Moje straszne ramiona :(

Santababala · 2005-05-08, 07:33

Nigdy nie miałam problemów z trądzikiem, wypryskami,mam wrażliwą, delikatną skórę, odzywiam się zdrowo. Od jakiegoś czasu na moich ramionach- az do łokci pojawiają sie straszne ropne krostki, które brzydko wyglądają. Stosowałam już peelingi, ale wcale rezultat nie jest mniejszy.
Czy któraś z was miała podobny problem? Pomóżcie

cattt · 2005-05-08, 08:08

Nie powinnaś stosować peelingów ponieważ rozsiewasz na dalsze części skóry bakterie.Moja kuzynka kiedys miała podobny problem,poszła do dermatologa i przepisał jej Clotrimazolum,-pomogło,nie wiem jednak czy w twoim przypadku to pomoże-jest to masć przeciw grzybom itp.Może warto wybrac się do dermatologa?

Santababala · 2005-05-08, 08:17

Faktycznie, pójdę,ale ciągle z tym czasem kiepso. Zobaczymy co powie.

manila.sosil · 2005-05-08, 09:27

ja zastanawiam się czy to nie może być czasem spowodowane tym, że np. ciągle zimą chodziło się w tych swetrach, grubych rzeczach itp. U mnie taKIe brzydactwa zrobiły się jakiś miesiąc temu na dekolcie

(a całą zimę prawie w golfach chodziłam)... nigdy nie miałam problemów z jakimiś wypryskami w tym miejscu... no i zaczęłam przemywać skórę oczyszczającym clean&clear (dla cery wrażliwej) a następnie smarowałam nawilżającym balsamem do ciała (żeby nie wysuszyć skóry)... a do tego starałam się bardziej odsłaniać skórę w tym miejscu (siedzenie przy otwartym oknie, na balkonie

) no i muszę powiedzieć,że przez jakiś było fatalnie... tonik oczyszczający spowodował, że to co miało wyjść to powyłaziło

ale po góra 2 -3 tygodniach wszystko wróciło do normy... ładna, gładka skóra (teraz raz w tygodniu na wszelki wypadek stosuję to clean&clear)... No i już lżej się mogę ubierać.. słoneczko trochę też pomogło...
A na ramionach, do łokci, po sezonie zimowym często zauważam też jakieś niedoskonałości... ale nie ropne... pomaga mi właśnie świeże powietrze...
a tak na marginesie... to też słyszałam, że peelingów przy trądziku nie należy stosować...
tutaj kilka osób na wizazu na takie sprawy trądzikowe polecało mydło siarkowe...
wizyta u dermatologa pewnie też nie zaszkodzi

tylko rozumiem jak to jest z tym wybieraniem się do lekarza...

angel1980 · 2005-05-08, 10:01

tez mialam podobny problem,oprocz tego troche na dekoldzie i na plecach oraz szyi,udalam sie do dermatologa i przepisano mi taka papke,ktora sie robi na zamowienie w aptece,koszt,mniej niz 10 zl.Sa 2 formy,jedna z na bazie alkoholowej,z cynkiem,druga bez alkoholu,lagodniejsza.Rad ze Ci udac sie do dermatolog i poprosic o to.Nazywa sie to Pudroderm.Wcierasz na noc,bo w dzien lepiej nie,gdyz ma to jaskrawy kolor,bialy(lagodniejsza) lub zolty( z alkoholem).Pomaga.Powodze nia

Santababala · 2005-05-08, 10:40

Dziękuje bardzo, naprawde. Też ma wrażenie że to po swetrach, ale ja mam delikatną skórę więc wełnianych swetrów nie noszę, zaraz mnie wszystko potwornie "drapie". Pójde do dermatologa w tym tygodniu. Dziękuje wam bardzo.

maja_s · 2005-05-08, 14:22

Droga Santababalo

Twoj problem jest wyjatkowy jednkaze sporbuje poszukac i na niego rozwiazanie. Ramiona rowniez mam obsypane takimi krostkami i nie jest to zadne tradzik. Skora moja jest delikatna sucha naczynkowa. Problem wlasnie tkwi w jej delikatnosci. Uwazam ze i tak jest to okolomieszkowe rogowacenie skory a przy okazji jakies stany zapalne ktore powoduje ropne wykwity. Mam pytanie czy wszystkie krostki sa ropne?? Tzn. czy maja biale glowki?? Czy probowalas je wyciskac?? I czy jezeli je wyciskalas czy sprawialo Ci to trudnosc czy od razu wychodzil nadmiar tego loju?? Jak odpowiesz na te pytanie postaram sie cos pomoc. Pozdrawiam papa

CzarnyElf · 2005-05-08, 17:42

Ja tez mam takie krosty na ramionach sa bardzo bolace i jak chce wycisnac to tylko woda wyplywa,z tymi swetrami to prawda ja staram wychodzic czesciej na slonce zakladam topy odkrywajace ramiona i sie wygrzewam na tarasie.Jest troche lepiej

Pomaga mi tez samoopalacz krostki sa mniej widoczne i sie wysuszaja,nie stosuje go jednak czesto bo niecierpie jego zapachu .
Peeling mi nie pomogl,czytalam gdzies ze dobrze jest wyszorowac sie specjalna rekawica czy szczotka zobaczymy wczoraj specjalnie zakupilam sobie szczote na kiju do mycia plecow z naturalnego wlosia :P

Santababala · 2005-05-08, 21:33

No wiec tak

Krostki sa z bialym zakonczeniem, wychodza latwo, wystarczy nacisnac. Ale mam delikatna skore i dlugo to sie goi, widac slad

Justy · 2005-05-08, 21:49

Cytat:

Napisane przez Santababala

Krostki sa z bialym zakonczeniem, wychodza latwo, wystarczy nacisnac.

to na pewno są ropne krostki?

jeśłi są ropne- idź do dermatologa- pewnie to zapalenie mieszków włosowych (foliculitis) kwalifilujące sie do leczenia antybiotykiem.
jeśli jednak nie są to ropne krostki (a zawartośc przypomina raczej łój, troche jak w zaskórnikach), to mozliwe, ze chodzi o nadmierne rogowacenie okołomieszkowe (zwane też: keratosis piliaris, keratosis follicularis, rogowacenie mieszkowe)- jest na forum dużo wątków na ten temat.

dziuniaaa · 2005-11-08, 17:26

To jest rogowacenie naskórka. Trzeba je codziennie ścierać np. szorować taką "ostrą" gąbką i smarować maścią z witaminą A bądź z kwasami owocowymi. W aptece do kupienia, bez recepty.
Pzdr

myShaczeQ · 2006-01-01, 13:11

dziewczyny borń Boże nie zcierajcie tych kropeczkek mechanicznie ! to naprawde nie pomaga, a jednynie pogarsza sprawę, bo zaczynaja one przerastac i robia się coraz grubsze i trwardsze. Znam to z własnego doświadczenia: od kiedy po wizycie u dermatologa atakuje je podtsępnie kremami jest o wiele wiele lepiej !

nic na słię, trzeba delikatnie

na forum odradzaja scierania naskorka na stopach pumeksem a wy maltretujecie ręce

peelingami mechanicznymi.

paulcia1 · 2006-01-02, 11:38

Cytat:

Napisane przez Santababala

. Ale mam delikatna skore i dlugo to sie goi, widac slad

mam podobny problem. kiedys podobnie mi sie robiło

i zaczelam wtedy je zdrapywac (bardzo nie lubie nierowności na skorze, moze stad taki odruch

). krostek mam teraz o wiele mniej, ale co gorsza pozostaly mi jasne slady (takie jakby kropy) po tych zdrapywanych i zupelnie nie wiem co mam z tym zrobic

. czy cos w ogole da sie na to poradzic?

paulcia1 · 2006-01-06, 20:43

bylabym dzwieczna, gdyby jednak ktos umial mni cos doradzic, pomoc

paulcia1 · 2006-01-06, 20:43

bylabym dzwieczna, gdyby jednak ktos umial mi cos doradzic, pomoc

agatka-a · 2006-01-06, 21:26

To sie nazywa rogowacenie naskórka. Wystepuje najczęsciej na ramionach i na udach

Też to mam

Dzis byłam z tym problemem u dermatologa. Pani doktor poleciłam mi balsam Xerialine SVR, niestety do najtańszych on nie należy, ale podobno daje dobre efekty. Dodatkowo poleciła Kermuren 10 zawierajacy 10% mocznika. Jest to tańszy, polski odpowiednik Xerialu SVR, który należy już do droższych kremów.
Jednakże polecam ci wizyte u dermatologa. My mozemy cii tu radzic, kazda powie co innego, na każdą co innego działało, a jednak każda skóra jest inna i najlepiej zeby dermatolog stwierdził co ci tak naprawdę jest i coś przepisał.
Wiem jakie to denerwujace , te krostki zawsze ograniczały moje występy w stroju kąpielowym

Dlatego powiedziałam sobie dość i zdecydowałam sie na wizytę u dermatologa . Nie żałuje

2005-05-08, 07:33	#1
Santababala Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: czarny Stawek Wiadomości: 308	Moje straszne ramiona :( Nigdy nie miałam problemów z trądzikiem, wypryskami,mam wrażliwą, delikatną skórę, odzywiam się zdrowo. Od jakiegoś czasu na moich ramionach- az do łokci pojawiają sie straszne ropne krostki, które brzydko wyglądają. Stosowałam już peelingi, ale wcale rezultat nie jest mniejszy. Czy któraś z was miała podobny problem? Pomóżcie

2005-05-08, 08:08	#2
cattt Mrs Mrau Zarejestrowany: 2004-09 Wiadomości: 10 218	Dot.: Moje straszne ramiona :( Nie powinnaś stosować peelingów ponieważ rozsiewasz na dalsze części skóry bakterie.Moja kuzynka kiedys miała podobny problem,poszła do dermatologa i przepisał jej Clotrimazolum,-pomogło,nie wiem jednak czy w twoim przypadku to pomoże-jest to masć przeciw grzybom itp.Może warto wybrac się do dermatologa?

2005-05-08, 08:17	#3
Santababala Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: czarny Stawek Wiadomości: 308	Dot.: Moje straszne ramiona :( Faktycznie, pójdę,ale ciągle z tym czasem kiepso. Zobaczymy co powie.

2005-05-08, 09:27	#4
manila.sosil Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Wa-wa Wiadomości: 731	Dot.: Moje straszne ramiona :( ja zastanawiam się czy to nie może być czasem spowodowane tym, że np. ciągle zimą chodziło się w tych swetrach, grubych rzeczach itp. U mnie taKIe brzydactwa zrobiły się jakiś miesiąc temu na dekolcie (a całą zimę prawie w golfach chodziłam)... nigdy nie miałam problemów z jakimiś wypryskami w tym miejscu... no i zaczęłam przemywać skórę oczyszczającym clean&clear (dla cery wrażliwej) a następnie smarowałam nawilżającym balsamem do ciała (żeby nie wysuszyć skóry)... a do tego starałam się bardziej odsłaniać skórę w tym miejscu (siedzenie przy otwartym oknie, na balkonie ) no i muszę powiedzieć,że przez jakiś było fatalnie... tonik oczyszczający spowodował, że to co miało wyjść to powyłaziło ale po góra 2 -3 tygodniach wszystko wróciło do normy... ładna, gładka skóra (teraz raz w tygodniu na wszelki wypadek stosuję to clean&clear)... No i już lżej się mogę ubierać.. słoneczko trochę też pomogło... A na ramionach, do łokci, po sezonie zimowym często zauważam też jakieś niedoskonałości... ale nie ropne... pomaga mi właśnie świeże powietrze... a tak na marginesie... to też słyszałam, że peelingów przy trądziku nie należy stosować... tutaj kilka osób na wizazu na takie sprawy trądzikowe polecało mydło siarkowe... wizyta u dermatologa pewnie też nie zaszkodzi tylko rozumiem jak to jest z tym wybieraniem się do lekarza...

2005-05-08, 10:01	#5
angel1980 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Zielona Góra Wiadomości: 380	Dot.: Moje straszne ramiona :( tez mialam podobny problem,oprocz tego troche na dekoldzie i na plecach oraz szyi,udalam sie do dermatologa i przepisano mi taka papke,ktora sie robi na zamowienie w aptece,koszt,mniej niz 10 zl.Sa 2 formy,jedna z na bazie alkoholowej,z cynkiem,druga bez alkoholu,lagodniejsza.Rad ze Ci udac sie do dermatolog i poprosic o to.Nazywa sie to Pudroderm.Wcierasz na noc,bo w dzien lepiej nie,gdyz ma to jaskrawy kolor,bialy(lagodniejsza) lub zolty( z alkoholem).Pomaga.Powodze nia

2005-05-08, 10:40	#6
Santababala Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: czarny Stawek Wiadomości: 308	Dot.: Moje straszne ramiona :( Dziękuje bardzo, naprawde. Też ma wrażenie że to po swetrach, ale ja mam delikatną skórę więc wełnianych swetrów nie noszę, zaraz mnie wszystko potwornie "drapie". Pójde do dermatologa w tym tygodniu. Dziękuje wam bardzo.

2005-05-08, 14:22	#7
maja_s Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Kalisz Wiadomości: 801	Dot.: Moje straszne ramiona :( Droga Santababalo Twoj problem jest wyjatkowy jednkaze sporbuje poszukac i na niego rozwiazanie. Ramiona rowniez mam obsypane takimi krostkami i nie jest to zadne tradzik. Skora moja jest delikatna sucha naczynkowa. Problem wlasnie tkwi w jej delikatnosci. Uwazam ze i tak jest to okolomieszkowe rogowacenie skory a przy okazji jakies stany zapalne ktore powoduje ropne wykwity. Mam pytanie czy wszystkie krostki sa ropne?? Tzn. czy maja biale glowki?? Czy probowalas je wyciskac?? I czy jezeli je wyciskalas czy sprawialo Ci to trudnosc czy od razu wychodzil nadmiar tego loju?? Jak odpowiesz na te pytanie postaram sie cos pomoc. Pozdrawiam papa

2005-05-08, 17:42	#8
CzarnyElf Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: USA Wiadomości: 12 792	Dot.: Moje straszne ramiona :( Ja tez mam takie krosty na ramionach sa bardzo bolace i jak chce wycisnac to tylko woda wyplywa,z tymi swetrami to prawda ja staram wychodzic czesciej na slonce zakladam topy odkrywajace ramiona i sie wygrzewam na tarasie.Jest troche lepiej Pomaga mi tez samoopalacz krostki sa mniej widoczne i sie wysuszaja,nie stosuje go jednak czesto bo niecierpie jego zapachu . Peeling mi nie pomogl,czytalam gdzies ze dobrze jest wyszorowac sie specjalna rekawica czy szczotka zobaczymy wczoraj specjalnie zakupilam sobie szczote na kiju do mycia plecow z naturalnego wlosia :P

2005-05-08, 21:33	#9
Santababala Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: czarny Stawek Wiadomości: 308	Dot.: Moje straszne ramiona :( No wiec tak Krostki sa z bialym zakonczeniem, wychodza latwo, wystarczy nacisnac. Ale mam delikatna skore i dlugo to sie goi, widac slad

2005-11-08, 17:26	#11
dziuniaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Wenus :-) Wiadomości: 3 951	Dot.: Moje straszne ramiona :( To jest rogowacenie naskórka. Trzeba je codziennie ścierać np. szorować taką "ostrą" gąbką i smarować maścią z witaminą A bądź z kwasami owocowymi. W aptece do kupienia, bez recepty. Pzdr __________________ wymianka włosy - zapuszczanie i dbanie

2006-01-01, 13:11	#12
myShaczeQ Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 1 767	Dot.: Moje straszne ramiona :( dziewczyny borń Boże nie zcierajcie tych kropeczkek mechanicznie ! to naprawde nie pomaga, a jednynie pogarsza sprawę, bo zaczynaja one przerastac i robia się coraz grubsze i trwardsze. Znam to z własnego doświadczenia: od kiedy po wizycie u dermatologa atakuje je podtsępnie kremami jest o wiele wiele lepiej ! nic na słię, trzeba delikatnie na forum odradzaja scierania naskorka na stopach pumeksem a wy maltretujecie ręce peelingami mechanicznymi. __________________

2006-01-06, 20:43	#14
paulcia1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 40	Dot.: Moje straszne ramiona :( bylabym dzwieczna, gdyby jednak ktos umial mni cos doradzic, pomoc

2006-01-06, 21:26	#16
agatka-a Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 828	Dot.: Moje straszne ramiona :( To sie nazywa rogowacenie naskórka. Wystepuje najczęsciej na ramionach i na udach Też to mam Dzis byłam z tym problemem u dermatologa. Pani doktor poleciłam mi balsam Xerialine SVR, niestety do najtańszych on nie należy, ale podobno daje dobre efekty. Dodatkowo poleciła Kermuren 10 zawierajacy 10% mocznika. Jest to tańszy, polski odpowiednik Xerialu SVR, który należy już do droższych kremów. Jednakże polecam ci wizyte u dermatologa. My mozemy cii tu radzic, kazda powie co innego, na każdą co innego działało, a jednak każda skóra jest inna i najlepiej zeby dermatolog stwierdził co ci tak naprawdę jest i coś przepisał. Wiem jakie to denerwujace , te krostki zawsze ograniczały moje występy w stroju kąpielowym Dlatego powiedziałam sobie dość i zdecydowałam sie na wizytę u dermatologa . Nie żałuje __________________ Eksperymenty nie tylko w kuchni Pyszne dania z makaronem!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)