spotkanie rekrutacyjne - co i jak??? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-08-01, 16:58   #1
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Post

spotkanie rekrutacyjne - co i jak???


Dziewczyny, jakiś czas temu aplikowałam (przez Internet) na stanowisko asystenta klienta w jednym z banków no i dzis dostalam zaproszenie na spotkanie rekrutacyjne. Czy moze ktoras miala doswiadczenia w tej dziedzinie - jak moze wygladac takie spotkanie? Rozumiem, ze beda sprawdzać wiedzę na temat banku, ale moze spodziewac sie jeszcze czegos? Jakichs testow? Podstepnych pytan?
Druga sprawa, ze nie wiem jak sie ubrac -biala koszula i spodnie w kant? a jak bedzie goraco - wypada zalozyc buty z odkrytymi palcami, czy nie bardzo?
Bede wdzięczna za wszelkie uwagi i wskazowki.
Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-01, 17:26   #2
oshinek
Wtajemniczenie
 
Avatar oshinek
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
Dot.: spotkanie rekrutacyjne - co i jak???

Cytat:
Napisane przez Jula
Dziewczyny, jakiś czas temu aplikowałam (przez Internet) na stanowisko asystenta klienta w jednym z banków no i dzis dostalam zaproszenie na spotkanie rekrutacyjne. Czy moze ktoras miala doswiadczenia w tej dziedzinie - jak moze wygladac takie spotkanie? Rozumiem, ze beda sprawdzać wiedzę na temat banku, ale moze spodziewac sie jeszcze czegos? Jakichs testow? Podstepnych pytan?
Druga sprawa, ze nie wiem jak sie ubrac -biala koszula i spodnie w kant? a jak bedzie goraco - wypada zalozyc buty z odkrytymi palcami, czy nie bardzo?
Bede wdzięczna za wszelkie uwagi i wskazowki.
Na rozmowę możesz pójść spokojnie tak jak napisałaś, jeśli będzie gorąco to na pewno nikt nie zdziwi się , że masz odkryte palce
Czego możesz się spodziewać?
1. Na pewno poczytaj o banku jego usługach, pytano mnie o to.
2. Zdarzyło mi się, że był test na dykcję i wymowę- kazano mi najszybciej jak potrafię przeczytać tekst cos w stylu: szedł Herbst z pstrągami...a w przestrzeni strzelało.... Język można sobie połamac...
3. Pytania typu co uważa Pani za największe osiągnięcie w życiu? Jak według Pani powinna wyglądać idealna praca?
4. Miałam test psychologiczny(masz podane rysunki, które tworzą pewną całość i 1 wolne miejsce, które należy uzupełnić tymi które są podane niżej)-to było bardzo łatwe
5. test matematyczny (np. przeliczanie z kg na dag lub g, np. 1kg to 100%, ile to procent będzie 20 g i odwrotnie; zadania w stylu klient chce umieścic na lokacie 1000zł, oprocentowanie w skali roku wynosi 6%. Ile pieniędzy będzie miał po roku; obliczanie ile % liczby 120 stanowi liczba 30)
6. No i oczywiście pytania w stylu proszę powiedzieć kilka słów o sobie
7. Jeśli wymagany jest język to mogą zapytać w tym języku.Ja ostatnio nie przygotowałam się i niestety na pytanie po ang: proszę powiedzieć mi o swoich zainteresowaniach, o tym jak spędza Pani swój wolny czas,
powiedziałam zaledwie kilka zdań. Zazwyczaj język to ściema wierz mi pisza ze wymagają certyfikatu, a potem w pracy w ogóle się go nie używa- dlatego warto przygotować sobie taką wersję wcześniej np. na podstawie cv

Twoje stanowisko to asystentka klienta, a więc praca z ludźmi- na pewno zadadzą ci pytanie dlaczego uważasz że byłabyś dobra osobą na to stanowisko. Najlepiej odpowiedzieć, że lubisz kontakt z ludźmi i nigdy nie sprawiała ci problemu rozmowa z nimi, że trzeba mieć indywidualne podejście do każdej osoby itp.
Kolejna rzecz to być może będą chcieli sprawdzić jak zachowasz się i zasymulują ci jakąś sytuację, np. prosze sobie wyobrazić, że przychodzi do pani rozzłoszczony klient, który skorzystał z oferty banku i ma pretensje. Co pani robi??
Najlepiej odpowiedziec, że bez emocji i bez pokazywania złości, czy zniecierpliwienia(to ważne przy obsłudze klienta) starasz sie spokojnie dowiedziec o jaka usługe chodzi, kiedy została zawarta umowa i co się nie podoba klientowi. Następnie należy wyjaśnić mu jeszcze raz warunki umowy(ze zerwanie zazwyczaj wiąże się z kosztami) i spróbować przekonać go do dalszego korzystania z usługi. Jeżeli zaś jest to niedopatrzenie badz wina banku należy klienta przeprosic i powiedziec że zgłosisz jego sprawe dyrekcji, która na pewno ja rozpatrzy.
__________________
Nie palę
http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png


Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka


oshinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-01, 17:33   #3
oshinek
Wtajemniczenie
 
Avatar oshinek
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
Dot.: spotkanie rekrutacyjne - co i jak???

Przypomniałam sobie jeszcze ze dali mi tel i wcześniej kartkę z pewnym scenariuszem, chodziło o uspokojenie rozsierdzonej klientki

kolejny przykład to dostałam 4 kartki z obrazkami, na podstawie których miałam w ciągu 1 min opowiedzieć historię przedstawioną na obrazkach

pytanie: niech sobie pani wyobrazi ze ma pani egz a profesor jest znany z tego,że lubi zadawać niekonwencjonalne pytania, np. ile mrówek jest w stanie unieść krasnoludek. Co by pani mu odpowiedziała?(to chyba sprawdzające kreatywność ). Dalej- profesor oblewa pania niezaleznie od odpowiedzi i wychodzi pani. Przed gabinetem czekają osoby, które mają za chwile odpowiadac. Co im Pani mówi??UWAGA BARDZO PODCHWYTLIWE PYTANIE
NIE WOLNO ABSOLUTNIE POWIEDZIEC TEGO CO BY SIE POWIEDZIAŁO W TEJ SYTUACJI- ŻE TO PALANT, ALBO ZE JEST NIENORMALNY
To jest psychologiczna zagrywka- coś w stylu szef niesłusznie cię o coś posądza, mówi że nie nadajesz się itp. Co mówisz o nim pozostałym pracownikom???Niestety wcześniej tego nie skojarzyłam poza tym stres na rozmowie czasem ogłupia...

aha jeszcze pytano mnie o zainteresowania, dlaczego wizaż, od kiedy?a odnośnie tego że kocham oglądać filmy to jaki jest mój ulubiony reżyser i jaki jego film bym poleciła.A potem jeszcze pyt dlaczego akurat ten film...

Wiem że sporo tego jest i jeszcze zapewne wieloma pytaniami mogą nas ci ludzie z personalnego zaskoczyc, ale nie dawajmy się.Głowa do góry i powodzenia.Mam nadzieję że choć trochę pomogłam
__________________
Nie palę
http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png


Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka


oshinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-01, 17:37   #4
Aneciak
Zadomowienie
 
Avatar Aneciak
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Limerick/Łódź
Wiadomości: 1 019
GG do Aneciak
Dot.: spotkanie rekrutacyjne - co i jak???

wiesz cio.... ja przeszłam coś takiego w banku którego motto to...:w czym jeszcze mozemy pomóc" (chyba )
było nas 40 osób
najpierw bylismy w dużej sali i pytali tak ogólnie co wiemy o banku
potem dali... test na inteligencję!!! Na czas !!!
potem selekcja i do domu - czekać na tel
po godzinie dostałąm tel że przeszłam i czy moge przyjechać. Przyjechałam.Przeszło 8 osób i indywidulne rozmowy na podst CV
potem znowu czekanie
następnego dnia telefon i ostatnia rozmowa. Odpadłam bo powiedziałam ze minimum chce zarabiać 700 zł a prawidłowa odp to 500. . .
__________________
Aneciak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-01, 17:50   #5
oshinek
Wtajemniczenie
 
Avatar oshinek
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
Dot.: spotkanie rekrutacyjne - co i jak???

wiem co masz na mysli, ja byłam odważniejsza bo "zachciało" mi się 1000 netto i mi pani powiedziała, że nie mam szans ze na poczatek max 800.

Poza tym panuje takie ogólne przekonanie, że młodzi powinni płacić na początku tzw. "frycowe" nie podoba mi się w ogóle to dlatego coraz częściej zastanawiam się nad wyjazdem- chyba wole pomęczyc się gdzieś bedac kelnerka i potem wrócić tu i otworzyć własną działalność, a nie liczyć na to ze ktos łaskawie mnie przyjmie...
__________________
Nie palę
http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png


Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka


oshinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-01, 17:52   #6
Aneciak
Zadomowienie
 
Avatar Aneciak
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Limerick/Łódź
Wiadomości: 1 019
GG do Aneciak
Dot.: spotkanie rekrutacyjne - co i jak???

powiem tak...
mój kuzyn rok temu zostawił Politecnike 3ci rok i pojechał do Irlandii.Dzis pracuje w Dell'u legalnie, ma samochód i mieszkanko...
Jego siostra wyjechała miesiąc temu do Anglii.Jest dyplomowanym technikiem dentystycznym. Od razu prace znalazła. Pisać ile zarabia?? ehhh...ja robie dyplom, potem nostryfikuje go z Polski FRUUUUU
__________________
Aneciak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-01, 18:10   #7
oshinek
Wtajemniczenie
 
Avatar oshinek
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
Dot.: spotkanie rekrutacyjne - co i jak???

aneciak obczajam ten klimat ... jakiś czas temu wróciłam z Londynu, bo postanowiłam nie marnować studiów no ale zapowiada się na to ze w pazdzierniku znów wyjadę stety i niestety
Żałuję bardzo że nie mam na tyle biegłego ang że nie będe mogla pracować tam w swoim zawodzie, ale cóż nie każdemu to pisane. Poza tym uważam że mimo wszystko ciężko zrobić tam karierę obcokrajowcom- o ile techniki dentystyczne są wszedzie takie same o tyle ekonomia nie, więc trzeba się dużo uczyć...
__________________
Nie palę
http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png


Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka


oshinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-08-01, 18:55   #8
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: spotkanie rekrutacyjne - co i jak???

Dzieki za wskazówki
Mam nadzieję, że w końcu ktos mnie zatrudni, bo potrzebuję kasę na studia. Ale 500 zł netto? Bosh, to nawet na miesiąc studiów mi nie wystarczy! Przeciez ja muszę je skończyć! Po to, żeby potem szukać lepszej pracy - za 550 netto albo wyjechac z kraju i np sprzątać w biurach hihi, pozdrawiam
Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-01, 19:45   #9
oshinek
Wtajemniczenie
 
Avatar oshinek
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
Dot.: spotkanie rekrutacyjne - co i jak???

Cytat:
Napisane przez Jula
Dzieki za wskazówki
Mam nadzieję, że w końcu ktos mnie zatrudni, bo potrzebuję kasę na studia. Ale 500 zł netto? Bosh, to nawet na miesiąc studiów mi nie wystarczy! Przeciez ja muszę je skończyć! Po to, żeby potem szukać lepszej pracy - za 550 netto albo wyjechac z kraju i np sprzątać w biurach hihi, pozdrawiam

__________________
Nie palę
http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png


Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka


oshinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:07.