|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2015-03-02, 18:53 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 8
|
jak do tego podejsc
Spróbuje jak najkrócej
-mamy po 21 lat - staz prawie 3 lata on -jak dla mnie bardzo nieasertywny przez to spotkalo mnie juz wiele nueprzyjemnosci. tzn kobiety..on jest bardzo milyn facetem dlatego zazwyczaj tw upatruja sobie w nim obiekt westchnien, on nie chce byc dla nich niemily i wprost nie mowi zeby sie odwalily i tak potem caly ich jad przechodzi na mnie...obgadywanie i wynyslanie przy wspolnych znajomych. - teraz, sytuacja on chodzi z kolegami na imprezy, czasem nie moge isc razem z nimi i idzie sam ( nawet gdy ja sie zle czuje gdzie podobno w innych zwiaxkach jest to nue do pomyslenia) ja staram sie nie byc taka dla niego ze powiem - nie mizesz isc. No to ok bawi sie ram z innymi. I tutaj pojawia sie problem, zdjecia z inprez gdzie moji normalni znajomi podsylaja mi czy czasem jest to nie fair ze co tydzien bawi sie z inna. I jak mam do tego podejsc? Pomozcie. Mam dosc tych zuczliwych znajomych ktorzy robia mi przysluge i sama nie musze wyszukieac takich zdjec na fejsie. Kiedys probowalam rozmawiac z nim o podobnej sprawie czyli lasce ktora ma mnie za sciane on sie poplakal...i zapytal jak moge go oskarzac o cos takiego. te wszystkie sytuacje wplywaja na to ze jakos niby nuc ale nie mam do niegp jyz zaufania. Mam sie przejac czy w zwiazku takie rzeczy sa normalne ze idzie sam na impreze i bawi sie w dobre? Wiem ze problemy dziwne jak na wiek ale no wole wyzalic sie tutaj gdzie ktos obiektywnie na to spojrzy |
2015-03-02, 22:31 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
|
Dot.: jak do tego podejsc
Łatwiej by było pomóc gdybyś pisała po polsku.
To, że chodzcie osobno na imprezy nie jest czymś dziwnym, w niektórych związkach jest taki układ, a w niektórych nie, ale w obu przypadkach jest to jak najbardziej ok. To, że bawi się co chwilę z inną- już nie do końca, ale zależy co też rozumieć przez tą zabawę. Tak swoją drogą. Jak ci się udaje 3lata być z kimś komu nie ufasz? |
2015-03-02, 22:40 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: jak do tego podejsc
W zdrowych związkach jest taki układ że facet tez może wyjść z kumplami, swoimi znajomymi na imprezie i kaganiec nie robi nic dobrego.
Zapewne bawi się z inną to rozmowa, a wydumana wyobraźnia autorki nie daje się okiełznać. Zazdrość wymieszana z zerową samooceną. Odbije się to na tobie bo facet to widzi. A dwa że jeszcze go o to ciśniesz i zwyczajnie możesz go tym zamęczyć. Znajdzie inny związek, opierający się na zaufaniu a nie spowiadaniu się z kim w danym dniu rozmawiał. Spytam z ciekawości, sprawdzasz mu telefon komputer? Lub masz taki zamiar? |
2015-03-02, 22:54 | #4 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: jak do tego podejsc
z tą zabawą to w kwestii cytowania moich znajomych niestety. A kwestia braky zaufania pojawiła sie teraz. Wczesniej sie tym nie przejmowalam ale teraz tak jak miedzy mlotem a kowadlem..tutaj niby zwiazek jak normalny zwiazek, a z drugiej strony znajomi ktorym nie za bardzo sie to podoba.
---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ---------- Cytat:
Zazdrosc..tylko raz zainicjowalam rozmowe i nic wiecej. Wtedy kiedy dziewczyna zwymyslala takie bezsensowne rzeczy na moj temat. Co do sprawdzania telefonu czy komputera to nigdy tego nie zrobilam i raczej nie zrobie. Skoro do tego dochodzi 'slaba samoocena' to trudno oleje sprawe i zobaczymy jak bedzie dalej. Tylko nie wiem jak to sie potoczy za jakis czas... Wgl nie tlumaczy mi sie z tego gdzie byl i ci robil i nie oczekuje tego od niego. Dlatego z ta czescia odpowiedzi sie nie zgodze. Edytowane przez kxxk Czas edycji: 2015-03-02 o 22:59 |
|
2015-03-02, 23:03 | #5 |
💑🐱📚👶
|
Dot.: jak do tego podejsc
Zaufanie to podstawa! Powinnas mu po prostu bardziej ufac. To ze bedziesz go oskarżać nic dobrego nie wniesie a jak facet bedzie mial dość to zwyczajnie pójdzie do innej. Tej ktora go nie bedzie oskarżać na kazdym kroku ani kontrolowac.
|
2015-03-02, 23:15 | #6 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: jak do tego podejsc
Cytat:
No i chyba tez sobie nie pomoge bo on bedzie robil dalej to samo bo przeciez nie moge mu 'kaganca' narzucic - kwestia tego czym w takim razie jest zwiazek bo przez to ze dalam mu tyle luzu to po takim czasie nie potrafie stwierdzic czym jest nasz zwiazek. Raz jest pieknie potem sa rzeczy wazne i wazniejsze. A z drugiej strony jedna druga przyjaciolka ktora przesyla mi zdjecie z imprezy jak to tanczy przez cala impreze z jedna potem cydowne zdjecie razem prawie w objeciu. i jest tp nieznajoma Edytowane przez kxxk Czas edycji: 2015-03-02 o 23:17 |
|
2015-03-03, 00:19 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 54
|
Dot.: jak do tego podejsc
ufasz swojemu chlopakowi?
rozmawialas z nim o tym? powiedzialas mu szczerze jak sie czujesz i zapatrujesz na cala sytuacje?
__________________
I'm chasing my dreams...in high heels, of course!
|
2015-03-03, 01:32 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: jak do tego podejsc
Cytat:
Moja była miała podejście kiedy się posprzeczaliśmy, zapytałem ją bo się martwiłem a nie odzywała się 3 dni co robiła. Była zdenerwowana, oczywiście nie dlatego że pytałem. Ale powiedziała coś w stylu to co robię to moja sprawa. Ty masz swoje sprawy, ja mam swoje nie muszę ci się tłumaczyć. Uderzyło mnie to bo to była cwana kobieta. No i oczywiście dobre przeczucie miałem, na szczęście już wcześniej zająłem się sobą. To czy facet za tobą stoi można poznać. Przeanalizuj jak się w stosunku do ciebie zachowuje, i jaki ma stosunek do tych imprez, czy tam spotkań ze znajomymi. Cudować nie ma co bo możesz przez nadgorliwość zepsuć związek, chociaz znam przypadki gdzie dziewczyna mówi " daj telefon, wiem że nie pisałeś, ale muszę sprawdzić bo inaczej będę zła " O wychodzeniu samemu ze znajomymi czy kumplem na piwo facet nawet nie ma mowy, i nie ma co myśleć. Jednym słowem ma PRZE☠☠☠ANE Cudownie się kochają, tylko że jak dwa klocki domina, bo ona zyje jego życiem a on nawet hobby nie ma a jedyne co robi to łazi do roboty. Dlatego do czegoś takiego nie doprowadzaj. Typ faceta, zachowanie w stosunku do ciebie, kontakt nie tylko jak chce mu się seksu, poświęcanie ci czasu, troska - to dużo mówi o człowieku. A to że kolezanki i wspólni znajomi na ciebie nadają. Hm mogą cię po prostu nie lubić - nie każdego trzeba lubić, albo po prostu cię na tyle nie znają a zdążyli ocenić. Druga opcja to po prostu zazdrosne dziewczyny. Uważają że zasługuje na lepszą niż ciebie, i może nie dokońca mają na myśli siebie, ale ciebie zdążyli ocenić i myślą jak to jest że taki facet z taką dziewczyną. Też mnie to spotkało wiele razy, bo moja dziewczyna jest ładna ale raczej przeciętna. Nie wyróżnia się z tłumu, i nie skacze na spadochronie. A jak cię boli to pogadaj z nim jeszcze raz. Jest jeszcze sprawa najważniejsza, zaufanie. Jak facet faktycznie jest dla ciebie dobry, i poczuje że wymyślasz, dodając że straciłaś do niego zaufanie przez jego zachowanie to jesteś do odstrzału. Przynajmniej u mnie byłoby to jak pocisk wystrzelony w kolano. Może czegoś nie doceniasz, bo za dużo myślisz, a kobiety lubią szukać na siłę problemów. Edytowane przez Rhapsody1 Czas edycji: 2015-03-03 o 01:34 |
|
2015-03-03, 10:10 | #9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: jak do tego podejsc
Cytat:
Dzieki wielkie za pomoc. Dalo mi duzo do myslenia to co napisales. I moze za duzo rzeczy wzielam do siebie dlatego teraz mam problem, w pewnym momencie sie poddalam. Bynajmniej jedna z istotniejszych rzeczy sa te zazdrosne dziewczyny...jesli kazda z nich jest taka spragniona i spotka mojegp faceta ktory jest bardzo milutki to juz maja obiekt westchnien potem okazuje sie ze jestem ja i tak sie zaczyna. Co do tego juz mam minusa do tego jak widze ze ktos cos do mnie ma to po prostu mam gdzies taka osobe nie mam zamiaru zawracac sobie glowy osoba ktora ma cos do mnie tylko dlategp ze jestem czyjas dziewczyna. Do tego dochodzi nieasertywnosc mojego faceta...i tak to wygladalo za pierwszym razem o ktorym z nim gadalam i niestety nie zostalo nic wytlumaczone. dziewczyna sie w nim zakochala a ze byla dosc perfidna postacia, nie znalysmy sie ale obfadywala mnie wszedzie, do tego caly czas jakies zobowiaxywania dla mojego faceta, jakas impreza zeby 'byly sie odczepil' a on naiwny. Zacxelo sie psuc...on sie jeh zalil a ona to wykorzystywala. Nawet zabronila mu wymawiac mojego imienia prxy niej....jak mi to opowiedzial to nawet nie myslalam o niej a o tym jak on moze byc tak glupi...no nawet jak zapomnialam o tym to i tak zawsze cos wraca. Teraz jestem chyba na etapie zamiatania brudow bo znajomi ktorzy wiedza o tym jakos zaczeli go sami pilnowac. I siedze teraz w takiej paranoji.. A jak napisales o tym ze zajales sie soba znaczy ze juz wczesniej 'zaczales' olewac ja bo wiedziales do czego dojdzie? Ja w sumie mam studia prace czasem cos ze znajomymi i brakuje mi czasu tak ze jakbym juz bardzo ( w sumie chce tu wpisac... uciec od tego ) to nie wiem czy to wgl ma sens. |
|
2015-03-03, 10:37 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 868
|
Dot.: jak do tego podejsc
Ja to wszystko widze trochę inaczej. Nie rozumiem, skąd wszystkie odpowiedzi w tym wątku dotycza tego, czy autorka kontroluje faceta albo jest zazdrosna. Autorka pisze, że go nie sprawdza, nie przepytuje, nie kontroluje. Pisze też, że facet chodzi bez niej na imprezy i co tydzien bawi się z inna laska, a jego zdjęcia w objęciach owych lasek obiegają internet. Halo, tu ziemia! Facet autorki co tydzień bawi się z inna panną, obejmują sie i robią sobie focie i to jest ok? I co z tymi dziewczynami, które go adorują ciągle, a on nie jest w stanie im powiedziec, że jest zajęty? Najwyraźniej gość lubi towarzystwo innych kobiet. Ciekawe, gdzie w tym wszystkim jestes Ty, autorko? Bo o ile normalne jest dla mnie to, że facet ma kolegów i z nimi wychodzi, o tyle uważam, że cotygodniowe imprezy, które kończa się zabawą w klubie to troche przegięcie. W tym sensie, że nie chodzi tu o męskie rozmowy, tylko o zwykłe balety, na które facet autorki mógłby chodzić razem z nią. A on woli chodzić sam i zachowuje się jak singiel, do tego stopnia, że ludzie informują o tym autorke, pokazując jej zdjęcia. Dziwię się autorce, że jeszcze nie porozmawiała z chłopakiem i nie wyjasniła, że jej się to wszystko nie podoba - bo że jej się nie podoba, to widać, i jest to dośc naturalne w tej sytuacji.
|
2015-03-03, 10:55 | #11 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: jak do tego podejsc
Cytat:
Teraz to znow mam inne uczucia. I w sumie tak na poczatku do tego podchodzilam. jednak poprzednie odpowiedzi zasugerowaly cos innego dlatego zmienilam zdanie. poczekam do kolejnej imprezy w tym tygodniu. Jak sie powtorzy sytuacja to pogadamy sobie. Trudno w koncu strona klubu na fejsie jest publicznie dostepna...to nie fair nie bede. Bo co z tego ze spyta czy ide na ta impreze a ja nie dam rady bo jestem po calym dniu pracy i jeszcze o 21 koncze bo raz jestem raz mnie nie ma. A jak mnie nie ma to takie rzeczy sie dzieja. Raz kolezanka zarzucila mu ze widziala go na zdjeciach i ze niby die ukrywal, stwierdzil ze idzie tylko na piwko a wszedzie aparaty..to takie piwko. Nie bede olewac sytuacji bo do niczego zdrowego to nie prowadzi. a jak bede ' do odstrzalu' to trudno. Nie mozna zyc wiecznie w takim bagnie i ja bede zdrowa i on szczesliwy. Chce sie przekonac czy dorosl do zwiazku czy zatrzymal sie w liceum. mowi ze chce byc ze mna zawsze, nie wyobraza sobie zycia beze mnie...to albo nie wiem po co to mowi. A ja nie chce byc przez cale zycie z kims komu na wszystko pozwalam bo nie chce byc wredna 'zolza'. Ja jakos tez mam 'adoratorow' i jestem w stanie odmowic. Wiec w czym problem. Rozumiem jeden taniec, pare ale nie szczerze sie w objeciach do zdjec...czy nawet jakby ich nie bylo. |
|
2015-03-03, 11:09 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: jak do tego podejsc
Zadaj sobie pytanie co to za koleżanki, bo jeśli dobre znajome to zrobienie sobie razem zdjęcia to chyba nie grzech. Też kilka fotek z imprez mam gdzie obejmuję dwie dziewczyny, dobre znajome z gimnazjum i liceum z którymi 5 razy do roku idę na piwo, robimy takie spotkanie starej paczki.
Dla mnie specjalnie odmawianie, " sory mam dziewczynę, nie może zrobić zdjęcia", to trochę chore. Związek to nie więzienie, a zaufanie i wierność to nie " nie robienie sobie zdjęć ". Co to w ogóle za imprezy, w klubach studenckich, pubach, czy większych dyskotekach? Rozumiem jak facet na dyskotekę z kolegami idzie, to trochę lipa, nawet jeśli jest kierowcą i nikt by czegoś takiego nie chciał. Ale nie możesz mu zabronić znajomych. Co do tańczenia z innymi. Dostałem zaproszenie na imprezę w swojej firmie, ja + partnerka. Wziąłem dziewczynę. Tańczyła z innymi kumplami z mojej pracy, nawet przez głowę mi głupie myśli nie przeszły. Ja siedziałem, popijałem winko i gadałem ze znajomą, nie miałem ochoty tańczyć. Sama znasz swojego chłopaka, bo ślepa nie jesteś. Powinnaś wiedzieć jaki jest, czy rozrywkowy i zarywa do wszystkiego co ma otwór, czy raczej miły i opanowany. A co do tego że dziewczyny go lubią. Analogia jest taka, jak byłem sam to było średnio z powodzeniem, zaczepianiem na ulicy, w pubie. Jak miałem dziewczynę to takich okazji przybyło. Na dodatek twoje znajome mogą ci po prostu robić na złość. Gorzej jak twój facet się przyzna przed nimi, w stylu " sory dziewczyny, wyluzujcie trochę bo sie moja będzie czepiać" Wtedy to już cię obsmarują jak chcą. Twój facet ma sam z siebie mówić stop jak czuje że coś jest nie tak. |
2015-03-03, 11:55 | #13 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: jak do tego podejsc
Cytat:
i spedza widocznie cala impreze skoro dostaje serie z 5 miejsc w klubie. te ktore mnie obgadywaly to osoby z ktorymi sie nie znalam. Mielismy ewentualnie kilku wspolnych znajomych. zostalam obgadana w ich kregu oraz jej. Z jej kregu osoby co madrzejsze i nie takie latwe do manipulacji same dp mnie zagadywaly ze cos wedlug nich jedt w tej calej sprawie nie tak. ale wiesz jak moze zachiwywac sie facet ktory jak sam mowi ' lubi sie podobac' . Przeciez to tylko moja zazdrosc i niska samoocena ktora ma ni kazac siedziec cicho i robic z siebie idiotke wsrod znajomych i nieznajomych, a w zwiazku byc ta naiwna. sam pisales o zajeciu die soba wiec mysle ze powinnam zaczac od dobra dla samej siebie. Bo niby jak mam mu powiedziec ze sam z siebie ma mowic stop nie wtracajac sie przecuez w jego wladne sprawy. Niestety poglad mezczyzn na zwiazek i kobiet wyglada inaczej i mysle ze ktorys nie ma szans funkcjoniwac....albo sue decyduje na cos albo nie. Skonczyly sie juz dawno vzasy jednostronnego frajerstwa. No a gdzie milosc? Bo nie widze milosci w jego stronie zachowania. Edytowane przez kxxk Czas edycji: 2015-03-03 o 11:58 |
|
2015-03-03, 13:01 | #14 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 868
|
Dot.: jak do tego podejsc
Cytat:
Autorko, ale jak to się w ogóle dzieje, że Twój facet tak często imprezuje bez Ciebie? Ty nie chcesz z nim chodzić czy on Ci nie proponuje? |
|
2015-03-03, 13:29 | #15 | ||
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: jak do tego podejsc
Cytat:
- czemu nie wychodzicie razem? czemu on wychodzi sam, skoro Ci to nie pasuje? - od kiedy to trwa? - co dokładnie mówią Ci ludzie? Wiesz, jak Ci ileś tam osób dało do zrozumienia, że ryjesz rogami po suficie, to nie są oszczerstwa dziewcząt. To raczej prawda. Ale to Ty nie chcesz widzieć problemu i twierdzisz, że to ploty zazdrosnych lasek, to Twój chłop był dla nich miły. Nie kupuję tego. ---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ---------- Cytat:
__________________
May the Force be with You!
Edytowane przez zlotniczanka Czas edycji: 2015-03-03 o 13:30 |
||
2015-03-03, 13:56 | #16 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: jak do tego podejsc
Cytat:
poczekan do tej kolejnej imprezy i zobaczymy |
|
2015-03-03, 14:14 | #17 | |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: jak do tego podejsc
Cytat:
__________________
May the Force be with You!
|
|
2015-03-03, 15:30 | #18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: jak do tego podejsc
Cytat:
Ten moj po prostu nie potrafi nikomu odmowic a ja po raz 1000 uswiadamiam go o jego braku asertywnosci. Potem narzeka ze jazdy cos od niego chce.. Edytowane przez kxxk Czas edycji: 2015-03-03 o 15:33 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:37.