Do filtromaniaczek:)

[edipig]

Serwus wizazanki
Ach znowu ten sam temat, ale prosze was - pomozcie ptrzetrwac ten trudny okres
Oczywiscie wpadlam w szalenstwo chronienia sie przed promieniowaniem, zaczelam uzywac filtrow i......... TRAGEDIA.
Wiedzialam ze bez swiecenia sie nie obejdzie, ani bez skrobi, ale tego, ze robią mi sie codziennie nowe zaskorniki, male pryszcze (choc rzadko miewam) no i zmarszczki glownie pod oczami robia sie bardzo widoczne to juz mi ciezko przychodzi zrozumiec
I co? bledne kolo sie zamyka. Rozumiem, ze wszystkie stosujemy filtry po to, aby za pare lat wygladac dobrze i nie oklamujmy sie - po to, zeby ktos nam powiedzial, ze wygladamy mlodziej niz na swoj wiek prawda??
Ale moja cera wyglada paskudnie Wcale mnie nie cieszy to, ze za kilka lat moze moje zmarszczki beda mniejsze niz kogos kto sie filtrem nie smaruje. Poza tym jak ktos pracujac w firmie w ktorej ma sie fukncje prezentatywna to nie moze miec ciasta na twarzy
powiedzcie jak to z wami jest??? czy to moze takie poczatki sa ciezkie a pozniej juz latwiej???
pomozcie, bo ja coraz mniej jestem przekonana, bo teraz tez chcialabym przynajmniej DOBRZE wygladac
z gory dziekuje za odpowiedzi

[edipig]

up up

[hulietta]

Hej! Jakiś czas temu również zaczynałam swoją przygodę z filtrami i jedyne co ci mogę powiedziec, to to ze miałam takie same obawy jak ty. Buźka mi sie świeciła, łuszczyła i tynk odpadał . Ale metodą prób i błedów wypracowałam swo sposób na dobry wygląd i skuteczną ochronę. Myślę że musisz sama popróbować różnych filtrów (może tonujące?), może zmieszać skrobię z pudrem co ją lekko zabarwi. Najprościwj znaleźć aptekę która jest dobrze zaopatrzona w próbki. Wtedy można próbować nie rujnując się przy tym. W moim przypadku dobry rezultat zdaje taki zestaw: Bioderma 100 tonująca zmieszana ze "zwykłą", na to skrobia wymieszana z sypkim clarinsem i odrobina pudru brazującego na policzki. W pracy daje mi to naprawdę nieskazitelny wygląd i nie straszę bladością. Pozdrawiam

[edipig]

dziekuje za odpowiedz.
Probki mam, na razie najlepiej na mojej twarzy sprawuje sie bioderma 100 do cery suchej i normalnej oraz svr 50, oczywiscie skrobie z pudrem sypkim tez mam no i podobnie jak ty - puder brazujacy na policzki.
Coz chyba trzeba sie przyzwyczaic

[kamaO]

Wypróbuj lżejsze blokery. Vichy ma specjalną emulsję do twarzy (wodnista konsystencja - wydajna) - popytaj w aptekach. Filtr coś ok.40, ale lepsze to niż nic. Być moż kremy są zbyt ciężkie do twojej cery. Wypróbuj też żelowe mleczko Vichy (60+) - też się po nim twarz błyszczy, ale zdecydowanie mniej niż po SVR. Co do zaskórników, to poczytaj składy. Może coś cię zwyczajnie zapycha? Dziewczyny cos wspominały o Titanium Dioxide - ale mogę się mylić - niektórym skóra reagowała uczuleniem, wysypem pryszczy itp. I głowa do góry!!!

[Pitipel]

edipig, tylko próbując odnajdziesz swój typ - naczej się nie da.
Do tłustej cery jest też fluid biodermy SPF 100. PPD 29, ale chociaż dla mnie jest to hit sezonu, to wiele osób się usarża, ze im nie odpowiada...
Sama widzisz. A fluid wypróbuj - jest chudziutki, ale nie taki leisty i tworzący skorupę na twarzy jak wspominane Vichy - no, to także tylko moje odczucia

[kamaO]

Na mojej twarzy Vichy wchłania się idealnie, a skóra jest miękka. To tylko dowodzi tego, że nie ma jednego uniwersalnego kosmetyku - trzeba eksperymentować!!!

[Pitipel]

Dokładnie tak.

[mania19]

Hmm znam ten bol ... od jakiegos czasu stosuje wszystkie zalecenia p. Basi ( a wiec antyoksydanty, filtry, kwasy i retinaldehydy ) z biochemii i juz widze roznice Ale do rzeczy - Mam skore normalna, lekko przesuszajaca sie i polecam Athelios fluide extreme LRP. Wchlania sie ladnie po paru minutach nie zostawiajac tlustej warstwy, jesli polozony jest na naga skore. Jesli jednak skora jest troche przesuszona i nakladam najpierw physiogel to potem mieszam na rece Lysanel mat z filterkiem i twartzy nadaje to matowy wyglad na dlugo- nawet wtedy, gdy nakladam podklad

Niewiem czy wlasciwie robie, nakladajac mieszanke filtra z lysanelem ale dziala ... Moze ktoras z filtromaniaczek wypowie sie, czy dobrze robie???

[Smoczyca]

Ja się tylko podpiszę pod tym co napisały dziewczyny - nie ma jednego dobrego produktu dla wszystkich, trzeba testować i testować aż coś się znajdzie...

Bardzo subiektywnie powiem, że dla mnie najlżejsze i najmniej tłuste są dwa produkty - Bioderma Photoderm Max Fluide:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=10610
i Vichy Ultra Fluid spf 60+ (nie mleczko żelowe, tylko takie maleństwo 40 ml):
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=10857

Poza wszelką konkurencją jest mój ulubieniec, SVR spr 100, ciężki i gęsty ale zupełnie nietłusty, wchłania się do matu. Choć ostatnio unikam zabarwionych blokerów, do tego mam wielką słabość. Ja mam cerę skłonną do przesuszenia i na mojej skórze większość nawet ciężkich kremów bardzo dobrze się wchłania.

[Sylwiasta]

Napisane przez mania19

Niewiem czy wlasciwie robie, nakladajac mieszanke filtra z lysanelem ale dziala ... Moze ktoras z filtromaniaczek wypowie sie, czy dobrze robie???

Mysle, ze to nie jest dobry pomysl.
Lepiej najpierw wsmarowac Lysanel i juz na wsiakniety nalozyc filtr. Jesli sie zwalkuje (filtr) to zmienic krem podkladowy.
Mieszanie obu powoduje tylko tyle, ze rozcienczysz = zmniejszysz faktor filtracji a nie spowodujesz zmatowienie filtra - bo jak sadze to wlasnie dlatego mieszasz oba te specyfiki - to moze tylko skrobia/puder sypki, najlepiej bez talku.

Poniewaz zimowe/kaloryferowe powietrze bardzo mnie wysusza, stouje Hydrphase XL a dopiero na to grubo Antheliosa DP. Buzia jest gladka, nawilzona, nie piecze i nie jest sciagnieta.
Pamietajcie, ze jesli mieszacie filtry to w OBREBIE TEGO SAMEGO PRODUCENTA.
Co do kremow podkladowych juz nie koniecznie ale nie ktorych filtr po prostu bedzie sie walkowal albo gorzej trzymal.

P.S. Zadna "maniaczka" nie jestem, po prostu lubie dbac o siebie i chronic sie przed zmarszczkami i przebarwieniami z wyprzedzeniem a nie kiedy sie juz pojawia.

[Smoczyca]

Napisane przez mania19

potem mieszam na rece Lysanel mat z filterkiem i twartzy nadaje to matowy wyglad na dlugo- nawet wtedy, gdy nakladam podklad

Niewiem czy wlasciwie robie, nakladajac mieszanke filtra z lysanelem ale dziala ... Moze ktoras z filtromaniaczek wypowie sie, czy dobrze robie???

Nie wolno tego robić. Basia i nie tylko ona, wszystkie autorytety zgodnie potwierdzają, że nie wolno absolutnie mieszać kremu z filtrem z innym specyfikiem. Można w ten sposób znacznie osłabić ochronę, a nawet zupełnie się jej pozbawić.

[Sylwiasta]

^ Musialysmy Smoczyco, pisac odpowiedz dokladnie w tym samym momencie
Ale moze wyraznie wylozone 2 razy, 2 razy lepeij sie zapamieta

[Smoczyca]

Napisane przez Sylwiasta

^ Musialysmy Smoczyco, pisac odpowiedz dokladnie w tym samym momencie
Ale moze wyraznie wylozone 2 razy, 2 razy lepeij sie zapamieta

To telepatia, Sylwia - ściskam poświątecznie sama smarując się grubo blokerem Cosmence

[Pitipel]

Smoczyco, a gdzieś Ty go dopadła? Ja tej tonującej sześćdziesiątki szukam i szukam; wiem, że w PL niedostępna, ale nigdy nawet na allegro niw spotkałam.
I jak się spisuje?

[mania19]

Dziekuje Wam kochane za odpowiedz W takim razie pozostaje mi skrobia lub puderek matujacy ... No coz a juz myslalam ze moj patencik przejdzie bo niestety musialam nie doczytac vademecum na biochemii ...

[201608040942]

Napisane przez Smoczyca

To telepatia, Sylwia - ściskam poświątecznie sama smarując się grubo blokerem Cosmence

Cosmence? To ten od CCB? A ktory? Ten co trzeba wstrzasnac, czy ta ciezsza wersje w kremie? Ja mialam tylko ta lekka, co sie wstrzasa przed uzyciem jak Fluide Extreme od LRP, ale jakos mnie nie zachwycil. W zime byl ok, ale na lato, to jakis zbyt odzywczy. Anthelioska w lato jakos znioslam, ale Cosmance (uzywalam rok wczesniej) i cos mi w nim nie odpowiadalo, chodz to dobry, przyjemny kremik.

[Smoczyca]

Napisane przez Pitipel

Smoczyco, a gdzieś Ty go dopadła? Ja tej tonującej sześćdziesiątki szukam i szukam; wiem, że w PL niedostępna, ale nigdy nawet na allegro niw spotkałam.
I jak się spisuje?

Ale Piti o jakiej tonującej wersji mówisz? Z tonujących używam tylko SVR setki, ale ta Ci dobrze znana. Vichy Ultra fluid 60+ który zalinkowałam, tonujący nie jest - to bardzo lekki specyfik, który świetnie się wchłania, a kupiłam go, bo Cosmence nie do końca mnie zadowala...

Cosmence? To ten od CCB? A ktory? Ten co trzeba wstrzasnac, czy ta ciezsza wersje w kremie? Ja mialam tylko ta lekka, co sie wstrzasa przed uzyciem jak Fluide Extreme od LRP, ale jakos mnie nie zachwycil. W zime byl ok, ale na lato, to jakis zbyt odzywczy. Anthelioska w lato jakos znioslam, ale Cosmance (uzywalam rok wczesniej) i cos mi w nim nie odpowiadalo, chodz to dobry, przyjemny kremik.

No wlaśnie CCB Cosmence, Sun Shake ten mocno płynny, kopia Antheliosa Fluide Extreme. Jest to dobry bloker, choć w okolicy oczu stosować nie polecam, tłusty przeraźliwie tak samo jak Antek. Wchłania się u mnie dobrze, ale wreszcie zrozumiałam dziewczyny piszące że niektóre blokery je podrażniają (mnie nigdy żaden filtr) - coś jest z tym Cosmence. Zaraz po nałożeniu odczuwam delikatne pieczenie, nie jest to jakieś bardzo nieprzyjemne, ale boję się o naczynka. Stąd pomysł zakupu Vichy...

[edipig]

Dziekuje dziewczyny, pomysle nad tymi lzejszymi filtrami, ale ale.... gdzie wy sie zaopatrujecie w te cudenka????
Pytac w lepiej zaopatrzonych aptekach tam gdzie np. dostalam probki??

P.S. Jesli kogos urazilo slowo "filtromaniaczki" to sory, ale myslalam ze raczej wywola usmiech na waszych ustach.

[młodaa]

Ja wprawdzie filtromaniaczka nei jestem a zaczelam uzywac, kiedy pani dermatolog przepisala mi lek na tradzik-retinoid, zatem bylam zmuszona do filtrow
A po przeszukaniu KW i archiwum w koncu wybralam LRP 60 lait ecran i przyznam, ze super nawilza, a do tegto nei blyszcze sie duzo bardziej niz przy inncyh nawilzajacyh kramach, nie podraznia, nie uczula, choc cere mam dosc wrazliwa... aha, i nie zatyka porow, co dla mnie bylo b wazne

[Sylwiasta]

Dobrze myslisz Edipigu - jesli lzejsze filtry to raczej apteczne, pytaj w aptekach, moze tez byc np taka apteka i sklep kosmetyczny w jednym typu :Superpharm.

Okreslenie "filtromaniaczka" jesli juz wywolalo usmiech, to byl on przez zacisniete zeby.
Ma ono dla mnie cos wydzwiek wyraznie pejoratywny, aczkolwiek pamietam okreslanie niektorych forumowiczek "kwasomaniaczkami" tylko dlatego, ze stosowaly Effaclar K

[Smoczyca]

Napisane przez edipig

Dziekuje dziewczyny, pomysle nad tymi lzejszymi filtrami, ale ale.... gdzie wy sie zaopatrujecie w te cudenka????
Pytac w lepiej zaopatrzonych aptekach tam gdzie np. dostalam probki??

P.S. Jesli kogos urazilo slowo "filtromaniaczki" to sory, ale myslalam ze raczej wywola usmiech na waszych ustach.

Chodzić po aptekach i z uporem godnym lepszej sprawy prosić o próbki ja tego nienawidzę i wszystko mi się skręca w środku ale proszę, bo co robić...
A określenie filtromaniaczki mnie specjalnie nie boli, i tak wszyscy pewnie uważają że jestem z tym nudna - ale faktycznie w wakacje było parę nieprzyjemnych uwag pod adresem Sylwiastej, Nan i moim - bo Piti wtedy akurat z nami nie było i tak trochę może się to źle kojarzyć przez owe ataki
Ja się na słowo filtromaniaczki usmiecham szeroko

[Sylwiasta]

Bo Ty Smoczyco jestes Zen i Sensei a ja juz sie zaparlam i nie bede wiecej w te wakacje odpowiadac na zadne posty zwiazane z promieniowaniem uv, czy to slonecznym, czy tez solaryjnym
Wszakze zawsze mozna zajrzec do wyszukiwarki...

[Kate30]

Opowiem wam coś.
Pierwszy raz miałam kwasy robione na trądzik u kosmetyczki jakieś 7 lat temu. Nie pamiętam jakie i czy pomogły. Rzecz w tym, że o ochronie przeciwsłonecznej ani słowa. Więc paradowałam sobie z tą zakwaszoną cerą po słoneczku w najlepsze.
Dwa. Drugie kwasy u pani dermatolog 2 lata temu. Seria zabiegów o blokerach ani słowa. super. Nie miałam wtedy czasu szukać po necie informacji (teraz robię za mamę-mniej czasu wogóle ale więcej na net) więc krem nawilżający i heja.
Ufałam, że dermatolog wie co czyni (o święta naiwności!!)
Trzecie kwasy skończyłam niedawno (mandel peel - drogie efekt minimalny) i dopiero teraz pani dermatolog (inna) dała mi ( bez słowa ) próbkę SVR 50B i prosiła żeby nakładać po peelingu. Nie powiedziała jak ważny to element kuracjii, że niezbędny przy tych zabiegach itd. Więc ja do nety co to jest to SVR i dopiero olśnienie. Ładnie co?
Szczęśliwie nic się nie stało (chyba mam skórę jak słoń) tj. żadnych przebarwień się nie dorobiłam (może jeszcze się nie pokazały), ale niestety dorobiłam się alergii skórnej i nadwrażliwości na kosmetyki.
Wspólnym wysiłkiem pani kosmetyczki i pani dermatolog.
Tymczasem jestem już chyba filtromaniaczką. Obecnie w nocy na acnedermie.
Pozdrawiam.

[Nikita-v]

a jak tak z innej beczki choc teraz o blokery... tak dla pewnosci a nie chce zakładac kolejnego tematu... czy jesli pod bloker.. nałoze masci ochronna z witaminą A...to nie zaszkodzi to mojej ochronie? pomioedzy nałozeniem masci a blokera moge zrobic kilka minut przerwy.... bedzie ok? dzieki za odpowiedz

[Sylwiasta]

Mysle, ze moze Ci byc za tlusto przy takim polaczeniu
jesli jestes az tak bardzo wysuszona, to pod bloker lepiej nalozyc jakis dobrze nawilzajacy krem (po Antka DP nakladam teraz Hydraphase XL) niz masc. jesli juz musisz, to moze po odczekaniu chwili, niewchloniete resztki masci odcisnij w chusteczke i dopiero wtedy nakladaj filtr.
Wydaje mi sie tez, ze witamina A rozklada sie pod wplywem UV wiec najwieksze korzysci osiagniesz stosujac te masc na noc.

[Nikita-v]

no własnie nie jestm mi po takim połaczeniu włąsnie wogole tłusto... wczoraj przeprowadziłam test.. siedziałam w domu cały dzien wiec stwierdziłam ze nawet jesli osłabiłam działąnie filtru to nic nie powinno mi sie stac..

ja teraz sostuje zorac.. i moja skora łuszczy sie niesamowicie.. a po masci z wit A mniej jest to widoczne... a twarz po nałozeniu na to blokera i odrobiny sypkiego pudru ma lekki satynowy połysk.. o wyglada jak delikatne rozświetlenie...

ale dzisi Sylwiasta za odpowiedz.. bede teraz odciskac i z czystym sumieniem nakłądac to w najgorsze dni pod bloker jakos zaden inny krem nie pomagał... no jedynie czasem jeszcze pomaga HydratiV Tołpa.. tylko ze na krocej działą

[Nikkolaa]

Ja jestem za bioderma photomax fluide. Po posmarowaniu antheliosem LPR ludzie pytali, czemu tak się spociłam... puder to już kompletnie spływał....

[oliczka]

Ja używam Biodermy photoderm max lait 100 (milk). Jest bardzo wydajny lekki. Nie jest tłusty, no ale jak każdy bloker pozostawia białą poświatę na buzi. Ale to mi nie przeszkadza.
Lubię bardziej to mleczko od kremu bo wydaje się lżejsze no i wiele bardziej wydajniejsze niż krem, dwa i pół raza większa pojemność za taką samą cenę co krem.
W zimie na bloker nakładam jeszzze podkład i puder, ale w lecie staram się stosować najpewniejszą ochronę, czyli bloker tonujący żeby już nic na niego nie nakładać.

[Kajol]

Ja jeśli chodzi o filtry to jestem dopiero początkująca, ale już nie wyobrażam sobie życia bez nich . Raz, że czuję sie chroniona przed słońcem (czyli przed zmarszczami, przebarwieniami i rakiem skóry-mam dużo pieprzyków, które zawsze dokładnie badam po wakacjach- z jednym już działo się coś dziwnego więc dzięki filtrom czuje się bezpieczniej), jakos bardziej zadbana- tak perfekcyjnie ; a dwa to stosowanie filtrów i tylko filtrów na dzień dodało mi jakiegoś niesamowitego komfortu psychicznego: zawsze byłam niemal chora, kiedy miałam iść do perfumerii i wybrać z pośród dziesiątek różnych słoiczków jakiś krem na dzień odpowiedni dla siebie (a konsultantki wcale mi tego zadania nie ułatwiały). A teraz to wiem czego mojej skórze naprawdę potrzeba i co jest rzeczywiście skuteczne (jak sobie wspomne te drogeryjne cudeńka z spf 15, o których sądziłam, że tak świetnie chronią bo przecież mają filtr ).
A w ogóle to bardzo polubiłam filtry (może poza wpadką z Biodermą Photomax Creme), używam lekką emulsję Avene i Biodermę tonującą i z obydwóch jestem baaardzo zadowolona. Nawet lubię tę ich tłustość i to, że się świecą . po latach obsesyjnego matowienia skóry to dla mnie całkiem miła i ciekawa odmiana .

A tak a propos zakupu filtrów w aptekach, to często napotykam niezmierne zdumienie pań farmaceutek, gdy proszę o bloker 100 lub 60, 50 (nigdy mniej ). Patrzą na mnie jak na głupią i tylko pytają: "A po co to pani?" i do tego takim tonem, jakbym chciała zrobic cos nielegalnego. A potem to z reguły usiołują mnie przekonywać, że przecież teraz jest zima i taki krem nie jest potrzebny...

Chciałam jeszcze dodać, że ja akurat bardzo się cieszę z tego, że takie osoby jak Sylwiasta, Smoczyca, Pitipel i wiele innych chcą jednak mimo wszystko pisac o filtrach blokerach itp- ja w takie posty wczytuje się bardzo zachłannie i to dzięki nim zaczęłam bardziej drążyc temat, więcej czytać. efekt jest taki, że zupełnie zmieniłam sposób pielęgnacji cery i jestem bardzo zadowolona z efektów. Pozdrawiam i szczerze dziękuję za wszystkie takie uświadamiające wątki