2006-01-19, 11:33 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Ystheal + od Avene
Pytanie kieruję do Dziewczyn/ Pań stosujących Ystheal.
Założyłam ten wątek, bo pomimo wielu wypowiedzi na temat tego kremu nie znalazłam jednej istotnej dla mnie rzeczy, a mianowicie - wiem, że używając Ysthealu można się spodziewać łuszczenia, ale czy to jest stan przejściowy czy ciągły? Piszecie też o czasowym pogorszeniu wyglądu skóry - jak spore są zmiany? Czy użycie peelingu na skórę podrażnioną retinaldehydem jeszcze bardziej nie pogorszy sytuacji? Mam ochotę zainwestować w ten krem i niniejszym chcialabym zebrać wszystkie informacje na jego temat w jednym miejscu |
2006-01-19, 13:39 | #2 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Cytat:
U mnie pogorszenie było niewielkie i czasowe, ja bym nie ryzykowała peelingu. |
|
2006-01-19, 13:57 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Moge sie wypowiedziec, bo tez uzywam produktow Avene z retinaldehydem, tylko, ze w mocniejszej dawce, obecnej w Diacnealu (do tej pory jedynie laboratoria Pierre Fabre maja patent na retinaldehyd, ktory w roznych stezeniach pojawia sie w innych produktach - Diacneal wychodzi najtaniej, bo targetem sa nastolatki )
Luszczenie zaobserwowalam minimalne - pojawilo sie po kilku tygodniach stosowania (najpierw pojawialo sie tylko zaczerwienienie > szczegoly jak stosowalam sa w mojej bujnej recenzji tego kremu na KWC ) i bylo mikroskopijne - zadnej skory odpadajacej platami, jak u tych, ktore stosowaly mocniejszy (no i nie z retinaldehydem, ofkors) Retin A. Po prostu po potarciu mocniejszym buzi, np recznikiem, skora byla lekko sciagnieta i pojawial sie taki bialy "nalot" - nie wiem do konca jak to opisac : kiedy przygladalam sie w lusterku powiekszajacym, to widzialam ten bialy "nalot" na naskorku. Potem zaczelam stosowac tez pod oczy. Bylo pieknie i ladnie az dostalam mocnego podraznienia - kiedy zaczelam stosowac krem co noc (wczesniej stosowalam co 2-3 noce przez kilka tygodni), podraznienie rozprzestrzenilo sie na gorna czesc policzkow i trwalo kilka dni - skora byla szorstka, czerwona, lekko opuchnieta. Nie zaobserwowalam luszczenia ale po intensywnym smarowaniu sie "Wind un Wetter Balsam" Weledy, Tokovitem E Hasco-leku (uwaga! migruje do oczu! ) wszystko zniknelo i po 3-4 dniach wrocilam znow do retinaldehydu. Pod oczy stosuje co 2ga noc, na wszelki wypadek. Wierz mi, nie bedziesz w stanie posmarowac sie filtrem na twarzy ( nie piekla jedynie emulsja Avene spf 50, na szczescie mam zachomikowane cale opakowanie, ktore pozwolilo mi przetrwac podraznienie) a co dopiero wypilingowac! Po tych nieprzyjemnych przejsciach, mam wrazenie, ze zniknely mi zupelnie poczatki "kurzych lapek" ale skora pod oczami jest jeszcze fatalna : mam wrazenie, ze zmarszczki sie poglebily a codzienny filtr (Anthelios DP) dziala mocno drazniaco przez pierwsze kilka minut po aplikacji. Nie bede jednak ostawiac preparatu, Basia i uzytkowniczki forum Biochemii (gdzie z reszta znajdziesz wiecej opinii i porad na temat Ysthealu) pisaly, ze pogorszenie jest TYMCZASOWE a potem jest juz o wiele lepiej a nawet swietnie! Na przyszla jesien/zime jednak, do terenow "podocznych" zaopatrze sie w Ystheal creme +, a Diacneal bede stosowac na reszte twarzy - pod oczami ten kwas w nim zawarty moze mi nie do konca sluzyc Diacneal bede jednak uzywac jeszcze przez kilka miesiecy, zachowujac ostroznosc i uwaznie sie filtrowac - na forum BO Lenna napisala, ze przy nakladaniu wlasciwej ilosci filtra, roznica w stanie cery jest jeszcze wyrazniejsza i zmarchy zanikaja!!!! |
2006-01-19, 14:41 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Przede wszystkim chcę powiedzieć, ze jakkolwiek bardzo bym chciała, zeby tak było, to niestety - zmarchom zdecydowanie lepiej zapobiegać jest niż z nimi walczyć, niestety.
Filtry pod oczy walę też hojną ręką i jest ogólnie nieźle, ale prewencja przede wszystkim! I tu retinoidy to dobry wybór. Diacneala miałam próbkę ( na codzień używam retinu A, czyli większego kalibru), ale diacneal mi się bardzo podobał. Poróbka mała, ale myślę sobie, że jakbym poużywała dłużej to na bank miałabym, problem z przesuszeniem, jak Sylwiasta. Ale jak wiadomo - co nie, Sylwia? - to przejściowe. Ystheala nie znam - ale czy to będzie to, czy sio - nie odpowiemy jednoznacznie jak będzie w Twoim przypadku; ja wiem, ze to czasem zakrawa na walkę z witrakami, ale idź do apteki i walcz o próbki!!! Powodzenia (chociaż łatwo nie bedzie) |
2006-01-19, 17:09 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Ja używam Yestala pod oczy, ponieważ resztę twarzy "kwaszę". A uzywam w wersji do twarzy (wychodzi taniej) , do cery suchej , mimo iż ma mieszaną, ale stwierdziła, że jeśli ma mi służyć tylko do oczu to lepiej aby był mocniej natłuszczający. Na początku (mój błąd) zaczęłam go używać od razu codziennie i po paru dniach odczuwałam jakby pieczenie i gorąco i nie mogłam zmyć tuszu ponieważ cholernie bolało , ale jak zrobiłam sobie przerwę dwudniową i zaczęłam używać go stopniowo na początku co dwa dni to obecnie jest wszystko w porządku. Nie zaobserwowałam, żadnego piecznenia, swędzenia, schodzenia skóry itp.
Obecnie stosuję go codziennie |
2006-01-19, 20:16 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Od około półtorej miesiąca używam na noc Ystheal+ . Na początku nie było pieczenia, swedzenia czy łuszczenia skóry. Teraz jakiś tydzień temu zaczęła mnie lekko piec twarz zaraz po nałożeniu , po chwili jest juz ok. Łuszczenie też się pojawiło, jednak minimalne.
Jestem wdzięczna dziewczynom, szczególnie Piti , dzięki temu forum zmieniłam diametralnie swoją pielęgnację i wymieniłam zawartość swojej kosmetyczki
__________________
"Tęsknota, słowo zużyte, Otwarło mi swoją dal... Jak różne są rzeczy ukryte W króciutkim wyrazie: żal." |
2006-01-19, 20:57 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Dzięki wielkie. postaram sie wyżebrać jakąś próbkę, choć wątpię czy w Lublinie się uda....
|
2006-01-20, 10:52 | #8 | |||
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda |
|||
2006-01-20, 12:14 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 119
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Cytat:
|
|
2006-01-20, 12:44 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kluczbork
Wiadomości: 21
|
Dot.: Ystheal + od Avene
To czy będziecie się złuszczać i czy pogorszy sie czasowo stan cery po zastosowaniu Ystheala+ jest sprawą indywidualną. Sama o tym się przekonałam, ale na pierwszy ogień wziełam Diacneal, no i nic sie nie dzieje, brak złuszczenia, pogorszenia też nie widać, a smaruję sie dokładnie codziennie. Dołożyłam pod Diacneal tonik aspirynowy i też nic, ale radzę obserować reakcję i robić to ostrożnie, bo ja chyba nosorożec jestem.
|
2006-01-20, 13:13 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 341
|
Dot.: Ystheal + od Avene
UZywam teraz Ystheal+ na noc, kupiłam też Diroseal na naczynka, nie wiem, czy można te ktemy stosować równocześnie tzn raz Ystheal a raz Diroseal. Może lepiej zużyć Ystheal, a póżniej stosować Diroseal?
|
2006-01-20, 13:19 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kluczbork
Wiadomości: 21
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Z tego co wiem, dziewczyny tak właśnie robią. Mocniejszy specyfik 2 - 3 razy w tygodniu, w pozostałe dni słabszy, oby tylko nie jednocześnie.
|
2006-01-20, 13:22 | #13 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Cytat:
|
|
2006-01-20, 13:28 | #14 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Cytat:
|
|
2006-01-20, 13:33 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kluczbork
Wiadomości: 21
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Oj, sorki dziewczyny, rzeczywiście macie rację, jest tak jak napisałyście. Moja wina Piątek dzisiaj, wybaczcie !
|
2006-01-21, 09:22 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Cytat:
|
|
2006-01-21, 12:17 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 244
|
Dot.: Ystheal + od Avene
obawiam się, że jakby tak wszystkie forumowiczki z Lublina pobiegły na hura do apteki na Świętoduskiej to ta apteka nie dawałaby próbek nikomu przez najbliższe pól roku może stwórzmy jakiś grafik - co jakiś czas jedna napada na aptekę i dzieli się "łupem" z pozostałymi
__________________
Rodzina: "Nie wyrażamy zgody na sekcję zwłok XY" Klinicysta: (podanie do Zakł.Patomorfologii) "Sekcja zwłok konieczna(...) Z punktu widzenia rozpoznania, w sekcji można pominąć głowę.." ------------- |
2006-01-21, 13:21 | #18 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ystheal + od Avene
jest jeszcze np. apteka w realu tez maja niezly asortyment dermokosmetykow i zawsze dorzucaja kilka probek jak sie cos z tego kupuje. generalnie to kazda apteka, ktora posiada wiekszy zasob dermokosmetykow ma tez od poszczegolnych firm duuuuuuuuzo probek. niestety nie wszyscy chca sie tym tak chetnie dzielic z pacjentami. tak jak to zwykle w Polsce bywa . . .
|
2006-02-05, 09:53 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Od wczoraj zaczęłam używanie Ystheal dla cery normalnej i mieszanej. Spróbuję na razie ostrożnie - raz na 5-6 dni. Ale mam pytanie - nakładacie Ystheal też na powieki?
|
2006-02-05, 17:16 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Ystheal + od Avene
^ Wiem, ze dziewczyny nakladaja, nawet Zorac i Retin Tylko ostroznie, stopniowo i nie za blisko oka!
Osobiscie nakladam pod oczy Diacneal. |
2006-02-05, 17:39 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Cytat:
i jeszcze jedno. nierozcienczony juwit [pod filtr] nie "pogryzie" sie z ysthealem? jestem poczatkujaca w walce z mimicznymi, takze wybaczcie te pytania |
|
2006-02-05, 23:18 | #22 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Cytat:
nierozcięczony Juwit może cię pozapychać, więc trzeba uważać. Yestal przecież stosujemy na noc a wit C na dzień więc nic sie nie pogryzie |
|
2006-02-06, 10:24 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 7 712
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Cytat:
|
|
2006-02-06, 16:54 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Cytat:
|
|
2006-02-22, 10:02 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Używam Ystheal już albo dopiero 3 tygodnie. Zaczęłam od częstotliwości co 4 dni, potem 3, a od kilku dni co drugi dzień. Nie zaobserwowałam na razie żadnego łuszczenia ani podrażnienia, ale mam wrażenie, że wyglądam gorzej, starzej. Normalnie pod oczami mam bardzo cienką skórę przez którą prześwitują naczynia krwionośne, a więc wyjście bez korektora nie wchodzi w grę bo wyglądam jak ofiara przemocy domowej. Teraz wydaje mi się że jest to jeszcze bardziej widoczne, wyglądam na jeszcze bardziej zmęczoną. Czy może to być efekt stosowania Ystheal?
|
2006-02-22, 10:46 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Może powinnas rzadziej naklaac Ystheal pod oczy? np. co 3-4 dni lub zupelnie zrobic skorze pod oczkami przerwe...? Ja osobiscie nie smaruje yesthealem pod oczami, poki co w tamtych okolicach wystarcza mi juvit.
PS Violet, przeczytaj post Sylwiastej na dole watku - opisuje ona swoje "podoczne" przygody z Diacnealem [tez z retinaldehydem]. Edytowane przez L_V Czas edycji: 2006-02-22 o 10:49 Powód: dopisanie kilku slów |
2006-02-22, 11:24 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 20
|
Dot.: Ystheal + od Avene
J nakładam od 3 tyg Ystheal Avene codziennie wieczorem,rano acne-derm i nie zauwarzyłam nic. Pozdrawiam
|
2006-02-22, 12:51 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
|
Dot.: Ystheal + od Avene
No tak, ale mi właśnie najbardziej zalezy na poprawie stanu skóry pod oczami. Przeczytałam dział o retinoidach na biochemii i tam była m.in. informacja, że po pewnym czasie stosowania skóra może zgrubieć, zwiększyć swoją gęstość. Chciałabym taki efekt osiągnąć. Tylko chciałam się upewnić czy to co jest teraz to może być prawidłowa reakcja na początku.
Preczytałam post Sylwiastej już wcześniej i może spróbuję też z większą warstwą filtrów. |
2006-03-03, 21:56 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Stosuje ostatnio Ystheal do twarzy ale pod oczy, skora ulega poprawie, po smutnych przygodach z Diacnealem pod oczy.
Na dzien Avene emulsja GRUBO! Albo krem pigwowy Hauschki pod Dermopediatrics LRP tez grubo. Dziala Na wiosne obiecuje sobie robic serum z kwasem askorbinowym zamiast retinaldehydu. |
2006-03-04, 09:54 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Ystheal + od Avene
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:08.