Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez flybird

floragyn zawiera paeczki kwasu mlekowego a nie kwas mlekowy
w każdym razie, ja bym na Twoim miejscu zakończyła kurację, tak jak miałaś brać. może jesteś tam wyjałowiona i zaczyna Cię swędzieć i powinnaś odbudować florę. osobiście zwolenniczką floragynu nie jestem (źle na niego reagowałam, bo zawiera aromaty a ja jestem na takie dodatki wrażliwa - to samo z zapachowymi wkładkami), ale Tobie może pomoże.

No no, o to mi chodziło, tak skrótem myślowym napisałam
Właśnie też mi się tak wydaje, więc tak zrobię.
Dzięki.

[mychamycha]

Wczoraj wzięłam drugą i ostatnią tabletkę Flucofastu (150 mg). Chyba tego nie wyleczę tą dawką, czuję, że będę musiala znów iść do lekarza. Aż chce mi się ryczeć

[flybird]

może dokup jeszcze maść clotrimazolum, troszeczkę do środka staraj się wprowadzić, dodatkowo łykaj probiotyk kobiecy wspomagająco. może nie będzie tak źle. niemniej i tak warto to skonsultować jeżeli będziesz czuła, że kuracja nie przyniosła efektu. flukonazol to dość skuteczny lek, powinien pomóc jeśli to c. albicans.

[mychamycha]

Napisane przez flybird

może dokup jeszcze maść clotrimazolum, troszeczkę do środka staraj się wprowadzić, dodatkowo łykaj probiotyk kobiecy wspomagająco. może nie będzie tak źle. niemniej i tak warto to skonsultować jeżeli będziesz czuła, że kuracja nie przyniosła efektu. flukonazol to dość skuteczny lek, powinien pomóc jeśli to c. albicans.

Stosuję Clotrimazolum. Kuracja nawet po drugiej tabletce Flucofastu nie przyniosla efektu Jutro mam kolejną wizytę u lekarza...
Czego nie można jeść przy grzybicy oprócz słodyczy i picia kawy, herbaty?
Zaczęłam stosować żel do higieny intymnej. Nigdy nie chodzę w obcisłych spodniach, noszę bawełnianą bieliznę... Muszę się wyleczyć. Przecież to do cholery uleczalne jest!

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez mychamycha

Stosuję Clotrimazolum. Kuracja nawet po drugiej tabletce Flucofastu nie przyniosla efektu Jutro mam kolejną wizytę u lekarza...
Czego nie można jeść przy grzybicy oprócz słodyczy i picia kawy, herbaty?
Zaczęłam stosować żel do higieny intymnej. Nigdy nie chodzę w obcisłych spodniach, noszę bawełnianą bieliznę... Muszę się wyleczyć. Przecież to do cholery uleczalne jest!

pewnie masz inny rodzaj grzybicy niz candida albicans i dlatego sie nie wyleczylas.oni cos maja na punkcie wypisywania tych flukonazolow
lepiej jakbys poszla zrobic sobie wymaz -zaoszczedzilabys na jutrzejszych receptach ....

[caroline666]

witam, wczoraj zauważyłam u siebie swędzenie pochwy, wydaje mi się, że jest trochę nabrzmiała i wydziela się trochę więcej śluzu niż zazwyczaj i wydaje się być taka dziwnie ciepła. czy to może być grzybica? po ilu dniach się zgłosić do lekarza? nie wiem, może wyolbrzymiam sprawę, ale nigdy tak nie miałam i szczerze mówiąc trochę się boję...
pozdrawiam

[mychamycha]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;1629941 1]pewnie masz inny rodzaj grzybicy niz candida albicans i dlatego sie nie wyleczylas.oni cos maja na punkcie wypisywania tych flukonazolow
lepiej jakbys poszla zrobic sobie wymaz -zaoszczedzilabys na jutrzejszych receptach ....[/QUOTE]
Byłam dziś u lekarza (już niemieckiego, bo teraz przebywam za granicą). Zaraz po badaniu obejrzał pod mikroskopem moją wydzielinę i szczęka mi opadła, bo powiedział, że żadnego grzyba nie widzi. Pobrał jeszcze na patyczku tę wydzielinę i chyba dokładnie to jeszcze przebada. Na razie przepisał mi Deumavan - krem do higieny intymnej i jak nie przyniesie mi to poprawy to wtedy mam się do niego zgłosić. Może rzeczywiście powinnam była poprosić go dziś o zrobienie wymazu (chyba, że to badanie pod mikroskopem to już wymaz? Bo ja nie wiem dokładnie). Na razie postawił diagnozę - alergia. To fajnie, bo jak byłam u trzech lekarzy w PL, to każdy "na oko" przepisywał leki na grzybicę.

Napisane przez caroline666

witam, wczoraj zauważyłam u siebie swędzenie pochwy, wydaje mi się, że jest trochę nabrzmiała i wydziela się trochę więcej śluzu niż zazwyczaj i wydaje się być taka dziwnie ciepła. czy to może być grzybica? po ilu dniach się zgłosić do lekarza? nie wiem, może wyolbrzymiam sprawę, ale nigdy tak nie miałam i szczerze mówiąc trochę się boję...
pozdrawiam

Swędzenie i nabrzmiałość pochwy może świadczyć o infekcji. Zwiększona ilość wydzieliny może być uwarunkowana zmianami hormonalnymi, fazą cyklu w której się teraz znajdujesz. Nie mniej jednak, jeśli masz jakiekolwiek dolegliwości najlepiej od razu umówić się do lekarza. Jeśli to początkowe stadium choroby to szybko się je wyleczy.

[flybird]

Napisane przez caroline666

witam, wczoraj zauważyłam u siebie swędzenie pochwy, wydaje mi się, że jest trochę nabrzmiała i wydziela się trochę więcej śluzu niż zazwyczaj i wydaje się być taka dziwnie ciepła. czy to może być grzybica? po ilu dniach się zgłosić do lekarza? nie wiem, może wyolbrzymiam sprawę, ale nigdy tak nie miałam i szczerze mówiąc trochę się boję...
pozdrawiam

kup zioła do przemywania vagosan lub saszetki tantum rosa do przemywania, lacibios femina, aby unormować mikroflorę i przywrócić odpowiednie pH, dokładnie osuszaj miejsca intymne i zakładaj bawełniane majtki, przewiewne. możesz też trochę smarować clotrimazolem. jeśli rozwój infekcji nie zostanie zahamowany, to do ginekologa raz dwa )

Napisane przez mychamycha

Byłam dziś u lekarza (już niemieckiego, bo teraz przebywam za granicą). Zaraz po badaniu obejrzał pod mikroskopem moją wydzielinę i szczęka mi opadła, bo powiedział, że żadnego grzyba nie widzi. Pobrał jeszcze na patyczku tę wydzielinę i chyba dokładnie to jeszcze przebada. Na razie przepisał mi Deumavan - krem do higieny intymnej i jak nie przyniesie mi to poprawy to wtedy mam się do niego zgłosić. Może rzeczywiście powinnam była poprosić go dziś o zrobienie wymazu (chyba, że to badanie pod mikroskopem to już wymaz? Bo ja nie wiem dokładnie). Na razie postawił diagnozę - alergia. To fajnie, bo jak byłam u trzech lekarzy w PL, to każdy "na oko" przepisywał leki na grzybicę.

no ładnie.. lekarze są dramatyczni niektórzy. współczuję! dlatego właśnie jestem za tym, aby zawsze, za drugim razem jak się infekcja pojawia, wykonać posiew.

[mychamycha]

Napisane przez flybird

no ładnie.. lekarze są dramatyczni niektórzy. współczuję! dlatego właśnie jestem za tym, aby zawsze, za drugim razem jak się infekcja pojawia, wykonać posiew.

A wymaz i posiew to to samo, czy coś innego? I to badanie pod mikroskopem to już było to, czy to trzeba jakoś inaczej zbadać? I o skierowanie na posiew/wymaz można po prostu poprosić lekarza i jest to bezpłatne? Ile czeka się na wyniki?

[flybird]

nie wymaz i posiew to nie to samo. wymaz to wymaz, czyli pobranie materiału i obejrzenie pod mikroskopem i zbadanie w kierunku obecności drobnoustrojów a wymaz NA POSIEW to jak pobrany materiał posiewa się na podłożach róznych i hoduje w odpowiednich warunkach dla najczęstszych patogenów. posiew jest bardziej szczegółowy, dzięki niemu znasz gatunek i rodzaj bakterii/grzyba i często dołączony jest antybiogram. po samym wymazie (np. cytologia to też wymaz) masz tylko informacje o tym, czy to grzyby czy bakterie czy pierowtniak itd ale bez szczegółów. zazwyczaj te badania są platne niestety ale warto wykonać. ja dopiero po tym badaniu się dowiedziałam, co się dzieje a często jest tak, że lekarze leczą np. na grzybicę podczas gdy jest infekcja bakteryjna czy mieszana. na co najmniej tydzien przed zrobieniem posiewu nie powinno się stosować żadnych leków dopochwowych. jeśli stosujesz probiotyki doustne (typu lacibios femina), to nie musisz ich odstawiać, bo tutaj chodzi o wykrycie patogenów. no i współzyć nie powinno sie na dzień przed.

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez caroline666

witam, wczoraj zauważyłam u siebie swędzenie pochwy, wydaje mi się, że jest trochę nabrzmiała i wydziela się trochę więcej śluzu niż zazwyczaj i wydaje się być taka dziwnie ciepła. czy to może być grzybica? po ilu dniach się zgłosić do lekarza? nie wiem, może wyolbrzymiam sprawę, ale nigdy tak nie miałam i szczerze mówiąc trochę się boję...
pozdrawiam

jak masz wiecej sluzu to powinno byc ok.gorzej jakbys miala duze uplawy-te w przeciwienstwie do sluzu nie rozciagaja sie.jak sie nie poprawi to idz do lekarza

Napisane przez mychamycha

Byłam dziś u lekarza (już niemieckiego, bo teraz przebywam za granicą). Zaraz po badaniu obejrzał pod mikroskopem moją wydzielinę i szczęka mi opadła, bo powiedział, że żadnego grzyba nie widzi. Pobrał jeszcze na patyczku tę wydzielinę i chyba dokładnie to jeszcze przebada. Na razie przepisał mi Deumavan - krem do higieny intymnej i jak nie przyniesie mi to poprawy to wtedy mam się do niego zgłosić. Może rzeczywiście powinnam była poprosić go dziś o zrobienie wymazu (chyba, że to badanie pod mikroskopem to już wymaz? Bo ja nie wiem dokładnie). Na razie postawił diagnozę - alergia. To fajnie, bo jak byłam u trzech lekarzy w PL, to każdy "na oko" przepisywał leki na grzybicę.

ja w tamtym roku mialam dwa posiewy i zawsze wychodzily czyste.dziwne,bo po pierwszym mialam uplawy.lekarz dal mi leki i mi przeszlo,a podobno nic nie bylo drugi tez tak samo wyszedl i czasem mnie tam swedzi ale juz raczej rzadko.narazie biore lactobacillus rhamnosus 10 saszetek do rozpuszczenia na jezyk za 4euro i niby jest ok.

[indieTarunia]

dziewczyny ja przez [najprawdopodobniej] grzyba jutro wybieram się na pierwszą wizytę u gina. długo się wzbraniałam, ale to cholernie uciążliwe a do tego na większych wargach tworzą mi się już od tego obtarcia i inne nieprzyjemne rzeczy ;/
ale mam w związku z tym pytanie:
czy chwilę przed wejściem do gabinetu mogę wytrzeć się chusteczką do higieny intymnej czy raczej zrezygnować?
aha, moja mama stwierdziła, że najprawdopodobniej dostanę "standardowy" zestaw leków, najprawdopodobniej bez posiewu/wymazu, czy u was też lekarz tak leczy takie infekcje?

[flybird]

jeżeli to pierwszy taki przypadek u Ciebie, to pewnie po oględzinach lekarz zaleci standardowe leki bez posiewu i badań.
chusteczką możesz się przetrzeć jak chcesz

[indieTarunia]

uf, no to ja już po. chyba mój przypadek nie wygląda za ciekawie, bo gdy tylko usiadłam na fotelu to pani się skrzywiła i stwierdziła "oho. grzybica jak nic" i nawet nie badała mnie, tylko na chwilę włożyła palec i tyle.
dostałam leki dopochwowe i doustne. lekarka nie była zbyt rozmowna, a wtedy nie przyszło mi to jakoś do głowy, mam kilka pytań:
-wiadomo, że przy gynalginie zakaz współżycia, ale chodzę regularnie na basen, czy powinnam sobie odpuscić na czas leczenia?
-czy była możliwość zarażenia chłopaka, jeśli zabezpieczamy się prezerwatywą?

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez indieTarunia

uf, no to ja już po. chyba mój przypadek nie wygląda za ciekawie, bo gdy tylko usiadłam na fotelu to pani się skrzywiła i stwierdziła "oho. grzybica jak nic" i nawet nie badała mnie, tylko na chwilę włożyła palec i tyle.
dostałam leki dopochwowe i doustne. lekarka nie była zbyt rozmowna, a wtedy nie przyszło mi to jakoś do głowy, mam kilka pytań:
-wiadomo, że przy gynalginie zakaz współżycia, ale chodzę regularnie na basen, czy powinnam sobie odpuscić na czas leczenia?
-czy była możliwość zarażenia chłopaka, jeśli zabezpieczamy się prezerwatywą?

ja radzilabym odpuscic sobie besen na czas leczenia.a moze to basen sprowokowal u Ciebie grzybice?
z tym zarazaniem TZ to nigdy nic nie wiadomo.my np nie uzywalismy prezerwatyw a gdy okazalo sie ze mam grzybice,moj TZ nie mial nic

[indieTarunia]

bardzo wątliwe że to przez basen, chodzę regularnie już parę ładnych lat i nigdy nic się nie działo, za to w listopadzie długo przyjmowałam antybiotyki i jestem pewna ze to jest powód mojej choroby.
eh, mam nadzieję, że leki pomogą, bo jak tak czytam o tym, że często nie działają... masakra

[mychamycha]

Napisane przez indieTarunia

bardzo wątliwe że to przez basen, chodzę regularnie już parę ładnych lat i nigdy nic się nie działo, za to w listopadzie długo przyjmowałam antybiotyki i jestem pewna ze to jest powód mojej choroby.
eh, mam nadzieję, że leki pomogą, bo jak tak czytam o tym, że często nie działają... masakra

Właśnie, że brałaś antybiotyki, organizm byłosłabiony, pogorszył się stan flory bakteryjnej pochwy i przez to nawet na basenie mogłaś złapać infekcję. Wcześniej, przed antybiotykami miałaś florę ok, więc żadna infekcja Cię nie złapała. Radzę jednak zrezygnować z basenu do końca kuracji, póki także nie odbudujesz flory pochwy.

[caroline_1988]

Dziewczyny a ja mam takie pytanie czy podczas okresu można zrobic posiew? chyba nie...

[doloresd]

Napisane przez caroline_1988

Dziewczyny a ja mam takie pytanie czy podczas okresu można zrobic posiew? chyba nie...

nie.

[mychamycha]

Ja nie chce zapeszać, bo sie boję, że to wróci ale chyba mam grzybka za sobą... W pon wzięłam tę drugą tabletkę flucofastu (150mg) i mimo to umówiłam się do lekarza na czwartek. Jak do niego poszłam, to powiedział (jak już Wam pisałam), że żadnej infekcji nie widzi. Od czwartku zawsze przed skorzystaniem z toalety oglądam dokładnie wejście do pochwy, czy nie ma tam tej grudkowatej wydzieliny i jak na razie jej nie widziałam. Ustąpił też świąd. Stosuję mimo to jeszcze clotrimazolum - krem, bo mam prawie całą tubkę. Wiem, że po flucofascie powinno się szybko odbudować flore pochwy, więc czy mogę polączyć clotrimazolum z lactovaginalem? czy jednak clotrimazolum jest takim lekiem, który może utrudniać działanie lactovaginalu?

I tak czy siak, wybiorę sie w najbliższym czasie do ginekologa na posiew. Chcę być w 100% pewna, że jestem tam "czysta".

[indieTarunia]

Napisane przez mychamycha

Właśnie, że brałaś antybiotyki, organizm byłosłabiony, pogorszył się stan flory bakteryjnej pochwy i przez to nawet na basenie mogłaś złapać infekcję. Wcześniej, przed antybiotykami miałaś florę ok, więc żadna infekcja Cię nie złapała. Radzę jednak zrezygnować z basenu do końca kuracji, póki także nie odbudujesz flory pochwy.

akurat w okresie kiedy brałam antybiotyki i jakieś 2 tygodnie po skończeniu kuracji na basenie mnie nie było, to chyba dość oczywiste
ale dzięki za rady, w takim raziez basenu chwilowo zrezygnuję

[mychamycha]

Objawy wróciły, co oznacza, że się w ogóle nie wyleczyłam... To co mi pomoże skoro nie pomogło łącznie 300 mg flucofastu?

[yokod]

Ja własnie czekam na posiew bo ta cholera trzyma mnie 2 miesiace nic nie dzialalo ani fluconazol ani orungal ani pevaryl nic nic nic dosutne dopochwowe ani na moment poprawy. Ale zeby nie dac sie zwariowac ulge mi przyniosl olejek herbaciany - irygacje z dwoch kropel i okłady z dwoch kropel. Nic nie czuje ale zobaczymy co badania

[nafiyqa]

To nie jest dobre miejsce na moje pytanie, ale nie chce zakladac nowego watku, a widzialam, ze w tym byla mowa o leku Gynoflor. Czy podczas przyjmowania go nalezy unikac wspolzycia? Na ulotce nie ma mowy na temat, wiec powinnam uznac, ze jest ono dozwolone?

[flybird]

to zależy. jeżeli stosujesz profilaktycznie, to można. jak po leczeniu lub jesteś w jego trakcie to lepiej się wstrzymać

[nafiyqa]

Ginekolog przepisala mi to na odbudowanie flory bakteryjnej po dlugotrwalym zazywaniu antybiotykow, poza tym nic mi nie jest.

[Villemo.]

Witam,
mam pytanie: Bylam dzis u gina ktory jak tylko sie popatrzyl stwierdzil grzybice. przepisano mi globulki Pimafucin (3szt) i maść Pimafucort. i teraz dwa moje pytania:

- w niedziele wieczorem czyli, 3 noc od dziś dostane okres, a mam dzis zaczac brac te globulki. Lekarz powiedzial ze teraz mam wziac dwie (1 na noc) a trzecią zostawic na "po okresie" . Czy takie działanie bedzi eskuteczne?
- zapomnialam zapytac sie o cos dla pantnera - i tak sobie mysle czy nie warto bylo by go potraktowac ta mascią zapobiegawczo? czy jesli to on jest powodem grzybicy (nowy partner) to ta masc moze pomoc?

tak btw, zaczynam odczuwac generalnie irytacje zwiazaną z wizytami u ginekologow, nie mam siły opisywac jego zachowania ale chyba wiecej do niego nie pojde.

pozdr,

[Myszka_83]

Napisane przez Villemo.

- w niedziele wieczorem czyli, 3 noc od dziś dostane okres, a mam dzis zaczac brac te globulki. Lekarz powiedzial ze teraz mam wziac dwie (1 na noc) a trzecią zostawic na "po okresie" . Czy takie działanie bedzi eskuteczne?
- zapomnialam zapytac sie o cos dla pantnera - i tak sobie mysle czy nie warto bylo by go potraktowac ta mascią zapobiegawczo? czy jesli to on jest powodem grzybicy (nowy partner) to ta masc moze pomoc?

1. Skoro lekarz zalecił Ci takie dawkowanie, to raczej powinno być skuteczne, choć z tym nigdy nic nie wiadomo bo grzybica lubi powracać. Ja sama leczę się już trzeci miesiąc. Po ostatniej kuracji na razie jest ok, ale wolę nie zapeszać...
2. Co do partnera to niech on też posmaruje sie maścią, napewno mu to nie zaszkodzi...

[flybird]

Napisane przez nafiyqa

Ginekolog przepisala mi to na odbudowanie flory bakteryjnej po dlugotrwalym zazywaniu antybiotykow, poza tym nic mi nie jest.

no to możesz współżyć, tylko wiąże się to z dyskomfortem takim jak wypływanie globulki, resztki globulki, które pozostają w pochwie a irygacje nie są zalecane. tak więc po prostu musisz się liczyć z tym, że może (ale nie musi) wypływać w czasie stosunku lub pozostawać na ptaszku Twojego partnera albo po prostu łykaj lacibios fem, ale z drugiej strony nie zawiera estrogenów...

[kaczusia2206]

a ja mam do was takie pytanie. otóż (mieszkam w akademiku wiec łazienka również jest wspólna wiec może stąd grzybica) pojawiły się u mnie objawy grzybicy. byłam wczoraj u ginekolog. chciała żebym wykonała przed przepisaniem leków badanie na stan czystości pochwy niestety zajeci ami na to nie pozwoliły tak wiec przepisała mi clotimazolum oraz gyno-femidazon. kazała stosować obydwa leki 2 razy dziennie przez tydzień, odczekać 3 dni wykonać badanie stanu czystości pochwy a nastepnie wrócić do niej z wynikami. Po tym chce mi wykonać cytologię. otoz moj problem jest taki ze za 2 tygodnie zobacze sie z moim narzeczonym po raz pierwszy od pol roku, gdyż byl za granica, no i wiadomo ze chcielibyśmy móc byc blisko ze sobą, tym bardziej że przyjechał na 2 tygodnie tylko. otóż mam do was pytanie czy jest jakaś szansa że sie wylecze do tego czasu? tym bardziej ze za 5 dni mam okres wiec bede musiala przerwac gyno-femidazol na 3 dni. leki przyjmuje od wczoraj.