Czy macie jakiś dobry tusz do rzęs godny polecenia ?

[Eyva]

Czy macie jakiś fajny tusz godny polecenia? ma długie , ale cienkie rzęsy- doradźcie coś sprawdzonego.
Z góry dziękuje

[sylvi_86]

ja jestem zadowolona z tuszu Oriflame 500% Volume..co prawce 500% to przesada ale i tak jest swietny

[kaja_1985r]

Każdy pewnie będzie polecał co innego, ale dla mnie najlepszy jest Volumetrix Astor. Od kiedy go używam kilka osób zapytało mnie już jakiego tuszu używam, bo mam takie ladne rzęsy. Jedynym minusem jest to, że szybko zasycha, ale jest niedrogi, więc można sobie pozwolić na nowy co miesiąc.

[melka90]

ja mam takie same rzęsy jak ty Eyva i używam Maybelline Volum Express...ładnie podkręca i pogrubia rzęsy a w dodatku cena nie jest odstraszająca...pzdr.

[Nadinelove]

ja polecam dwa wyprobowane przeze mnie Lash Lift Max Factor'a i nowy Uplifting z Avonu. To sa tusze z dobrymi szczoteczkami podnosza rzesy i nawet jak sie ma rzadkie i ktortnie to zageszczaja i naprawde wydluzaja.

[Agasia111]

http://www.domzdrowia.pl/domurody/66...rance-9-g.html

[psycha]

Napisane przez Agasia111

http://www.domzdrowia.pl/domurody/66...rance-9-g.html

Zle sie musi sprzedawac, jesli takiej reklamy ten tusz potrzebuje Agasiu Twoj obecnosc tutaj ogranicza sie do kilkunastu postow na temat tego tuszu


Polecam Maybelline, Sky High Curves Fajnie podkreca i wydluza, nie skleja

[Betty83]

Napisane przez kaja_1985r

Każdy pewnie będzie polecał co innego, ale dla mnie najlepszy jest Volumetrix Astor. Od kiedy go używam kilka osób zapytało mnie już jakiego tuszu używam, bo mam takie ladne rzęsy. Jedynym minusem jest to, że szybko zasycha, ale jest niedrogi, więc można sobie pozwolić na nowy co miesiąc.

O, my bedziemy polecaly to samo.
Bardzo mi pasuje ten tusz. Mam go juz ponad 2 miesiace i spisuje sie rewelacyjnie. Trzeba nauczyc sie go nakladac - to byl moj pierwszy z grzebykiem.
Odkad go uzywam nie widzialam u siebie posklejanych rzes czy tych "owadzich nozek". Jest bardzo trwaly i sie nie rozmazuje, ani nie osypuje. I chyba nie ma potrzeby kupowac co miesiac, bo nie wysycha zbyt latwo. Ale to juz kwestia indywidualna na ile komu starcza.
Polecam wyprobowanie, mnie bardzo milo zaskoczyl.

[Kachulec]

Napisane przez Betty83

O, my bedziemy polecaly to samo.
Bardzo mi pasuje ten tusz. Mam go juz ponad 2 miesiace i spisuje sie rewelacyjnie. Trzeba nauczyc sie go nakladac - to byl moj pierwszy z grzebykiem.
Odkad go uzywam nie widzialam u siebie posklejanych rzes czy tych "owadzich nozek". Jest bardzo trwaly i sie nie rozmazuje, ani nie osypuje. I chyba nie ma potrzeby kupowac co miesiac, bo nie wysycha zbyt latwo. Ale to juz kwestia indywidualna na ile komu starcza.
Polecam wyprobowanie, mnie bardzo milo zaskoczyl.

A on wydłuża? Mnie zależy na dużym wydłużeniu

[Dinulka]

mi przypadł do gustu rimmel extra super lash wodoodporny i Oriflame wonder lash mascara
PS. ten 500% jest lepszy? nie znam go

[chanell92]

Polecam Maybelline Volum Express podkręcająco-pogrubiający bądź też sam pogrubiający(może nawet lepszy,gdyż lepiej podkręca od tego podkręcającego.Miałam różwnież Longgutude Loreal fajny nawet bo ładnie wydłużał ale jakiś taki kolor miał mało czarny sama nie wiem czemu ;P ale rzęsy bo nim miałam wydłużone,rodzielone.A naturalnie to mam krótkie,cienkie ,które wspomagam olejkiem recynowym i muszę powiedziec że są efekty bo po nim są gęstrze i szybciej rosną.
Naprawdę polecam ))

[Caramel Babe]

A ja od lat jestem wierna Max Factor 2000kcal, w zyciu mnie nie zawiodl. Pogrubia, wydluza, nie sypie sie, nawet saune przetrwa i do tego nie za drogi. Nie jest reklamowany a od lat, od wielu lat jest na polkach w calej Europie.

[NiEBiE]

Ja polecam Max Factor MasterpieceMax. Dla mnie bomba!

[Anela89]

Oriflame - Wonder lash uwielbiam go, szkoda tylko że nie jest wodoodporny

[chemiczna_]

ja jestem stała w uczuciach, polecam produkty maybelline, dla mnie są niezawodne , zwłaszcza tusze wodoodporne, a to jaki to już zależy od twoich potrzeb

[Waniencja]

Maybelline - Volume Express Turbo Boost
Avon - SuperFull

[Samanthaa]

zdecydowanie Maybelline Define a lash nie kruszy się, nie skleja rzęs, wydłuża rzęsy, nie rozmazuje się. Mój KWC

[Chocolat3]

Wątpie żeby akurat o taki efekt Ci chodziło, ale osobiście uważam, że lepszy tusz nie istnieje Volume Schocking Loreal

[rzastin]

Polecam MF Masterpiece Max, bardzo pogrubia i zagęszcza rzęsy, jest dość gęsty i delikatnie 'oblepiający', więc jeśli Twoje rzęsy nie są gęste, to może Ci się spodobać.
Tusz daje dość teatralny efekt, zwłaszcza przy drugiej warstwie.

[megi21]

Napisane przez rzastin

Polecam MF Masterpiece Max, bardzo pogrubia i zagęszcza rzęsy, jest dość gęsty i delikatnie 'oblepiający', więc jeśli Twoje rzęsy nie są gęste, to może Ci się spodobać.
Tusz daje dość teatralny efekt, zwłaszcza przy drugiej warstwie.

Niestety rzastin nie zgadzam się z tobą. Zapłaciałam za ten tusz 53 zł - moim zdaniem wyrzucone w błoto. Po pierwsze żeby osiągnąć "teatralny efekt" to chyba musiałabym nałożyć chyba z pięć albo sześć warst. Aby co kolwiek było widać na rzęsach muszę nałożyć dwie warstwy. Gdy chcę mieć pogrubione rzęsy to nakładam trzy ale w tedy tusz bardzo szybko się kruszy. Dodatkowo nadmienię, że straszliwie się rozmazuje przy lekkim dotknięciu oka. Jedyny plus tego tuszu to szczoteczka naprawdę nie skleja rzęs (oczywiście przy dwóch warstwach, przy klolejnych niestety rzęs nie da się rozczesać).
Natomiast bardzo polecam nie drogi tusz, z którego jestem bardzo zadowolona volume flash rimela, naprawdę efekt wydużenia i pogrubienia juz widać po nałożeniu pierwszej warstwy i dodatkowo nie rozmazuje się nawet przy wielkich opadach deszczu czy śniegu czego nie mogę powiedzieć o pierwszym tuszu. Z tym, że inne tusze z rimela nie są już tak dobre.
A co do marki max factorto nie mam zastrzeżń tylko do tego tuszu (zresztą innych nie próbowałam) kupiłam podkłąd w płynie i pomadkę dwufazową są naprawdę super więc do końca nie wiem co się stało ze tusz jest kiepskiej jakości jak na swoją cenę.

[Sylwiasta]

Owszem, rzesy nawet po 2 warstwach MF Masterpiece i Masterpiece Max wygladaja wyraziscie ale niestety po miesiacu uzytkowania zauwazylam, ze sa po tym tuszu kruche i po prostu zniszczone! Wiecej tego tuszu nie nabede.

A czy mozecie polecic jakos tusz, ktory na 100% NIE ROBI PANDY pod okiem? Na mnie osypuja sie doslownie wszystkie, nawet Volume Clubbing Bourjois cos ostatnio zaczal sie zle sprawowac - czyzby wysechl po 1,5 miesiaca???

[Nindża]

dlugie i cienkie? maxfactor masterpiece max, ysl efekt sztucznych rzes, diorshow

[rzastin]

Widać co osoba to opinia- mi MF Masterpiece Max bardzo służy i właśnie kupuję kolejne opakowanie.
Z kolei nie przypadł mi do gustu właśnie ten tusz Rimmel'a o którym piszesz- bardzo szybko zaczął się osypywać i pojawiała się 'panda'.

Pozdrawiam

[kotajka]

No oczywiście mogę polecić Maybelline tanie i ciekawe

Paloma kiedyś miała super za***.... tusz wydłużający ale nie umiem już go nigdzie kupić

No i moje ferrari z tuszów Nouba drogie że hej ale godne polecenia, mi pasuje wygodna szczoteczka, ciekawa konsystencja długo sie utrzymuje i nie zlepia

[megi21]

do rzastin- czyli nie ma jednego super wypróbowanego tuszu. wydaję mi się w takim razie że to chyba zależy może od rodzaju cery no i oczywiście rzęs. Jeden plus tego tuszu to szczoteczka, napewno ją zachowam, bardzo dobrze rozczesuje rzęsy.
Do Sylwiasta mi niestety wszystkie tusze wysychają a raczej gęstnieją już po miesiącu, jednak czasmi gdy nie mam nowego tuszu przy sobie to dodaję kropelkę wody, z tym, że nie jest to dobry sposób na dłużej bo tusz traci całkowicie swoje właściwości.

Jedyne rozwiązanie co do najlepszego tuszu to chyba wypróbowanie kliku rodzajów tuszów (można pożyczać od koleżanek, żeby nie wydawać kasy) i pozostanie przy tym jednym wypróbowanym.
Pozdrawiam

[elwirka26]

ja mam często problem z oczmi bo są bardzo wrazliwe, z rzęsami też bo za duzo ich nie mam ale super efekt na moich daje Maybelline - Volume Express Turbo Boost, niezły jest też z tej samej firmy XXL, miałąm też F 2000 cal, ale jak dla mnie nie powalił mnie na kolana. Teraz mam na celowniku bourjous clubbing- całkiem niezły ale na codzień to nie wiem czy lubisz dość wyraźnie podkreślać rzęsy bo daje dos.ć spektakularny efekt, moooocno podkreśla jego minus dla mnie to cięzko ie zmywa mimo ze nie jest wodoodporny ale ladnie sie za to trzyma tak samo jak te z Maybelline. Na codzień używam Constance Caroll taki pogrubiajacty w brązowym opakowaniu ze złotą nakretka

[doris_stokrotka]

Napisane przez melka90

ja mam takie same rzęsy jak ty Eyva i używam Maybelline Volum Express...ładnie podkręca i pogrubia rzęsy a w dodatku cena nie jest odstraszająca...pzdr.

Zgadzam się, tuszyk naprawdę świetnie się sprawuje Ale mam małe "ale" ... Nie wiem czy to do końca jego wina czy też może "Define - a - lash" ( który nawiasem mówiąc też jest super ) ale zaczęły mi wypadać rzęsy normalnie podczas demakijażu zostają przynajmniej cztery na waciku ale nie wiem który z nich jest winowajcą. Ale jeśli chodzi o efekty "wizualne" to te dwa tusze mogę polecić z czystym sumieniem

pzdr

[klada]

hej ja potrzebuje tuszu tylko pogrubiajacego. mam bardzo dlugie rzesy, wiec jak je umaluje tuszem to mam efekt sztucznych rzes. A mam 13 lat, wiec mi nie wypada jakos specjalnie sie malowac... Chce TYLKO pogrubiajacy, bez zadnego wydluzania... Moze mi ktos taki polecic?

[clarry79]

Napisane przez Samanthaa

zdecydowanie Maybelline Define a lash nie kruszy się, nie skleja rzęs, wydłuża rzęsy, nie rozmazuje się. Mój KWC

Zdecydowanie jedyny i nieporównywalnie najlepszy na świecie!
Używam i nigdy mnie nie zawiódł. Idealnie wydłuża, nie pozostawia grudek, ale tworzy rzęsy jeszcze bardziej pięknymi !