Żele soak off

[Penelopa47]

Witajcie dziewczyny..Mam do Was pytanie..Czy któraś z Was używała żeli tzw. soak off?I czy można je kupić tylko w IBD?..Doszperałam się dziś do tych żeli i powiem Wam że jest to wielce interesujący temat..Każda z Was ma pewnie klientkę która nie cierpi piłowania..A tak przecież ściąga się żele..Natomiast stosując żele soak off nie musimy piłować tylko ściągamy podobnie jak akryl..wszelkie informacje na ten temat będą napewno mile widziane..Tak myślę..

[asikczek]

ja mam, i moje odczucia:

Lubię pracować żelami gęstymi i tu się sprawdziły. Niestety: mam tylko żel builder, i on po przemyciu jest matowy ( a nie można użyć nabłyszczacza bo pęka), dlatego jak chcesz kupić te żele to musisz kupić builder i clear. Druga wada okropnie sie je piłuje (podczas nadawaniu kształtu i przy piłowaniu boków - ja nim przedłużyłam klientce pazurka)

Szkoda że nie są to żele 1-fazowe, ja na pewno mój odsprzedam i zainwestuje w spn ( jest 1-fazowy)

[Penelopa47]

Dziękuję asiczku za odpowiedz....Hmmmm. ..trochę mnie to zmartwiło...Wiedziałam że musi być jakiś haczyk bo w przeciwnym razie wszystkie by go używały...Ach...miało byc tak pięknie a wyszło jak zwykle...Czyli do piłowania Dorotko(czyli niby ja)..Szkoda..dobrze się zapowiadało..Ja pracuję(ależ to profesjonalnie zabrzmiało!)na żelach 1-fazowych i nie wiem czy chcę się przestawić na 3-fazowe..Kurcze no.....

[asikczek]

ale masz inne żele do nat. płytki też sciagane acetonem. Ale należą one do rzadkich więc pazura nie przedłużysz: spn, pb, pl. Christrio ma super gelaquer ale strasznie drogi

Swoją drogą jak tylko sprzedam ibd to kupuję spn

[agatacia]

Taka dygresja odnosnie żeli typu soak off - pracuje na CND, które tegoretycznie do takich nie należą, jednak na kursie mnie uświadomiono, że po spilowaniu mniej wiecej 50 - 70% procent produktu, mozna je mimo wszystko bardzo ladnie odmoczyc w acetonie....
Nie mam doświadczenia z innymi żelami typu soak off, także nie wiem jak to wygląda w innych przypadkach, jednak żele Brisa po acetonie robią się takie kruche - wystarczy je delikatnie zepchnąc kopytkiem i bardzo ładnie odchodzą od płytki, bez ryzyka jej szkodzenia

[Albertyna]

Niom, niestey, na razie nie wymyślono żeli do przedłużania, które sierozpuszcza...

Jeżeli klientki tak sie boją spiłowywania żelu, to może warto zebyś nauczyła sie stylizacji akrylem
Bedzie to miało dla Ciebie kilka zalet
- po pierwsze- akryl rozpuszcza sie w acetonie i usuwa ię go patyczkiem,
po drugie- masz nowe możliwości- kwiatki akrylowe i inne zdobienia dostepne tylko osobom robiącym akryl,
no itrzecia sprawa- sa klientki, ktore lubia, bądź moga nosić tylko akryl (bądź tylko żel, to zalezy) im więcej metod stosujesz tym lepiej potrafisz dogodzić klientkom

[Penelopa47]

Napisane przez Albertyna

Niom, niestey, na razie nie wymyślono żeli do przedłużania, które sierozpuszcza...

Jeżeli klientki tak sie boją spiłowywania żelu, to może warto zebyś nauczyła sie stylizacji akrylem
Bedzie to miało dla Ciebie kilka zalet
- po pierwsze- akryl rozpuszcza sie w acetonie i usuwa ię go patyczkiem,
po drugie- masz nowe możliwości- kwiatki akrylowe i inne zdobienia dostepne tylko osobom robiącym akryl,
no itrzecia sprawa- sa klientki, ktore lubia, bądź moga nosić tylko akryl (bądź tylko żel, to zalezy) im więcej metod stosujesz tym lepiej potrafisz dogodzić klientkom

Wiem Albertynko..wiem...Ale wiąże sie to z dwoma sprawami
-finansowa-dopiero co zrobiłam kurs na żele i zwyczajnie nie mam kasy żeby wyłożyć
-praca w domu-niestety jestem takim trochę "pasożytem' w mniemaniu niektórych stylistek i pracuję w domu...A pracując z akrylem trochę zapach mamy niefajny Nawet nie mam otwartej działalności..Dwa lata temu zamknęłam sklepik i chyba mam trochę uraz....Boję się że koszty mnie przerosną..
Wiem jednak że muszę w końcu się odważyć bo niewiele z tego będzie..
Poza tym chcę zainwestować w bardzo dobry kurs..po cichutku myślę o Pauli..Mam kawałek do Krakowa ale czego się mnie robi dla wiedzy..Muszę jednak trochę na nóżki stanąć...Pocieszające jest to wychodzi mi chyba całkiem nieźle bo klientki są zachwycone!!!Muszę postarać się o aparat to wkleję kilka zdjęć żebyście mogły popastwić się nade mną..hihi..Wiem że duuuużo mi brakuje do doskonałości ale i tak cieszy mnie to co robię..Buziaki

[Penelopa47]

Asiczku wiem że christrio są baaardzo drogie..Pracuję teraz na nich...Ale są rewelacyjne!!!!Trochę boję się rzadkich żeli..Ale może czas się nauczyć..

[asikczek]

zgadza się, sama miałak kurs na christrio pewnie na nie przejde jak będę już mogła sobie na to pozwolić (wiele stałych klientek). Niestety teraz musiałabym znacznie podnieść ceny i to może spowodować pustkę na moim koncie.
Gelaquer bardzo mi sie podobają... no ale aktualnie nie moja półeczka.

[dark01]

Napisane przez asikczek

zgadza się, sama miałak kurs na christrio pewnie na nie przejde jak będę już mogła sobie na to pozwolić (wiele stałych klientek). Niestety teraz musiałabym znacznie podnieść ceny i to może spowodować pustkę na moim koncie.
Gelaquer bardzo mi sie podobają... no ale aktualnie nie moja półeczka.

......
Christrio są matowe po utwardzeniu,prawda? i pękają po pokryciu ich glosem,prawda? i mi się zle utwardzają na dodatek.... nie nooo dzisiaj dostałam jakiegos zaćmienia chyba zupełnie nie podoba mi się efekt... może kwestia zle dobranego koloru? Christrio wylądowało dzisiaj na dnie szuflady... a jeszcze jedno... przygotowałam pzury pod Ch. tak jak pod ''normalny'' żel... primer,a potem bonder IBD,może niepotrzebnie?

[asikczek]

Napisane przez dark01

......
Christrio są matowe po utwardzeniu,prawda? i pękają po pokryciu ich glosem,prawda? i mi się zle utwardzają na dodatek.... nie nooo dzisiaj dostałam jakiegos zaćmienia chyba zupełnie nie podoba mi się efekt... może kwestia zle dobranego koloru? Christrio wylądowało dzisiaj na dnie szuflady... a jeszcze jedno... przygotowałam pzury pod Ch. tak jak pod ''normalny'' żel... primer,a potem bonder IBD,może niepotrzebnie?

Christrio nie są matowe. To nie żele cto ci pękły tylko nabłyszczacz. Nie stosuje się glossa na żele silikonowe bo pęka (sama się o tym przekonałam bolesnie hehe). Do cto nie potrzeba żadnego bondera ibd. I w sumie primera też nie potrzebujesz.

[dark01]

Napisane przez asikczek

Christrio nie są matowe. To nie żele cto ci pękły tylko nabłyszczacz. Nie stosuje się glossa na żele silikonowe bo pęka (sama się o tym przekonałam bolesnie hehe). Do cto nie potrzeba żadnego bondera ibd. I w sumie primera też nie potrzebujesz.

.....
dzięki za odpowiedz zrobiłam jeszcze jednen experyment za Twoją radą... ale wiesz co... on nadal jest matowy ale to nic i tak nie trafiłam z kolorem <mocny majtkowy róż >

[asikczek]

Napisane przez dark01

.....
dzięki za odpowiedz zrobiłam jeszcze jednen experyment za Twoją radą... ale wiesz co... on nadal jest matowy ale to nic i tak nie trafiłam z kolorem <mocny majtkowy róż >

może masz już słabe żarówki? cto jest wymagający i potrzebuje mocnych, nowych żarówek. Mi czasem zdarza się jeden, 2 pazurki patowe po wyjęciu z lampy. Czytałam na innym forum, że można zmyć warstwę dyspersyjną oliwką i wtedy żel pięknie się świeci (dotyczyło to żeli nabłyszczających, ale wydaje mi się że można wypróbować też na żelach jednofazowych)

[dark01]

Napisane przez asikczek

może masz już słabe żarówki? cto jest wymagający i potrzebuje mocnych, nowych żarówek. Mi czasem zdarza się jeden, 2 pazurki patowe po wyjęciu z lampy. Czytałam na innym forum, że można zmyć warstwę dyspersyjną oliwką i wtedy żel pięknie się świeci (dotyczyło to żeli nabłyszczających, ale wydaje mi się że można wypróbować też na żelach jednofazowych)

.....
hmmm... żarówki dopiero mają 3 mc,w ogóle to pracuję na cristrio i inne ich żele się fajnie utwardzają,nawet biały builder ..chociaż powiem szczerze,żę gęstość clear'a mnie zaskoczyła bardzo,w zimie kiedy było u mnie chłodno w salonie praktycznie nie dawało się pracować tą''galaretką'' teraz już jest lepiej bo cieplej

[asikczek]

no jak pracujesz 3 miesiące na żarówkach zwykłych to one jak najbardziej nadają się do wymiany . Szczególnie jak pracujesz dużo.

W zimę żel wystarczy dac na kaloryfer a jak jest lato to wsadzić do lodówki ;P

[dark01]

Napisane przez asikczek

no jak pracujesz 3 miesiące na żarówkach zwykłych to one jak najbardziej nadają się do wymiany . Szczególnie jak pracujesz dużo.

W zimę żel wystarczy dac na kaloryfer a jak jest lato to wsadzić do lodówki ;P

...
aż tak dużo to nie patent z suszarką w zimie też się sprawdził

[RoksiSK]

Dziewczyny żeliki soak off - w serii do frecza też widziałam z ImpressioNails. Miałyście lub macie je może? Jak są Wasze odczucia?
NSI też ma swoją "linię"

[tourquise]

Jak w temacie pytanko dotyczy żeli soak off... Nigdy nie miałam z nimi doczynienia, ale moja mama ubzdurała sobie, że zacznie ich używać no i jej kupiłam... Nie wiem jak się z nimi obchodzić. Powiedzcie... wystarczą 2 warstwy czy zażelowany naturals musi być zbudowany jak przedłużany???

Ten żel jest strasznie rzadki i po około tygodniu odkleja się całkowicie od paznokcia, jak taka gumeczka... Nie da się go piłować bo się "maśli" i nie wiem co z tym żelem począć... inne silikonowe żelki nie sprawiały mi problemów, a ten wyjątkowo

Any ideas???

[kinia2305]

Może tu coś znajdziesz:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...highlight=soak

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...highlight=soak

[frauhelga]

watki polaczone!

[blond bunny]

Dziewczyny mam pytanie do tych z was które mają doświadczenie z żelami easy off silikonowymi DR... Co się stanie jeśli bym pokryła taki żel zwykłą jednofazówką w celu nabłyszczenia? Bo gloss pęka to już wiem.
Albo jakbym na zwykłą jednofazówkę nałożyła silikonowy?
No bo przecież kamuflaże są silikonowe a ładnie pracują z builderami czy jednofazówką??? Ja już zgłupiałam...jak to jest? Pomóżcie!

[dobrarada]

Easy_off builder clear - nasz zelik - po utwardzeniu i przemyciu sie błyszczy, więc mozna go zostawiac na wierzchu i niczym nie pokrywać. Ale zele tego typu są miekkie i bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne więc z biegiem czasu będą szybcie matowieć. No niestety cos za cos.

[blond bunny]

Dziękuję Dobra Rado za odpowiedź. Tylko ja wraz nie wiem co z tymi połączeniami bo chciałam jakoś wzmocnić ten silikonik i tak kombinuje...oj, najwyżej pokombinuje i wybiorę najlepszą opcję dla siebie, bo ja do tej pory kładłam zwykłą jednofazówkę na naturalki ale zauważyłam że przy bardzo długich pazurkach, moje mają 4 cm jest widocznie za twarda i nie pracuje z pazurkami, zaczyna stopniowo się odwarstwiać od wału dolnego(moje naturale bardzo się zakrzywiają- takie szponki),a przy krótszych pazurkach trzyma świetnie. No i ja często zmieniam zdobienia i jak mam ciągle spiłowywać to zawsze gdzieś zahaczam naturalka i chce znaleźć na to wszystko inny sposób. Nie mówiąc że zdjęcie masy z tak długich pazurków zwłaszcza lewą ręka zajmuje mi masę czasu...
Może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia?

[motylek17222]

czy soakami budujemy pazurka czyli apex ?? ja mam od DR budujacy soak ???

[blond bunny]

Motylku ja buduję clearem easy off od DR. Jest ciężko bo on jest taki dość rzadki w moim odczuciu a niby średniogęsty ale da radę robiąc po jednym palcu i przymrażając.
Ale nie musisz budować jak nie chcesz bo naturali nie ma musu budować.

[motylek17222]

Napisane przez blond bunny

Motylku ja buduję clearem easy off od DR. Jest ciężko bo on jest taki dość rzadki w moim odczuciu a niby średniogęsty ale da radę robiąc po jednym palcu i przymrażając.
Ale nie musisz budować jak nie chcesz bo naturali nie ma musu budować.

dziękuję ..czekam na inna wypowiedz moze ktoś jeszcze się wypowie??

[asikczek]

ja równiez buduję , co prawda delikatny ale zawsze jakies wzmocnienie musi być. Ja aktualnie mam impressionails i mmam wrazenie ze są one nieco gęstsze nic np PB a biały jest super, nie za rzadki nie za gęsty. ma piekny biały kolorek.

[motylek17222]

Napisane przez asikczek

ja równiez buduję , co prawda delikatny ale zawsze jakies wzmocnienie musi być. Ja aktualnie mam impressionails i mmam wrazenie ze są one nieco gęstsze nic np PB a biały jest super, nie za rzadki nie za gęsty. ma piekny biały kolorek.

dziękuję

[Magali]

Dziewczyny, może głupie pytanie :P czym różnią się żele easy off od silikonowych?

[blond bunny]

Mag easy offy i soak offy to żele do odmaczania acetonem i łatwość ściągania stąd nazwa. One są silikonowe i dlatego są elastyczne, pracują z naturalną płytką i są zwłaszcza do niej przeznaczone.
Z dodatkiem silikonu są też kamuflaże ale te się już nie dają odmoczyć acetonem, niestety. Taka między nimi różnica.