisała to na plotkowym to pewnie byłoby na odwrót

haha, racja, ja też nie noszę, a mam bardzo słabe paznokcie:O, a uwielbiam dugie i pomalowane, ale nie znoszę przesadnej sztuczności

[bzyczka1]

ja również mam swoje paznokcie...a tipsy mi nie przeszkadzaja ale po co mam wydawać pieniądze skoro moge miec swoje własne takie jak chce

[xyoko]

Ja noszę swoje własne

[Agoosia]

Napisane przez Sinobroda

Wszystkie tematy są o tipsach! A przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Kompletnie tego nie rozumiem, ponieważ jak dla mnie sztuczne paznokcie (obojętnie jakie) na zawsze pozostaną obrzydliwe. Podobnie jak doczepiane włosy. Nie obraźcie się oczywiście, pytam z czystej ciekawości: po co robicie sobie tipsy?
Jedynym plusem, jaki wydumałam jest to, że zamiast żmudnego łykania witamin i długiego zapuszczania tipsy zapewniają natychmiastowy efekt. Ale czy warto niszczyć sobie paznokcie...?

dzięki za ewentualne odp.
pozdrawiam!

Ja nie mam wrażenia, żebym niszczyła sobie paznokcie. Za to mam wrażenie schludnych, równej długości, wypielęgnowanych, przedłużających trwałość lakieru, mocnych i przydatnych w wielu sytuacjach paznokci. A witaminy mogłabym łykać na okrągło a naturalne paznokcie nigdy nie byłyby moją ozdobą - kwestia genetyki.

[maluszka22]

Zgadzam sie z poprzedniczka .Ja tez nie uwazam zeby tipsy niszczyly mi paznokcie a wrecz przeciwnie przynajmniej jakos wygladaja bo moja naturalna plytka jest szeroka i rosnie w gore co nie wyglada najlepiej a tak mam chociaz eleganckie pazurki

[Chii1986]

Ja tam nie znam się na tipsach, choć dziewczyny kosmetyczki, które znam, mówią, że im to strasznie paznokcie zniszczyło.
Nigdy nie musiałam i zresztą nie chciałam nosić tipsów bo mam ładne, mocne paznokcie, które zadziwiająco szybko rosną- wszyscy albo się nimi zachwycają ale mówią, że napewno są sztuczne chociaż są prawdziwe
Nie mam nic do tipsów, jeśli są naturalne, nie za długie np. takie delikatne z frenchem, które z daleka wyglądają jak "własne" paznokcie. Nie podobają mi się natomaist te długie, bardzo kolorowe, a szczególnie kwadratowo zakończone- to wygląda nienaturalnie...faceci z mojego otoczenia przynajmniej wrecz odstrasza taki widok ale oczywiście każdy ma swój gust i nosi co chce no i zakładać na ten temat wątki też ma przecież prawo

[Agoosia]

Napisane przez Chii1986

Nie podobają mi się natomaist te długie, bardzo kolorowe, a szczególnie kwadratowo zakończone- to wygląda nienaturalnie...

no wiesz, można by iść tym tropem dalej i twierdzić, że każdy paznokieć opiłowany w taki sam migdałek jest nienaturalny, bo paznokieć rośnie sobie naturalnie jak chce a naturalne paznokcie również można opiłować na kwadracik i już są nienaturalne?
rozumiem jednak, że to kwestia gustu

[elaine-blath]

Ja rowniez jestem zwolenniczka naturalnych paznokci, ale zdaje sobie sprawe ze nie kazdy zostal obdarzony przez nature w mocna i ladna plytke paznokciowa. Ladnie polozone tipsy, nawet akryl (choc on wg mnie moze niszczyc plytke) i ladnie,estetycznie ozdobiony jest zdecydowanie lepszy niz polamane naturalne paznokcie..

[Biała Dama]

ja tam mam naturalne paznokcie... lubię krótkie

[Wisnia]

nie wiem czy obrzydliwe. nosilam tipsy dosc dlugo. przestalam nosic bo mi sie odechcialo. teraz mam moje pazurki - moje wlasne sa slabe, delikatne ale narazie nie zamienie ich na inne.

hmmm... nie rozumiem powodw pisania takich postow - jezeli nie podpbaja Ci sie tipsy to ich nie nos, nie czytaj o nich. pozatym taka jest moda ze teraz na topie sa tipsy, ale Ty mozesz udawac ze ich nie ma a nie odrazu wyskakiwac z takim lekko obrazliwym tekstem. Kazda z nas ma prawo nosic to co lubi i jej sie podoba ale nie ma prawa obrazac innych za to akurat ma inny gust.

[doomcia]

Napisane przez Biała Dama

ja tam mam naturalne paznokcie... lubię krótkie

Ja tez

[* Raboussamai *]

Takie czasy, że większość naturalnych, małych elementów na i w naszym ciele można zastąpić sztucznymi... Cycki, usta, pupcia , a także paznokcie i jak wspomniałaś - doczepiane włosy, ale tu nie o tym

Jestem zwolenniczką naturalnych paznokci i uważam, że dziewczyny, które szczycą się sztucznymi są tak naprawdę przykre bo nie mają się czym chwalić - tym, że zapłaciły 120zł kosmetyczce, która je zrobiła? I to było dla niej jedynym poświęceniem.

Inna sprawa to same kobietki robiące tipsy, których mamy tu na forum bardzo dużo Jednak niewiele z nich potrafi zrobić pazurki o pięknym i dokładnym kształcie. Ta druga część to te, które doskonalą swój fach I mają do tego prawo. Uważam, że tu należą się brawa i podziw. To wcale nie taka prosta sprawa, to przedłużanie pazurków

Sinobroda nie wiem skąd Twoje oburzenie na temat sztucznych paznokci. Skoro weszłaś na pazurkowy, to co myślałaś, że tu zastaniesz - pogawędki na temat zalet i wad sterydów? Kobieto... Obrzydliwe dla Ciebie pozostaną sztuczne paznokcie? Dlaczego? Przecież one są ładne! Dobrze zrobione dają komfort we wszystkich aspektach na bardzo długi czas A może Tobie ktoś spartaczył niegdyś pazurki i teraz się nam tu wycząsasz??

Przebywają tu osóbki, dla ktorych jest to forma pewnego rodzaju hobby, tego czemu się poświęcają całym serduchem Tak już jest - jedni zbierają znaczki - drugie malują paznokcie


I proszę, nie mów, że wszystkie na Ciebie naskoczyłyśmy, ale taka jest prawda Jedna jedyna
Na plotkowym pewnie znalazłabyś mnóstwo zwolenniczek Twojego zdania


Pozdrawiam
Rabu

[La Monica]

Ja mam naturalne , ale tipsy też mi się bardzo podobają.


A Ty jesteś chyba uprzedzona.....

[Chii1986]

Napisane przez Agoosia

no wiesz, można by iść tym tropem dalej i twierdzić, że każdy paznokieć opiłowany w taki sam migdałek jest nienaturalny, bo paznokieć rośnie sobie naturalnie jak chce a naturalne paznokcie również można opiłować na kwadracik i już są nienaturalne?
rozumiem jednak, że to kwestia gustu

no moje paznokcie maja naturalnie kształt migdałów więc dlatego inne kształty mi nie odpowiadają- ale nie odpowiadają mi osobiście w znaczeniu - takich bym sobie nie zrobiła, a nie u innych osób, niech sobie nosza jak i co chcą.

[magda_222]

Po co je robimy? Wiekszosc z nas przedłuza paznokcie dlatego, ze to jedyny sposob na zadbane i ładne paznokcie. Nie kazdego matka natura obdarzyła piekna płytka.
A co do niszczenia paznokci to idac tym tokiem rozumowania to:
Po co sie malujemy? Skoro to nienaturalne i niszczy nam cere?
Po co spozywamy tłuste, smazone potrawy? Skoro to niszczy nasza watrobe?
Po co w ogole sie golimy? To przeciez tez nienaturalne?
Mozna bybyło tak wymieniac bez konca. Ale po co? I tak nic to nie da, bo osoby uprzedzone i tak zdania nie zmienia.

[cherrise16]

Moge Cie po czesci zrozumiec,bo mi tipsy tez sie srednio podobaja ale podziwiam osoby ktore je robia bo uwielbiaja to i przede wszystkim robia to znakomicie.
A o gustach sie nie dyskutuje .. kazdy ma prawo lubic to co mu sie podoba
poza tym * Raboussamai * napisala generalnie wszystko co chcialam powiedziec

[Angel@]

Dziewczyno miej trochę taktu! Wchodzisz na forum paznokciowe, gdzie większość użytkowniczek to osoby, dla których paznokcie to życiowa pasja a Ty używasz słowa "obrzydliwe". Tak się nie robi

Ale opowiem Ci na Twoje pytanie. Dlaczego noszę tipsy? Bo uwielbiam mieć długie paznokcie, z krótkimi źle się czuję i nie potrafię normalnie funkcjonować. Po prostu długie paznokcie są mi potrzebna do życia tak samo jak powietrze . Jeśli chodzi o moje naturalne paznokcie, to również miałam długie, mocne i ngdy w życiu nie miałam z nimi absolutnie żadnych problemów (nawet beż żmudnego łykania witamin ). Ale naturalne paznokcie mają to do siebie, że przy określonej długości zaczynają się wywijać, co bardzo mi się nie podobało. Tak więc główną przesłanką wpływającą na decyzję o rozpoczęciu przygody ze sztucznymi paznokciami była chęć posiadania długich i prostych paznokci. Po za tym przyczyniły się do tego jeszcze 2 inne zalety tipsów: to, że tipsy robię sobie raz na 2-3- tygodnie a nie raz na 2-3- dni, oraz to że są bardzo bardzo wygodne .
Może cokolwiek zrozumiesz

[awa2001]

noszę bo lubię
tipsy nie niszczą paznokci, niszczą je złe stylistki, lub same właścicielki
sztuczna jest też lycra
o gustach się nie dyskutuje
zmień forum, a znajdziesz popleczniczki
pozdrawiam serdecznie

[Wisnia]

ale musimy wziasc pod uwage dziewczyny ktore maja bardzo slabe, delikatne paznokcie. Genetycznie. Tutaj nie pomoga witaminki itd. Sa takie ktorym nie zalezy na ich dlugosci i obcinaja na krotko (ja juz teraz tak) ale bywa tez tak ze chca miec dlugie i zakladaja tipsy (kiedys tak robilam).

Tak mi sie wydaje, ze to jest indywidualna sprawa, jak tatuaze i doczepiane wlosy. Tatuaze czy tipsy mi nie wadza, doczepiane wlosy tak. Nie wiem czemu?

Ale nigdy bym nie zakladala ze czyjsc gust mam prawo az tak bardzo szkalowac.
Wychodze z zalozenia ze 90% kobiet ktore sobie zakladaja takie rzeczy sa dorosle i wiedza co robia

[Wiktorynka]

Śmieszy mnie takie wydawanie sądów - "to jest obrzydliwe, a ja jestem cacy"

Szczególnie jesli polega sie na opiniach zasłyszanych i nie do konca sprawdzonych...

W moim przypadku "wzmocnienie" paznokci żelem było jedynym sposobem na to zeby cokolwiek wystawało mi ponad opuszek, żadne kuracje witaminowe nie dały rady, po prostu matka natura zadecydwała ze akurat mocnych paznokci mi poskąpi, i niech jej będzie (ładnego kształtu nie poskąpila i dzieki jej za to).

Co do "obrzydliwości" moich paznokci... cóż, początkowo nosilam bezpieczny french i wiekszość nie chciała uwierzyc ze to jest "sztuczne", natomiast często zdarzało sie ze kobitki tak po prostu na ulicy zaczepiały mnie tylko po to zeby powiedziec mi ze mam ładne paznokcie... jak to sie ma do obrzydliwości? ... To stwierdzenie juz chyba bardziej pasuje do obgryzionego, pożółkłego, krzywego, zarośniętego skórkami etc ... paznokcia zwyczajnie zaniedbanego.

Coś jeszcze na obronę poprawiania matki natury?
Mam taką pracę ze w ciągu jednego dnia musze zaliczyc wizytę na budowie, a chwile pózniej spotkać się z poważnym kientem w garniturku albo zawitać do urzędu, i tak kilka razy w ciągu dnia, skoczyły sie czasy kiedy wyglad nie ma znaczenia, w tej chwili "jak Cię widzą tak cię piszą " ... na prawdę mój naturalny paznokieć nie przetwrał by takiej próby,natomiast moje żelki mają sie cudownie, a ja jestem cała szczęsliwa ze nie musze dłubac przy nich całego dnia, zamiast tego moge np pobiegac... naturalnie ...

[Kachulec]

odniosłam wrażenie,że musisz bardzo rzadko wychodzić z domu. Na ulicy znakomita przewagę pośród sotkanych kobiet stanowiaq te z naturalnymi paznokciami. Tutaj dziewczyny 'chwala sie' swoimi dokonaniami. Co w tym dziwnego?

[madziuleńka007]

ja nosze swoje,naturalne,krótkie paznokcie.jakoś obrzydzaja mnie tipsy.nie chce tu nikogo obrażać po prostu mi to nie lezy i tyle

[atka83]

Ja mam swoje własne paznokcie,nie rozdwajające sie i zadbane.
A za tipsami nie przepadam. Dziwnie bym się czuła z czymś sztucznym na paznokciach.Nawet jak pomaluje lakierem,co zdarza się rzadko,czuje wtedy jakbym miała cięzkie paznokcie.

[yedanna]

Po pierwsze dlatego, że dobrze zrobione wyglądają świetnie a nie obrzydliwie.
Po drugie dlatego, że można prać, zmywać, szorować a nie wymagają poprawek czy przemalowania.
Po trzecie dlatego, że nie wszyscy mają piękne swoje paznokcie mimo odzywek itd.
Po czwarte bo lubię.
Tyle.

[maszka4]

Wiecie co zauważyłyście, że koleżanka napisała tylko jeden post i pozniej juz uciekła ?? Chyba chciała w nas wzbudzić nieporządane emocje.

Juz jasno jest wszystko wyjaśnione, widocznie kolezanka ma słaby wzrok i nie widziała nigdy poprawnie zrobionych paznokci, które nigdy nie pobiją naturalków. Też kiedyś zapuszczałam swoje długie paznokcie, ale już teraz nigdy w życiu nie zastąpiłabym żelków na nic innego.

Po prostu są zawsze schludne, czyste, jednej długości, proste
..... no i to wszystko co tu więcej gadać .....


P.S TIPSY NIE NISZCZĄ PAZNOKCI !!!!!

[Sinobroda]

Nie mam zamiaru się sprzeczać - zapytałam z ciekawości. Nie chciałam też nikogo obrażać, więc nie wiem czemu na mnie naskakujecie. Miałam zapytać dziewczyn, które nie noszą tipsów? To chyba mijałoby się z celem... (?)

A słowo "obrzywliwe"... no cóż wydaje mi się, że podobnie jak Wy mam prawo do własnych odczuć, a poza tym interesuje mnie socjologiczny aspekt tematu. Zastnawiam się po prostu, dlaczego sztuczność coraz częściej zastępuje naturę i czy ta druga jest naprawdę aż tak niedoskonała.

Dziękuję za wszystkie merytoryczne wypowiedzi, zaś koleżance Maszce zwracam uwagę, że zastąpić można czymś/kimś a zamienić na kogoś/coś. Proszę nie insynuować mi żadnego mącicielstwa. Zapomniałaś chyba, koleżanko, że można robić inne rzeczy poza kontemplowaniem swoich paznokci - ja na przykład uczę się i pracuję, więc nie mam zwyczjanie czasu pisać zbyt wielu postów dziennie.

Pozdrawiam.