No wiecie co? Co wy na to?

[Yola]

Hej czytacie MAKE UP? Bo ja uwielbiam to czasopismo i prawie udało mi się skompletować wszytkie numery.... no właśnie prawie.
Na początku lutego zadzwoniłam pod podany w magazynie numer i zamówiłam sobie dwa pierwsze archiwalne numery. "przesyłka powinna być w tym tygodniu" usłyszałam wtedy.
No ale nie było. Często mi ktoś dowcipny podbiera awiza ze skrzynki więc zadzwoniłam z zapytaniem czy przesyłka została wysłana "oj, dobrze że Pani dzwoni, przepraszam, przesyłka jeszcze nie została wysłana, wysyłki robi sie raz w tygodniu.." No to czekam... Do 24 lutego kiedy wykonuję kolejny telefon "Wie Pani co, już mam wypisane pobranie tylko miałam kłopot z tymi numerami, nie było ich ale już dla Pani załatwiłam"
No i czekam - do wczoraj kiedy wysyłam maila z prośbą o sprawdzenie tej wyczekiwanej przeze mnie przesyłki - i tu odpowiedź :
"Przepraszam, że tak długo musi Pani czekać na te numery ale proszę się nie martwić, one na pewno do Pani dotrą.
Robimy wysyłkę przeciętnie raz na dwa tygodnie. Niestety pracownik, który się tym zajmuje zachorował i wysyłka nadal czeka.
Reszta załogi jest bardzo zajęta przygotowaniami do Warsztatów z Analizy Kolorystycznej, które odbęda się w najbliższy weekend.
Sądzę, że w poniedziałek kiedy wszystko się uspokoi uda nam się to załatwić."

Ludzie czy w porządnej firmie chodzi się na pocztę raz na dwa tygodnie??? W ogóle.... ach... no nie mam już słów na to powiedzcie mi- czy jestem upierdliwa?

[paula78]

tiaa ,skąd ja to znam , napisałm do nich maila z pytaniami i do dzisiaj nie dostałam odpowiedzi (napisałm zaraz po wydaniu pierwszego nr), podobnie zachowuja sie w TS -pisałam w zwiazku z zdjeciem rodziny Rozynka i najpier odpisali ze podali moje pytanie i uwagi do odpowiedniego działu i cisza od 3-4? miesiecy.
olałam Make up i TS ,nie kupuje ,basta!
paula

[agabil1]

Jola-jestes baaardzo upierdliwa
a tak na poważnie.Faktycznie dziwnie się zachowują,jakby zupełnie nie zależało im na dobrym wizerunku firmy.Raz piszą,że wysyłka odbywa się co tydzień,potem,że co dwa tygodnie

[izucha]

A ja mam dobre doświadczenia z TS - kiedyś poprosiłam ich o przesłanie całego artykułu na maila i dostałam odpowiedź chyba już nastepnego dnia, oczywiście z artykułem w załączniku

[Yola]

Ha ja też dostałam odpowiedź na maila od razu tylko nie chcę maili ani przeprosin, ale chcę dostać gazety!! Zresztą jak można pisać takie bzdury w porządnej firmie, że nikt nie ma czasu iść na pocztę... brr nawet nie odpisałam, ręce mi opadły

[izucha]

Hihi, muszą tam pracowac na wariackich papierach i miec niezły bałagan. To może byc w pewnym stopniu zabawne, ale przestaje śmieszyc, kiedy odbija się nas - klientkach. Też bym się wnerwiła

[Yola]

No chyba jeszcze im sie nie udało dojść do ładu po tych warsztatach !! Nadal nie mam swojej przesyłki...