2005-01-10, 01:42 | #1 |
Rozeznanie
|
makijaz oczu - porada
potrzebuje porady dotyczacej makijzu oczu(rodzaj, kolory cieni itp.) oraz jak zatuszowac tzw."worki pod oczami". Problem mam takze z brwiami. Wloski sa dosc dlugie co sprawia mi duzy klopot z nadaniem im ksztaltu, co robic?
Z gory bardzo dziekuje. mile widziane zdjecia z propozycjami makijazu
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2005-01-10, 17:11 | #2 |
Wtajemniczenie
|
Re: makijaz oczu - porada
Mysle ze Twoje oczy sa za blisko rozstrawione.Aby optycznie je oddalic rozprowadz jasny, np perlowy cien od wew.kacika do zaglebienia powieki.Od srodka powieki w kierunku zew. cien odrobine ciemniejszy.Mozesz takze kreska podkreslic gorna powieke.Twoje oczka maja opadajace kaciki wiec cieniami najlepiej maluj smuzke ciemniejszego cienia ktora unosi sie do gory.
Mam nadzieje ze dobrze wytlumaczyłam |
2005-01-10, 17:29 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 375
|
Re: makijaz oczu - porada
Demeter napisał(a):
> Mysle ze Twoje oczy sa za blisko rozstrawione.Aby optycznie je oddalic rozprowadz jasny, np perlowy cien od wew.kacika do zaglebienia powieki.Od srodka powieki w kierunku zew. cien odrobine ciemniejszy.Mozesz takze kreska podkreslic gorna powieke.Twoje oczka maja opadajace kaciki wiec cieniami najlepiej maluj smuzke ciemniejszego cienia ktora unosi sie do gory. > Mam nadzieje ze dobrze wytlumaczyłam Zgadzam się z Demeter. Ja bym jeszcze dodała białą kreskę po wewnętrznej stronie dolnej powieki - to powiększy oko i chyba powinnaś używać pokręcającego tuszu do rzęs... ale nie jestem specjalistką Co do układania rzęs, to podpatrzyłam jeden sposób u wizażystki: jeśli masz jakąś bezbarwną odżywkę do rzęs (w maskarze) to możesz jej użyć też do układania brwi - zadziała trochę jak żel, a maskara jak szczoteczka pomoże Ci je ułożyć. Ja mam taką Yves Rochera |
2005-01-10, 18:01 | #4 |
Rozeznanie
|
Re: makijaz oczu - porada
bardzo wam dziekuje
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2005-01-10, 18:02 | #5 |
Rozeznanie
|
Re: makijaz oczu - porada
dobrze wytlumaczylas - dzieki
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2005-01-10, 18:08 | #6 |
Rozeznanie
|
Re: makijaz oczu - porada
a jakie kolory cieni polecasz? i czy maja to byc perlowe czy matowe?
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2005-01-10, 19:17 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 796
|
Re: makijaz oczu - porada
Brwi wyglądają na zbyt wyskubane (nie widać całej Twojej twarzy, ale wydaje mi się, że lepiej wyglądałoby łagodne zwężenie) i w pewnych miejscach (szczególnie widać to w prawej brewce, tzn. Twojej lewej )- nie wiem jak to określić - w brwi jest pusta, bezwłosa przestrzeń... Hmmm... włosy tam nie rosną, czy ktoś się nad nimi pastwił?
|
2005-01-10, 20:23 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: makijaz oczu - porada
No to teraz ja dodam swoje dwa grosze
1) Bubbel, masz piękne, duże oczy! Już niewielka ilość makijażu sprawi, że będą wyglądały na ogromne i naprawdę zabłysną na twarzy. 2) - Nie zgadzam się z opinią, ze są zbyt blisko siebie osadzone - odległość pomiędzy oczami powninna być równa długości jednego oka - u Ciebie jest nawet większa. Wrażenie "bliskiego osadzenia" powstaje z powodu dużej wysokości oka, że tak powiem, w stosunku do jego szerokości i zaokrąglenia górnej powieki, a także faktu, że wewnętrzne końce brwi są zbyt blisko siebie - zamiast (jeśli faktycznie to robiłaś) skubać ich wątłe końcówki, zwiększ rozstaw brwi usuwając nieco włosków wzdłuż nasady noska, tak, żeby końce brwi nie sięgały dalej niż wewnętrzne kąciki oczu (najłatwiej jest to zobaczyć przykładając do zdjęcia kartkę papieru, tym razem pionowo przy wewn. kąciku oka.) - podobnie nie podzielam opinii, że oczy są skośne w dół (tzn. że ich zewnętrzne kąciki opadają. Dowód? Przyłóż kartkę papieru do zdjęcia na monitorze łączą wewnętrzne kąciki oczu - te zewnętrzne znajdą się wówczas wyraźnie... w górę od krawędzi kartki! Czyli oczka są wręcz skośne w górę! Odwrotne wrażenie to znów kwestia wielkości, okrągłego kształtu i osadzenia brwi. 3) Nie masz żadnych worów pod oczami, jedynie trochę cieni! Jaki makijaż? Masz dwie opcje: starać się makijażem "wypłaszczyć oko", zmniejszyć wypukłość górnej powieki malując ją ciemniejszym cieniem, albo wręcz przeciwnie, przewrotnie podkreślić tą cechę, nakładając na jej ruchomą część jasny cień, zaś w zagłębienie - ciemny (dokładnie tak, jak to u Ciebie układa się już naturalnie). Rozświetlający korektor pod ozkami na pewno nie będzie od rzeczy, przeciągnij go na obszar wokół wewn. kącika oraz wklep tuż pod brwiami (to dodatkowo powiększy oczy). Świetnie będzie wyglądała też kreska nad górnymi rzęsami - grubość i faktura dowolna, jednak nie dociągaj jej do samego wewn. kącika i niech się wznosi ku zewnętrznemu. Wzdłuż dolnych rzęs, po zewnetrznej stronie dodaj wówczas dla równowagi trochę ciemniejszego cienia (może byc w tej samej gamie kolorystycznej co cienie na górnych powiekach, albo w kontrastowym odcieniu), żebyś nie nabrała azjatyckich rysów Spokojnie możesz używać ciemnej kredki wewnątrz dolnej powieki (wzdłuż linii rzęs, ale znowu nie do samego wewn. kącika) - to zmniejszy "okręg" oka, biały kolor zaś go...zwiększy (co też oczywiście możesz wypróbować)! Inny fajny makijaż dla Ciebie, to dość ciemny (ale nie czarny) kolor na całej powiece górnej - na cześci ruchomej, w zagłębieniu i ponad nim, oraz na dolnej powiece - nie "zamykaj" koloru tylko przy wewn. kąciku oka, gdzie nałóż jakiś rozświetlający cień. Świetnie to wygląda na wieczór. Kolory? Na zdjęciu Twoje oczka wydają się zielono-brązowe (khaki?), więc proponuję wszelkie fiolety, bordo, złote brązy albo srebrzyste szarości (wiele zależy od kolorystyki cery, włosów) no i oczywiście neutralne beże. Piszę poniekąd z własnego doświadczenia, bo mam nieco zbliżony kształt oczu (tylko kolor inny). Podobne mają też np. Christina Ricci, Courtney Cox i Cameron Diaz - możesz podglądać ich makijaże. Zdjęcie Cameron, które doklejam pokazuje dokładnie ten ciemny makijaż, który opisałam - uważaj tylko przy wewn. kącikach, ona ma wyjątkowo szeroko rozstawione oczy, więc cień jest inaczej prowadzony. Zdjęcia Christiny to w sam raz makijaże dla Ciebie |
2005-01-10, 20:35 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: makijaz oczu - porada
I jeszcze Christina dla insiracji:
|
2005-01-10, 21:16 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 375
|
Re: makijaz oczu - porada
pixie_76 napisał(a):
> - Nie zgadzam się z opinią, ze są zbyt blisko siebie osadzone (...) > - podobnie nie podzielam opinii, że oczy są skośne w dół (tzn. że ich zewnętrzne kąciki opadają. Co do kącików to chyba faktycznie trochę się zagalopowałam ze zgodą, że opadają, ale raczej mi chodziło o zgodę z zaproponowanym makijażem ale co do rozstawienia oczu, to patrząc na zdjęcie mam po prostu wrażenie, że są blisko osadzone, ale być może to kwestia kadru bubbel, a może wkleisz zdjęcie całej twarzy? łatwiej będzie... Pozdrawiam. |
2005-01-11, 12:58 | #11 |
Wtajemniczenie
|
Re: makijaz oczu - porada
Ja mysle ze sa blisko rozstawione ale znawca nie jestem o czym pisałam kiedys
Mam podobne oczka i maluje je w ten sposób i bardzo fajnie wygladaja. I rzeczywiscie przydałoby sie zdjecie calej buzki. |
2005-01-12, 13:34 | #12 |
Raczkowanie
|
Re: makijaz oczu - porada
myśle ,że co do brwi powinnaś udać sie do kosmetyczki, dobra kosmetyczka lekko utnie zbyt długie włoski na brwiach i odpowiednio wyreguluje
__________________
podpis usunięty - zawiera treści nazistowskie. |
2005-01-12, 13:55 | #13 |
Zakorzenienie
|
Re: makijaz oczu - porada
Nie ma jeszcze zdjęcia całej twarzy, ale wydaje mi się, że Twoje oczy nie są aż takie duże, żebyś mogła sobie pozwolić na ciemną kreskę wewnątrz dolnej powieki!
__________________
;-D |
2005-01-12, 13:56 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: makijaz oczu - porada
Aaa! Marilyn, bój się Boga, co to za pomysł z przycinaniem brwi??? Widziałam coś takiego u jednej z dziewczyn, które malowałam do sesji fot., brwi wyglądają jak przypalone!
Długie włoski można zaczesać żelem, z resztą Bubbel nie ma przecież brwi jak Breżniew, kobietom to się nie zdarza. Żadnego cięcia, Bubbel! |
2005-01-12, 14:00 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: makijaz oczu - porada
Rzęsa, ja tam będę się upierać , że ciemna kreska wewnątrz dolnej powieki (nie doprowadzona jednak do wewn. kącika oka!) + cień na dolnej powiece (głównie wzdłuż zewn. kącika) będą u Bubbel dobrze wyglądały, zniwelują okrągłość oka.
Jestem oczywiście daleka od sugestii stosowania takiej kreski samotnie, bez cieni, albo - Boziu broń - wyłącznie obwodzenia całego oka czarną kreską. |
2005-01-12, 14:10 | #16 |
Zakorzenienie
|
Re: makijaz oczu - porada
... w końcu każdy ma WŁASNĄ WIZJĘ...
__________________
;-D |
2005-01-12, 14:21 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: makijaz oczu - porada
Amen
|
2005-01-12, 14:31 | #18 |
Zakorzenienie
|
Re: makijaz oczu - porada
__________________
;-D |
2005-01-12, 17:50 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 796
|
Re: makijaz oczu - porada
No, właśnie a propos przycinania brwi...Ostatnio udałam się do kosmetyczki w celu regulacji brwi - (ciepły wosk, nie mam zastrzeżeń co do nadanego im kształtu, mieszkam w USA), ale oniemiałam jak kobieta zaczęła je przycinać (zdarzyło mi się to pierwszy raz, miałam długie włoski , no nie sądzę... ). Po wszystkim brwi wyglądały w porządku, zapytałam po co to przycinanie? W odpowiedzi usłyszałam, że inne kosmetyczki (a już zwłaszcza w Polsce) nie przycinają brwi bo nie umieją tego robić, no i w ogóle, że kosmetyka w Polsce jest daleko z tyłu.... A ona pracuje z modelkami itp. ble, ble,ble i zna sie na rzeczy, i że to standart. Co Wy na to?
|
2005-01-12, 19:32 | #20 |
Rozeznanie
|
Re: makijaz oczu - porada
a oto zdjecie mojej calej twarzy. Moze tym razem bedzie wiecej propozycji makijazu Co wy na to?
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2005-01-12, 19:55 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: makijaz oczu - porada
Czyli widzę u Ciebie rysy bardziej zbliżone do Courtney Cox niż do okrągłej buzi Christiny - podobnie zarysowany kontur twarzy, zwłaszcza żuchwa i policzki, podobny uśmiech... Zaraz wkleję więcej fotek Courtney, dla inspiracji (jak zwykle ).
Pozwolę sobie jeszcze skomentować Twoje włoski: uważam, że ten chłodny blond pasemek w ogóle do Ciebie nie pasuje! Jeśli chcesz mieć coś jaśniejszego na głowie, to raczej ciepłe odcienie, a najlepiej, sądzę, wyglądają Twoje naturalne brązowe włoski. Podobnie kształt fryzury: zrezygnowałabym z grzywki i zapuściła włoski co najmniej do ramion. Na pewno nie powinnaś mieć wyraźnie podkreślonej cięciem linii na wysokości policzków, tak jak teraz - ale to moja subiektywna opinia, nie jestem fryzjerką... |
2005-01-12, 20:03 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: makijaz oczu - porada
Obiecane foty:
|
2005-01-13, 13:25 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 2 639
|
Re: makijaz oczu - porada
Jak dla mnie podobna jestes do tej pani)
Wiec moze taka propozycja przypadnie ci do gustu)) |
2005-01-13, 16:57 | #24 |
Raczkowanie
|
Re: makijaz oczu - porada
ja się znów odwołuje do mojej mamy, która lekko przycina włoski na brwiach klijentkom i jest wszystko ok !! a cóz innego można w tym celu zrobić kiedy przychodzi kobieta która ma krzaki jak u faceta ?? no tylko przyciąć...
__________________
podpis usunięty - zawiera treści nazistowskie. |
2005-01-13, 17:42 | #25 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 2 639
|
Ale czy po takim przycinaniu nie wyrosna...
potem brezniewy?
Bo ja to bym sobie nawet chetnie jedna kepke przyciela ale sie boje ze potem juz tak bede musiala przycinac az do trumny( |
2005-01-14, 01:07 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: makijaz oczu - porada
Marylin, jeszcze nie widziałam kobiet z męsko-krzaczastymi brwiami (a zakładam, że nie każda która by takie miała, przycinałaby je). To, co uznajesz (sądzę) za krzaczastość, jest po prostu normalnymi gęstymi brwiami! Wnioskuję z Twojej propozycji dla Bubbel, której brwi należą - co widać bardzo dokładnie - raczej do tych delikatnych, skubać trzeba je z rozwagą, zastanowić się nad kazdym włoskiem, a już ciąć tu naprawdę nie ma co.
Pewnie, że jak nie ma innej rady na jeden czy dwa odstające ewidentnie włoski, trza je skrócić. Ale łatwo się zagalopować (jak ze skubaniem w coraz węższe i węższe kreseczki), dlatego absolutnie takich metod nie polecam. Potem takie przycinane brwi nie chcą się ułożyć i naprawdę sprawiają wrażenie osmalonych, mają zero połysku, są po prostu dziwaczne i nienaturalne. Tanzanit, przycięcie kłaczka nie sprawi, że odrośnie grzecznie ułożony, nadal będzie się "krzaczył" , może stąd opinia, że trzeba będzie ten zabieg powtarzać, aż po grób. Tak, jeśli będziesz chciała mieć idealnie równe brwi. Nie, jeśli pogodzisz się z wystającym włoskiem. Prawdziwe spustoszenie sieje za to zbyt intensywne wyskubywanie - mojej cioci, która we wczesnej młodości lubiła nosić "niteczki", brwi już praktycznie nie rosną, zostały tylko kępki przy nasadzie nosa... |
2005-01-14, 08:00 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 2 639
|
Re: makijaz oczu - porada
No wlasnie z tymi brawiami to czasem jest klopot. Ja nie skubie az tak bardzo bo mam wloski dlugie ale niezybt geste. Jeden nierozwazny "skub" i juz dziura. A z przycieciem zastanawiam sie bo na lewej brwi mam takie kilka sterczacych do gory wloskow. Skubnac sie nie da z powodu wyzej opisanego(
|
2005-01-15, 22:56 | #28 |
Rozeznanie
|
cos o podkladach?
moja skora na twarzy jest dosc ciemna wiec rzadko kiedy uzywam podklady. Chcialabym sobie kupic jakis podklad , ale nie mam pojecia jakie firmy sa dobre i jaki kolor powinnam dopasowac i takze cos na rozjasnienie skory wokolo oczu
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2005-01-16, 17:53 | #29 |
Raczkowanie
|
Re: makijaz oczu - porada
no to wiedzcie ze ja kilka razy widzialam juz takie kobiety z krzakami zamiast brwi, byly w wieku raczej emerytalnym...
__________________
podpis usunięty - zawiera treści nazistowskie. |
2005-01-16, 23:20 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: cos o podkladach?
Bubbel,
Poszperaj w KWC, na pewno znajdziesz podkład, który Cię zainteresuje. Poproś o jego (ich) próbkę w sklepie, bez przetesowania możesz być rozczarowana.. Podkład nie ma służyć przyciemnieniu cery, wyglądałoby to nienaturalnie i postarzająco. Ma wyrównywać koloryt, pokrywać drobne niedoskonałości, matowić / rozświetlać. Odcień powinnaś dobrać tak, żeby nie różnił się w ogóle od koloru Twojej cery. Uważaj na podkłady o przedłużonej trwałości (np. Double Wear Estee Lauder albo Colorstay Revlon'a), jeśli nie masz wprawy w nakładaniu i rozprowadzaniu, możesz być niezadowolona. Przejrzyj też KWC pod kątem rozświetlaczy pod oczy (w kategorii "Korektory"); ja polecam YSL Touche Eclat, drogi, ale bezbłędny, choć niewykluczone, że są inne równie dobre, a znacznie tańsze, po prostu nie próbowałam. |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:07.