Podkład do problematycznej cery, matujący

Witam Od dłuższego już czasu poszukuję dla siebie odpowiedniego podkładu. A jest mi ciężko Od kilku dobrych lat mam problemy z trądzikiem. Czasami jego nasilenie jest intensywniejsze, czasami mniej, ale pomimo leczenia dermatologicznego i używania kosmetyków jak chociażby Vichy Normaderm, nie mam gładkiej cery. Ponadto mam troszkę przebarwien, które przez ostatnie lata systematycznie się pojawiały. No i rozszerzone pory Do tej pory używałam Air Wear L`oreala, który jednak za słabo krył, a dodatkowo wysuszał mi skórę. Później przerzuciłam się na Color Stay Revlona. Ten znów ładnie kryje, wytrzymuje długo, ale jest bardzo ciężki i pomimo tego iż używam najjaśniejszego koloru, na twarzy tworzy mi się maska. W kolorystyce L`oreala używam nr 15 - Chair. Czy mógłby ktoś polecić mi podkład odpowiedni dla mojej skóry? Taki który by to wszystko zatuszował? No i przede wszystkim, żeby jego cena nie przekraczała (albo nieznacznie przekraczała 100 zł. Z góry serdecznie dziękuję!

[Smoczyca]

Nie uzywam colorstay, preferuję lekkie podkłady, ale naprawdę colorstay aż tak cie tapetuje? Moje kolezanki uzywaja, wyglądaja fajnie, wydaje mi sie ze przy tego typu podkładach konieczny jest róz albo puder brazujacy bo inaczej naprawde wyglada się płasko... Nie wiem czy uzywasz jakiegos rózu (ja jestem uzalezniona )
Z takich które spełniałyby Twoje warunki przyszedł mi do głowy podkład La Roche Posay, z tych mocniej kryjacych starych - nie lubię go, uzywam tylko jako korektora ale zakryje wszystko! Ewentualnie wypróbuj ten nowy, wygładzający w wersji do skóry mieszanej - mnie znow nie zachwycił - nie lubie kryjacych podkładów - ale dobrze tuszuje, i wyglada naturalnie. Tylko trzeba go przypudrować bo lubi spłynąć no dłuzszym czasie (ja się nie pudruję a podkład musi mi wytrzymać cały dzień).

Jesli chodzi o Color Stay to uzywam nr 02 Buff, z tego co wiem jest on najjasniejszy, a pomimo to wyraznie zaznacza sie granica gdzie jest podklad a gdzie go nie ma Naprawde mam strasznie jasna, prawie blada cere A roz uzywam obowiazkowo, w moim przypadku jest to Blush Delice L`oreala Inaczej faktycznie kazdy podklad wygladalby koszmarnie Dzieki za info o podkladzie La Roche Posay - w sumie slyszalam o nim wiele mieszanych opinii, ale skoro kryje to warto o nim pomyslec

[Smoczyca]

Witaj w klubie, ja tez jestem bladolica wampirka - w sumie zawsze uzywam najjasniejszych odcieni Lancome czy Chanel, a pewne firmy to juz dla mnie są skreslone - np Estee Lauder której najnowszy podkład chciaam sobie sprawić, ale najjasniejszy byłby dla mnie za ciemny nawet gdybym była mocno opalona! (A i tak się nigdy nie opalam ) Wyprobuj koniecznie ten La Roche, to porządny podkład, nie zatyka porów, wygląda bardzo naturalnie na buzi. Nie wiem czy masz bardzo tłustą buzię? Bo ja mam mieszaną, i wolę bardziej matujące podkłady, jak juz wspominałam, nie pudruję twarzy i dla mnie wada Unifiance tego nowego jest ze spływa mi po całym dniu, no i się świeci trochę.
Ogólnie podkłady to ciężka sprawa... sama lubię takie matujące co nie zawsze jest takie ok - czasem za bardzo wysuszają skórę. Bardzo lubie podkład Double Agent Heleny Rubinstein ale juz tyle razy go miałam że na razie stop z nim to dla mnie ideał! Lubię tez beztłuszczową Divionrę Guerlaina, jeden mocno matujący podkład Clinique, Adaptive Lancome (choć ten akurat się lekko błyszczy... ). Teraz mam Chanel Double Perfection - długo nad tym zakupem myslałam, zużyłam mnóstwo probek od miłych pań z sephory ale chyba nie przyłączę się do zachwytów. Nie do konca mi odpowiada... choć kolor ma akurat dla bladych twarzyczek - mam 10 limpide, myslałam jeszcze nad 20, jest bardzo jasny, ale sciaga i wysusza skórę... no ale cena jest wyższa od tej co proponowałaś...
Z podkładów ze średniej półki bardzo mi podoba się właśnie Air Wear Loreala i Facefinity Maxa Factora.
Moja bliska znajoma która uzywa wielu luksusowych kosmetyków za niemałe pieniądze, poleciła mi jakiś czas temu podkład matujący Bell - zaklinała się że superaśny! Jeszcze nie próbowałam ale może warto

[monalea]

Z tego co piszesz chodzi o efekt dobrego krycia skóry, tak aby wyglądała jednolicie. W moim prywatnym rankingu w tej kategorii wygrywa UNIFIANCE La Roche Posay. Ta starsza wersja jest doskonale kryjąca ( a przy tym nie zatyka porów). Niestety nie uzyskasz efektu matującego, po jakimś czasie (zależy od indywidualnych predyspozycji skóry)niemiłosiernie się świeci! Trzeba się przypudrowywać. Nr 11 beige champaigne jest bardzo jasny Istnieje jeszcze jaśniejszy odcień nr 10 beige opale, ale nie udało mi się go kupić w Polsce. A z Revlona Colorstay najjaśniejszy odcień to Ivory, rzeczywiście do porcelanowych buź.

[julita_m]

Smoczyca -----> mam dokladnie taki problem jak ty! Tez jestem strasznie blada i tez bardzo chcialam kupic nowy podklad Estee Lauder, ale kolor 01 Fresco jest tak dla mnie okropnie ciemny!!
Teraz uzywam Adaptive, ale mam podobne wrazenia jak ty, w strefie T sie blyszcze.... z kolei Double Perfection za bardzo wysusza mi policzki.
Zainteresowalas mnie tym Double Agent HR... Czy dobrze matuje? Nie wysusza policzkow? Aha no i koniecznie powiedz mi jakiego kolorku uzywasz, nie wiedzialam nawet ze wsrod podkladow HR mozna takie jasniutkie kolorki znalesc! Bede wdzieczna jesli odpowiesz na moje pytania! Buzka

[julita_m]

A i jeszcze jedno! Czy Double Agent daje w miare naturalny efekt? Nie znosze maski na twarzy, odpawiadaja mi raczej lekkie podklady typu Adaptive.
Pozdrawiam

[Smoczyca]

cześć Julitka
no własnie tez testowałam ten ideal matte fresco - makabra no właśnie ja teraz uzywam tego Double Perfection Chanel ale mimo dość intensywnego nawilżania skóry kremem i serum czuję dyskomfort - przesusza niestety Julitko, juz paru kolezankom poleciłam Double Agent HR, ideałów nie ma, ale ten jest najblizszy - ja zawsze miałam kolorek G/01, w palecie HR jest zawsze jakiś jeden bardzo jasny kolor. Idealnie się rozporwadza, dość silnie kryje - nie lubie kryjacych, nie mam co tuszować ale ten mnie zauroczył, na twarzy niezauważalny - wtapia się w skórę idealnie, pięknie i dość trwale matuje, bez wysuszania. Dla mnie to jeden z najlepszych na rynku - długo byłam mu wierna.

[julita_m]

Poczytalam sobie oceny Double Agent na KW i troche mnie zmartwilo to ze podobno ma w swoim skladzie alkohol i ponoc dlatego moze przesuszac skore... Odczulas takie efekty? Wiesz, wybieram sie w poniedzialek do Sephory po prezent dla mamy i mam nadzieje, ze uda mi sie wyprosic probke! Chyba tak bedzie najlepiej, bo kupowac bez przetestowania nie ma sensu!

[julita_m]

A jak bys ocenila Double Agent w porownaniu z Adaptive? Oba te podklady sa typowo dla skory mieszanej, myslisz ze sa porownywalne jezeli chodzi o dzialanie, matowienie?

[Smoczyca]

Julito weź probkę koniecznie bo każdemu co innego pasuje! JA oceniłam w KW oba podkłady i musze powiedzieć że dla mnie Double Agent jest lepszy od adaptive. DA jest przede wszystkim trwalszy i ma wieksze właściwości matujace, wytrzymuje cały dzień na mojej twarzy. Adaptive daje bardziej satynowe wykonczenie no i nie jest taki trwały. Mi DA nigdy szkoły nie wysuszył...

A czy myslisz ze DA moglby byc dla mnie dobry? Tez mnie interesuje podklad ktory wytrzyma caly dzien, a jak widze bardzo go sobie chwalisz No i generalnie opinie ma rewelacyjne

[Smoczyca]

Droga Ann, na taki podkład który by mnie zadowolił w 100% to jeszcze chyba nie trafiłam, ale ten jest chyba najbliższy ideałowi - tzn moim zdaniem. Byłam z niego bardzo zadowolona, kupilam go zaraz na początku gdy się u nas pojawil, zanim jeszcze zdobyl tytuł doskonałości roku Twojego Stylu i ciągle bardzo go lubie ale teraz mam chwilową przerwę, ile razy mozna w kółko uzywać tego samego podkładu! Najlepiej będzie jak weźmiesz próbkę i sama sprawdzisz - jest drogi ale chyba wart tych pieniedzy! Nie wiem skąd jesteś - ostatnio było duzo watków na temat perfumerii i kłopotów ze zdobyciem próbek - ja najczęściej kupuję w sephorze i zawsze najpierw dostaje próbke - kupuje zbyt drogie kosmetyki żeby ryzykować! W 3miescie nei mam z tym problemu, dostaję probke interesującego mnie produktu nawet jesli nic aktualnie nie kupuję...

Smoczyco dziekuje Ci bardzo za pomoc Chyba faktycznie skusze sie na DA HR Mieszkam w Krakowie, wiec ze zdobyciem probek raczej nie powinno byc klopotu, dlatego tez jutro wyprawie sie do Sephory Jeszcze raz buziaki za wszystko

[Naomi]

Szukam jakiegoś niedrogiego podładu dobrze matującego. Bo ostatnio używałąm wciąż podładu firmy Matis ale on kosztuje okolo 80zł i doszłam do wniosku że chyba chcem jakiś tańszy proszę o rady!! pozdrawiam

[kallipso]

Jeżeli masz cerę mieszaną, to może Ci pomogę. Powiem, jak ja sobie poradziłam z błyszczącą buźką.
Używam kremu matującego bedącego bazą pod makijaż Garnier Czysta skóra i na to fluid Vipery Matt&Moisture - GENIALNY!!! Za jedyne 12 zł!!!
I chyba zmniejszyłam efekt świecenia do minimum...
Ja nim jestem zachwycona, naprawdę warto spróbować!

[Ami]

Ja mam Matt Perfect Foundation Oriflame'u. Na prawdę polecam. Cena przystępna (32 zł normalnie, w promocji zazwyczaj około 21 zł), nieźle kryje i dobrze matuje, a przy tym nie wysusza. Zresztą nie jestem odosobniona w mojej o nim opinii. Poczytaj sobie w KW http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=1898

Ostatnio miałam też próbkę Max Factora Colour Adapt. Wydaje mi się, że jest jeszcze lepszy. Tyle że droższy. Nakładałam go koło 10-ej, zmywałam ok. 22-ej, nadal dobrze krył, a co ważniejsze- prawie się nie błyszczałam. Nawet teraz mam go na sobie- od ok. 16-ej. 5 godzin, a wcale się nie błyszczę. No ale używałam go 4 dni, więc nie wiem na ile moja ocena jest miarodajna. Ale ten łatwo wypróbować- wszędzie teraz jego próbki dołączają.

[Naomi]

dziękuje wam, ale czy napewno dobrze kryją? bo mam troche trądziku i lekkie przebarwienia skóry(plamy) zależy mi żeby nie było mocno widać tych niedoskonałości cery mój wieczny problem...

[Ami]

Naomi, nie wiem czy te podkłady, które Ci poleciłam kryją w takim stopniu jak ten Matisa, bo go nie uzywałam. Ale kryją całkiem nieźle. Ja w każdym razie jestem zadowolona, a też mam cerę trądzikową.

[Kamilanet]

Według mnie samym podkładem nie pokryjesz tzw. plam. Ja czasami też je miewam i przed pudrem czy podkładem pokrywam je cienką warstwą korektora zielonego i dokładnie wklepuje w skórę. Czekam chwilkę i mogę już nakaładać podkład. A używam dermacolu oczywiście rościęczając go z kremem Niva lub Sudocremem. Pozdrawiam

[Camilla]

Ja może dodam jeszcze, że nie powinnaś używać kremu matującego pod matujący podkład. Ponieważ często podkłady matujące wałkują sie na takich kremach, wiem z doświadczenia.Zresztą nie jestem odosobniona w tej opinii .Poza tym, możesz mieć przesuszoną cerę po dłuższym używaniu takiego połączenia kosmetyków, co w rezultacie doprowadzić może to zwiększenia wydzielania sebum i wysypu pryszczy.
Najlepiej bedzie jak użyjesz jakiegoś lekkiego kremu nawilżającego, np. w postaci emulsji odczekasz ok. 5 min. aż dokładnie się wchłonie, a nastepnie nałożysz podkład.Ja mam cerę bardzo tłustą i dla mnie takie połączenie jest najlepsze, a poza tym odkąd rozstałam się z tzw. kremami matującymi, nie mam praktycznie problemów z pryszczami, tzn. cera się świeci i jest nadal tłusta, ale nie jest już trądzikowa, jak już pryszcz wyskoczy to np. przed miesiączką.Więc wnioskuję, że kremy matujące zatykają pory.
Zgadzam się z Kamilką, że dobry na czerwone plamki i krostki jest zielony korektor np.Unifiance firmy la roche posay (jest ponoć bardzo dobry) do kupienia w aptece (możesz poczytać sobie na KWC), na to możesz nałożyć tańszy już podkład albo Vipery albo z Oriflamu.
Pozdrawiam serdeczenie
Kamila

[lejka]

Kamila napisał(a):
> Więc wnioskuję, że kremy matujące zatykają pory.

Nie, raczej nie, myślę, że wysuszają, przez co skóra produkuje więcej sebum i dlatego wyskakują krostki...

[Naomi]

dziękuje wam dziewczyny POzdrawiam gorąco

[czarnotka]

Znam Twoj bol ! jatez mam tlusta cere i dlugo nie moglam trafic na odpowiedni podklad . Obecnie stosuje podkladm matujacy firmy oriflame i jestem bardzo zadowolona zaplacilamza niego w promocji 19.99 dla mnie rewelacja
Naomi napisał(a):

[elektra_17]

Mam strasznie tłustą cerę, po godzinie świeci sie jak latarnia morska. Próbowałam już naprawdę wielu podkładów ale jakoś żaden nie spełnił moich oczekiwań.....Czy możecie mi jakiś polecić(może być do 100zł)

[Salka]

Ja tez mam wielki problem z tlusta cera ale mi pomogl podklad Ideal Balance Loreala.Matuje cere na przyjajmniej 4 godziny a to juz cos.Radze Ci abys 2 razy w tyg robila peeling a to pomaga oczyscic skore i juz mniej sie bedziesz blyszczec.Pozdrawiam!

[Sam]

na początek polecam Ci zielona glinke firmy Argiletz do cery tłustej - jest genialna.
jeżeli chodzi o podkład to ja polecam Ci chanel - double perfection - jest bardzo leciutki i ładnie matuje - idealny na lato (cena powyżej 150 zł:-(

[Taverney]

Hej! Mam tłustą cerę i nie mogę znaleźć dobrego matującego podkładu który przy okazji dobrze kryje. Liczę na Wasze doświadczenie. Pozdrawiam

[Anahstasia]

Mam cerę co prawda mieszaną, ale ze skłonnością do nadmiernego przetłuszczania się i w moim przypadku świetnie spisuje się Teint Idole Lancome oraz Double Wear Estee Lauder. Oba świetnie matują i są praktycznie nie do zdarcia. Miałam też próbkę Ideal Matte i w trakcie tygodnia stosowania go cerę miałam cudnie zmatowioną, ale jako że była to tylko próbka, nie wiem jak się zachowuje przez dłuższy okres stosowania. Pozdrawiam

[Namietne_Usta]

polecicie?
pozdr.