>>W zanadrzu garderoby Zuzzanny<<

[Myszka_80]

rewelacja

[mariiasia]

zdolniacha!!!!

[matakow]

Napisane przez zuzzanna

witam

zgodnie z obietnicą, prezentuję swój płaszczyk/kurtkę, jeszcze tylko się zebrać i dla męża skończyć, bo w połowie szycia zabrakło mi już czasu

toż to cudo

[MarudexuS]

Napisane przez zuzzanna

• sukienka, którą szyłam dla koleżanki

Oo, poznaję sukienkę szyłam taką, zdjęcie też gdzieś wstawiałam

[zuzzanna]

dziękuję, dziękuję

MarudexuS - tak jak pisałam, chciała bardziej klasyczną, prostą bez szaleństw... , krój taki, że można sobie na różne okazje zakładać, bardzo praktyczna

[MarudexuS]

Napisane przez zuzzanna

dziękuję, dziękuję

MarudexuS - tak jak pisałam, chciała bardziej klasyczną, prostą bez szaleństw... , krój taki, że można sobie na różne okazje zakładać, bardzo praktyczna

Mówię o tej różowej/fioletowej. Ja robiłam w wersji złotej i też "wydłużałam" wykrój

[Kori]

Super kurteczka.Kie dy Ty masz czas na te szycie.

[betty_b]

śliczna kurteczka - pełen profesjonalizm wykonania .
A jak Ty to podłożenie wykończyłaś, bo nie widzę wyraźnie, a wygląda super?

[zuzzanna]

Napisane przez MarudexuS

Mówię o tej różowej/fioletowej. Ja robiłam w wersji złotej i też "wydłużałam" wykrój

aaa no tak, źle zrozumiałam , tak czy siak obie z burdy, hehe

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez Kori

Super kurteczka.Kie dy Ty masz czas na te szycie.

dzięki... a na szycie to ja zawsze znajdę czas

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez betty_b

śliczna kurteczka - pełen profesjonalizm wykonania .
A jak Ty to podłożenie wykończyłaś, bo nie widzę wyraźnie, a wygląda super?

Dziękuję hahaha no właśnie nie jestem profesjonalistą i musisz powiedzieć konkretnie o co chodzi, domyślam się, że o ten kawałek co jest wszysty na dole podszewki, ale nie jestem pewna bo takich fachowych określeń to ja nie znaju

[betty_b]

też jestem amatorem, a takie profesonalne grypsy, to mam wyuczone z burdy (tzn. podłożenie, odszycie...itp i jeszcze Absatz, Umsatz, itp.....z arkuszy).

no czyli chodzi mi o podłożenie, czyli jak podszewkę na dole przyszyłaś do żakietu

[zuzzanna]

Napisane przez betty_b

też jestem amatorem, a takie profesonalne grypsy, to mam wyuczone z burdy (tzn. podłożenie, odszycie...itp i jeszcze Absatz, Umsatz, itp.....z arkuszy).

no czyli chodzi mi o podłożenie, czyli jak podszewkę na dole przyszyłaś do żakietu

a no to było tak, że jak już skroiłam żakiet/kurtkę to potem wycięłam z podszewki odpowiednie kawałki, wszyłam gotowy żakiet do tego odszycia przodu (hahaha bo to chyba tak się fachowo nazywa ) i ta podszewk jest deko krótsza od długości żakietu, więc doszywam zazwyczaj taki pasek materiału do końca podszewki, a potem rozpruwam rękaw, wywracam cały żakiet na lewą stronę, zszywam spód podszweki ze spodem żakietu i wywracam przez tą dziurę w rękawie na prawą stronę... nie wiem czy to jest czytelne, sprzedała mi ten sposób moja tesciowa, która jest krawcową

[betty_b]

to teraz jasne; to ten doszyty pasek materiału tak mnie zaintrygował.
Ja wszywałam podszewkę też w sposób przemysłowy (wujek - krawiec mnie nauczył ), wyciągałam flaczki albo przez dziurę w boku podszewki, albo na dole nie doszywałam do końca, potem ten kawałek pdszewki zaszywam ręcznie. Ale ostatnio cos mi odbiło i boję się, że nie spasuje odpowiednio długości i podszewka będzie za krótka, przez co materiał się będzie ciągnął. Z tego powodu podszywam podszewkę ręcznie i dlatego n.p. kończę marynarę od garnituru od wiosny. Ostatnio wydawało mi się, że w końcu się zmobilizuję, bo sę wybierałam na oficjalną wizytę służbowo, ale nic z tego nie wyszło - pojechałam w czym innym .
Mam nadzieję, że jednak uda mi się zmobilizować.

[zuzzanna]

obiecałam zamieścić męża płaszcz, który skończyłam już dawno, ale jakoś czasu brak na przygotowanie fotek w końcu się udało...

[zuzzanna]

w między czasie jeszcze zdążyłam i dla siebie coś uszyć

• kanciki

[zuzzanna]

• sztruksy 7/8

[zuzzanna]

i na koniec princeska

[moni80]

same śliczności ,

[betty_b]

kobieto - Ty jesteś mój anioł pocieszyciel, przynajmniej widać, że jescze jedna kobitka na tym wizażu od szycia nie stroni i takie piękne rzeczy, wszystko miodzio.....
Gratulacje

[zuzzanna]

dzięki dziewczynki mam jeszcze kilka niezagospodarowanych kawałków materiału, więc może za niedługo znów się czymś pochwale

w pierwszej kolejności zasuwam do sklepu po kawałek czarnego połyskującego lub coś ciemnego i błyszczącego na Sylwestra...

[Myszka_80]

Nie no chyle czoła
przeslicznie. Kurtka tza powalająca, a sukienka zwaliła mnie z nog
Cudnosci

[Kori]

No jak zwykle cacuszka.

[zuzzanna]

dzięki dziewczynki

[zuzzanna]

kiecka sylwestrowa (2009)

[moni80]

Uuu lala piękna jak wszystko co wychodzi z twoich rączek


https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ghlight=moni80

[Kori]

OOOOOOOOO Zuzzannko jaka piekna. Material super.

[dorotat28]

Hej, Zuzzanna, a nie masz tam gdzieś formy na płaszczyk dla dziewczynki (na 122/128)?
W ogóle to szcun za te cudeńka,które szyjesz?Jesteś po szkole,czy samouczką?

[zuzzanna]

moni80
Kori

dzięki Dziewczynki

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Napisane przez dorotat28

Hej, Zuzzanna, a nie masz tam gdzieś formy na płaszczyk dla dziewczynki (na 122/128)?
W ogóle to szcun za te cudeńka,które szyjesz?Jesteś po szkole,czy samouczką?

Dzięuję,

hehh... polecam czytać treść postów, zawierają odpowiedzi na wszystkie twoje pytania

pozdrawiam

[dorotat28]

Przeczytałam,i owszem. znam już odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania Jak myślisz, czy porywanie się na płaszczyk dla dziecka dla początkującej w szyciu to za dużo? Znalazłam w burdzie jakiś model,ale zaznaczono,że dla zaawansowanych

[zuzzanna]

grzeczna Dziewczynka

wszystko zależy od Twojej cierpliwości

ja nie mając żadnego przygotowania, wycinałam wszystkie wykroje jakie wpadły mi w oko, nie zwracając uwagi na stopień trudności , czasem zdarzało się i tak, że trzeba było wyrzucić spory kawał materiału, bo nic z niego nie wyszło , dobry wykrój to połowa sukcesu

szycie płaszczyka dla dziecka z pewnością będzie łatwiejsze niż dla dorosłej osoby

życzę powodzenia i czekamy na efekty Twojej pracy, jeśli się odważysz naturalnie

[betty_b]

piękna sukienka, super elegancja, ach jak ja Ci zazdroszczę, że szyjesz, u mnie materialy w szafie zalegają na zimowe ciuszki (w tym futro na kamizelkę), a chyba się tej zimy nie wyrobię - obliguje mnie tylko uszycie sukienki na bal karnawalowy na połowę lutego i szans na więcej nie widzę...