skutki uboczne przyspieszaczy opalania :>????

[marine]

Hej dziewczyny czy któraś z was słysząła może o jakiś skutkach stosowania przyspieszaczy do opalania (chodzi mi o te na słońce) ale może tez byc odnośnie tych do solarki ...jak byście wiedziały coś na ten temat dajcie znac pozdrawiam

[whitebeth]

hmm, wydaje mi się ze skoro intensyfikują opalanie, to szczególnie łatwo jest o poparzenia,czy to na słoncu ,czy solarium; po prostu łatwo przedobrzyć. Faktem jest ,że dają widoczne efekty .Podczas opalania w solarium, (kiedy przed ważną imprezą chciałam wyglądać jak po wakacjach w tropikach ) zauważyłam ze miejsca mocniej posmarowane byly czerwone, i pozniej zeszla mi w nich skora :/ , chociaż byłam na tyle samo minutek co poprzednim razem, kiedy się niczym nie smarowałam i skóra nie była podrażniona. Tyle wiem z autopsji, ale może ktoś doradzi bardziej fachowo

[only_you]

aktywatory(przyspieszacze )opalania moim zdaniem nie mają skutków ubocznych!!! Polecam aktywator opalania firmy ZIAJA (pomarańczowa buteleczka) ,jest naprawde super opalenizna jest dwa razy intensywniejsza i jej koloryt jest równomierny Ja jestem z efektów bardzo zadowolona zapraszam bo naprawde warto pozdrowienia

[limonka_89]

no właśnie, jakies są skutki uboczne? bo ja też używam przyspieszaczy.
Czy to że mamy intensywniejszą opaleniznę to znaczy że więcej UV "wylądowało" na naszej skórze czy jak? Może ktoś wie na jakiej zasadzie działają przyspieszacze?

[marine]

Napisane przez limonka_89

no właśnie, jakies są skutki uboczne? bo ja też używam przyspieszaczy.
Czy to że mamy intensywniejszą opaleniznę to znaczy że więcej UV "wylądowało" na naszej skórze czy jak? Może ktoś wie na jakiej zasadzie działają przyspieszacze?

no właśnie kochana limonko mi własnie chodzi o to w jaki sposób działają przyspieszacze i czy są bardzo szkodliwe pozdrawiam wszystkie i dziękuje za oidzew

[Justy]

mechanizm działania i bezpieczeństwo przyspieszaczy są omówione w artykule w wizazowym dziale biochemia urody. wystarczy znaleść i przeczytać (cały dział najlepiej).

[marine]

Napisane przez Justy

mechanizm działania i bezpieczeństwo przyspieszaczy są omówione w artykule w wizazowym dziale biochemia urody. wystarczy znaleść i przeczytać (cały dział najlepiej).

justy a czy mogłabym poprosić Ciebie o podesłanie linka?? byłabym stokrotnie wdzięczna

[Justy]

oj, leniuszku

"Drugą metodą, która wspomaga i przyspiesza uzyskanie opalenizny bez zbyt długiego pobytu na słońcu są preparaty, które stymulują proces melanogenezy czyli produkcję naturalnego barwnika skóry - melaniny.

Aktywnym związkiem w tych preparatach jest prekursor czyli związek wyjściowy do produkcji melaniny - tyrozyna i jej pochodne. Najczęściej stosuje się pochodną tyrozyny i kwasu jabłkowego czyli jabłczan tyrozyny lub inny związek tyrozynian glukozy. Te pochodne w odróżnieniu od tyrozyny, mają większą zdolność wnikania do naskórka. Czasem można także w składzie przyspieszaczy opalania spotkać takie związki jak: DOPA- 3,4-dihydroksyfenyloalanina lub DHI - 5,6-dihydroksyindol. Poza tym często do takich preparatów dodaje się związki kolagenu, które także podnoszą skuteczność przyspieszaczy opalania.

Preparaty te działają w ten sposób, że pochodne tyrozyny aktywują enzym-tyrozynazę, który zapoczątkowuje proces tworzenia melaniny czego efektem jest szybsze przyciemnienie skóry, bez potrzeby bardzo długiego przebywania na słońcu, dzięki czemu w mniejszym stopniu narażamy się na jego negatywne efekty działania!!

Aby mogły one zadziałać konieczne jest wyjście na słońce, opalenizna zwykle pojawia się po około 3 dniach. Czasem do tych preparatów dodaje się także niewielkie ilości DHA, aby przyśpieszyć efekt przyciemnienia skóry.

Używając produktów przyśpieszających opalanie nadal stosujemy kremy z filtrami ochronnymi, niektóre z przyspieszaczy już zawierają filtry w swoim składzie. To naprawdę nie jest sprzecznością, gdyż żaden preparat zawierający filtry nie chroni nas w 100 % przed promieniami słonecznymi, nawet tzw. blokery nie są w stanie tego zapewnić, dlatego mimo, że chronimy skórę filtrami nadal jesteśmy w stanie się opalić, a używanie przyspieszaczy opalania, może w pewnym stopniu ułatwić proces powstawania opalenizny. Tak więc kremy z filtrami nie hamują działania przyspieszaczy opalania, dawka promieni jaką otrzymamy stosując preparat ochronny jest wystarczająca by przyspieszacz mógł zadziałać i by został zapoczątkowany proces produkcji melaniny. Bez filtrów bardziej zapewnimy sobie poparzenie skóry niż opaleniznę. "

http://www.wizaz.pl/basia_opalanie_samoopalacze.php

[suwa89]

hmm no w sumie ja tez musze zaczac sie opalac takimi produktami baa w moim miescie slabo w tym roku swiecilo slonce wiec :-/ jestem biala zdeka...

jakie peelingi do ciala polecacie takie do 20 - 30 zł ????? a co do ziaji sopot taki balsam brazujacy jest.. z tego co wiem to doobry jest.. i to dosyc hehe.. odp.

[marine]

Napisane przez Justy

oj, leniuszku

"Drugą metodą, która wspomaga i przyspiesza uzyskanie opalenizny bez zbyt długiego pobytu na słońcu są preparaty, które stymulują proces melanogenezy czyli produkcję naturalnego barwnika skóry - melaniny.

Aktywnym związkiem w tych preparatach jest prekursor czyli związek wyjściowy do produkcji melaniny - tyrozyna i jej pochodne. Najczęściej stosuje się pochodną tyrozyny i kwasu jabłkowego czyli jabłczan tyrozyny lub inny związek tyrozynian glukozy. Te pochodne w odróżnieniu od tyrozyny, mają większą zdolność wnikania do naskórka. Czasem można także w składzie przyspieszaczy opalania spotkać takie związki jak: DOPA- 3,4-dihydroksyfenyloalanina lub DHI - 5,6-dihydroksyindol. Poza tym często do takich preparatów dodaje się związki kolagenu, które także podnoszą skuteczność przyspieszaczy opalania.

Preparaty te działają w ten sposób, że pochodne tyrozyny aktywują enzym-tyrozynazę, który zapoczątkowuje proces tworzenia melaniny czego efektem jest szybsze przyciemnienie skóry, bez potrzeby bardzo długiego przebywania na słońcu, dzięki czemu w mniejszym stopniu narażamy się na jego negatywne efekty działania!!

Aby mogły one zadziałać konieczne jest wyjście na słońce, opalenizna zwykle pojawia się po około 3 dniach. Czasem do tych preparatów dodaje się także niewielkie ilości DHA, aby przyśpieszyć efekt przyciemnienia skóry.

Używając produktów przyśpieszających opalanie nadal stosujemy kremy z filtrami ochronnymi, niektóre z przyspieszaczy już zawierają filtry w swoim składzie. To naprawdę nie jest sprzecznością, gdyż żaden preparat zawierający filtry nie chroni nas w 100 % przed promieniami słonecznymi, nawet tzw. blokery nie są w stanie tego zapewnić, dlatego mimo, że chronimy skórę filtrami nadal jesteśmy w stanie się opalić, a używanie przyspieszaczy opalania, może w pewnym stopniu ułatwić proces powstawania opalenizny. Tak więc kremy z filtrami nie hamują działania przyspieszaczy opalania, dawka promieni jaką otrzymamy stosując preparat ochronny jest wystarczająca by przyspieszacz mógł zadziałać i by został zapoczątkowany proces produkcji melaniny. Bez filtrów bardziej zapewnimy sobie poparzenie skóry niż opaleniznę. "

http://www.wizaz.pl/basia_opalanie_samoopalacze.php

dziekuje Ci bardzooo koffana jestes duzy dla Ciebie

[Nenah]

Właśnie przeszukiwałam forum żeby znaleźć odpowiedź na pytanie jak się mają wspomagacze opalania do filtrów - i znalazłam. Nurtuje mnie jeszcze jedno - czy kolejność nakładania ma znaczenie - wg mnie logiczne jest nałożenie napierw filtra, a potem przystpieszacza, a może robicie inaczej??
P.S. nie chodzi mi o solarium tylko o opalanie na słoneczku.

[boniulka]

Witaj
Chciałam dodać od siebie,że w wielu kremach które dają w solarium są substancje brązujące,które dzialają jak samoopalacz.Wtedy krem brązuje Ci skórę a wydaje się,że tak szybko się opaliłaś,to chyba staray trik w miejsach gdzie lampy solarium są słabe.
Raz w zyciu miałam przyspieszacz opalania,ale nie zauważyłam różnicy w tempie brązowienia się skóry.
Pozdrawiam

[blackrose666]

moim zdanie przyspieszacze opalania nie maja skutkow ubocznych, bo ich zadaniem jest przyspieszyc proces opalania skory, zmniejszajac przy tym ekspozycje na sloncu badz solarium nawilzaja skore i zapobiegaja fotostarzeniu sie skory niektore- te przeznaczone na plaze zawieraja filtry.

[mularta]

Przyspieszacze owszem, przyspieszaja ale te bez filtra pomagaja rowniez sie przypiec... dlatego trzeba uwazac.. mnie samej kiedys sie udalo niezle przypiec na wycieczce rowerowej kiedy to posmarowalam sie przyspieszaczem, wygladalam jak raczek. Dlatego najlepiej zaopatrzyc sie w przyspieszacz ktory zawiera filtr

[truskaffka]

przyspieszacze nie maja zadnych skutkow ubocznych

[confused]

Jak dla mnie mają i to ogromny - brązowienie skóry ale chyba nie o to autorce wątku chodziło

[monikaa2222]

A jak to jest z kolejnością nakładania? Co pierwsze- przyspieszać czy krem z filtrem? Bo ja mam ten przyspieszacz z ziai i tam nie ma filtrów

[Justy]

najpierw przyśpieszacz, potem filtr

[truskaffka]

Napisane przez confused

Jak dla mnie mają i to ogromny - brązowienie skóry ale chyba nie o to autorce wątku chodziło

hehe...
och....zeby wszystko mialo taki skute uboczny

[daisy]

Ja mam przyspieszacz Dax'a - polecam

[meri99]

[quote=Justy;586235]oj, leniuszku

"Drugą metodą, która wspomaga i przyspiesza uzyskanie opalenizny bez zbyt długiego pobytu na słońcu są preparaty, które stymulują proces melanogenezy czyli produkcję naturalnego barwnika skóry - melaniny.

Aktywnym związkiem w tych preparatach jest prekursor czyli związek wyjściowy do produkcji melaniny - tyrozyna i jej pochodne. Najczęściej stosuje się pochodną tyrozyny i kwasu jabłkowego czyli jabłczan tyrozyny lub inny związek tyrozynian glukozy. Te pochodne w odróżnieniu od tyrozyny, mają większą zdolność wnikania do naskórka. Czasem można także w składzie przyspieszaczy opalania spotkać takie związki jak: DOPA- 3,4-dihydroksyfenyloalanina lub DHI - 5,6-dihydroksyindol. Poza tym często do takich preparatów dodaje się związki kolagenu, które także podnoszą skuteczność przyspieszaczy opalania.

Preparaty te działają w ten sposób, że pochodne tyrozyny aktywują enzym-tyrozynazę, który zapoczątkowuje proces tworzenia melaniny czego efektem jest szybsze przyciemnienie skóry, bez potrzeby bardzo długiego przebywania na słońcu, dzięki czemu w mniejszym stopniu narażamy się na jego negatywne efekty działania!!

Aby mogły one zadziałać konieczne jest wyjście na słońce, opalenizna zwykle pojawia się po około 3 dniach. Czasem do tych preparatów dodaje się także niewielkie ilości DHA, aby przyśpieszyć efekt przyciemnienia skóry.

Używając produktów przyśpieszających opalanie nadal stosujemy kremy z filtrami ochronnymi, niektóre z przyspieszaczy już zawierają filtry w swoim składzie. To naprawdę nie jest sprzecznością, gdyż żaden preparat zawierający filtry nie chroni nas w 100 % przed promieniami słonecznymi, nawet tzw. blokery nie są w stanie tego zapewnić, dlatego mimo, że chronimy skórę filtrami nadal jesteśmy w stanie się opalić, a używanie przyspieszaczy opalania, może w pewnym stopniu ułatwić proces powstawania opalenizny. Tak więc kremy z filtrami nie hamują działania przyspieszaczy opalania, dawka promieni jaką otrzymamy stosując preparat ochronny jest wystarczająca by przyspieszacz mógł zadziałać i by został zapoczątkowany proces produkcji melaniny. Bez filtrów bardziej zapewnimy sobie poparzenie skóry niż opaleniznę. "

http://www.wizaz.pl/basia_opalanie_samoopalacze.php[/quote

No i rozwialas moje dylematy...ja od samego poczatku wiedzialam ze mam zbyt malo melaniny w skorze ale moje kolezanki mowily..".nie no co ty ty po prostu masz taka karacje."..ale sorrry...ja nigdy sie niepoparzylam sloncem ani nic...nawet moge sie opalac na wode i bez filtrow i tez nic...jestem ciemna blondynka wrecz szatynka a moje kolezanki brunetki wiele razy juz byly spieczone jak raki przez slonce...a ja nadal nic...no to szukam sobie i szukam czegos na wizazu zeby w koncu sie do jasnej ciasnej OPALIC...no i znalazlam twoj post!!!teraz wiem juz ze musze kupic aktywator...jesli mi on cos pomorze to dam ci znac...teraz musze tylko na slonko czekac bo cos z nim ost.nie tak...

[meri99]

przesylam link z aktywatorami ktore mozna kupic w dobrych solariach
http://www.abacosun.com.pl/produkty....dkategoria1=10
ja chyba sie skusze na jakis... podoba mi sie ten 2-fazowy

[Kerka]

czy mozna zastosowac przyspieszacz zalecany na solarium (shoco choco) do opalania sie na słoneczku? oczywiscie uzylabym potem filtrow ..