Naczynkowa tłusta po 30-ce - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-02-08, 13:24   #1
Erato
Wtajemniczenie
 
Avatar Erato
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
Question

Naczynkowa tłusta po 30-ce


Plątam się od jakiegoś czasu po forum"trzydziestkowym" i KWC, co skłania mnie ogólnie do wniosku, że Wy Dziewczyny wiecie WSZYSTKO . Przyswoiłam wątki o kwasach, Ysthealach itp. i wydawało mi się, że coś zaczynam kumać, ale w praktyce "chciałabym, i boję się". Może znajdzie się wśród Was taka jak ja - trzydziestka (już od dwóch lat, ha ha), ze skórą potrądzikową i wciąż tłustą ale naczynkową! BARDZO potrzebuję jakiejś akcji na swojej gębusi, marzą mi się kwasy albo retinoidy, albo witaminka C, a najlepiej wszystko co się da , ale jak to walnąć na te naczynka... Macie jakieś doświadczenia? Cholernie się boję podrażnienia naczyń, bo jeszcze cholerniej się boję trądziku różowatego..
Erato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 13:55   #2
crumb
Raczkowanie
 
Avatar crumb
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 244
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

witaj Erato,

może na początek Diroseal? Ja stosuję od m-ca, mam płytko unaczynioną skórę - i naprawdę jestem bardzo zadowolona z tego specyfiku.

Co prawda, na spektakularne efekty na razie trochę za wcześnie, ale już zauważyłam jakby "pogrubienie" skóry - już nie jest tak cienka jak pergamin; wcześniej, jak się przyjrzeć to jakby wszystko prześwitywało - z naczynkami włącznie.
Jeśli masz problem z naczynkami to uważaj na silne kwasy! - pewnie wiesz, że lepsze dla naczynkowców byłyby BHA..
Witamina C - możesz wypróbować Juvit lub wit.C w proszku, jednak zaczynaj od najmniejszego stężenia.
Co więcej..? Myślę jeszcze inne wizażanki coś doradzą.

powodzenia!
__________________
Rodzina:
"Nie wyrażamy zgody na sekcję zwłok XY"

Klinicysta: (podanie do Zakł.Patomorfologii)
"Sekcja zwłok konieczna(...) Z punktu widzenia rozpoznania, w sekcji można pominąć głowę.."
-------------
crumb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 14:27   #3
Paula07
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula07
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
Post Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Na początku radzę wprowadzić wit. C , jak najmniejsze stężenie , najlepiej 5%, nastepnie jak skóra przyzwyczai się mogłabyś wprowadzić Effaclar - 1,5 % stężenie kwasów , naprawdę bardzo ładnie wygładza skórę, wygląda póżniej na bardziej zdrowszą. Możesz wyprbować na naczynka Diroseal (0,1 stężęnie retinalu) , ale postaraj sie dorwać próbki w aptece , ponieważ niektóre osoby zapycha, a piszesz iż masz tłustą i potrądzikową cerę. Pamiętaj o ochronie przeciwsłonecznej. Polecam Avene (na zime) i Bioderme (na lato). Jak Diroseal nie będzie ci służył to kup Yestal do cery mieszanej. A na jesień możesz wprowadzić Zorac, tylko bardzo ostrożnie , najpierw raz w tygodniu później możemy częściej, na początku radzę nakładać go na inny krem, aby nie doszło do podrażnienia

Pozdr
Paula07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 14:35   #4
Kacha30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 354
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

ja uzywam kremu LP aktiv C na noc i czasem na dzien (pod bloker )
jestem bardzo zadowolona z tego kremiku, super wygładza mi buzke i ma dosc duzy procent wit c (w prównaniu z innymi kremami drogeryjnymi) takze pewnie działa uszczelniajaco i na naczynka
Podejrzewam ze do cery tłustej tez sie nadaje gdyz sa dwie jego wersje do suchej i tłustej ale polecałabym ci do suchej bo wcale nie jest taki ciezki !(ja mam mieszana)
to tyle w sprawie wit C , fajne jest tez flavo C serum duzo lezejsze od juwitu ale sporo drozsze
jesli chodzi o retinol itp - to jestem teoretykiem
a kwasy -hm maseczka aspirynowa mozesz spróbowac na poczatek delikatne dla mnie były płatki avonu anew clinical
Raz w tygodniu nakładam glinke czerwona lub algi zielone i tez je sobie chwale!
Kacha30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 15:19   #5
Erato
Wtajemniczenie
 
Avatar Erato
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Dzięki za odzew Podrążę jeszcze temat wit. C - z jednej strony jest znana z dobrego wpływu na naczynia krwionośne, a z drugiej strony ze zdolności podrażniania skóry. Poczytałam sobie na KWC recenzje Active C LRP i sama nie wiem... Kusi mnie ten krem, tym bardziej, że występuje w wersji do mieszanej cery. Albo Hydracid SVR? A teraz jeszcze jedno pytanko: jak się mają kwasy do witaminy C? Naczynka trapią głównie mój nos oraz górna partię policzków aż pod oczy, ale reszta jest spokojna, wobec czego chciałabym ostrożnie zaserwować kwasy. Diacneal, Lysanel czy cóś ? Diacneal szczerze mówiąc przerabiałam jako mocno trądzikowa 20-parolatka i efekty były mizerne. Ale podejrzewam że teraz mogłoby być całkiem inaczej.
Sorry że tak marudzę, ale ostatnio jestem w totalnej kropce pielęgnacyjnej . "Całe życie" zmagałam się z trądzikiem, a teraz trądzik co prawda odpuścił (nie bez śladów, niestety), ale pojawiły się inne problemy. Moja skóra się zmienia, a ja nie wiem, jak sobie z nią poradzić
Erato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 16:14   #6
crumb
Raczkowanie
 
Avatar crumb
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 244
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

jeśli chodzi o naczynka (albo mówiąc szerzej - regiony podatne na czerwienienie) to mam dokładnie jak Ty Erato, czyli nos i kości policzkowe.
Effaclar myślę, że możesz ładować na całą twarz spokojnie, ale ja np. toniku Lysanel Active nie używałam na te newralgiczne rejony mojej twarzy.
To znaczy próbowałam, ale to jakby nasilało wrażliwość skóry na ciepło/zimno/wiatr itp. Więc - uważaj.
W ogóle tonik Lysanel Active jest to max na co może sobie pozwolić moja skóra w kwestii kwasów. Na początku miałam drętwienie twarzy po jego użyciu, stopniowo to zanikło.
Maseczkę aspirynową niezbyt toleruję - zdrapuje mi za bardzo skórę.
Z kosmetyków pielęgnacyjnych proponuję coś na bazie płatków róży - doskonałe dla cery naczynkowej i nie tylko.
Możesz też przejrzeć ten wątek :
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=Fitomed
__________________
Rodzina:
"Nie wyrażamy zgody na sekcję zwłok XY"

Klinicysta: (podanie do Zakł.Patomorfologii)
"Sekcja zwłok konieczna(...) Z punktu widzenia rozpoznania, w sekcji można pominąć głowę.."
-------------
crumb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 11:33   #7
Midi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Ja mam cerę naczynkową mieszaną i 32-letnią
Mieszaność polega na tym, że czoło jest tłuste, a reszta wysycha coraz bardziej z roku na rok. Trądziku nie miałam, ale niedawno zaliczyłam ŁZS i ogólnie jestem łatwo zapychalna na czole.
To tytułem wstępu Chciałam się podzielić wrażeniami o Diacnealu przede wszystkim, bo go od listopada stosuję. Więc na naczynka zdecydowanie nie polecam Myślałam, że jak mi nie pękają, tylko po prostu się rumienię, to mogę sobie pozwolić na AHA. No ale jednak zdecydowanie nie - Diacneal jako taki znoszę dobrze, podrażnień miałam w ciągu tych kilku miesięcy malutko i nic poważnego, stosuje się go miło, tj. nic nie szczypie, nie wysusza za bardzo (wysusza standardowo, tzn. zwykły dobry krem nawilżający sobie z tym radzi). Zaskórniki usuwa rewelacyjnie, pory ładnie zwęził. I jedyny problem, to to, że moja twarz coraz łatwiej wpada w kolor buraczka, i to cała, nie tylko nos i policzki, jak było wcześniej. Widać to zwłaszcza teraz, kiedy są mrozy - rok temu przy analogicznych temperaturach tak nie miałam. Tak samo w czasie treningów - nigdy się aż tak nie czerwieniłam, więc jest to ewidentnie związane z Diacnealem.
Tak że kończę tę tubkę (diablo wydajna!) i żegnam się z nim, a na przyszły rok jednak poszukam BHA.
Do tego rodzaju cery polecam maski z glinki czerwonej. W zeszłym roku używałam kremu przeciwzmarszczkowego Pharmaceris N - nie wiem, czy pomógł naczynkom (jeśli tak, to mało zauważalnie), ale ma fajną nietłustą konsystencję i wygładza skórę (zawiera retinol), całkiem dobrze nawilża.
Wydaje mi się, że na rozpoczęcie kuracji kwasami jest w tej chwili za późno, lepiej poczekaj do jesieni, bo wiosenne słońce będzie podrażniać poddawane kwasom naczynka bardziej, nawet mimo filtrów. Ja bym nie ryzykowała.
Diroseal wypróbuj najpierw próbkami - rzeczywiście często zapycha, słyszałam od wielu osób. Mnie zapycha za to Antirougers Avene, w tempie błyskawicznym wręcz; Diroseala nie próbowałam.
Witamina C teraz jak najbardziej powinna służyć. Juvit będzie pewnie dla Ciebie za tłusty, ale w kremach możesz wypróbować, stężenie wit. C jest mniejsze i nie powinna podrażniać. Tyle, że jeśli będziesz nakładać codziennie i krem, i bloker, to może jednak dla tłustej cery być za dużo. Podobno miłą konsystencję ma Flavo-C, a nie słyszałam, żeby podrażniało - może to jest rozwiązanie dla Ciebie?
Midi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-02-09, 12:41   #8
Erato
Wtajemniczenie
 
Avatar Erato
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Midi, super że się odezwałaś! Czekałam właśnie na takiego kogoś jak Ty, czyli królika doświadczalnego , który już coś na sobie próbował! Co innego przeczytać kilometrowe wywody teoretyczne, a co innego czyjąś "relację z frontu" Zastanawiałam się nad Diacnealem, ale po Twojej opinii zastanowię się głębiej Pharmaceris z retinolem niestety u mnie odpada, opisałam swoje z nim traumatyczne przeżycia na KWC... naczynka oszalały Z kolei Diroseal używałam, stosując go miejscowo tylko na "różowości" na twarzy, więc nie zapchał mnie, ale też absolutnie nic nie zrobił z moimi naczynkami Jakoś nie jestem przekonana do niego. Po tym wszystkim zaczynam się skłaniać ku vit. C. Midi, stosowałaś Active C LRP?
Pozdrawiam ciepło
Erato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 13:03   #9
Noor
Żandarm na emeryturze
 
Avatar Noor
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Cytat:
Napisane przez Erato
Z kolei Diroseal używałam, stosując go miejscowo tylko na "różowości" na twarzy, więc nie zapchał mnie, ale też absolutnie nic nie zrobił z moimi naczynkami Jakoś nie jestem przekonana do niego.
A ile go używałaś? Żeby coś zauważyć trzeba by go używać z rok. To nie jest typowy krem dla naczynkowej cery, zawierajacy kompleks kojących substancji. "Działanie przeciwnaczynkowe" powierzono tam wodzie termalnej i retinaldehydowi, a to długodystansowiec.
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów.

Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda
Noor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 16:04   #10
Midi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Erato, Noor ma rację w kwestii Dirosealu - w ogóle w przypadku retinaldehydu zalecane jest stosowanie długofalowe, bo - niezależnie od naczynek - vit. A robi dobrze na zmarszczki. A w Dirosealu jest go dokładnie tyle, ile w Diacnealu (0,1%). Więc jeśli Cię nie zapycha albo jesteś na tyle cierpliwa, żeby stosować go miejscowo (a np. na czoło inny krem), to właściwie cały czas słyszę, że to najskuteczniejszy specyfik na naczynka.
Ja dotychczas nie stosowałam żadnych specyfików z vit. C poza jakimś serum Avonu chyba z 4 lata temu, ale zużyłam wtedy tylko 1 opakowanie (30 ml) i nie zauważyłam efektów - krem jak krem. Wcześniej używałam kosmetyków trochę przypadkowo, nawet nie wiedziałam wtedy, jakie działanie ma vit. C... Tak że Active C też nie znam, ale mam wrażenie, że dziewczyny go tu chwaliły jeszcze w czasach "przed-juvitowych"
(Aha, używam kremu pod oczy z wit. C Flos-Leku - jest super, naprawdę!)
Właściwie wcale nie przetestowałam dużo specyfików dla naczynkowców. Wymienię te kilka i opiszę, co i dlaczego nie warto
* toniki: (Flos-Lek, Eris oba [Pharmaceris i Lirene) - normalne toniki, na naczynka nie mają chyba żadnego wpływu; stosowałam przez rok mniej więcej, poszło z 6-8 opakowań;
* kremy:
- Flos-Lek dla skóry mieszanej (chyba?) - nic nie dał - totalne placebo, świeciłam się; 1 opakowanie;
- Pharmaceris N przeciwzmarszczkowy - jak pisałam, moim zdaniem - dobry krem, wygładza drobne zmarszczki, nawilża, daje u mnie pełen mat nawet na czole, aczkolwiek wpływ na naczynka hmm znikomy? zużyłam 2 opakowania, jest b. wydajny;
- Avene Antirougers - zapychał! zużyłam 2 czy 3 próbki w tubkach, więc pewnie 10 albo 15 ml;
Rosaliac LRP - kiepsko się wchłaniał, świeciłam się, za słabo nawilżał; używałam za krótko, żeby zauważyć wpływ na naczynka (tylko taką sporą porcję z testera, chyba ok. 1,5 tygodnia stosowałam);
* maski:
- odstawiłam wszystkie (nawet nawilżające) poza glinką czerwoną Argiletz, którą stosuję z przyzwyczajenia raz w tyg., poprawia koloryt cery, zmniejsza pory; stosuję regularnie od półtora roku czy jakoś podobnie;
- po ŁZS stosowałam 2-3 razy w tygodniu peeling (oczywiście enzymatyczny) i maskę Salicam Pharmaceris T - bardzo dobre, łagodne oczyszczanie, nie podrażniało nigdy naczynek; pewnie wrócę do tego duetu po skończeniu Diacnealu.
* blokery:
- Vichy SPF60 fluid (chyba?) - źle się wchłaniał, świeciłam się, trudno było nałożyć go dużo; 1 opakowanie;
- Bioderma Photoderm Flush SPF50 - dla naczynkowców, ale nie zauważyłam wpływu na naczynka; ogólnie dobry filtr, ale trzeba się nauczyć nakładać (por. recenzje na KWC ); zużyłam 4 opakowania;
- SVR 100B - dobry, dziwny kolor, ale nieźle się u mnie wchłania; 2 opakowania;
- Anthelios Gel W SPF40 - okropny, jestem zła, że go kupiłam! w ogóle się nie wchłania, wieczorem świecę się tak samo, jak 5 min. po nałożeniu, lepi się, migruje; stosuję z bólem od kilku dni...
To tyle z rzeczy dla naczynkowców, sprawdzonych przeze mnie osobiście - o innych specyfikach nie piszę, bo oczywiście używałam w międzyczasie jakichś nawilżaczy, ale to bez znaczenia.
Zeszły rok mi zszedł w większości na leczeniu ŁZS, więc dużo eksperymentów nie udało się przeprowadzić. Ale to do nadrobienia Cieszę się, że wreszcie pojawił się ktoś z naczynkami i niesuchą cerą, możemy sobie poeksperymentować we dwie
Ja mam teraz taki plan - i może mi ktoś zaprawiony w bojach doradzi (Noor? Sylwiasta? ), co lepiej: kończę powoli ten Diacneal i od wiosny chcę spróbować Juvitu (albo serum z vit. C w proszku lub Flavo-C, jeśli Juvit okaże się za tłusty), zamiast toniku - wody oczarowej Fitomedu (Erato, zwróć na nią uwagę, bo chyba coś też dobrze robi przy skórze tłustej i mieszanej, jeśli mnie pamięć nie myli, i podobno właśnie dla naczynkowców jest wskazana). Zamiast kremu od dłuższego czasu wystarcza mi bloker, czasem się tylko dowilżam dodatkowo, ale jak kaloryfery wyłączą, powinnam się chyba obejść. No i pytanie do doświadczonych 30-tek mam takie:
czy lepiej używać Juvitu (albo serum) rano i wieczorem, czy na noc zamiast serum Diroseal?
Dodam, że gigantycznych zmarszczek nie mam, chodzi mi raczej o prewencję.
Uff, ale elaborat odwaliłam
Midi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 16:41   #11
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

w tym roku dolacze do 30-tek z naczynkowa cera i mieszana na dodatek. U mnie nie jest zle. mam po jednym peknietym naczynku po bokach nosa i lekki rumien na policzkach pod oczami.
Z pielegnacji uzywam w tej chwili
1. Diroseal na noc
2. Serum z wit C w proszku na dzien i
3. Filtry na dzien.

Z przetestowanych filtrow to mialam LRP Fluide Extreme 60, ten co trzeba potrzasnac przed aplikacja. Uzywalam latem. Lekki ale tlusty, ogolem na jesien byl lepszy, a gdy mi sie cera lekko Podsuszyla po Ysthealu+(od niego zaczelam przygodne z retinaldehydem, potem przezucilam sie na Diroseal, ktorego mam juz droga tubke), to bylo juz lepiej.
SVR 50 ten z mineralnymi filtrami jak juz to uzywam na inny filtr bez koloru, LRP DP 60 ten dla dzieci. Wodnisty jak Fluide Extreme, ale uwazam ze tez tlusty jak tamten. uzywany teraz w zimie i bylam juz bardzo podsuszona po retinaldehydzie wiedz bylo lepiej niz z tym pierwszym uzywanym latem.
Obecnie mam Avene ten najlzejszy dla mieszanych i tlustych cer, ale to porazka. Mialam probkie innych filtrow Avene i emulsja ta do ciala, byla najlpesza chodz i tak ciezkawa dla mnie, ale zimno i chcialam oslonic naczynka dodatkowo, wie zuzwylam probke. Na cale opakowanie zdecydowalam sie na ten dla mieszancow i tlustych cer, czyli wedlug firmy zelowa konsystencja i jakos jej nie widze. Jest tak gesty jak emulsja do ciala, osiada w brwiach, wiec musze zawsze je przetrzec recznikiem, ogolem klei sie, wiec nie nakladam jej w przepisowych ilosciach. Dzis kupilam Vichy 60-tje ten lekki,trzeba potrzasnac przed uzyciem (jest w KWC) mala pojemnosc bo tylko 40ml. Na rece wydaje sie byc lzejszy niz Fluide Extreme. Jutro testuje. Z probek mialam Bioderme Fluide 100tojest dla mnie to. Pojemnosc tez 40ml cena cos kolo 40zl, wiec dla samej twarzy moze byc, do ciala trzeba cos wiekszego i tanszego wziasc. Niestety te filtry sa u mnie slabo dostepne i drogie(23€), wiec licze ze mi rodzinka w PL zakupi i przysle, bo jak nie to musze czekac do maja jak bede w PL i sama sie obkupie. nalato Bioderma bedzie moim faworytem. Wchlania sie ekspresowo i nie jest tlusta, zupelnie inny filtr niz Fluide Extreme od LRP.
Polecam ta Bioderme zwlaszcza osobie z problematyczna cera. Nie wiem czy w zimie nie bedzie za lekka, ale na cieple miesiace... super filterek. Wyprobuj mniej tlustego i tak lekkiego filtra chyba nie ma.
Sreum z wit. C to polecam raczej to z wit. C w proszku, bo jest wodniste nie jest tluste, a Juvit niestety wiele ludzi zapycha. Flavo-C jest tez na roztworze olejowym. Na poczatku mi sie podobalo, ale po miesiasu uzywania wydalo mi sie jz zaciezkie. Zostawilam sobie buteleczke to serumz wit. C w proszku.

Co jeszcze moge napisac hmmm. Diroseal jest dost tlusty na poczatku stosowania, ale jak cera zaczyna sie podsuszac to przychodzi moment ze za malo nawilza i trzeba sie wspomagac.
Teraz wykanczam druga probke Eluage Avene ale serum. Super kremik, niestety drozszy od Ystheaela i mniejszy, wiec poki co skonczy sie na probkach i wracam do Dirosaela.

To chyba na tyle.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-09, 17:25   #12
Noor
Żandarm na emeryturze
 
Avatar Noor
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba
1. Diroseal na noc
2. Serum z wit C w proszku na dzien i
3. Filtry na dzien.
Łoj, dobrze, że Ty napisałaś ten elaborat, bo ja już nie muszę (a poczułam się wywołana do odpowiedzi). Tak, jak w cytacie -> najlepiej retinoid na noc, serum+filtr na dzień.


Jeszcze tak gwoli uzupełnienia:

W Dirosealu (a również w Ystealach do twarzy i Eluage) jest o połowę mniej retinaldehydu niż w Diacnealu, czyli 0,05% (ale Diacneal może być naprawdę drażniący - naczynkowcy niech lepiej uważają, a kto dobrze toleruje - jego wygrana ).

Witaminę C trudno jest ujarzmić i zachować "w czynnej formie", poza tym zaczyna być skuteczna w stężeniu co najmniej 5% i przy zachowaniu niskiego pH. Trzeba używać kosmetyk świeży i krótko, bo się utleni, szczelnie i szybko zamykać, przechowywać w lodówce. Dlatego bez zachowania tych warunków można nie zauważyć działania witaminy C w kosmetyku, bo okaże się, ze ona jest tylko w nazwie.

Jeśli chodzi o tonik polecam ten z biologicznie czynną arniką (czyli Arnika Norela), ale sam tonik na pewno cudów nie sprawi, to tylko dodatkowa broń w całej batalii.

Kremów dla naczynkowców jest sporo. Przegląd na Biochemii: http://www.phpbbserver.com/phpbb/vie...emiaurody#1013
i inne cenne informacje, które warto przeczytać:
http://www.phpbbserver.com/biochemia...biochemiaurody (linki niestety już nie działąją, bo forum zostało zlikwidowane)


Bloker, to trudny przeciwnik , bez metody prób i błędów się nie obejdzie. Photoderm Flush wpływu na naczynka nie wywrze - zbyt mało tam tych cennych bioflawonoidów i substancji łagodzących - to nie jest po prostu Sensibio Flush, tylko z filtrem. On raczej jest stworzony, jako filtr z łagodnym podłożem (dla takich naczynkowych mimoz, jak ja , które inne filtry podrażniają), będzie naczynka chronił przed UVA i B, jak to filtr, ale nie leczył.

Hammamelis (oczar wirginijski) działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, ściągająco -> zmniejsza pory (tłusta cera), grzybobójcze (ŁZS ), przyspiesza gojenie, likwiduje opuchliznę i wspomaga mikrokrążenie (naczynka). Dobrze działa na cerę zanieczyszczoną i wrażliwą, choc nie każda będzie go tolerować.
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów.

Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda

Edytowane przez Noor
Czas edycji: 2006-03-11 o 10:26
Noor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 17:49   #13
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

No wlasnie toniki to chyba tylko sa mile w uzywaniu, raczej same nic nie zdzialaja na naczynka, chodz sa dosc lagodne i moze o to chodzi? Z tonikow na naczynka to mialam, tylko Ziaje. Ogolem to uzywam Hauschki toniku odswiezajacego, mleczko do demakijazu i moj ukochany balsam pod slepka na noc. Rano przemywam do aodsiwzenie twarz zelem od Apotheker Scheller ten dla wrazliwcow. Chyba podstawia to delikatne zele i mleczka, zeby nie podrazniac cery, a to czy sa one przeznaczone typowo dla naczynkowcow czy nie to chyba juz inna bajka. Raczej nic nie pomoga, ale moge byc mile w uzywaniu. Mysle, ze cala wygrana to pielegnacja w postaci kremow i roznych serow, a nie w kosmetykach do damekijazu.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 18:02   #14
Midi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Masz rację, Noor, pomyliło mi się z tym stężeniem w Dirosealu - pamiętałam, że jest spore.
Wiem o nietrwałości wit. C
To jak lepiej (= skuteczniej): dwa razy dziennie Juvit czy rano Juvit, a na noc Diroseal?
Midi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 18:29   #15
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Cytat:
Napisane przez Midi
Masz rację, Noor, pomyliło mi się z tym stężeniem w Dirosealu - pamiętałam, że jest spore.
Wiem o nietrwałości wit. C
To jak lepiej (= skuteczniej): dwa razy dziennie Juvit czy rano Juvit, a na noc Diroseal?
jak polozysz Juvit pod Diroseal to oslabisz jego dzialanie. Jak juz chcesz klasc dwie rzeczy na noc to pierwszy krem z retinaldehydem, a potem na niego jakis inny gdy np. jestes juz podsuszona po tym pierwszym. Odwrotnie to tylko gdy krem z retinaldehydem jest dla ciebie za mocny i chcesz oslabic jego penetracje, albo poprostu zmniejszyc czestotliwosc uzywana, np co druga noc.

Ale jestem wyszkolona hihihi, ale i tak sie ucze, ciagle nie wiem jaki podklad nie pogryzie sie z filtrami , a dzialanie bedzie miec jak Colorstay
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 18:46   #16
Midi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba
jak polozysz Juvit pod Diroseal to oslabisz jego dzialanie. Jak juz chcesz klasc dwie rzeczy na noc to pierwszy krem z retinaldehydem, a potem na niego jakis inny gdy np. jestes juz podsuszona po tym pierwszym.
Ale ja nie chcę na raz tych dwóch specyfików, nie znoszę kłaść dwóch warstw czegokolwiek - zastanawiam się, że lepiej używać Juvitu rano i Diroseala na noc, czy lepiej zrezygnować w ogóle z Diroseala i stosować Juvit 2 x dziennie.
Midi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 19:17   #17
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

ja uzywam Diroseal i serum z wit C w proszku (lzejsze od Juvitu). Serum na dzien, a na noc Diroseal. Cera mi sie poprawila, naczynek na nosie nie widac, a rumien jest tak delikatny , ze tez zadko co go dostrzegam. Diroseal dziala tez przeciwzmarszczkowo, wiec mozesz na dzien Juvit , a na noc Diroseal. Albo i na dzien i na noc Juvit. Wybor nalezy do Ciebie.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 20:56   #18
adzia2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 341
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Co to jest ŁZS?
adzia2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-10, 07:28   #19
Midi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Łojotokowe zapalenie skóry.
Midi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-10, 08:43   #20
Noor
Żandarm na emeryturze
 
Avatar Noor
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Cytat:
Napisane przez Midi
Masz rację, Noor, pomyliło mi się z tym stężeniem w Dirosealu - pamiętałam, że jest spore.
Wiem o nietrwałości wit. C
To jak lepiej (= skuteczniej): dwa razy dziennie Juvit czy rano Juvit, a na noc Diroseal?
Uważam, że optymalna wersja, to:
  1. Juvit + filtry na dzień
  2. Diroseal na noc
Powód: witamina C, jeśli aktywna i w odpowiednim stężeniu, wystarczy dla wzmocnienia naczynek i jako antyoxydant aplikowana 1 x dziennie (jeśli nie spełnia tych warunków, to i 5 x dziennie nie pomoże ). Retinaldehyd jest na tyle delikatną formą witaminy A, że nie powinien podrażniać naczynek, a z czasem pogrubi i wzmocni naskórek, sprawi, że będą mniej widoczne, skóra bardziej odporna na czynniki zewnetrzne. Poza tym retinoidy są polecane do pielęgnacji cer tłustych i działają przeciwzmarszczkowo, a dlaczego odmawiać sobie takiej pomocy.
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów.

Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda
Noor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-10, 09:57   #21
Midi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Dziękuję, Noor rozwiałaś ostatecznie moje wątpliwości. Dzięki Tobie i Moni będę piękniejsza
Midi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-10, 10:34   #22
Erato
Wtajemniczenie
 
Avatar Erato
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

O, jak mi się wątek ładnie rozwinął Dzięki Dziewczyny, jesteście Wielkie! Midi, jestem gotowa zawrzeć przymierze w celu testowania i wymiany doświadczeń i baaardzo dziękuję za Twoje relacje
Co do Diroseala - stosowałam co najmniej 6-7 miesiecy, bo tylko miejscowo, a wykończyłam całą tubkę. Może to za krótko, bo nie zauważyłam poprawy pod względem naczynkowym. Mówiąc o poprawie chodzi mi nie tyle o "zniknięcie" rozszerzonych naczyń, bo to chyba może spowodować tylko laser, ale o zmniejszenie reaktywnosci naczyń. W moim przypadku kieliszek wina albo wejście z mrozu do ciepłego pomieszczenia powoduje wykwit "motyla" na mojej twarzy - czerwony nos i "skrzydełka" pod oczami w kierunku policzków. Z tego, co czytałam np. o Ruborilu albo Sensibio AR, przydają się do stłumienia takich efektów.
Zamierzam spróbować z witaminą C, choć nie z Juvitem, bo nie akceptuję tłuściochów A problem tłustej skóry i blizn potrądzikowych i tak muszę zaatakować większym kalibrem, typu kolejny easy peel, żaden Diacneal mi tu nie pomoże
Aha, jeśli chodzi o filtry, to w moim odczuciu najprzyjemniejszy w stosowaniu dla tłustej skóry jest Bioderma Photoderm Max 100 fluid. Chociaż ja i tak nigdy nie wcieram w siebie przepisowej ilosci filtra, nie jestem w stanie
Noor zajrzałam na podane przez Ciebie linki, bardzo przydatne, dzięki.
Erato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-10, 10:48   #23
Noor
Żandarm na emeryturze
 
Avatar Noor
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Cytat:
Napisane przez Erato
Co do Diroseala - stosowałam co najmniej 6-7 miesiecy, bo tylko miejscowo, a wykończyłam całą tubkę. Może to za krótko, bo nie zauważyłam poprawy pod względem naczynkowym. Mówiąc o poprawie chodzi mi nie tyle o "zniknięcie" rozszerzonych naczyń, bo to chyba może spowodować tylko laser, ale o zmniejszenie reaktywnosci naczyń. W moim przypadku kieliszek wina albo wejście z mrozu do ciepłego pomieszczenia powoduje wykwit "motyla" na mojej twarzy - czerwony nos i "skrzydełka" pod oczami w kierunku policzków. Z tego, co czytałam np. o Ruborilu albo Sensibio AR, przydają się do stłumienia takich efektów.
Pół roku to pikuś, kiedy chce się naczynkowych efektów z tym kremem, nawet i drugie pół jeszcze niekoniecznie te efekty da. To długodystansowiec, jak już pisałam.

Na wino raczej nic nie pomoże - nie wiem dlaczego, ale tak jest i już - używam Sensibio Flush i AR już ponad dwa lata - na pogodę (z wyjatkiem 30 stopniowych upałów i silnego, mroźnego wiatru prosto w twarz - ale tu i zupełnie beznaczykowa skóra by się poddała) działa, a na wino nie i już.
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów.

Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda
Noor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-10, 10:55   #24
Erato
Wtajemniczenie
 
Avatar Erato
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

No tak, na wino to pewnie najlepiej pomaga "szklanka wody zamiast" albo zielony korektor...
Noor, a czy stosujesz jakąś wewnętrzną suplementację? Witaminy, flawonoidy,itp?
Erato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-10, 11:59   #25
Midi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

No właśnie, ciekawa jestem, czy np. Rutinoscorbin rzeczywiście pomaga jakoś zauważalnie? Bo nie chciałabym brać go całe życie, żeby za jakieś 30 lat zobaczyć pierwsze efekty ale jeśli pół roku czy rok zrobi jakąś różnicę, to może warto? A zażywać go właśnie jakoś cyklicznie czy jak?
Midi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-10, 14:55   #26
Noor
Żandarm na emeryturze
 
Avatar Noor
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Cytat:
Napisane przez Erato
No tak, na wino to pewnie najlepiej pomaga "szklanka wody zamiast" albo zielony korektor...
Noor, a czy stosujesz jakąś wewnętrzną suplementację? Witaminy, flawonoidy,itp?
U mnie naczynka nie pojawiły się z księżyca, to efekt przebytego ŁZS. Dlatego biorę to, co przepisała mi dermatolożka: GLA (przeciwzapalnie) i biotynę, a oprócz tego jeszcze cynk (tłusta cera), betakaroten (oczy i antyoxydant), witaminę E (komplet do GLA i antyoxydant), witaminę C i rutinę (antyoxydant i wieczny katar alergiczny, a jak pomoże przy okazji na naczynka, to punkt dla mnie)
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów.

Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda
Noor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-03, 15:13   #27
Agnieszka32
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 993
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Hej, chciałabym sie dowiedzieć jakiej firmy jest sławne serum z witaminy C w proszku? I może jeszcze, gdzie je można kupić (w aptece?) i ile mniej więcej kosztuje.
Pozdrawiam serdecznie
__________________
Agnieszka32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-03, 17:26   #28
Midi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Zajrzyj do wątku "serum Basi z wit. C".
Chodzi o mieszankę witaminy C w proszku z wodą destylowaną, często z dodatkiem wit. E. Dziewczyny robią to same w domu, to nie jest żaden gotowy kosmetyk. Gotowy możesz kupić Juvit - wit. C w kroplach dla dzieci, ale jest bardziej tłusty niż to serum.
Midi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-04, 01:47   #29
Agnieszka32
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 993
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Midi, dzieki serdeczne
__________________
Agnieszka32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-04, 10:05   #30
Midi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
Dot.: Naczynkowa tłusta po 30-ce

Nie ma za co
Noor, podpowiedz jako doświadczony naczynkowiec: który z preparatów z rutyną wart jest stosowania na dłuższą metę? Rutinoscorbin czy Cerutin, czy jeszcze inny specyfik? Patrzyłam w ofertę aptek internetowych, w których zwykle robię zakupy, ale nie ma tam nigdzie podanej dokładnej zawartości rutyny...
Midi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:38.