|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2005-07-05, 19:44 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 286
|
Krem"Glicol"
........
Edytowane przez Michał84 Czas edycji: 2014-05-14 o 14:20 |
2005-07-05, 20:26 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Krem"Glicol"
Witam nowego Wizażanka
Jak rozumiem kupiłeś produkt, który zamieściłam na zdjęciu. Ogólna zasada podczas stosowania kremów z kwasami jest taka, że najlepiej stosować je na noc, na dzień stosując kremy z wysokimi filtrami. Kwasy silnie uwrażliwiają skórę na słońce i może dojść do powstania przebarwień. Oczywiście nie ma mowy o żadnym opalaniu ani na zwykłym słońcu ani w solarium. W ogóle najlepiej by było, gdybyś odłożył stosowanie tego kremu na okres jesienny, gdy słońce tak mocno już nie operuje. Jeżeli jednak koniecznie chcesz stosować ten preparat, to pamiętaj, żeby zakupić sobie porządny krem z filtrem, najlepiej w aptece. Godne zaufania firmy to Bioderma, SVR, La Roche Posay, Avene (seria pomarańczowa), Vichy. Filtr musi mieć co najmniej SPF 50. Nawet jak już skończysz kurację tym kremem powinieneś nadal stosować krem z filtrem, co najmniej przez okres miesiąca. Opisy dobrych kremów z filtrami znajdziesz tu: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ategory_id=155 A tak przy okazji, czy mógłbyś podać skład tego kremu i jego pH, jeżeli producent je podaje? Pozdrawiam |
2005-07-06, 12:27 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 286
|
Dot.: Krem"Glicol"
......
Edytowane przez Michał84 Czas edycji: 2014-05-14 o 14:21 |
2005-07-06, 12:50 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Krem"Glicol"
Ależ naturalnie, że możesz stosować krem nawilżający, ale na ten nawilżający koniecznie stosuj filtry - to nie żarty, dopiero przebarwień ciężko się pozbyć. Nawet możez stosować krem nawilżający na krem z kwasami, odczekawszy jakąś godzinkę, żeby glikol dobrze się wchłonął, bo kwasy AHA potrafią solidnie przesuszyć skórę, co czasem skutkuje łojotokiem jak się patrzy. Dobrym kremem do nawilżania skóry jest Physiogel firmy Stiefel, do kupienia w aptece.
Co do antytrądzikowych specyfików: zależy jakie są to specyfiki. A i jeszcze jedno - na początku stosowania kremu z kwasem możesz się spodziewać wysypu pryszczy - nie trzeba wtedy odstawiać od razu kremu, jest to oznaka, że krem działa, bo złuszcza i "dokopuje" się do tego co jest pod skórą. I koniecznie pamiętaj o filtrze, szczególnie, że słoneczko tego lata mamy naprawdę porządne. |
2005-07-06, 23:28 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 286
|
Dot.: Krem"Glicol"
......
Edytowane przez Michał84 Czas edycji: 2014-05-14 o 14:21 |
2005-07-07, 07:59 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Krem"Glicol"
Dzięki za wpisanie składu . Skład nie najgorszy jak mi się zdaje, krem zawiera składniki roślinne w tym nagietek, który działa przeciwzapalnie i łagodząco. Krem zawiera też paraffinum liquidum, czyli składnik potencjalnie zatykający pory. Producent podaje stężenie 10% kwasu glikolowego, które jest dość wysokie, ale nie takie, żeby sobie krzywdę zrobić (chociaz w przypadku wrażliwej skóry mogłoby to mieć miejsce). Szkoda, że producent nie podaje wartości pH, która w przypadku kwasów jest kwestią szalenie istotną. Przygotuj się na to, że po nałożeniu kremu, skóra może Cię piec, to nie znaczy, że masz uczulenie, tak większość z nas reaguje na kwasy. Co do Brevoxylu to moim zdaniem powinieneś jego stosowanie uzależnić od stanu skóry po kuracji, Brevoxyl wbrew pozorom jest dość silnym lekiem, może nie będzie Ci już potrzebny, a ponadto zawsze uważałam, że najgorsze co można zrobić to przedobrzyć . A próbowałeś na trądzik stosować kwas azaleinowy (Skinoren, Acne-Derm)? Specjaliści bardzo go polecają dla osób z trądzikiem, poza tym oprócz leczenia trądziku pomaga na ślady po wypryskach (tylko uwaga, bo dość mocno wybiela skórę). Pozdrawiam, życzę skutecznej kuracji
|
2005-07-07, 08:00 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Krem"Glicol"
Krem na pewno nie usunie blizn w 25 dni, producent napisał tylko o okresie odnawiania się naskórka (który i bez tego specyfiku odnawia się mniej więcej co miesiąc). Druga sprawa- stosowanie latem to kiepski pomysł, tymbardziej jeśli będziesz przebywał na słońcu (nie tylko podczas używania kremu! ale i po) i nie myślisz o używaniu stabilnych filtrów, czapeczki z daszkiem, reaplikacji kremu w południe itd. Korzystałeś z wyszukiwarki? Wpisz "przebarwienia", "kwasy", "blokery" to zobaczysz ile Ci wątków wyskoczy. Poza tym, najlepiej zacząć kurację związaną z chęcią pozbycia się plam, po wyleczeniu cery. Nie widzę sensu działania na przebarwienia, skoro nadal masz problemy z trądzikiem- najpierw wylecz cerę, a później zajmiesz się przebarwieniami. Taka jest moja opinia. Przy okazji- warto już teraz zapoznać się z działem KWC "blokery anty-UV".
|
2005-07-07, 08:06 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Krem"Glicol"
O rany, ale chyba tego Brevoxylu razem z tym kremem nie masz zamiaru stosować?? Albo jeden albo drugi, dwa na raz to zdecydowanie zbyt dużo! Więcej szkody sobie wyrządzisz niż pożytku. Powtarzam, bo widzę, że źle zrozumiałeś producenta kremu- żaden krem nie usunie Ci blizn w 25 dni! To jest długotrwały proces, trzeba się liczyć, że potrwa kilka miesięcy minimum (oczywiście w zależności od blizn). I nie stosuj go latem! 10% kwasu glikolowego to naprawdę potężna dawka, na pewno nie do stosowania na teraz. Poza tym nie jest najlepszym pomysłem rozpoczynać kurację od niego, zbyt wysokie stężenie. Odłóż to na jesień, a tymczasem zacznij stosować kremy z wysokim filtrem, przeszukaj wyszukiwarkę, publikacje na wizażu.
|
2005-07-07, 10:33 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 286
|
Dot.: Krem"Glicol"
....
Edytowane przez Michał84 Czas edycji: 2014-05-14 o 14:21 |
2005-07-07, 10:39 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Krem"Glicol"
Michał, z tymi filtrami to nie jest bzdura. Nie bez powodu kuracje kwasami zaleca się przeprowadzać na jesieni. Blizny w porównaniu z przebarwieniami posłonecznymi to jest mały pikuś. Filtry koniecznie! W trakcie kuracji i po jej zakończeniu. Jest tu na Wizażu artykuł pt. "Myszka zwalcza przebarwienia". Polecam lekturę, jest bardzo zabawny, ale można się dowiedzieć co trzeba zrobić, żeby przebarwienia usunąć i jakie są tego skutki. Poczytaj sobie, naprawdę warto. Pozdrawiam
|
2005-07-07, 11:06 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 177
|
Dot.: Krem"Glicol"
Ja też uczulam na filtry! Sama byłam zmuszona wrócić latem do Effaclaru K, który ma dość niskie stężenie. Ale już nie miałam sił i metod na oczyszczenie twarzy. Obowiązkowo przy tym filtr 50 lub 100, a jak bardzo świeci słońce, to czapeczka z daszkiem i unikanie słońca (cień, cień, cień). Opalanie celowe odpada w 100%! I taką ochronę (zwłaszcza po kuracji kwasami) zalecam do końca życia
|
2005-07-07, 12:07 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Krem"Glicol"
Cytat:
Żaden krem nie usunie Ci blizn w 25 dni, nie ma takiej możliwości po prostu, to jest długotrwały proces i liczenie na tak szybkie efekty, jest wciskaniem kitu samemu sobie Rozumiem, że masz jakieś ważne sprawy i chcesz dobrze wyglądać, ale zapewniam Cię, że widok z przebarwieniami posłonecznymi byłby dla Ciebie o wiele bardziej przykry, niż blizny. Nan Ci dobrze napisała- przez pierwsze tygodnia stosowania kwasów, wiele osób wysypuje i to solidnie. Wszystkie zanieczyszczenia wychodzą w jednym momencie na zewnątrz, czasem ten proces trwa 3 tygodnie. Zresztą to Twoja sprawa, jeśli wolisz później wkładać kupe kasy w złuszczanie itp. to już nie mój problem. Napisałyśmy Ci wszystko co było trzeba, a o tym czy chcesz mieć plamiska od słońca zdecyduj sam |
|
2005-07-07, 19:20 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Krem"Glicol"
Zainteresowal mnie ten krem "Glicol" Mam pytanie gdzie go mozna kupic (w aptece, jesli tak to czy jest na recepte) Pozdrawiam
|
2005-07-07, 19:22 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 286
|
Dot.: Krem"Glicol"
.....
Edytowane przez Michał84 Czas edycji: 2014-05-14 o 14:22 |
2005-07-07, 19:32 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Krem"Glicol"
Mądra decyzja Michał. Z kwasami nie ma żartów a kwasy i słońce to murowane przebarwienia. Jeżeli zależy Ci na leczeniu trądziku czy też blizn po nim to chyba bardziej nadawałby się Lysanel Active firmy SVR. Oprócz kwasów AHA i BHA zawiera też składnik przeciwtrądzikowy. W przypadku Glicolu producent nie podaje wartości pH, a ona jest tak samo ważna jak stężenie kwasów. No i na pewno nie pozbędziesz się ich w miesiąc. Proces jest długotrwały i bywa bolesny (szczypanie). Niech Ci tylko przypadkiem nie przyjdzie do głowy, że można go przyśpieszyć stosując coś mocniejszego. I jeszcze jedno: słońce nasila problemy trądzikowe i dopomaga we wzroście zaskórników, więc za ochroną anty-UV na Twoim miejscu i tak bym się rozejrzała. I żadnego plażowania. Pozdrawiam.
|
2005-07-07, 19:44 | #16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krem"Glicol"
Glicolem to moj dziadek zawsze wszystko w garazu i domu sklejal mam nadzieje ze to nie ten sam glicol
|
2008-03-05, 12:35 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Krem"Glicol"
Cześć. Jestem nową użytkowniczką, ale tak czytam o glicolu i piszecie, że on jest do twarzy i zastanawiam się, czy mogłabym go użyc na blizny potradzikowe na plecy. Wiem, że skóra na plecach jest grubsza niż na twarzy więc chyba nie powinno nic sie takiego stać jak użyję go również na plecy. Jak myślicie? I jeszcze jedno pytanie, czy jak poużywam tego kremu przez jakieś 3-4 miesiące to zlikwiduje mi blizny chociaż trochę, tak jak to piszecie? W sierpniu wychodzę za mąż i jak coś to można ratować się bolerkiem do sukienki, i takowe bede miała, ale jednak wiadomo, że lepiej byłoby tych blizn nie mieć niż je miec nawet na pozniejsze życie, wiadomo gdzieś wyjechać czy coś.... Te blizny u mnie nie są ani duże, ani głębokie, tylko że jest ich sporo, jedne obok drugich, na środku pleców, po bokach jest ich malutko i pare takich jakby przebarwień. Jeżeli udałoby mi się zlikwidować widoczność tych blizn o połowę, to pożniej gdzieś tam miesiąc przed weselem, ktore ma byc w polowie sierpnia jakbym poszła na solarium, troszke to przyciemnila to by miało wygląd, no przynajmniej sama wlasnie w taki sposób oceniam stan moich pleców. I właśnie w związku z tym jesczze jedno pytanie. Czy po użyciu Glicolu i odczekaniu można iść na solarium??? Planowałam skończyć używanie jakichkolwiek kremów jakieś 2 miesiące przed slubem i wtedy troche odczekac i iść na solarke. Co Wy na to??? Proszę odpiszcie jakby to miało wyglądać oraz wszelkie za i przeciw.
ps. obecnie używam NO-SCAR ale jakoś słabo mi pomaga, używam wprawdzie jakieś 2 tygodnie go, ale chciałabym widzieć poprawę chociaż trochę, a w przypadku Glicolu to czytałam że on złuszcza po paru dniach więc proszę o opinię w moim przypadku. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:15.