suche i przetłuszczające się JEDNOCZEŚNIE?

[Raissa]

Witam
Mam "mały" problem a dokładniej mój chłopak go ma ;] od roku zapuszcza włosy i do tej pory było wszystko w porządku, były lśniące, puszyste i pełne życia, słowem piękne tylko suche ale suchość nie przeszkadzała. Od pewnego czasu coś z tymi włosiętami się stało, zaczęły wypadać, stały się takie martwe, oklapły, mniej się kręcą i powstały takie pasma włosów prostych i sianowatych, tak jakby mu siano rosło zamiast włosów Spytał mnie o rade, tylko że ja w życiu takich problemów nie miałam ;] ani żadna moja znajoma ;] Więc obmyśliłam plan reanimacyjny :P tylko że ja nie orientuję sie za bardzo w tych sprawach ;] więc pytam Was czy taki tok postępowania będzie dobry Więc:

Problem: włosy suche od zawsze, chyba genetycznie ,kręcone, wypadają i są bez życia

Rozwiązanie by Raissa i ekipa: Szampon Dove do włosów suchych i zniszczonych ponoć dobrze nawilża (była myśl zeby użyć tego do intensywnej regeneracji, ten ciemno niebieski, ale nie było pewności czy nie przeciąży włosów, może tak się zdażyć ? Bo to chyba szampon dobry do włosów po farbowaniach, trwałych i innych rzeczach niszczących, right ?), później jak włosy się polepsza użuć szamponu na wypadanie: Pharmena, Dermena + odżywka WAX(ponoć szampon jest świetny, nawet tu w serwisie ma bdb ocene ), następnie gdy przestaną wypadać przesiąść się na szampon Fitomed do włosów suchych i normalnych, też w tym serwisie oceniany wysoko + odżywka WAX choć niekoniecznie, oraz czasem użycie tego przeciw wypadaniu
To byłby cały cykl reanimacyjny, tylko czy nie zaszkodzi ? Czy mi kudłacz nie wyłysieje po tych kombinacjach ;] Czytając forum i serwis wsnioskuję, że troche ludzi zna się na rzeczy, wiec może pomoże Chcielibyśmy uratować te włosy, zależało mu na nich bardzo, a teraz miałby je obciąc :/ Więc doradzcie czy to będzie skuteczne, jak nie to podajcie jakieś wasze propozycje
Pozdrawiam,
Raissa

P.S.
Forum przeszukiwałam, ale żaden znaleziony temat nie dał konkretnej odpowiedzi

[gaga]

moze to dobry paln ale ja bym radzila cos profesjonalnego szampon i odzywke zerknij do sklepu Estyl lub na KWC

[Raissa]

Hmmm profesjonalnego powiadasz... tylko jak już pisałam, ja się nie znam na tym, wiec nie wiem które firmy są profesjonalne więc przeglądanie KWC na niewiele mi się zda, choć już trochę przeglądałam, ale niewiedza robi swoje
<a href=http://www.estyl.pl/sklep/customer/product.php?productid=166 03&cat=405&page=1>Wella Lifetex nutri-care</a> byłby dobry ? A może Ty coś znasz dobrego i profesjonalnego ?

[gaga]

no ja niestety znam sie tylko na kosmetykach frimowych profesjonalnych , z racji mojego zawodu
ale wlasnie dlatego podalam ci nasz sklep Estyl, poniewaz tam sa tylko kosmetyki profesjonalne, i bardzo dobrze opisane wiec nie powinnas miec problemy, a msz wybór rowniez w pojemnosci i cenie
ja rowniez nie jestem w stanie wirtualnie doradzic strikte , nie jest to mozliwe bez diagnozy wlosa

[Midi]

Zastanawiam się, czy to możliwe: czy włosy tłuste moga być jednocześnie częściowo przesuszone?? Nie chodzi mi o mieszane (suche na końcach, tłuste u nasady), tylko raczej ogólnie suche przetłuszczające się dość szybko na całej długości.
Może jak opiszę ich wygląd, to mi podpowiecie, jakie właściwie są. Mam włosy bardzo cienkie, to u nas rodzinne i już się z tym pogodziłam. Plączą się strasznie, zwłaszcza przy myciu - muszę zawsze używać odżywek albo balsamów, bo inaczej robi mi się regularny kołtun. Po wyschnięciu rozczesanych włosów wygląda to tak: włosy na wierzchu "odstają", tzn. podnoszą się (mimo uczesania) każdy w inną stronę, puszą się, są jakby pozawijane i kręcą się (mam dość proste włosy, z lekkimi falami tylko). Pod spodem natomiast zawsze po kilkunastu-kilkudziesięciu minutach od rozczesania zbijają się w takie jakby oddzielne pasma, ale to nie są "strąki", no bo nie są tłuste. Po prostu nie mogę nigdy dłużej ponosić ładnie ułożonej fryzury, bo szybko mam takie właśnie oddzielne pasma w nieładzie i bardzo to nieestetycznie wygląda.
Środków do stylizacji przy dłuższych włosach nie używam, bo za bardzo je jednak obciążają, a efekt jest u mnie nijaki - tak samo się puszą po wierzchu i zbijają w pukle pod spodem, tylko trochę później (po godzinie np.). Wyjście na wiatr kończy się katastrofą... Układają się generalnie źle, bo są za miękkie i za cienkie, a jednocześnie te sterczące na wierzchu nijak się nie dają przygładzić
Nie powinnam mieć włosów zniszczonych, bo ostatni raz je farbowałam ok. 4 lat temu, a i to było to tylko kilka pojedynczych prób przy użyciu dobrych farb. Rzadko używam suszarki, może raz na półtora miesiąca max. Co prawda teraz niestety będę musiała suszyć 2 razy w tygodniu (mam zajęcie od bladego świtu i nie ma czasu na schnięcie naturalne).
Przetłuszczają się dość szybko, zawsze tak było: muszę je myć co drugi dzień i tego drugiego dnia po wieczór to już jest średnio ładnie. Używam przeważnie szamponów to włosów cienkich i przetłuszczających się, normalnych albo cienkich.
Skórę głowy mam zdrową, żadnego łupieżu ani nic takiego nie mam.
Teraz mam włosy średniej długości po dość długim okresie ścinania ich na króciutko (jeżyka nosiłam ) i zauważyłam, że trochę się łamią - bardzo dużo znajduję wyrwanych po myciu, ale bez cebulek, więc to chyba nie wypadanie, tylko właśnie łamanie? Chciałabym odhodować długie, ale w takim stanie to nie ma sensu, bo brzydko wyglądają. I z roku na rok jest z nimi gorzej... Może one się tak brzydko starzeją? (Mam 31 lat.)
Uff, ale się rozpisałam. Proszę, napiszcie, co sądzicie o takim typie włosów i jaką byście poleciły pielęgnację.

[Midi]

Podciągam. No podpowiedzcie coś, proszę!

[vis-a-vis]

CUCUMBA firmy Ziaja

[Midi]

Dzięki, Vis-a-Vis: z opisu pasuje, ale ja się trochę boję kosmetyków Ziaji, zwłaszcza do włosów... (może niesłusznie?). No i jedyna recenzja w KWC nie ocenia tego szamponu zbyt korzystnie
A jakies inne sugestie? Może ktoś też takie problemowe kudły ma jak ja?

[Sophie86]

Tez jestem ciekawa o co chodzi :|
Moze to kwestia zaburzonej rownowagi hormonalnej albo niedobrou jakis mineralow (z tego co wiem cynk moze pomoc na przetluszczanie).Albo tego,ze szampon do wlosow przetluszczajacych sie jest zbyt mocno oczyszcza,a potem kanaliki produkuja za duzo loju?
Mozesz sporbowac z szamponem Dove do przetluszczajacych sie,chyba jest lagodny i tez nawilza dosyc mocno.

[layla_lbn]

Też mam własy mieszane (tłuste u nasady, suche, bardzo szybko rozdwajające się końce), używam szamponu do włosów przetłuszczających się (myję włosy codziennie, czasem co 2 dzień, ale rzadko), a odżywki używam do włosów suchych, łamliwych. Kiedyś był (zapewne jeszcze jest) szmpon Timotej (nie wiem jak się pisze ) z ekstrakten z winogron, w ogóle coraz więcej jest szamponów do włosów mieszanych, ale jakoś na mnie się one nie sprawdzają. Także ja polecam szmpon do wł. przetł. się, a odżywkę do zniszczonych. Jeszcze jadna ważna sprawa-odżywką smarujemy włosy tak najwyżej od połowy (chodzi mi o to, żeby nie wcierać odżywki-na suche włosy, w skórę głowy, tylko na te suche włosy ). A i należy często (co 2 miesiące chyba ) podcinać końcówki . Pozdrawiam

[Midi]

Większym problemem akurat teraz to jest przesuszenie, a nie przetłuszczanie - przy myciu co drugi dzień jest nieźle, a z tym, że trzeciego dnia nijak nie wytrzymam, to już się jakoś pogodziłam...
Ja tylko mam taką wątpliwość: skoro mi się końcówki włosów zadzierają do góry (odstają od spodu), to czy to jest właśnie od przesuszenia, czy od tego, że w dolnej połowie są duuuużo cieńsze, niż u nasady? Jak można zaradzić takiemu "rozcieńczaniu się" włosów?
Dodam, że nie mam wcale długich włosów (chcę zapuścić), gdzieś tak do wysokości podbródka mam, równo obcięte ("pod garnek").

[layla_lbn]

Po każdym myciu odżywka do włosów przesuszonych, suchych -jak pisałam nie wcieraj w skórę głowy, do tego jakieś maseczki na włosy suche . A co do końcówek, to szczerze mówiąc nie wiem za bardzo o co Ci chodzi .

[Midi]

Napisane przez layla_lbn

A co do końcówek, to szczerze mówiąc nie wiem za bardzo o co Ci chodzi .

Test z portalu Gazety Wyrywasz włos i sprawdzasz pod lupą jego grubość na obu końcach (najlepiej złożyć go na pół w tym celu).
No i moje włosy wyglądają tak, że koniec z cebulką jest na oko dwukrotnie grubszy, niż koniec przeciwległy... To znaczy, że włos w trakcie rośnięcia tę pierwotną grubość traci od czegoś. A nie mam rozdwajaących się końcówek, zresztą nie mam od czego mieć - włosy dość krótkie, nie farbuję, nie stylizuję na gorąco, suszę bardzo rzadko. TO CO TO JEST (od czego)??

[vis-a-vis]

Droga Midi!
Masz duuuży problem, takie włosy są bardzo uciążliwe. Moim zdaniem łatwiej jest pozbyć się problemu suchych, sianowatych włosów niż tłustych. Ja mam CUCUMBE i świetnie nawilża moje włosy, a co do tłustych - i tak myję je codziennie :-( Przetestowałam już tyle szamponów na przetłuszczające się włosy, że nie starczy miejsca żeby je tu wypisać ;-) I niestety... zawsze efekty były krótkotrwałe albo nie było ich wcale.
A może spróbowałabyś połączenie szamponu nawilżającego i może lotionu Joanny do wcierania w skórę głowy do włosów przetłuszczających się (dokładnej nazwy nie pamietam). Wiem wiem... na pewno krzywisz sie na JOANNE, ale podobno ten lotion jest ok i działa. Sama chciałam go wypróbować ale nie umiem go nigdzie znaleźć.
Próbuj wszystkiego, może znajdziesz

[neonka28]

Kiedyś z firmy Ekinos były szampony do wlosow tłustych od nasady i suchych na końcach.Nie wiem czy jeszcze mozna dostać z tej firmy produkty.

Napewno włosy nie lubią jak myjemy je w gorącej wodzie wtedy już wydziela się lojotok.Najlepiej płukac odżywke w letniej nawet zimnej wodzie.
Słyszałam też że mozna takie włosy plukać (po umyciu)wodą z sokiem cytryny lub rozcienczonym Acnosanem-ma to wysuszyc wlosy.nie wiem czy nie lepiej byloby nakladac taki roztwór na odrosty np. gąbka i nie jestem pewna co będzie się działo z koloryzacja na włosach tzn. czy kolor sie nie bedzie splukiwal.

Z drugiej strony żyjemy w takim stresie i totalnym przyspieszeniu że nasz organizm tak reaguje.Hormony skacza.Mamy tyle srodkow do codziennego mycia wlosow..no tak ale to ukladanie i poświęcony czas..

[gaga]

myslę ze środki do opielegnacji ,ktorych uzywasz sa dla Ciebie za "cieżkie", chodzi o balsamy, odzywki, oczywiście przy wlosach plączacych sie, takowa jest potrzebna,chćby po to aby je rozczesaćłagodnie, bez szarpania, więc polecam zawsze odzywkę w sprayu , delikatnią ale nawilżjaca, w naszym Estylu masz takie wystawione, taka odżywka nie obciazy wlosow,
takich samych środków możesz uzywac do modelowania, czyli lotonow, nawet zwiekszajacych objetosc. Pianek, woskow itp - nigdy.
Jezeli włosy przetłuszczają sie od nasady , nie nalezy nigdy na skore nakładać zadnych odzywek , natomiast powinno sie nałozyć odpowiedni środek do wlosow pzretłuszczjacych się.

[Midi]

Ja nie używam teraz żadnych środków do modelowania poza Osisem prostującym - sprzedawczyni zapewniała, że nawilża; nie widzę tego na razie, ale też i nie wysusza, więc jestem raczej z niego zadowolona. Kiedy miałam krótkie włosy, stosowałam różne płyny i pianki - niestety, po dłuższym okresie stosowania wszystkie wysuszały. Krem wygładzający Sunsilk tez wysuszał.
Gaga, czy masz na myśli odżywki tego typu, jak np. słynne kryształki RB? Czy nakładanie ich na całe włosy nie przetłuści ich z kolei za bardzo? (na samą nasadę nic nie nakładam, tu mam na myśli całą długość półdługich włosów, a nie tylko końcówki). Przejrzałam ofertę eStylu, ale tam w sumie tych odżywek w sprayu jest dość mało. Czy są bardziej skuteczne przy przesuszeniach niż takie kremowe do spłukiwania i różne maski? Ostatnio naprawdę przetłuszczanie się nie jest największym problemem, i tak myję i będę myła włosy co drugi dzień. Bardziej martwi mnie to, że puszą się strasznie, są suche i jakieś matowe, a na końcach strasznie cienkie (chociaż rozdwajania się nie zauważyłam). Na całej długości zawijają się takie poskręcane cienkie piórka (taka "aureola" się robi ponad tą bardziej przylegającą resztą włosów), chociaż zasadniczo mam proste włosy z lekkimi falami w niektórych miejscach.
Gaga, i jeśli można: jeszcze jedno pytanie do fachowca Chcę kupić prostownicę, jak będę następnym razem w Polsce (w grudniu). Czy znasz jakieś "złote środki", żeby przedtem (w ciągu 2 miesięcy) zregenerować włosy przed pierwszym użyciem prostownicy? Zastanawiałam się na kremem RB w takim dużym 500 ml pudle - co o nim sądzisz? Czy nada się do cieniutkich włosów? A może jedwab lepiej? Napisz, jeśli znajdziesz chwilę czasu. Czekam też na opinie innych cienkowłosych wizażanek Chodzi mi o trwały efekt zregenerowania osłabionych włosów - chyba dwa miesiące na to wystarczy?...

[Midi]

Up!

[$Zuza$]

mam farowane wlosy (pasemka) i nie wiem co z nimi zrobbic,bo koncowki sa strasznie suche, a przy glowie sie przetluszczaja

kupilam serum na zniszczone koncowki AVONu,mam odzywke do wlosow farbownych SO BLONDE.

help. slyszalam o odzywce Welli 60 lub 30 sekund. czy ktos cos wie???

[Różowy Strachulec]

Napisane przez $Zuza$

help. slyszalam o odzywce Welli 60 lub 30 sekund. czy ktos cos wie???

Ja jej nigdy nie używałam, ale moja znajoma bardzo ją chwali (też ma włosy farbowane).
Opinie na KWC też są niezłe http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=6346