nogi.. i nie wiem co robic ? :(

[Agentka]

chciałabym sobie pomóc..bo od pewnego czasu- ale nie pamietam od kiedy / na moich nogach ( okolice ud) pojawiły sie popękane naczynka.. nie podoba mi sie to i widze ze jest ich wiecej .. dlaczego ?? co robie zle ? czy na to cos co mi sie pojawilo- nie są to zylaki! - jest jakis domowo-farmakologiczny sposób zeby sie tego pozbyc ? jakos uszczelnic te naczynka ? Czy to ze sie pojawily zalezy od:

-tego ze moja mama podczas ciazy tez takie miala ? - ja w ciazy nie jestem..
-tego ze smigam na obcasach - ok 7-10 cm ?
-tego ze biegam i ogólnie jestem aktywna ?
-tego ze nie jem miesa i brakuje czegos tam w organizmie, jakichs mikro, makro pierwiastków ?

dodam, ze nie mam wachan wagi- od 12 lat ciagle w granicach 47-51 przy 170 cm. Na buzi nie mam zadnych naczynek.

Jak moge sobie pomóc ? da się to jakos zaleczyc ? czego unikac ? wiecie cos na ten temat babki ?? prooosze o pomoc moze jakies osłonowe witaminki ? sama juz nie wiem co robic ?? nie zostawiajcie mnie samej sobie bo sfiksuje

plis, plisss...

[BabciaWeatherwax]

Lubię jak Ti wybywa na kilka dni, bo wtedy jest szansa, ze marnotrawna Agentka dopadnie wizaża w ilości większej niż 1 post na kilka dni

Ale ad rem: Oluś, ja bym radziła zacząć brać takie paskudy na uszczelnianie (rutinoscorbin czy cóś, w aptece będą wiedziały), zredukować wysokość obcasów (na codzień) do max 5-6 cm (obcasy szalenie męczą nogi) i przełożyłabym nacisk ruchowy z biegania na rower/pływanie. Z tego co ostatnio mówili w jakimś programie propagującycm zdrowy styl życia, godzina jazdy rowerem (dość intensywnej) spala 600kcal, podczas gdy jogging tylko ok.400 (przy okazji proszę Smoczka o zweryfikowanie tej rewelacji ).

Właśnie wróciłam z 15km przejażdżki (1,5h) po piaszczystych drogach i trawie między krowami - idę się kąpać (Nata zachwycona obszczekiwaniem )

[systematica]

Agentka-Ola napisał(a):
> chciałabym sobie pomóc..bo od pewnego czasu- ale nie pamietam od kiedy / na moich nogach ( okolice ud) pojawiły sie popękane naczynka.. nie podoba mi sie to i widze ze jest ich wiecej .. dlaczego ?? co robie zle ? czy na to cos co mi sie pojawilo- nie są to zylaki! - jest jakis domowo-farmakologiczny sposób zeby sie tego pozbyc ? jakos uszczelnic te naczynka ? Czy to ze sie pojawily zalezy od:

Oluśku !!
mam to samo ... na łydkach tez kilka ...

> -tego ze moja mama podczas ciazy tez takie miala ? - ja w ciazy nie jestem..

MOJA mama do disiaj nie ma ani jednego ... (62 lata)

> -tego ze smigam na obcasach - ok 7-10 cm ?

ja nie wkładam wyższych niż 5 cm, a kiedy tylko mogę, pomykam na płaskim albo prawie-płaskim

> -tego ze biegam i ogólnie jestem aktywna ?

a ja głównie siedzę (średnio min. 15 godz./dobę)

> -tego ze nie jem miesa i brakuje czegos tam w organizmie, jakichs mikro, makro pierwiastków ?

a ja jestem predator obżeram sie mięsem (wszelkim białkiem)
>
> dodam, ze nie mam wachan wagi- od 12 lat ciagle w granicach 47-51 przy 170 cm. Na buzi nie mam zadnych naczynek.

wahania wagi ... u mnie jak najbardziej ale naczyńka wylazły mi zdecydowanie PRZED wahaniami ...

> Jak moge sobie pomóc ? da się to jakos zaleczyc ? czego unikac ? wiecie cos na ten temat babki ?? prooosze o pomoc moze jakies osłonowe witaminki ? sama juz nie wiem co robic ?? nie zostawiajcie mnie samej sobie bo sfiksuje
>
> plis, plisss...

Oluśku, Kocik
Ty zrób to, na co ja nie mam czasu - idx do naczyńkologa mu to pokazać !!! /i napisz mi, co się dowiedziałaś / ze swej strony dodam, że : zauwałyłam wzrost ilości pajączków po użyciu mechanicznego depilatora ...

a w ostatnich dniach nie mogę juz siedzieć po prostu ( a sypiam po 4 godzinki .. / - tak mnie nogi bolą (to siedzenie, te upały ... )l kupiłm kilka kremów/ żelów w aptece, troche toto pomaga .. - ale najlepszy jest bioptimale YR rutinoscorbin ja dość regularnie wcinam; jedno powiem : od tego Ci pajączki nie znikną; co najwyżej nowe nie powstaną ...
jakby co, to kumpela ma brata który robi kariere w branży ... nawiązać kontakt ???

[BabciaWeatherwax]

maga napisał(a):
> a ja głównie siedzę (średnio min. 15 godz./dobę)
>
No cóż, zdaje się, że Twoje nogi Maguś zaczynają protestować przeciwko brutalnemu traktowaniu . Zacznij sobie raz na 1,5 godziny robić 10-15 minutowe przerwy, w krórych w miarę mozliwości przejdź się oraz umieść nogi powyżej poziomu glowy, zeby odpoczeły. Siedzenie jest niezdrowe ze względu na upośledzenie krążenia.


> Oluśku, Kocik
> Ty zrób to, na co ja nie mam czasu - idx do naczyńkologa mu to pokazać !!! /i napisz mi, co się dowiedziałaś / ze swej strony dodam, że : zauwałyłam wzrost ilości pajączków po użyciu mechanicznego depilatora ...
>
Popieram, niech jedna myszka idzie sie przebadać

[systematica]

BabciaWeatherwax napisał(a):
> No cóż, zdaje się, że Twoje nogi Maguś zaczynają protestować przeciwko brutalnemu traktowaniu .

ja sie im nawet nie dziwię ..

Zacznij sobie raz na 1,5 godziny robić 10-15 minutowe przerwy, w krórych w miarę mozliwości przejdź się

przewy robię sobie nawet częściej ale 5 minut średnio to max ...
oraz umieść nogi powyżej poziomu glowy, zeby odpoczeły.

hihi; Bunia normalnie to trzymam nogi na skrzyni od kompa; ale jak mam je kłaść na biuro, skoro pracuję z facetami a oni sobie idą dopiero o 17-tej ...

> Siedzenie jest niezdrowe ze względu na upośledzenie krążenia.

Zauważyłam. Zgadzam się z Babciom w 102% ...

[BabciaWeatherwax]

maga napisał(a):
> ja sie im nawet nie dziwię ..
>
No wiesz, że ja też nie? To podpada pod paragraf o szczególnym okrucieństwie

> przewy robię sobie nawet częściej ale 5 minut średnio to max ...

5 min to za krótko, zeby powróciło normalne krążenie. Spróbuję poszukać jakiś ćwiczeń, które byś mogła wykonać (choćby w damskiej toalecie ) Moze Smoczuś coś zaproponuje...


> hihi; Bunia normalnie to trzymam nogi na skrzyni od kompa; ale jak mam je kłaść na biuro, skoro pracuję z facetami a oni sobie idą dopiero o 17-tej ...

Maguś , zdrowie przede wszyskim Mozesz do zakładanie nóg na biurko zakładać szpilki, zeby mieli przyjemne skojarzenia
>
> Zauważyłam. Zgadzam się z Babciom w 102% ...

Ćwiczyć Rybko powinnaś Coś siem poszuka niekłopotliwego


PS. Przypomniałam sobie jeszcze - w IKEI jest takie krzesło specjalne do długiego siedzienia przy kompie - na nim się tak jakby klęczy - ponoć jest o niebo zdrowsze od zwykłego. Pluć na opinie innych - byleś miała wygodnie .

[xanka]

Babeczki, mam bardzo podobnie. Z tym ze do mnie bardziej pasuje charakterystyka Magi Jestem miesozerna, obcasy.. sporadycznie, a nawet jeszcze rzadziej i duzo siedzenia.. wlasnie mam za soba 20godzinny maraton siedzenia
Rady Buni o trzymaniu nog w gorze (juz kiedys o tym "rozmawialysmy" ) wzielam sobie do serca ale to i tak nie zmienia faktu, ze po dlugim siedzeniu mam jeszcze dodatkowo spuchniete nogi. Teraz juz tego tak nie widze, bo zakladam sandaly, ale w zime, nieraz musialam zrezygnowac z kozakow, bo nie moglam ich zasunac...
A popekane naczynka, te zaczelam zauwazac ostatnio... na udach i na prawej lydce...w ogole mam wrazenie jakbym sie starzala w szybkim tempie.. chociaz naczynka moze nie sa tego oznaka.. do tego wlosy mi siwieja... no ale to temat na calkiem inny watek..

No ale wracajac.. to Olus lec do tego lekarza i powiedz co sie dowiedzialas pomozesz sobie i kolezankom

[Iwonalodz]

Hmm minimum 30 minut dziennie z nogami w górze, Rutinoscorbin i jeśli lekarz tak stwierdzi to również wit.PP, ale to już od lekarza zależy. Obcasy wysokie sio..., ponadto żadnych jakichś tam obciskających spodni czy rajstip, chyba że takie specjalne. O ile dobrze pamiętam zrywanie gorącego czy tam zimnego wosku tez nie pomaga.

lecem

[Szarada]

Ech... czyżby popękane naczynka też były chorobą cywilizacyjną, podobnie jak cellulitis i rozstępy ? Też mam z tym niejaki problem, a w sumie odżywiam się nieźle, noszę wygodne buty, z obcasem do 6 cm., albo na grubej podeszwie. Stosuję codziennie balsam do ciała, czyli nawilżam. Psiakrew, jesteśmy zdecydowanie wybrakowanym pokoleniem, skoro mówicie dziewczyny, że nawet Wasze 60-letnie mamy nie cierpią na to, co my

Mówicie, że rutinoscorbin pomaga przynajmniej przy zapobieganiu ?

[Agentka]

No dobry hymm..no to tak

1.ide sie przebadac
2.moze głupie to pytanie, ale DO JAKIEGO lekarza ja mam z tym czyms isc ? zwykły, dermatolog, okulista ? serio pytam, bo nie wiem laski
3.bede zrec rutinoskorbiny
4.bede trzymac nogi na biurku
5.wczesniej zdejme jednak klapki na obcasie 10 cm hymm, z tymi obcasami moze byc problem, bo na płaskim sie czuje jak Filp & Flap ale sie postaram- chociaz w wekeend
6.wywalalam do kosza depilator elektryczny przerzucam sie na kremiki
7.stosuje zwykłe balsamy, mleczka, oliwki , zele .. magus ten YR hymm- jest na biust i...na nozie ?
8. najsłodszy bubu z biegania nie zrezygnuje wiedzmo na rzecz pływania czy rowerku- moge robic i to i to , bo mnie nie łazi o to coby spalic wiecej kalorii, tylko coby łydki + uda były ładnie wymodelowane, a w moim przypadku tylko bieganie sie do tego nadaje + rower ale to w ramach relaksu nooo chyba ze rzeczywiscie one mogą pękać od biegania ?

Bardzo Wam laski dziekuje za rady i za pomoc Poprosze mnie jeszcze oswiecic, jakiego lekarza mam nękać swoimi nogami ? bo nie wiem..

babki, spadam do pracy - dzieki

[BabciaWeatherwax]

Agentka-Ola napisał(a):
> 2.moze głupie to pytanie, ale DO JAKIEGO lekarza ja mam z tym czyms isc ? zwykły, dermatolog, okulista ? serio pytam, bo nie wiem laski

Zdaje się, ze Maga proponowała naczyńkologa , znaczy, specjalistę chorób krążenia chyba???

> 4.bede trzymac nogi na biurku

Na biurku nie musisz - najlepiej w domu położyć się płasko, a pod nóżki podłożyć podusię i tak się byczyć Trzymanie nóg na biurku też może upośledzać krążenie (sama się o tym boleśnie przekonałam )


> 8. najsłodszy bubu z biegania nie zrezygnuje wiedzmo na rzecz pływania czy rowerku- moge robic i to i to , bo mnie nie łazi o to coby spalic wiecej kalorii, tylko coby łydki + uda były ładnie wymodelowane, a w moim przypadku tylko bieganie sie do tego nadaje + rower ale to w ramach relaksu nooo chyba ze rzeczywiscie one mogą pękać od biegania ?
>
Moim zdaniem obciążenie naczyń krowionośnych podczas biegania jest takie, że te kruche mogą pękać niestety. moze zacznij stosować szybki spacer? Będzie mniejsze obciążenie Sama przeszłam chorobę związaną z pękaniem włosowatych naczyń krwionośnych i z tego co pamiętam lekarz odradzał bardzo intensywny ruch typu bieganie. Ale to było parę ładnych latek temu, moze w medycynie sie coś zmieniło?

[Agentka]

Bubek ze cie usciskam z rańca

dobra, dzwonie do kliniki i sie umawawiam, powiem ze pragne do naczyńkologa

płasko- ok ale znaczy na glebie=podlodze, czy moge na łozku ?

załamałas mnie z tym bieganiem, cholera, no

co za pieskie zycie ? na silownie mam lazic w upały ? blehh.. brr... nic, jak sie zbadam to sie dowiem, co nie ?

tylko o tym lezakowaniu mi jeszcze napisz, wiesz jaka ze mnie ciapa, jeszcze cos pomyle

w czolko w polika w Montsterka

Ano plasko, ale koniecznie w bokserkach!

Agentka-Ola napisał(a):
> płasko- ok ale znaczy na glebie=podlodze, czy moge na łozku ?

[Agentka]

Bubu wiedziałam ze sie bedziesz nabijac z moich pytan złozo hyhyhh..

Dobra to 5 - 6 razy w tyg zamiast biegania rower, no niech i tak bedzie ale se pobiegam escio do konca tygodnia, co ? bo umre- wiesz to taki szok dla organizmu

wit C i K se mam kupic i zrec zapisane

uciekam do Klienta

dzienkiiii

[Anita]

Ja byłam już u chirurga naczyniowego (1,5 roku temu), który stwierdził, że zacytuję "taką mam urodę" , tzn pajączki to są blisko położone pod skórą naczyńka krwionośne. Kazał mi jeść Rutinoscorbin 3 razy dziennie. Jadłam, owszem jakieś 2-3 miesiące, potem mi się zaczęło zapominać. Podobno alternatywą jest zamykanie naczyniek laserem, ale wtedy pan doktor radził mi zaczekać z uwagi na niedoskonałość metody. Nie wiem jak jest teraz, mignął mi gdzieś post o tym, ale z tego co pamiętam jedna dziewczyna była zadowolona z rezultatów z druga odwrotnie.

[Mgiełka]

Buniu, jakie krzesło do klęczenia? Worek grochu do kąta! Jak sobie na nim poklęczy, to od razu siedzenie 15 godzin przed kompem będzie niebiańską przyjemnością .

[trojka]

Odradzam kupowanie klęcznika (krzesła do siedzenia przy kompie) mam dwa takie i tragedia kręgosłup się tak faluje i strasznie boli a poza tym długo się nie usiedzi na czymś takim, bo plecki i kolana bolą niemożebnie, ja wręcz wiszę nad klawiaturką skręcona - te krzesło to bubel jak mało co. Tak się niby rozpisują, że ono wymusza postawę prostego siedzenia, a to nieprawda, gdyż u mnie wymusza postawę ciągłego garbienia się i obwisania. Serdecznie odradzam, bo to i wydatek nie mały.

[BabciaWeatherwax]

No dobra, trochę pogrzebałam i znalazłam profesjonalne info nt. głównie żylaków, ale i pajączków. Rady są głównie dla Magi i Xanki - one długo siedzą przy kompie, mają obrzęki i bóle nóg, ale Olusia może też cos wyciągnie z tego

Tu daję skrót, na końcu linki do pełnych tekstów:

Pajączki to drobne żylaki. Warto zgłosić się do flebologa (lekarza specjalizującego się w leczeniu żylaków kończyn dolnych) lub do chirurga naczyniowego. Rozległość zmian wykrywa nieinwazyjnie, bezboleśnie i krótko trwające badanie dopplerowskie. Lekarz prowadzi małą sondę po skórze, wzdłuż żył znajdujących się w nogach. Przepływ krwi w chorych żyłach daje efekt szumu inaczej brzmiącego niż w żyłach funkcjonujących prawidłowo.


Przyczyny:
- genetyczne
- obciążający tryb życia: długotrwałe stanie lub siedzenie
- ciąża
- klimakterium
- noszenie butów na wysokich obcasach
- leczenie hormonalne, tabletki antykoncepcyjne

Krew musi pokonać siłę grawitacji i jakoś płynąć do góry. Ułatwiają jej to mięśnie, które uciskając żyły, wypychają ją ku górze. Ponieważ mężczyźni mają silniej umięśnione podudzia i łydki, rzadziej cierpią z powodu żylaków.

Objawy:
Początkowo niewielkie: uczucie zmęczenia nóg pojawiające się po długotrwałym staniu. Później dołącza się ból: tępy lub piekący, choć i on często sam ustępuje, nikogo nie przerażając na tyle, by zgłosił się do lekarza. Dopiero gdy zaczyna dokuczać pieczenie, kurcze stóp i łydek, gdy noga puchnie - szuka się pomocy. Uderzenie w żylaka może spowodować silny krwotok.

- W miarę upływu czasu, z ich występowaniem związane są coraz liczniejsze powikłania - mówi prof. Noszczyk. - Najczęstszym jest zapalenie zakrzepowe żył powierzchownych, choć także występują wybroczyny, owrzodzenia, przewlekłe zapalenia skóry. Często towarzyszą im tzw. pajączki (teleangiektazje) będące rozszerzeniem skórnych naczyń włosowatych. Nie należy bagatelizować tych powikłań, bo mogą prowadzić do poważnej zakrzepicy. Skrzepy krwi odrywają się od ściany naczyń i wraz z prądem mogą dotrzeć do serca, płuc i nawet wyżej - do mózgu. Nie musi być to od razu przyczyną śmierci, ale na przykład trwałego inwalidztwa.

Test na przewlekłą niewydolność żylną:
Pierwsze objawy złego krążenia krwi w nogach to wieczorny obrzęk i bóle. Zmierz obwód nóg w kostce ( tuż powyżej kostki) i pod kolanem (około 10cm poniżej zgięcia kolana) tuż po obudzeniu i kiedy się kładziesz spać. Mierz zawsze w tym samym miejscu. Zapisz pomiary. Im większa jest różnica pomiędzy obwodem rano a wieczorem, tym więcej uwagi musisz poświęcić swoim nogom. Najlepiej zgłoś się do specjalisty (flebologa)


Profilaktyka:
- siedząc, nie zakładaj nogi na nogę. Założenie nogi na nogę działa jak opaska uciskowa, zwiększa ciśnienie krwi i w rezultacie prowadzi do obrzęku.
- ćwicz regularnie. Ruch to bardzo dobry sposób na pobudzenie krążenia krwi. Najlepsze są ćwiczenia nie obciążające nóg np. spacer. Aerobik i inne ćwiczenia siłowe mocno obciążające nogi nie są zalecane Olka!!!!!
- odpoczywaj z uniesionymi nogami. Spędzaj co najmniej 10 minut dziennie z nogami uniesionymi na wysokości 15cm powyżej poziomu serca. Połóż się na podłodze i oprzyj nogi o oparcie fotela albo o ścianę, poprawi to odpływ krwi z nóg do serca.
- często zmieniaj pozycje. Pamiętaj, aby nie stać i nie siadać długo w jednej pozycji. Jeżeli musisz stać przez dłuższy czas, co kilka minut przenoś ciężar ciała z jednej nogi na drugą. Siedząc utrzymuj prawidłową pozycję i nie przenoś całego ciężaru ciała na łydki i stopy. Podczas długiego stania i siedzenia zalecane są ruchy stopami poprawiające krążenie krwi.
- nogi wolą zimno od ciepła. Schładzanie nóg letnią wodą poprawia krążenie krwi w nogach. Urządzaj swoim nogom chłodny prysznic codziennie rano i wieczorem, zaczynając od stóp i posuwając się w górę.
- unikaj obcisłych ubrań. Nie noś rzeczy obciskających talię i nogi , ponieważ utrudniają one krążenie krwi
zdrowo się odżywiaj.
- Unikaj nadwagi , odżywiaj się zdrowo. Otyłość obciąża nogi. Aby zapobiec obrzękowi nóg, zredukuj ilość soli w diecie.


Praktyczne porady:
Nr 1
Siedzenie i stanie przez długie okresy czasu jest złe. Lepiej jest leżeć z nogami położonymi wyżej lub żwawo maszerować.
Co należy robić:
zażywać więcej ruchu - chodzić na spacery, chodzić po schodach, nie korzystać z windy, gimnastykować się, pływać, jeździć na rowerze, a przede wszystkim uprawiać sporty, w których mięśnie nóg dużo pracują. Lekarze zachęcają do częstych spacerów, jazdy na rowerze, brodzenia po wodzie. Wszystko po to, aby jak najwięcej pracowały mięśnie łydek i "pompowały" krew ku górze.

Nr 2
Ułatwić pracę pompy mięśniowej.
Szczególnie wtedy, kiedy nie można uniknąć siedzenia i stania przez dłuższy okres czasu.
Co należy robić:
Częste ruszanie stopą do góry i do dołu wypompowuje krew z żył nóg.
W pracy lub podczas długiej podróży samochodem, pociągiem lub samolotem należy od czasu do czasu pospacerować.

Nr 3
Stopy wyżej niż serce.
Częste umieszczanie nóg powyżej poziomu serca powoduje odpływ krwi z żył nóg.
Należy:
podczas dnia kłaść nogi na taborecie, na biurku. W ciągu nocy podnieść tył łóżka lub położyć poduszki pod materacem (zalecana wysokość 15 cm).

Wystarczy jak najczęściej unosić nogi w górę - podczas lektury gazet, oglądania telewizji. Z jednym zastrzeżeniem: nogi muszą leżeć wyprostowane na poduszce lub wyższym stołeczku, nie powinny być zgięte w biodrach lub kolanach! Zresztą nawet pracując długo przy biurku można ćwiczyć swoje żyły - ruszać stopami, uaktywniać mięśnie łydek.


Nr 4
Unikaj!
- nadmiernego ciepła
- słonecznej kąpieli
- poparzenia słonecznego nóg
Korzystne są codzienne chłodne prysznice nóg. Zaczynaj od stóp, potem zewnętrzna powierzchnia nóg, a na końcu wewnętrzna. Czynność tę wykonuj 2 razy dziennie po 15 sekund na każdą nogę.

Nr 5
Zwalczaj nadwagę.
Nadmierna waga ciała jest obciążeniem dla serca, tętnic i żył.
Co należy robić:
odżywiaj się racjonalnie i zdrowo, w razie potrzeby przestrzegaj diety.

Nr 6
Używaj medycznych pończoch elastycznych.
Regularnie, codziennie rano załóż medyczne elastyczne pończochy. Medyczne pończochy zakładaj szczególnie wtedy, gdy przepisze je lekarz, np.:
- po zakrzepicy,
- podczas ciąży,
- kiedy występują obrzęki podudzi
- kiedy pojawiają się żylaki nóg
Gdy zaczynają się dolegliwości bólowe (szczególnie wieczorem, po całym dniu) możemy założyć na nogę bandaż lub pończochę elastyczną. Ale także w przemyślany sposób! - Chodzi o to, aby zatrzymać przepływ krwi w żyłach powierzchownych - wyjaśnia prof. Noszczyk. - Dlatego wszelki ucisk na nodze musi być największy na dole i stopniowo zmniejszać się w miarę przesuwania ku górze. Jeśli nogę uciśniemy najsilniej pod kolanem, a słabo przy łydce - spowodujemy odwrotny skutek: krew znów zacznie rozpychać żyły powierzchowne. Ucisk powinien więc być silny na stopie, przy łydce, a następnie coraz słabszy w kierunku kolana. Stąd wszystko, co miejscowo uciska nogę - gumki, podwiązki, podkolanówki - ma niekorzystny wpływ

Nr 7
Podczas leżenia w łóżku
W szpitalu lub w domu - przedłużone leżenie w łóżku może doprowadzić do zakrzepicy (tworzenia się skrzepów krwi w żyłach) szczególnie u pacjentów z chorobami żył, ale także u ludzi ze zdrowymi żyłami.
Jak można ustrzec się zakrzepicy ?:
trzymać stopy wyżej serca
ruszać nogami, często wykonywać okrężne ruch stopami, ruszać palcami jakby przy grze na pianinie
głęboko oddychać w regularnych odstępach
chorzy po zakrzepicy lub zatorze płuc powinni używać medyczne, elastyczne pończochy lub bandaże tak długo jak leżą w łóżku - w ciągu dnia i podczas nocy
w przypadku wystąpienia nagłego bólu w łydce lub obrzęku podudzia należy poinformować o tym lekarza prowadzącego.

W przypadku kiedy istnieje niebezpieczeństwo wystąpienia owrzodzenia podudzi należy: unikać urazów skóry, uciskać podudzie bandażem, konsultować z lekarzem nawet małe, otwarte rany skóry podudzia


Sposoby leczenia:

Obecnie kosmetyki zawierające witaminę K są bardzo pomocne w leczeniu i profilaktyce większości schorzeń i defektów kosmetycznych wynikających ze złego stanu naczyń krwionośnych, np. różnego rodzaju wynaczynień czy teleangiektazji. Kosmetyki zawierające 1% witaminy K wykazują działanie przyspieszające wchłanianie skórnych wylewów po urazach, wypadkach, jak również po drobnych stłuczeniach, zmniejszają skłonność do powstawania siniaków, rozjaśniaj ą zasinienia na nogach powstaj ące np. z powodu zgrupowania się wielu „pajączków naczyniowych” w jednym miejscu. Nie mają jednak zdolności do całkowitego usunięcia teleangiektazji. W tym wypadku niezbędne są zabiegi medycyny estetycznej lub chirurgiczne, np. skleroterapia. Kosmetyki zawierające witaminę K są zalecane także po różnych zabiegach chirurgicznych i operacjach plastycznych, np. zabiegach skleroterapii naczyń kończyn dolnych. Kosmetyki z 1% witaminą K poprawiają koloryt skóry z poszerzonymi i pękającymi naczyniami krwionośnymi. Mają także właściwości rozjaśniające skórę zaczerwienioną i zniszczoną np. działaniem światła UV. Są idealne do pielęgnacji skóry u osób z dużą ilością zmian naczyniowych i ze skłonnością do tworzenia się wylewów i drobnych siniaków. Grupą związków chemicznych, które wzmacniają, uszczelniają i zwiększają odporność ścian drobnych naczyń krwionośnych, są flawonoidy związki dobrze tolerowane, spotykane w coraz to większej liczbie kosmetyków (Nivea).

Skleroterapia, do niedawna stosowana w Polsce niezwykle rzadko, dziś coraz powszechniejsza, jest wreszcie sposobem na pozbycie się pajączków na nogach, czyli defektu kosmetycznego polegającego na najdrobniejszych splotów żylnych znajdujących się tuż pod skórą i przybierających kształt sieci pajęczych. Ta dolegliwość traktowana raczej w kategoriach kosmetycznych uprzykrza życie wielu kobietom.

Pełny tekst:
http://www.medicus.waw.pl/flebonologia.html
http://atwpro.pol.pl/medycyna/06/zylaki.htm
http://www.kwadryga.pl/print.php?sid=21

Ufffff... macie co czytać i nad czym myśleć

[BabciaWeatherwax]

Szczegółowe informacje nt. zabiegu skleroterapii:

http://www.resmedica.pl/zdart4998.html

[Anita]

A któraś z Was miała taki zabieg?

[BabciaWeatherwax]

Inne wątki na forum nt. pajączków, zapobiegania i leczenia, oraz zabiegu skleroterapii ( z opisami kilku osób, które ją przeprowadziły):
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1053453917
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1022679469
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1053865330

[systematica]

Bunia

Tyle pracy sobie zadałaś ...
wzruszyłam się

od dzisiaj obiecuję poprawę a ... jeszcze znalazłam takie coś :

http://www.zylaki.med.pl/

i wybieram sie na masaże

[xanka]

Bunia jestes niesamowita Dzięki za te wszelkie informacje. Jak zwykle niezastapiona
Musze sie teraz skupic bardziej na moich nogach bo to wszystko od tego siedzenia.. genetycznie raczej nie jestem odziedziczona, chociaz moja mama ma popekane naczynka, ale stalo sie to w trakcie ciazy (pewnie gdyby nie to, to mialaby juz calkiem idealne nogi.. uwierzycie, zero cellulitu i owlosienia na nogach(!), obcasow ostatnio prawie w ogole nie nosze... skapcanial tak czlowiek , zadnych hormonow, tabletek nie lykalam..

No tak.. cwieczenia nie obciazajace nog.. a ja skakanke chcialam sobie kupic...
no dobra to ide schlodzic nogi pod prysznicem

dla Ciebie Bunia

[BabciaWeatherwax]

Plosiem

Maguś, ta strona o żylakach jest genialna! co prawda piszą tam, ze pajączki to nie żylaki, więc już nie wiem, ale niech tam... Za to jest lista leków, także do stosowania zewnętrznego z pełnym opisem, wagą i ceną łał!!!! Można sobie sprawdzić przed zakupem super

Zadbajcie o swoje nózki, dajcie im te ćwiczonka z machania stopą (choć to ponoć nieelegancko, ale zdrówko ważniejsze i można to robić nie przerywając pracy) i grania palcami u nóg na pianinie (tylko skąd pianino weźmiecie )

[systematica]

Zgadza się - ten klęcznik przechwalony był, nie sprawdza się;

za to z Ikei ja polecam krzesełko Luppio, z którego sama korzystam w pracy - doskonałe na kręgosłup i pomaga odpocząć nogom, bo się mozna pohuśtać na nim

[xanka]

ale jestem gapa, w marcowym "Samym Zdrowiu" jest artykul nt nog wlasnie i jak im pomoc w razie obrzekow i pekajacych naczynek.
Zaskanowalam cwiczenia ktore maja pomoc zrelaksowac nogi.

Aha co tu jeszcze pisza..
"Napar z liści brzozy działa przeciwobrzękowo.
Heparyna zapobiega tworzeniu się zakrzepów i hamuje procesy zapalne.
Rutyna, rutozydy, witamina C, escyna, esculina, 2% beta-hydroksyaethyl, wyciagi z kasztanowca, lipy, ruszczyka kolczastego i cytryny leczniczej zmniejszają przepuszczalność i poprawiają napięcie naczyń włosowatych. Algi i wyciąg z arniki poprawiają krążenie i zmniejszają skłonność do siniaków. Mentol chłodzi."

[trojka]

Szkoda tylko że na stronkach Ikea nie ma tego krzesła, a tak bardzo chcę kupić coś wygodnego.

[BabciaWeatherwax]

No Maguś, Rybko , teraz nie ma tentegoten , kilka z tych ćwiczeń możesz wykonywać w trakcie 10 min przerwy np. w toalecie (1 w 1 rzędzie, 1 i 2 w 2 rzędzie), a część nawet przy biurku (2 w 1 rzędzie), zaś resztę w domu. Xanka to samo

[systematica]

Mała Kasia napisał(a):
> Szkoda tylko że na stronkach Ikea nie ma tego krzesła, a tak bardzo chcę kupić coś wygodnego.

a prosze bardzo

[trojka]

Dięki serdeczne A już wiem, które to jest takie plastikowe. Sprawdzę przy najbliższej bytności w Ikei czy wygodne i czy w kufer nie pije.