z rudej na blond ?

[czupurek105l]

Wyglądasz super tak i tak Obojętnie co byś nie zrobiła jesteś oryginalna i stylowa. A ta zielona bluzka i korale na zdjęciu w rudych włosach

[martagg]

Oleffko, a możesz napisać jakie kolejności nakładałaś farby i w jakich odstępach czasu, na swoje włoski, by z rudych szamponetek przejść do popielatego blondu?

Twoim sposobem farbuje sie szamponetkam do 6-8myć i jestem bardzo zadowolona, bo nie niszczę włosów,a błyszczą się bardziej niż własne. Niemniej kiedyś może mi się znudzić i zachce mi sie popielatego blondu. Efekt końcowy u Ciebie jest REWELACJNY wiec chce sie uczyć od najlepszych

A fryzjerom też nie ufam, bo wyszłam nierówno zafarbowana od specjalisty...

A ja poszukam nazwiska babki z TV która mi przypominasz w tym popielatym blondzie. Bo meczy mnie to od kiedy zobaczyłam te Twoje zdjęcia...

[oleffka]

Całą zabawę zaczęłam od zaprzestania szamponetek i poczekałam aż kolor się trochę zmyje. Stał się fajnie jasnorudy.

Potem użyłam farby PALETTE, JASNY ROzŚWIETLONY BLOND i miałam taki żółto- pomarańczowy kolor. NI to rudy, ni to blond. Nie wiem czy bym poleciła ten specyfik, bo kolor po nim był zdecydowanie zbyt ciepły... choc z drugiej strony nie wiem jak by farba o chłodnym odcieniu zachowała się za jeszcze rudych włosach.... Poczekałam z tym jakiś tydzień, czy dwa i

użyłam WELLI, BARDZO JASNY POPIELATY BLOND i kolor, choć żółty stał się już blondem. Zaczęto za mną na ulica wołać "teeee!!!! blondiii!!!!!" więc nie miałam co do tego wątpliwości Kolor stał się ZNACZNIE lepszy i pochodziłam z nim kolejne dwa tygodnie. Albo mniej?

Potem użyłam znowu PALETTE, którąś z tych "neutralizujących pomarańczowe tony", najsliniej rozjaśniającą, chyba o 4-6 tonów farbkę.
Wtedy włosy miałam już biało- żółte. Rozjaśniły się dosć znacznie, ale odcień był dość potworny (z resztą uwieczniony na tych fotkach w zielono-niebieskim podkoszulku)

Na to wszystko po dwóch dniach nałożyłam szampon koloryzujący Palette 309 arktyczne srebro czy jakoś tak. Potrzymałam to jakieś góra 8 minut, może nawet mniej i kolor stał się taki jaki jak widać na ostatnich zdjęciach. Choć złapał się odrobinę nierówno.

Teraz odrosty traktuję ROZJAŚNIACZEM Palette, tym rozjaśniającym o 5-7 tonów, trzymam go na odrostach jakieś 30 minut i jakieś 2 minutki na wszystkich włoskach.
A potem, następnego dnia, po użyciu tysiąca odżywek nakładam szampon "arktyczny blond". Możesz też wypróbować szampon Joanny na 24 mycia, księżycowy blond, ale moje wlosy po trzech minutach zrobiły się po nim niemal siwe Chwycił strasznie mocno, ale tez błyskwicznie się zmył i mam teraz znowu bardzo fajny kolorek, choć chyba jeszcze jaśniejszy niż na tych fotach

OGÓLNE WNIOSKI:

PIERWSZE DWIE FARBY NAKŁADAŁAM W 2 TYGODNIOWYCH ODSTĘPACH I BYŁY TO FARBY ROZJAŚNIAJĄCE O 2-4 TONY. tRZECIA ROZJAŚNIAŁA O 4-6 TONÓW. PIERWSZA FARBA BYŁA "NEUTRALNA" - ODCIEŃ ANI CHŁODNY ANI CIEPŁY, KOLEJNE MIAŁY ODCIEŃ CHŁODNY (POPIELATE BLONDY).
pRZY NAKŁADANIU PIERWSZYCH ROZJAŚNIAJĄCYCH FARB NAKŁADA SIĘ JE NAJPIERW NA WŁOSY Z POSOSTAŁOŚCIAMI FARBY, A PO KILKU MINUTACH NA ODROSTY, INACZEJ MA SIĘ PRZY GŁOWIE BIAŁE WŁOSY, A DALEJ POMARAŃCZOWE.
TE SZAMPONY O POPIELATYM ODCIENIU TRZYMA SIĘ NA GŁOWIE KRÓTKO, BO WBREW TEMU, CO WSZYSCY WOKÓŁ TWIERDZĄ, NAWET NA WYJŚCIOWO ŻÓŁTAWYCH WŁOSKACH MOŻNA SOBIE ZAFUNDOWAĆ SIWIZNĘ ;d

Ostrzegam też, że ja moje włosy ścięłam na krótko i nie wiem jakie byłyby skutki uboczne takich szaleństw na dłuższych włosach, choć obawiam się, że nie za wesołe Odzywek używam codziennie, ale wyłącznie "sklepowych". L'oreal do wlosów farbowanych wystarcza w zupełności

[martagg]

wielkie dzięki!!!! jesteś kochana. twoja instrukcja jest super, bo opisałaś wszystko hiper dokładnie i z naciskiem na praktykę- za to bardzo wielki
Kameleonie, Znalazłam tą babeczkę, którą mi przypominasz. To Odeta Moro-Figurska.

Pomijam ze ma sukienkę z Twojej "zasłonki"

[guantanamera]

bedziesz super wygladala w takiej ekstra-fryzurze calkowity odlot..widac ze jestes osoba nietuzinkowa i nie boisz sie zmian... ja bym zaszalała

[oleffka]

chodzi Ci o ta króciutka? wlaśnie się do niej przymierzam

[zuza_]

i jak przymiarki do tej krotkiej fryzurki... ??

[Sielska]

Od samego początku obserwuję Twoje fryzjerskie poczynania.
Szczerze powiem,że nie wyobrażałam sobie Ciebie w blond grzywie ( te rude były po prostu boskie!) , ale jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej metamorfozy.
Wniosek z tego taki:jak ktoś wyżej wspomniał wyglądałabyś super nawet łysa!!! Masz piękną regularną twarz, ogromne oczyska i śliczne ,pełne usta. A jak wiadomo ładnemu we wszystkim ładnie.
Z ciekawością będę zaglądać i kibicować dalszym poczynanom.
Pozdrawiam.

Ps. moim marzeniem jest uzyskać taki odcień rudego jaki miałaś wcześniej, czy mogę liczyć na zdradę tajemnicy co do jego otrzymania.
Byłbym wdzięczna

[bwp]

Ten wątek przywrócił mi nadzieję. A jednak się da!

Oleffka - fajna z Ciebie babeczka

[novakia]

w rudym jestes bardziej charakterystyczna, ale mi tez sie marzy zimny, popielaty blond. od pol roku schodze z ciemnego brązu(no pratykcznie był czarny) i juz mam blond, nastepny krok to wlasnie rozjasnienie na maksa

[oleffka]

odpisuję Wam dopiero teraz, bo odcięto mnie brutalnie od internetu na czas niezmiernie długi...

Sielska:

dziękuję

Twoje komplementy mi dziś konkretnie poprawiły humor, bo jestem po kolejnym fryzjerskim eksperymencie i chyba tym razem przeszarżowałam...

Jutro zrobię temu pobojowisku na mojej głowie jakieś zdjęcie...


A mój najbardziej ognisty rudy to była VENITA HENNA KOLOR, OGNISTY ORANż, jak dla mnie najbardziej ruda z rudych, sto procent marchewki Kiedyś do niej wrócę

Dobry efekt dawało też mieszanie szaponetki palette "zlota miedź" z szamponetką palette "koniak", ale ta ostatnia chyba już nie jest produkowana...
Choć pewnie gdyby nie to, że mam teraz na głowie ten wymęczony, wypracowany blond, to zmiksowałabym jeszcze "złotą miedź" z "miodowym blondem"...
Ale to takie moje prywatne świry


bwp

dzięki


novakia

powodzenia życzę w takim razie w rozjaśnianiu i trzymam kciuki za to, żeby włosy były dzielne

[oleffka]

Dochodzę do wniosku, że metamofrozy, to moja specjalność. Ścięłam włosy z bardzo długich na bardzo krótkie, przeszłam z ciemno rudych do platynowego blondu, schudłam 6 kg i do tego, unikając słońca cały rok stałam się wyjątkowo blada
Dołączam zdjęcia z mojej kolejnej przemiany

[martagg]

Bogowie!!!






Zatkało mnie z wrażenia! :sli na:

ps Jaką Ty masz piekną twarz, Zimowa Księżniczko! Jesli o taki efekt Ci chodziło poprzednio to uważam że było warto. Choć nie zmieniam zdania, że w rudym Ci ładnie. Ale te foty są BOSKIE...

[kasandria]

Cudowna przemiana suppppeeerr wyglądasz
ja mam pytanko... traktujesz swoje włosy rozjaśniaczem czy farbą?

[kaaamila1]

Jestem pod wrażeniem Twojej metamorfozy!! Również pragnę coś w sobie zmienić, ale chyba bałabym się aż tak bardzo zaryzykować

Wyglądasz przecudnie w tych krótkich włoskach!!

[alex-no]

Niesamowita zmiana Masz niezwykle piękną, plastyczną twarz

[nimk]

Twój wątek zainspirował mnie. Nie jestem co prawda taka piękna, ale może i ja spróbuję siebie w blondzie..? Pozdrawiam
Będę Cię obserwować. Uważaj.. (;

[oleffka]

dziękuję Wam wszystkim bardzo potrzebowałam dowartościowania

włoski traktuję rozjaśniaczem i tylko rozjaśniaczem. po farbach wychodziły mi albo żółte albo siwe. No i nie takie jasne.

[201704240951]

Ja Cię w ogóle nie poznaję Dwie różne osoby.
Gdybym szła na ulicy pomyslałabym, ze całkiem inna i piękna z Ciebie dziewczyna

[Silent Witch]

Niesamowita metamorfoza!!!!!!!!!!!!!! ! W głowie się nie mieści....PRZEPIęKNA JESTEś!!!!!!

[paznokietka]

ja bym nic nie zmieniała wyglądasz przepięknie w tym kolorze

[legumina80]

Patrzę na Ciebie i myślę że niektórzy to mają szczęście.. W blondzie wyglądasz wyzywająco. Śnieżno-biało.. po prostu pięknie.

[aussie31]

gdy zaczełam czytac ten watek nie widziałam Cie w blondzie bo bardzo do twarzy bylo Ci w rudym...a tu...spojrzalam na final i zaniemowilam Wygladasz fantastycznie! Gdybys nie napisala nie pomyslalabym w zyciu ze to Ty!
Swietna metamorfoza i to w pelnym tego slowa znaczeniu pozdrawiam cieplutko!

[Jazzlyn]

Wyglądasz... idealnie

[Agula 88]

Tak ślicznie i bez opalenizny wyglądasz rewelacyjnie a na początku myślałam że twoja decyzja nie jest trafna i wrócisz do rudego.

[independent99]

Napisane przez oleffka

Dochodzę do wniosku, że metamofrozy, to moja specjalność. Ścięłam włosy z bardzo długich na bardzo krótkie, przeszłam z ciemno rudych do platynowego blondu, schudłam 6 kg i do tego, unikając słońca cały rok stałam się wyjątkowo blada
Dołączam zdjęcia z mojej kolejnej przemiany

Wyglądasz ślicznie, ale i tak najładniej Ci było w długich i rudych włosach
Ale wiadomo, metamorfozy od czasu do czasu są nam potrzebne

[czarna180]

Napisane przez oleffka

Dochodzę do wniosku, że metamofrozy, to moja specjalność. Ścięłam włosy z bardzo długich na bardzo krótkie, przeszłam z ciemno rudych do platynowego blondu, schudłam 6 kg i do tego, unikając słońca cały rok stałam się wyjątkowo blada
Dołączam zdjęcia z mojej kolejnej przemiany

jaka to farba na wloskach ? podoba mi się odcień. Mam teraz takie...rudo-blond. I chciałabym jasny blond a nie wiem co je pokryje ladnie. [ps. naturalne mam czarne;d]

[suzana]

doznałam szoku wyglądasz bosko!
(tez schodzę z marchewkowej rudości do blondu )

[Hanyou]

Ja zchodze z czerwieni intensywnej pallete do białych ;x narazie jestem po rozjasniaczu teraz mam rude a odrosty blond. Za tydzien w pon dam pallete o której mówiłą Oleffka: pallete - jasny rozswietlony blond ^^ i pewnie wyjde jak roztrzepane jajko xD ale co tam pozdro ^^

[Hanyou]

Naturalny moj kolor to ciemny braz ;x