|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2005-08-17, 10:43 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1
|
szpecące żyły
Pomóżcie!!! Może to i jest dziwny problem ale mnie strasznie denerwuje! Otóż mam bardzo cienką skórę, przez co bardzo widać moje żyły, szczególnie na nogach, co jest bardzo szpecące... Nie moge nawet założyć krótkiej spódnicy, nie mówiąc już o pokazaniu się w bikiniu na plaży Bardzo się też boje tego że będę miała żylaki-po mamie...Moja ciocia powiedziała mi że taka już moja uroda, chociaż koleżanka twierdzi że może mi pomóc żel z wyciągiem z kasztanowca. No a ja już sama nie wiem co o tym myśleć...Pomocy!!!
|
2005-08-17, 12:44 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: szpecące żyły
Podpinam się pod pytanie, mam taki sam problem
|
2005-08-17, 13:14 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 89
|
Dot.: szpecące żyły
Smarowanie wyciagiem z kasztanowca jest jak najbardziej wskazane oraz picie takiego wyciagu(dostepny w aptece)- im wczesniej tym lepiej, poniewaz problem zylakow poglebia sie wraz z wiekiem(problem znam z autopsji).
W okresie jesienno-zimowym bardzo wskazane jest noszenie ponczoch przeciwzylakowych, ktore mozna zakupic w niektorych aptekach lub w sklepach z rajstopami. Mozna stosowac rowniez makijaz kamuflujacy najlepiej kosmetykami firmy Coverderm, ale uwazam, ze na co dzien jest nie praktyczny, mozna go zastosowac np. na wielkie wyjscie. Co do noszenia krotkich spodnic- ja niestety musialam z tego zrezygnowac, poniewaz mam bardzo widoczne zylaki. Jedyne co moge doradzic, to albo sie nie przejmowac i nosic mini dopoki mozna, albo przestawic sie na spodnie a latem na spodnie rybaczki
__________________
pozdrawiam aga |
2005-08-17, 14:19 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: szpecące żyły
A czy tym wyciagiem z kasztanowca można smarować twarz i jesli tak to czy doprowadzi to do całkowitego zniknięcia żył (jednej żyły)?
|
2005-08-18, 05:15 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: szpecące żyły
duzo nie zrobisz z tym, co juz jest.
a zapobiegac mozna biorac cerutin lub rutinoskorbin. wazne tylko, by nie sporadycznie, ale robiac sobie bardziej systematyczne kuracje - to wzmacnia naczynka. te juz istniejace mozna probowac maskowac - u mnie sprawdza sie spray do nog sally hansen, nie zakrywa zylek calkowicie, ale sprawia, ze sa mniej widoczne. staraj sie czesto siedziec/ lezec z nogami w gorze. nie zakladaj nogi na noge i nie mocz sie dlugo w goracej wannie. zimne natryski tez nie zaszkodza |
2005-08-18, 05:19 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: szpecące żyły
aha, to co napisalam tyczy sie zapobieganiu zylakom. jesli nie masz dolegliwosci w stylu ciezkich nog i pulsowania po dlugim dniu to pewnie nie zylaki, a problem estetyczny - zylki sa widoczne, bo skora cienka. coz, niestety, terzeba sie z tym pogodzic tak jak pisalam, problem moze pomoc zamaskowac spray koloryzujacy badz tez samoopalacz. ale nie licz na to, ze sie tego calkowicie pozbedziesz.
|
2005-08-18, 06:31 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: szpecące żyły
Oj, to mnie vanilla zasmuciłaś. Ostatnio trochę schudłam i też mi żyły na nogach wychodziły. Żylaki to nie są i nie będą, cała rodzina ma po prostu bardzo płytko pod skórą żyły i zawsze całą "mapę" widać. A już myślałam, że mnie to omienie... Kurczę, już chyba wolałam jak miałam te parę kilogramów więcej
__________________
"Piękność jest dla kobiet ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyznom łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie." MD |
2005-08-18, 07:32 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: szpecące żyły
Cytat:
ja dodatkowo mam pajaczki tu i owdzie |
|
2005-08-18, 07:42 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 515
|
Dot.: szpecące żyły
a ja znów mam małe żyłki pod oczami i też nie wiem co z tym zrobić
__________________
Stop looking, start seeing... |
2005-08-18, 08:41 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: szpecące żyły
Mi widać żyłę (jedną ale wielką) na skroni.
|
2005-09-05, 17:49 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Już nie Śląsk -teraz Brighton
Wiadomości: 555
|
Dot.: szpecące żyły
Vanilla mogłabyś mi podać dokładną nazwę tego preparatu Sally Hansen?
Właśnie się dowiedziałam, że mam początki żylaków i teraz przeszukuje wszystkie wątki. |
2005-09-05, 18:08 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: szpecące żyły
Cytat:
|
|
2005-09-05, 18:29 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Już nie Śląsk -teraz Brighton
Wiadomości: 555
|
Dot.: szpecące żyły
O Vanilla! Dziękuję Ci bardzo za szybką odpowiedź. Wiem, cudów nie ma no ale nawet jakaś namiastka cudu by mi poprawiła humor
|
2005-09-05, 18:33 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: szpecące żyły
dobierz tylko odpowiedni kolor i do dziela aha, sprejuj nogi na balkonie, albo na jakiejs podlodze, gdzie to bedzie latwo zetrzec nierownosci delikatnie trzeba wklepac badz wmasowac. mi najlepiej wychodzi jak sprejuje bardzo delikatnie, niewielkimi psikami, nakladam to cos cienka warstwa, potem ewentualnie mozna efekt zintensyfikowac kolejnymi warstwami
|
2005-09-05, 18:38 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Już nie Śląsk -teraz Brighton
Wiadomości: 555
|
Dot.: szpecące żyły
Jutro wyruszę na poszukiwania. Dziekuję
|
2005-09-05, 18:40 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: szpecące żyły
Sama zalozylam kiedys podobny watek, w ktorym dziewczyny udzielily mi kilku rad.. wiec moze tutaj cos znajdziesz:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=55479 |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:26.