ryż na sypko. na prawde na sypko

[dore]

czy znacie jakies sposoby aby po ugotowaniu ryz nie robil sie klejacy i nie robily sie z niego brylki?
chce zrobic danie ryzowe, ale boje sie ze zrobi sie jedna wielka papka i nic z tego nie wyjdzie...
pomocy ;-)

[MrsVargas]

Moja mama robi tak: ryż wiadomo 2 razy mniej niż wody, czyli np. szklanka ryżu to 2 szklanki wody . Kiedy woda wrze wsypujemy ryż, dajemy soli i ździebinkę masła. Gotujemy pod przykryciem oczywiście i kiedy jest taki jeszcze twardawy to zdejmujemy z ognia, garnek zawijamy w ręczik i to wszystko w ciepłe miejsce np. pod kołdrę . I tam ryż sobie dochodzi . Mam nadzieję że nie zamotałam.

[sylwiam227]

A ja mam taką metodę na to,zeby ryż był sypki. Gotuje go jak makaron, w dowolnej ilości wody np. z vegeta (zależy do czego ma być przeznaczony) i kiedy jest ugotowany przelewam go kilka razy zimną wodą......

[dore]

Napisane przez MrsVargas

Moja mama robi tak: ryż wiadomo 2 razy mniej niż wody, czyli np. szklanka ryżu to 2 szklanki wody . Kiedy woda wrze wsypujemy ryż, dajemy soli i ździebinkę masła. Gotujemy pod przykryciem oczywiście i kiedy jest taki jeszcze twardawy to zdejmujemy z ognia, garnek zawijamy w ręczik i to wszystko w ciepłe miejsce np. pod kołdrę . I tam ryż sobie dochodzi . Mam nadzieję że nie zamotałam.

nie zamotalas. jasne jak slonce dziekuje

[madzik1000]

a ja ryz robie tak 2 szklanki ryzu podsmazam w niewielkiej ilosci oleju,tak przez chwilke tylko zeby sie "zeszklil", w tym czasie gotuje 4 szklanki wody z dodatkiem kostki rosołowej, jak woda zawrze wrzucam ryz i gotuje az wypije cala wode. jest pyszny i sypki.

dostalam przepis jakis czas temu od kolezanki i od tej pory nie jadam ryzu w innej postaci. tak mi smakuje, ze moge go jesc bez innych dodatkow.

naprawde polecam

[agabil1]

przed gotowaniem dokładnie płuczę ryż pod wodą bieżącą (letnią). Potem , w zależności czy mam czas lekko go podsmażam albo od razu gotuję. Zalewam wodą w proporcjach 1:2 ( jedna szklanka ryżu -dwie szklanki wody), dodaję łyżkę oleju bądź oliwy, soli, po czym przykrywam pokrywką. Nie czekam aż całkiem się rozgotuje, wolę jak jest jędrnawy Po ugotowaniu przepłukuję jeszcze raz letnią czystą wodą.
Ten sposób podpatrzyłam u moich arabskich znajomych, którzy wyśmienicie gotuja a ryż to podstawa ich kuchni.
Gdy nie chce mi się cudować z tym wszystkim kupuję po prostu ryż parboiled

[dore]

dzieki wszystkim ide gotowac

[nekome]

Napisane przez madzik1000

a ja ryz robie tak 2 szklanki ryzu podsmazam w niewielkiej ilosci oleju,tak przez chwilke tylko zeby sie "zeszklil", w tym czasie gotuje 4 szklanki wody z dodatkiem kostki rosołowej, jak woda zawrze wrzucam ryz i gotuje az wypije cala wode. jest pyszny i sypki.

dostalam przepis jakis czas temu od kolezanki i od tej pory nie jadam ryzu w innej postaci. tak mi smakuje, ze moge go jesc bez innych dodatkow.

naprawde polecam

znam ten przepis i od kilku lat tylko tak ryz gotuje
wazne jest by nie mieszac ryzu po zalaniu woda - nie przypali sie. pierwsze 5-7 minut pod pokrywka pozniej juz bez pokrywki gotuje

[madzik1000]

Napisane przez nekome

znam ten przepis i od kilku lat tylko tak ryz gotuje
wazne jest by nie mieszac ryzu po zalaniu woda - nie przypali sie. pierwsze 5-7 minut pod pokrywka pozniej juz bez pokrywki gotuje

a ja na poczatku jak wrzuce ryz to zamieszam, a potem juz nie i chyba wcale nie przykrywam.
jest przepyszny

[MrsVargas]

Napisane przez madzik1000

a ja ryz robie tak 2 szklanki ryzu podsmazam w niewielkiej ilosci oleju,tak przez chwilke tylko zeby sie "zeszklil", w tym czasie gotuje 4 szklanki wody z dodatkiem kostki rosołowej, jak woda zawrze wrzucam ryz i gotuje az wypije cala wode. jest pyszny i sypki.

dostalam przepis jakis czas temu od kolezanki i od tej pory nie jadam ryzu w innej postaci. tak mi smakuje, ze moge go jesc bez innych dodatkow.

naprawde polecam

Madzik1000 tak zachwalasz z Nekome że tez spróbuję

[bluegirl]

nawet nie wiedziałam że jest taki sposób z podsmażaniem ryżu musze go wypróbowac czego to sie człowiek nie nauczy na wizażu

[madzik1000]

Napisane przez MrsVargas

Madzik1000 tak zachwalasz z Nekome że tez spróbuję

jak sprobujesz to juz nie bedziesz chciala jesc innego

[Dolly]

a ja nie robie żadnych proporcji typu jedna szklanka ryżu na dwie szklanki wody

wrzucam do gotującej się wody paczke ryżu, dodaje 2-3 łyżki oliwy z pestek winogron troszke sole i gotuje tak jak w przepisie zalecają czasami potrafiłam gotować ryż godzine bo o nim po prostu zapominałam ale i tak nie robił się miękki- może dlatego że nie jem normalnego ryzu, tego białego tylko brązowy albo dziki

[dore]

Napisane przez Dolly

a ja nie robie żadnych proporcji typu jedna szklanka ryżu na dwie szklanki wody

wrzucam do gotującej się wody paczke ryżu, dodaje 2-3 łyżki oliwy z pestek winogron troszke sole i gotuje tak jak w przepisie zalecają czasami potrafiłam gotować ryż godzine bo o nim po prostu zapominałam ale i tak nie robił się miękki- może dlatego że nie jem normalnego ryzu, tego białego tylko brązowy albo dziki

a wlasnie, bo brazowy i dziki sie nie rozgotowuja zbytnio. kiedys gotowalam brazowy chyba ze 40-50min i nie moglam doczekac sie miekkiego ryzu, glupia bylam, hehe

[Hanka20]

ja ryżyk robie albo wg sposobu mamy: czyli ugotowac do sredniej twardosci i pod kołderke aby doszedł, albo tak jak babcia: przysmazyc surowy na oleju tak, aby nabral troche koloru i gotowac w proporcji 1:2 ten drugi o niebo lepszy

[wewelinka]

ja gotując ryż dodaje soli i łyżke oleju... potem wsypuje ryż gotuje... i po ocedzeniu polewam zimna wodą

[magdziaS]

Zawsze wkładam ryż do garnka z zimną wodą i dodaje łyżkę oliwy z oliwek lub oleju. Zawsze wychodzi sypki

[MrsVargas]

Napisane przez madzik1000

jak sprobujesz to juz nie bedziesz chciala jesc innego

Madzik zrobiłam wczoraj i rzeczywiście ryż jest rewelacyjny, szczególnie mama się zajadała . Dziękuję za przepis.

[frauhelga]

ja lubie jak ryz,ktory podsmazam zrobi sie zlocistobrazowy,wtedy nabiera (po ugotowaniu)pysznego,orzec howego smaku.
Ale najczesciej gotuje go tak jak makaron.Nigdy sie nie skleja.

[Atram]

ja tam korzystam z najprostszego sposobu :P kupuje ryz Uncle Bens.. on nigdy sie nie klei
ale skorzystam z waszych pomyslow.. z ty podsmazanym ryzem.. to musi bc pyszne

[mania12]

no wlasnie jak?!? ...dokladnie chodzi mi o proporcje wody a ryzu...chcialabym zeby wchlonal cala wode z przyprawami,kiedys probowalam ale zrobila sie z tego papka ..a stanie przy garnku i dolewanie co chwilke jest strasznie meczace... ryz przyrzadzony wlasnie w ten sposob jest o niebo lepszy!niz taki ugotowany gdzie odlewa sie wode

[malgogaj]

Ryz trzeba wyplukac dokladnie, do garnka nalac wody....no wlasnie trudno mi to wytlumaczyc ja odmierzam palecem. Wody nad ryzem musi byc tak okolo do zgiecia w palcu. Gotowac pod przykryciem.

[Nutka]

Maniu masz juz 100 postów powinnać orientować się , że istnieje wyszukiwarka . Istnieje już długi wątek na temat gotowania ryżu i znajdziesz tam na prawdę dużo porad nt temat

[mania12]

no wlasnie probowalam cos znalesc i..nie potrafie na tej nowej wyszukiwarce
...zawsze mam z tym problem ...powalcze jeszcze moze sie naucze dzieki malgogaj tak sprobuje zrobic

[Nutka]

Połączylam i podciągam..Monia prosiem

[Madziara.]

Proszę powiedzcie mi jak ugotować ryż na sypko?

[kaja-sz]

Chyba nie da sie z taniego zwyklego ryzu ktory skleja sie podczas gotowania zreobic sypkiego.
Moj sposob to posprotu kupic dobry ryz Uncle Bens podobno dobry ale drogi. Mi si bardzo fajnie, na sypko gotuje ryz w woreczkach Sonko Paraboiled i kosztuje ok 2 zl za cztery woreczki. Ale musi byc Sonko, bo gdy kupilam inny chyba Kupiec Paraboiled to znow sie sklejal.
Smacznego!

[nekome]

Proponuje przed zadaniem pytania skorzystac z wyszukiwarki.

oto co sie pojawilo po wpisaniu hasla 'ryz na sypko'

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...t=ryz+na+sypko

[Justin_14]

Napisane przez nekome

Proponuje przed zadaniem pytania skorzystac z wyszukiwarki.

oto co sie pojawilo po wpisaniu hasla 'ryz na sypko'

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...t=ryz+na+sypko

[tipsiara]

Mi nigdy nie udawał się ryż, zawsze była papka robiłam jak w przepisie - woda 2 szkł na 1 szkl ryzu.
Ostatnio zrobiłam inaczej, wsypałam ryż do wrzącej wody, nic nie odmierzałam, pilnowałam tylko gdy ryż zacznie mięknać. Gdy był już pół miękki, odcedziłam go na druszlaku, przelałam zimną wodą (nie za duzo) i wrzuciłam znów do tego garnka w którym sie gotował i przykryłam...potem sam juz doszedł do miękkości i był sypki