Pomocy!Jaka odżywka do włosów farbowanych i prostowanych???

[Blondi2]

Pomóżcie mi proszę, stałam się właśnie szczęśliwą właścicielką prostownicy do włosów- włoski wyglądają teraz super, są całkiem proste jak chciałam- ale mam obawy, że długo ich takich ładnych nie będę miała. Boję się, że zaraz się zniszczą, szczególnie że je również rozjaśniam na blond. Czy możecie polecić mi jakąś DOBRĄ odżywkę do włosów, która pomogłaby przetrwać włoskom moją fazę na prostowanie . Zakupiłam mleczko do prostowania włosów mające chronić je przed termeraturką firmy L'oreal (tecni.art) ale włosy po tym ekspresowo się przetłuszczają (mimo, że nakładam tylko odrobinkę mleczka). Jeśli znacie jakąś odżywkę do włosów zniszczonych takimi zabiegami to już jestem wdzięczna za radę i pomoc .

[Violarte]

Napisane przez Blondi2

Pomóżcie mi proszę, stałam się właśnie szczęśliwą właścicielką prostownicy do włosów- włoski wyglądają teraz super, są całkiem proste jak chciałam- ale mam obawy, że długo ich takich ładnych nie będę miała. Boję się, że zaraz się zniszczą, szczególnie że je również rozjaśniam na blond. Czy możecie polecić mi jakąś DOBRĄ odżywkę do włosów, która pomogłaby przetrwać włoskom moją fazę na prostowanie . Zakupiłam mleczko do prostowania włosów mające chronić je przed termeraturką firmy L'oreal (tecni.art) ale włosy po tym ekspresowo się przetłuszczają (mimo, że nakładam tylko odrobinkę mleczka). Jeśli znacie jakąś odżywkę do włosów zniszczonych takimi zabiegami to już jestem wdzięczna za radę i pomoc .

z czystym sercem polecam Ci dwa produkty włoskiej firmy Jochem's z serii JOC: Balsam z olejkiem z pestem brzoskwini (cena ok 33 zł za litrową butlę) oraz CRISTALI olejek lniany do włsoów rozjasnianych i po trwałej (cena ok 38zł za 100ml) balsam jest do spłukiwania, a olejek nie. MOzna je kupić w sklepach z artykułami fryzjerskimi.

[Blondi2]

dzieki, rozejrzę się za tym jeśli polecasz, pewnie można to zakupić również na "Allegro"?

[Blondi2]

A co ze specyfikiem wspomagajacym prostowanie?? L'oreal mi nie odpowiada albo ja go nie potrafię odpowiednio stoswać . Słyszałam, że dobre jest mleczko Goldwella i kryształki Reene Blanche-stosujecie któryś z nich? i jak efekty?

[dzieffczynka86]

ja z czystym sumieniem polecam odżywkę WAX do jasnych włosków<jest też do ciemnych>
kupujesie ją w aptece<cena około 20 złotych>
sama jej osobiście używam<tez rozjaśniam i prostuje włosy> i uważam że jest naprawdę świetna

[aabb]

A ja polecam po prostu jedwab do włosów.Włosy są po nim mięciutkie a przede wszystkim chroni je przed wysoką temperaturą.Sama sobie az spaliłam włosy prostownicą(po 6 miesiącach) i musiałam skrócić włosy.Teraz stosuje jedwab i jest ok. ps.też mam rozjaśniane włosy

[dorotka84]

a powiedz mi gdzie mozna dostac taki jedwab Slyszalam ze u fryzjera ale malutka buteleczka kosztuje 10 zl a moze jakies hurtownie czy cos takiego??

[shockwaves]

Ja polecam całym sercem serię CHI Farouk. Ceny są dość wysokie szampon 38zł, odżywka podobnie, oba 300ml, jedwab 7zł/14ml, spray do prostowania 35zł. Mam 3 pierwsze produkty i mimo ze katuje moje wlosy prostownicą no i rozjasniam co 2miechy to wlosy mi się nie niszcza pozdrawiam

[nafie]

Napisane przez dorotka84

a powiedz mi gdzie mozna dostac taki jedwab Slyszalam ze u fryzjera ale malutka buteleczka kosztuje 10 zl a moze jakies hurtownie czy cos takiego??

ja kupuje w hurtowni fryzjerskiej za 6 zł

[Mariti]

Napisane przez shockwaves

Ja polecam całym sercem serię CHI Farouk. Ceny są dość wysokie szampon 38zł, odżywka podobnie, oba 300ml, jedwab 7zł/14ml, spray do prostowania 35zł. Mam 3 pierwsze produkty i mimo ze katuje moje wlosy prostownicą no i rozjasniam co 2miechy to wlosy mi się nie niszcza pozdrawiam

popieram,świetna seria, dodam tylko, że jeśli komuś akurat pieniążki nie dopisują, dla dobrego efektu wystarczy sama odżywka Farouk Chi Infra Treatment( można zafundowac sobie dłuższe serie z nią na włoskach)

[Finlora]

Szukam czegoś co pomoże moim włosom odżyć po tym jak potraktowałam je farbą palette... i to trzykrotnie... Gdybym wiedziała wcześniej, że to najgorsza farba na świecie, nigdy bym jej nie użyła A teraz moje włosy wyglądają jak siano, wprawdzie nie widziałam od ostatniego podcinania rozdwojonych końcówek, ale końce odstają mi od reszty włosów i to niezbyt ładnie wygląda, a przy ciemnych włosach widać to bardziej niż przy blond. Wiem, że w takiej sytuacji najlepiej byłoby zrezygnować z farbowania (z ciemnego blondu na ciemny brąz) ale to silniejsze ode mnie, poza tym w tym kolorze czuję się o wiele lepiej niż w naturalnym, chociaż jeśli mam być szczera, zapomniałam już jak w nich wyglądam
Jeśli ktoś miałby dla mnie jakieś rady będę wdzięczna
Mógłby mi tez ktoś polecić jakieś dobre farby do włosów? Ostatnio ufarbowałam Garnierem, ale też nie było rewelacyjnie, ale to pewnie przez „efekt palette”, poza tym Garnier tak strasznie śmierdzi, że myślałam, że mi oczy wypali przy nakładaniu farby. I strasznie szybko się wypłukuje:/

[ivana]

Przyłączam sie do grona niszczycielek włosów, gdyż stałam się niewolnicą prosownicy Mam włosy strasznie niesforne, ni proste ni kręcone, przy zwiększonej wilgoci powietrza odkręcaja się w różne strony, do tego mają tendencje do sianowacenia, normalnie porażka
Więc skusiłam się na prostownicę i teraz szukam czegoś ochronnego i podtrzymującego efekt prostowania (przynajmniej do następnego dnia). Po przeglądnięciu KWC skuszę sie chyba na spray BaByliss.... Ale będę wdzięczna też za inne propozycje.

Finlora,
mam wypróbowanych kilka farb z różnych firm i najlepiej wspominam farbę Garniera 100% Color (miałam kasztan). Kolor dość długo schodził i przede wszystkim równomiernie chwycił i odrosty i resztę włosów (po Safirze wyraźnie widać dokąd miałam odrosty) . Zapach faktycznie tragiczny, ale efekt dobrze wspominam.

Co do schodzenia koloru, to dowiedziałam sie od zaprzyjaźnionej (i dobrej) fryzjerki, że włosy farbowane powinno się myć szamponami klarownymi, przezroczystymi a nie wyglądającymi jak balsamy, gdyż te ostatnie otwierają łuski włosów i wypłukują kolor (czy jakoś tak). Ona sama używa szamponów dla dzieci, ja też sie już tylko na takie przerzuciłam

[Agusia007]

jesli chodzi o ochrone przed prostowaniem, polecam olejek renee blanche z chitosanem(taki do stylizacji) kosztuje cos~30 zl

[Finlora]

Napisane przez ivana

Finlora,
mam wypróbowanych kilka farb z różnych firm i najlepiej wspominam farbę Garniera 100% Color (miałam kasztan). Kolor dość długo schodził i przede wszystkim równomiernie chwycił i odrosty i resztę włosów (po Safirze wyraźnie widać dokąd miałam odrosty) . Zapach faktycznie tragiczny, ale efekt dobrze wspominam.

Co do schodzenia koloru, to dowiedziałam sie od zaprzyjaźnionej (i dobrej) fryzjerki, że włosy farbowane powinno się myć szamponami klarownymi, przezroczystymi a nie wyglądającymi jak balsamy, gdyż te ostatnie otwierają łuski włosów i wypłukują kolor (czy jakoś tak). Ona sama używa szamponów dla dzieci, ja też sie już tylko na takie przerzuciłam

No tak, szampony klarowne, rozumiem, tylko dlaczego szampony do włosów farbowanych nie są klarowne, jak piszesz, że powinny takie być...?? Wydawałoby się, że ludzie, którzy się tymi zajmują powinni wiedzieć jaki produkt bedzie najlepszy do włosów farbowanych.

[Finlora]

A co do farb, nie używałam Garniera 100%, tylko Garnier Color Naturals i po 2 tygodniach odrosty miałam prawie tak samo jasne jak przed farbowaniem :/ farbowałam brązem a odrosty mi się spłukały na jsny rudy "/