Która firma ma NAJLEPSZE CIENIE? Pomóż wybrać ...

[iza251]

Chcę kupić cienie DOBREJ firmy...

[d'ou vient le vent]

A z ktorej polki? W sumie to tez ma znaczenie - przede wszystkim wplywa na to ile kasy wydasz. Wedlug mnie roznica jest TYLKO w cenie i opakowaniu jesli chodzi o gorna i srednia polke. Dla mnie najlepsze byly Revlon (jakos, trwalosc, kolory), Bourjois (jak poprzednio) i Inglot (przeogromna gama kolorystyczna i cena - jakos jak poprzednio). Z gornopolkowych - poczworne Shiseido (ale kolorystyka ograniczona) i Guerlaina (kolory, pojemnosc i jakosc). Najlepiej by bylo samodzielnie potestowac przeczytawszy opinie w KWC

^..^

PS. Zaglosowalam na Revlon

[iza251]

Cenowo-powiedzmy do 80 zł

[Emilia1]

ja kocham cienie sypkie ( mocno iskrzące ) Italian beauty <serce>

[Asieńka_86]

Polecam zakup bazy pod cienie Lumene i np. cienie Inglota

[Dzinks_Dz]

Uważam, że powinnaś sobie przede wszystkim kupić bazę pod cienie, np. lumene albo artdeco-wtedy z każdych cieni będziesz zadowolona. Jeżeli chodzi o same cienie to ja polecam bourjois, isadora, a z tańszych inglot (duży wybór kolorów, możliwość komponowania własnych paletek, na bazie nie do zdarcia).

[Aganju]

Mój mały subiektywny ranking:

1. Bourjois i Isadora

2. Manhattan

3. L'Oreal

[pasywno-agresywna]

Inglot zdecydowanie tak, ale tylko na bazie. Cienie Revlona są na prawdę dobre i stosunkowo niedrogie.

[Kaska R.]

zdecydowanie prasowane Paul Sagane sypkie GOSH

[kina2807]

ingloty + baza art deco

[Anja92]

Ja mało używam cieni, ale moja mama jest baardzo zadowolona z Loreala. Jak pomalje oczy rano to do wieczora wyglądają pięknie . Do tego kolory też mają śliczne .

[wilhelmina]

Z całego serca polecam cienie Inglot (mają kolorki idealne na lato ) i bardzo ładnie wyglądaja na powiece oraz długo sie utrzymują. Poza tym z górnej półki świtne są cienie Chanel Ombre Essentielle.

[Kicia_Wampirzyca]

Cienie Isa Dora są bardzo dobre, jednak jak dla mnie mają jedną wadę - nie trzymają się zbyt długo na powiekach.
Jeśli chodzi o niższą półkę to kocham cienie Joko, Ruby Rose, Pierre Rene, Sensique i muszę stwierdzić, że niekiedy takie cienie niewiele się różnią od tych kosmicznie drogich

[gosik.s]

Dziewczyny dobrze radzą, przede wszystkim warto zainwestować w BAZĘ - a wówczas jakość cieni będzie miała drugo-, trzeciorzędne znaczenie.
Odkąd dzięki Wizażowi odkryłam bazę Lumene, wszystkie cienie są dla mnie najlepsze, oprócz tych, które uczulają (no ale to ostatnie jest sprawą bardzo indywidualną, więc nie wiążę tego z żadną konkretną firmą).

Bez bazy - za najtrwalsze z dotychczas używanych uważam Bell Mousse i sypkie Vollare. Jednym z moich największych rozczarowań były natomiast L'Oreal Holographic, L'Oreal Color Resist i YR Nacre Liquide.

[iza251]

Oczywiście,że od dawna używam bazy i zgadzam się,że cienie super się "trzymają". Ale głównie chodzi mi o jakieś fajne kolory o to które cienie np.fajne migoczą nie przesadzając z ilością i wielkością mieniących drobinek. Np.Ostatnio miałam podwójne cienie Max Facktora nr 420-jaśniutki perłowy ecri +piękny brązik = niestety nigdzie ich nie mogę dostać ogólnie preferuję brązy i fiolety Wypróbowałam cienie Ruby Rose-ale nabawiłam się tylko uczulenia,bo w moim przypadku tak się "sypały" z oka,że zostały odrzucone w daleki kąt.Także wolę dołożyć parę groszy i mieć super kosmetyk.

[gosik.s]

Ale warto pamiętać (to akurat nie jakoś szczególnie do Ciebie, Izo, tylko tak generalizując) że nie zawsze dokładanie "paru groszy" będzie oznaczało, że kosmetyk okaże się super. Buble leżą na wszystkich półkach (perełki zresztą dokładnie tak samo ), czego najlepiej dowodzą recenzje Wizażanek.

Jeśli pytasz o duży wybór kolorów i błysk, ale niejarmarczny - to ostatnio najbardziej zachwyciły mnie sypańce Inglota.

[d'ou vient le vent]

Inglot ma zdecydowanie najwiekszy wybok kolorow i wykonczen - mat, perla, brokat, opalizujace... co sie tylko zamarzy

^..^

[vielleicht]

Ja jestem za inglotem

[Adkara]

Napisane przez vielleicht

Ja jestem za inglotem

Ja też!!

[Chloestic]

ja bardzo lubie cienie Clinique, Chanel oraz Pupa, natomiast z tanszych przoduje Inglot i Sephora, Loreal

[Kajtek]

Ja podbijam, że Paul Sagane - zdecydowanie najlepsza relacja jakości do ceny.

Do Sondy warto by chyba dorzucić właśnie PS i Inglota bo jak na razie najwięcej głosów jest na "INNE"

[natalia132]

A co myslicie o cieniach MAC ?? W jakiej sa cenie i jak z trwaloscia i kolorami ??

[iza251]

Do niedawna stosowałam INGLOTA bo też uważam, że mają ładną gamę kolorystyczną-ale wg mnie są niestety nietrwałe,zaraz robi się na powiece wałek Jakich WY używacie,pytam o INGLOTA, że jesteście do niego tak przekonane?
A co to za cienie Paul Sagane?

[psycha]

Zaglosowalam na inne, majac na mysli Clinique Cena za szt 85 zł, ale mega wydaje i mega trwałe Duza pojemnosc tez na +

[eweska]

Moimi ulubiencami sa cienie Inglot AMC bez bazy trzymaja mi sie caly dzien a zaznaczam ze mam cere sklonna do przetluszczania sie

[gosik.s]

Napisane przez iza251

Jakich WY używacie,pytam o INGLOTA, że jesteście do niego tak przekonane?

Ja oprócz sypkich mam jeszcze potrójne Integra, parę sztuk Vertigo i Sprintów.

[Anusia : )( :]

A ja polecam cienie H&M, zdecydowanie to mój numer 1. Do pięt im nie dorasta ten cały Loreal, czy Revlon, czy Astor. Cena zabójczo niska, a jakość - moim zdaniem - rewelacyjna. Trzymają sie przez cały dzień, duży wybór kolorów i rodzajów i wogóle same plusy.

Sypkich cieni nie lubie, zawsze mam problem z równym nałożeniem, miałam raz, ale po tym doświadczeniu dałam sobie spokój, o wiele bardziej pasują mi tradycyjne : )

[iza251]

[quote=Anusia : )( :;4807901]A ja polecam cienie H&M, zdecydowanie to mój numer 1. Do pięt im nie dorasta ten cały Loreal, czy Revlon, czy Astor. Cena zabójczo niska, a jakość - moim zdaniem - rewelacyjna. Trzymają sie przez cały dzień, duży wybór kolorów i rodzajów i wogóle same plusy.

Sypkich cieni nie lubie, zawsze mam problem z równym nałożeniem, miałam raz, ale po tym doświadczeniu dałam sobie spokój, o wiele bardziej pasują mi tradycyjne : )[/quot

A to zaskoczyłaś mnie tym H&Mem Zawasze omijałam ich jakoś z daleka nie wiedzieć czemu... i jeszcze po tym wątku to nie wiem co sądzić...
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=158624

[Kobieta_słonecznik]

Inglot zdecydowanie

[lilianaX]

Inglot ma największy wybór kolorów, ale słabą jakość - cienie się osypują i są nietrwałe. Nie polecam (zaznaczam, że nie używam bazy). Nie polecam też Astor (osypują się). Jakościowo świetne są moim zdaniem Revlony. Bardzo dobre są również cienie pojedyńcze L'oreal (nie wiem jak z paletkami), nie osadzają się w zagłębieniu powiek.