Pomocy, wyszly mi zolto pomaranczowe wlosy!!HElp

[natkak]

Farbowalam rude jasno brazowe wlosy farba Clairole, Ultra blond rozjasniajaca, juz kiedys nia rozjasnialam i byly fajne, trzymalam dosc dlugo , balam sie dluzej , wygladaly w miare normalnie, moze mialam ciemno w lazience nie wiem, i zmylam przed chwila , sa na gorze zolte , srodek pomaranczowy. MOj boze co teraz , jak fryzjer moze mi pomoc, a moze sama moge cos zrobic? Doradzcie blagam!!

[natkak]

Blagam was KObiety!!czy zadnej z was sie do nigdy nie przydarzylo?
Bo ja kompletnie nie wiem co robic
POmozcie, PAni GRazynko...

[natkak]

[arielka]

Musisz kupić niebieską płukankę do włosów Celii albo srebrną Flor Ilum (poczytaj w KWC). Jeśli będziesz miała problem ze znalezieniem to kup palette szampon koloryzujący Gołębi nr.310 i połóż to na 10-15 minut, to włosy zrobią się bardziej popielate i żółć nie będzie tak widoczna. Powodzenia! Poczytaj jeszcze na ten temat w archiwum

[natkak]

dziekuje bardzo, ale juz sama nie wiem te wlosy sa bardzo ciemne na koncach a na gorze prawie biale, pojde do fryzjera moze, ale troche sie boje bo oni klade za mocne farby jak dla moich wlsow. Sama chyyba nic nie zrobie bo to jest ciezka sytuacja, bede musiala niestety pofarowac na braz, i tak moje marzenia o powroceniu do blondu prysly jak banka.

[lilu1980]

a czym sie rzoni farbafryzjerska od sklepowiej?? duzo lepsza jakoscia i profesjonalana porada, a poza tym porozmawiaj z kolezankami moze ktoras doradzi Ci odpowiedniego fryzjera!!! wiec moze warto isc do fryzjera! pozdrawiam....

[arielka]

Jeśli pójdziesz z tym do dobrego fryzjera to nie wszystko jeszcze stracone ya niecały rok temu miałam włosy w kolorze kasztan, a w tej chwili mam jasny popielaty blond i wcale nie wyglądają jak siano.
Nie wiem w jakim stanie są teraz Twoje włosy. Pewnie trzeba by zrobić Ci dekoloryzacje, żeby otrzymać ładny blond, najpierw dekoloryzacja a potem farba, ale skoro Ty już je rozjaśniałaś, to pewnie są podniszczone i trzeba je potraktować delikatniej dobry fryzjer sam dobiera farbę i stężenie wody utlenionej do rodzaju i kondycji włosa, my koloryzując samodzielnie nie mamy takiej możliwości, dlatego radziłabym Ci się oddać w rece takiego specjalisty.

[szprotusia]

Ja kiedyś tez tak sobie zrobiłam. Wygladałam jak za przeproszeniem ruska baba ze stadionu X-lecia. Z ciemnych chciałam jasne (miał być piekny blondzik). No i poszłam do fryzjera, załamał ręce, a potem Pani fryzjerka zrobiła mi gęsty ale delikatny balejaz na ten jasny. Czyli użyła jednego koloru, popielaty brąz. Wyszły bardzo ładnie. A potem stopniowo już rozjasniając doszłam do upragnionego, ładnego blondu. Taki balejaż można tez jak pisały dziewczyny potraktowac niebieską lub srebrną płukanką. Działa na jasne pasemka a i włosy nie są takie żółte.

[beliczek]

Mnie załatwiła fryzjerka na "fryzjer-party" w domu... TEż miałąm pomarończowe, żółte włosy. Jeszcze jej zapłąciłąm 90 zł za położeni balijażu i musiałam kupić swoje farby... Idiotka cholerna... Z płaczem poszłam do dobrej fryzjerki (pani Iza z salonu w gdańskim CH Alfa). Położyła mi toner (a raczej trzy odcienie tonera, zmieszane razem) bo kolejna farba mogłaby takie włosy tylko nadwyrężyć. MAm teraz ciemny blond, całkiem ładny, bardzo naturalny, włosy się błyszczą i sa ładne. Używam też fioletowego szamponu Welii dowłosów siwych - neutralizuje żółć. W lutym ma mi zrobić dekoloryzację (teraz mam włosy w zbyt słabej kondycji). Idż koniecznie do fryzjera. na pewno Ci powmoże.

[natkak]

Dzieki, bede nakladac dzisiaj odzywki , i jutro bede musiala gdzies z tym pojsc. Ale boje sie zeby mi nie powypadaly. Ania zazdroszcze ci tego popielatego blondu. Sama takie mialam rok temu, ale cos mi odbilo i chcialam troche przyciemnic, i wyszly ciemno rude , fuuu.