przeciwienstwo tanoreksji

[poisondoor]

chcialam sie dowiedziec czy jest jakas fachowa nazwa dla przeciwienstwa tanoreksji?

[palomino]

alergia na słonce?

[poisondoor]

żeby!!! :P a to chamstwo, swoją droga, wymyslili nazwe dla nadmiernego eksponowania sie na sloncu, ale dla tych, co go unikaja juz nie

[Smoczyca]

Nie dam głowy ale wydaje mi się ze jest coś takiego jak heliofobia ale może sobie tylko ubzdurałam i niech się lekarze wypowiedzą

[Budzynska]

A może światłowstręt? hihihi

[palomino]

światłowstręt jest po prostu tłumaczeniem łacińskiego "heliofobia" podanego przez Smoczycę Jesli juz to wlasnie heliofobię bym obstawiala bo wszystkie tego typu fachowe okreslenia pochodzą z laciny. (ksenofobia, klaustrofobia itp). Natomiast istnieje prawdopodobienstwo ze w tym przypadku tych akurat dwoch terminow mozna uzywac zamiennie

[maniaa]

może bladoreksja? o blado-maniaa komuś się wydaje, że ciągle jest opalony więc się wybiela? złuszcza, pilinguje, obsypuje mąką, pije ocet? jest juz albastrowy a wydaje mu się że hebanowy...

[sarenka]

maniaa napisał(a):
> może bladoreksja? o blado-maniaa komuś się wydaje, że ciągle jest opalony więc się wybiela? złuszcza, pilinguje, obsypuje mąką, pije ocet? jest juz albastrowy a wydaje mu się że hebanowy...

[nuala]

W naszej kulturze jest to niezbyt częste zjawisko, wiec bycmoze nie było potrzeby stworzenia odpowiedniego terminu. Większosc raczej się samoopala lub (wciąz) opala, ale np. Japonki mają ponoć hopla na punkcie białej skóry, nosza rekawki do lokcia i rękawiczki, kosmetyki wybielajace maja tam wielkie powodzenie> niestety nie wiem, czy jest na to jakieś fachowe okreslenie.

[lumiaa]

a pewno jest takie określenie...ale nie wiem czy w odniesieniu do osób o skórze typu "białego" czy raczej u osób czarnoskórych czy innej rasy...oglądałam kiedys wstrząsający reportaż o manii jasnej skóry w Afryce, o tym że jest to poważny problem społeczny, że media kreują " jasny" wizerunek piękna, w raklamach występują chyba dziewczyny a la Mulatki, to powoduje że kobiety o jaśniejszej skórze sa uważane za bardziej atrakcyjne od tych, które sa ciemniejsze...uważa sie powszechnie że dziewczyna o jaśniejszej skórze ma szanse na lepsza prace i na szybkie znalezienie mężaże jasne jest piękne, w Afryce furrore robia zatem preparaty rozjasniające skóre - tj preparaty legalne -najczęściej rozreklamowane i mało skuteczne oraz (!!!) szeroko dostępne preparaty nielegalne. Reporterka pokazała że takie bardzo groźne dla zdrowia preparaty można kupic "na lewo" niemal na każdym targu czy w sklepie. Pokazane były tez nieszczęsna kobiety po użyciu tych srodków.Wypalona skóra rany MAKABRA...

[nuala]

No tak, w Indiach, gdzie pełno jest pięknych, śniadych kobiet, za ideał uchodzila i nadal uchodzi jasna cera, im jasniejsza, tym lepiej. Dlaczego ludzie prawie nigdy nie są zadowoleni z tego, co mają? Nie mówię tu tylko o kobietach, bo w opisanych sytuacjach to nie tylko kwestia gustu kobiet, ale i mężczyzn, bo to przecież oni wolą kobiety o jasnej cerze, to tez presja mediów, społeczeństwa... byc moze akurat samym kobietom najmniej zależy na kolorze skóry, ale przeciez muszą byc akceptowane, musza sie podobać. Pól biedy, jeśli to tylko wzdychanie do jakiegos wymarzonego ideału, ale jeśli kończy sie tak drastycznie... ech.
tak troszke btw, widzę, ze jako nastolatka miałam lekkiego świra na punkcie opalania; zawsze ładnie sie opalałam i zbierałam wtedy komplementy, więc smażylam się od wiosny do jesieni przy kazdej okazji; na szczęscie nie chodzilam do solarium, wiec w zimie moja skora miala szansę odpoczac, ale nie bylam zadowolona z mojego naturalnego koloru i zawsze z utęsknieniem czekałam na sezon... chyba to była lekka tanoreksja; w kazdym razie dwa lata temu powiedzialm sobie "dosć" i od dwóch sezonów nie opalam się; odkryłam, ze mozna zrobic duzo ciekawych rzeczy zamiast leżenia plackiem godzinami, no i mam nadzieję, ze z czasem odrobie straty i obejdzie sie bez przedwczesnych zmarszczek A jak u Was jest z opalaniem?