Zapowietrzenia

[guest]

Drogie Kobiałki, pomocy. Malując paznokietki pojawiają mi się pęcherzyki na lakierze. I to nie ważne czy lakier jest dobrej czy złej firmy, czy mam podklad czy nie, czy czekam długo az pierwsza warstwa wyschnie czy nie czekam. Jakie są wasze sposoby na gładką emalię? Pozdrawiam

[guest]

może nakładasz jednorazowo zbyt dużą warstwę lakieru? Spróbuj nakładać dwie ciensze warstwy.Pozdrawiam

[marghot]

Mam nadzieję, że to zadziała. Bo te "piegi" wyglądają bardzo nieapetycznie.

[guest]

mnie sie takie pecherzyki pojawiaja, jak maluje paznokcie gestszym lakierem. obojetnie, czy to taka jego uroda, czy wysechl lekko w buteleczce wraz z uplywem czasu...
notorycznie powstaja przy lakierach M. Astor na przyklad. dlatego preferuje rzadkie lakierki. i tu np. maybelline sprawdza sie doskonale. nie czekam nawet za bardzo az pierwsza warstwa wyschnie a pecherzykow nie ma. moze wiec to w tym jest problem?
gdyby przy okazji ktos jeszcze wiedzial, jak rozrzedzic lakier, zeby nie stracil swoich wlasciwosci, bylabym wdzieczna [img]icons/icon7.gif[/img]
pozdrawiam

[guest]

ponoć lakiery można odnawiać wkładając je do gorącej wody. próbowałam dziala nawet nieżle.

[obsesja]

Buleteczke z lakierem nalezy wlozyc na pare minut do goracej wody. Wowczas lakier bedzie latwiej nalozyc pozdrawiam

[Anna]

Do zgestnialych lakierow sa specjalne rozcienczalniki. Dodaje sie tylko kilka kropelek i lakier wraca do normalnej konsystencji [img]icons/icon7.gif[/img]

Lylith, wybierz sie koniecznie na targi. Ja ostatnio kupialam 30 ml tego cudenka za 10 zl na stoisku Euro Fashon na targach w Warszawie.

Pozdrawiam [img]icons/icon40.gif[/img]
Anna

[Anna]

Marghot, te pecherzyki powietrza (oprocz zbyt grubo nakladanego lakieru) moga jeszcze sie tworzyc od intensywnego potrzasania buteleczka z lakierem w celu wymieszania. Po takim potrzasaniu powinno sie chwile odczekac i wtedy nie powinno byc pecherzykow.

Pozdrawiam [img]icons/icon40.gif[/img]
Anna

[guest]

ooo, to super!
bo mnie jest tak zal wyrzucac lakiery... a uzbieralo sie tego troche [img]icons/icon7.gif[/img]
z ta goraca woda probowalam, ale upierdliwe to troche i niewiele niestety rozrzedza...
na targi wybiore sie koniecznie!
moze znajde jeszcze troche innych fajnych rzeczy [img]icons/icon7.gif[/img]
pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]

[guest]

Spróbuj użyć bazy pod lakier. Nie dam głowy, że pomoże, bo ostatnio zrobiły mi się "bąbelki", ale dopiero na górnej warstwie, utrwalającej. Może za dużo tego już było?

[Amelia]

sa specjalne preparaty do rozrzedzania starych lakierow, polecam kupic w profesjonalnym sklepie kosmetycznym

[Anila]

Nie wiem co się dzieje, ale od pewnego czasu po pomalowaniu paznokci, podczas wysychania tworzą się pęcherzyki powietrza, które później pękają i pozostawiają małe dziurki. Dodam, że używam bardzo dobrych firmowych lakierów (Dior, Guerlain). Pozdrawiam A.

[guest]

zdarza mi sie to takze, ale nie zawsze
tez nie wiem, gdzie moze byc przyczyna
bo czasem ten sam lakier pokrywa ladnie, a innym razem tworza sie pecherzyki

[AGNIECHAH]

Ja też tak mam jeden pazurek w babelkach drugi gładziutki - myslałam że to lakier(może nie najlepszy lub przeterminowany)

[guest]

Radze przed malowaniem kazdego paznokcia przetrzec go wacikiem nasaczonym zmywaczem.Moze byc to wina tlustej warstwy na plytce.

[AGNIECHAH]

Musze spróbować
Dzieki
AGNIECHAH

[patt]

Przecieranie paznokci zmywaczem przed malowaniem to nonsens, każda kosmetyczka Ci to powie. Przede wszystkim lakier się nie trzyma, poza tym szybko wysuszają się paznokcie i matowieją. Ręce należy tylko dokładnie umyć mydłem przed malowaniem

[Skakanka]

Ja zawsze przecieram i tez mam te paskudne babelki. To nie w tym problem, zreszta jak zatluszczona plytka moze wplywac na powstawanie pecherzykow gazu???

[guest]

nakładasz zbyt dużo lakieru, spróbuj nakładać 2 CIENKIE warstwy w odpowiednim odstępie czasu gdy się upewnisz że pierwsza warstwa wyschła

[guest]

A potrząsasz/mieszasz lakier zbyt intensywnie tuż przed malowaniem?

[sarenka]

pecherzyki tworza sie wowoczas, gdy warstwa lakieru na pazokciu jest za gruba. duzy wplyw na to ma gestosc lakieru [jak jest stary i zgestnialy to latwiej doprowadzic do tego stanu] oraz grubosc warstw jakie kladziemy.

[cathy22C]

Kosmetyczka u której robię tipsy zelowe nie odtłuszcza nigdy paznokci tylko wyciera je ręcznikiem papierowym lub suchym wacikiem. Po ok. 2 dniach podchodzą mi powietrzem od brzegów lub żel razem z tipsem odpada - co robi nie tak. Wydaję mnóstwo pieniędzy na poprawki bo twierdzi,że to wina moich paznokci

[KARINCIA]

A co ma powiedzieć??
Przecież nie przyzna się że sama jest kosmetyczką do
Cathy23C radzę Ci zmienić kosmetyczkę!!
Powinna spiłować Ci płytkę z wierzchu, nałożyć tipsa a na to żel!!!
Pazurki żelowe nie są tanie i bez sensu jest biegać na ciągłe poprawki za które również trzeba płacić!!
Jeśli jesteś z Wawy to mogę Ci polecić dobrą kosmetyczkę u której sama robię pazurki i jestem baardzooo zadowolona!!
Całuję

[Czkasia]

być może ta kosmetyczka jest rzeczywiście do Co to za metoda suchy wacik albo papierowy ręcznik
Ale z drugiej strony czasami ma się z natury tzw. tłuste paznokcie i tipsy żelowe nie chcą się ich trzymac mimo dokładnego odtłuszczania
Ja swego czasu chodziłam do naprawdę dobrej sprawdzonej kosmetyczki, która baaaaardzo dokładnie odtłuszczała moje pazurki przed nałożeniem żelu, a jednak czasami - ale fakt -bardzo rzadko pojawiały sie bąbelki pod żelem
Być może u Ciebie nakładają się te 2 fakty: źle odtłuszczone pazurki + pazurki z natury tłuste....

[cathy22C]

To jeszcze nie wszystko nakleiła mi na kciuk na złamanego tipsa następny bo nie chciało jej się podejrzewam spiłować tego który pękł. Powietrze zakleiła klejem bo żelu też nie spiłowała. Po dwóch dniach od uzupełniania spadł mi dzisiaj kolejny tips, a panokieć na jedny się w połowie odkleił.

[KARINCIA]

Cathy23C!!
Teraz to już jestem pewna że Twoja kosmetyczka jest do
Zawsze trzeba spiłować stary żel a złamanego tipsa zastąpić nowym a nie nakleić na starego!!!
Zmiana kosmetyczki jest w tym przypadku obowiązkowa!!
Napisz czy jestes z Wawy to Ci kogoś polecę
Pozdrawiam

[cathy22C]

Podaj mi adresy bo jestem bliska rozpaczy. dzieki

[Jovitka]

Czy kosmetyczka powinna pod odrosnięty paznokieć wlewać klej czy powinna go zdjąć i zrobić od początku.

[Gosia_Szymonek]

Mam pytanie do profesjonalistek w dziedzinie paznokci, ale również do wizażanek, które wiedzą co nieco o tipsach żelowych, o tym jak powinny być one wykonane. Koleżanka koleżanki wykonała na moich dłoniach tipsy. Moje naturalne pazurki są straszne, nie sposób ich zapuścić, łamią się, kruszą a na dodatek jeszcze się rozdwajają, a że było taniej niż w salonie kosmetycznym to rzecz jasna nie namyślałam się zbyt długo. Sam zabieg trwał dosyc długo (koło 2 godzin). Osprzęt, lampa UV, żele itp. wszystko w porządku. Widziałam, że dziewczyna się starała, ale niestety w krótkim czasie na moich pięknych paznokciach w zakamarkach (blisko skórek) jakby podpłynęło powietrze Staram sie tego nie ruszać, ponieważ widzę, że tylko pogarszam ich wygląd.
Co mogło być źle zrobione? A może to ja mam jakieś "inne" paznokcie? Już sama nie wiem

[FEMME_BANALE]

To co opisalas, czyli zapowietrzenie sie paznokci przy skorkach, macierzy - jest najprawdopodobniej spowodowane tym, ze kolezanka PRZED nalozeniem tipsow, zelu, NIE OCZYSCILA paznokci przy skorkach wlasnie.
Paznokiec przed nalozeniem tipsow, zeli, musi byc odpowiednio przygotowany. Skorki nie moga byc duze, nachodzace na paznokiec. Do tego paznokiec musi byc caly zmatowiony - w kazdym, najdrobniejszym zakamarku...
Najlepiej jesli pare dni, dzien przed nakladaniem tipsow bedziesz miala zrobiony manicure, ale nie W TYM SAMYM dniu.
W dniu zakladania tipsow jesli jest potrzeba oczyscic paznokiec nalezy to zrobic NA SUCHO, bardzo wygodnie jest uzywac do tego celu frezarki - dostanie sie do kazdego zakamarka, ma wymienne, wygodne koncowki.

Moze tez byc drugi powod tego, ze paznokcie zaczely "odstawiac" przy skorkach - ZBYT DUZE NALOZENIE ZELU przy macierzy paznokcia.
Albo nachodzenie zelu AZ NA SKORKI.
Jesli tak sie stanie, praktycznie po jednym dniu paznokcie zaczynaja odstawac...
Nalezy bardzo delikatnie, z kilkumilimetrowa przerwa nakladac zel przy macierzy paznokcia, trzeba to zrobic delikatna, cienka warstwa, odpowiednio zbudowac.