Yes To Yes To Carrots, Pampering Carrot Juice Shampoo (Delikatny szampon do włosów)

Miałam wysokie oczekiwania wobec tego szamponu, ale niestety trochę rozczarował. Podejrzewam, że moje włosy po prostu nie są targetem tego szamponu :-). Polecałabym raczej do włosów normalnych bez tendencji do przesuszania się, albo przetłuszczających się, zdecydowanie nie dla włosów, które potrzebują wyjątkowego odżywienia. Odnoszę wrażenie, że szampon dobrze oczyszcza włosy, ale też ich zupełnie nie odzywia/nawilża. Jest bardzo wydajny, i smakowicie po nim włosy pachną. Zachęcający jest jadalny skład i niewygórowana cena. Opakowanie wygodne. Polecam, ale dla włosów niewymagających. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Pachniaczek :crazy: Szampon ma cudniarski zapach, ale niestety przy dłuższym stosowaniu nieco przeciąża mi włosy. Na co dzień zdecydowanie lepiej spisuje się na mnie wersja pomidorowa i tą właśnie polecam dla osób z lekko przetłuszczającymi się włosami.

Kupiłam szampon w przecenie zachęcona naturalnym składem, po umyciu włosy wygladały tragicznie, wielki suchy kołtun, niedajacy sie rozczesać... na moich włosach długich i prostych zupełnie się nie sprawdził i do tego bardzo je przetłuszczał :( oddałam mojemu chłopakowi, który myje włosy codziennie i jemu pasuje, więc straty nie ma ;) Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Ostatnio moje wlosy byly w nieciekawej kondycji i na etapie wypadania, takze zaczelam kupowac bardziej naturalne w skladzie szampony. Natknelam sie na ten w internecie, gdzie mial b dobre opinie (podobnie jak cala seria carrotki) i znalazlam go przypadkiem w sklepie holland and barret za 6 funtow. Wydawalo mi sie to ciut zbyt duzo za szampon, ale w koncu ma te cale marchewki w skladzie, 99.4 proc naturalnych skladnikow, brak parabenow oraz mineraly i jest tym naturalniejszym odpowiednikiem, ktorego byc moze potrzebuja moje wlosy, tak wiec sprobowalam. Pojemnosc rowniez jest dobra, bo 500 ml (standardowa duza butla). Opakowanie jest plastikowe, przezroczyste, co pozwala latwo sledzic ubywajaca zawartosc. Jest na pewno mniej "wypasione" niz L\\\'Oreale i inne ale wdzieczne i naturalniejsze. Zakretka jest rowniez niemilosiernie :) plastik fantastik, ale prosta i szybka w otwieraniu. Przypomina mi herbal essences. Szampon pachnie prawdziwymi swiezymi marchewkami z tylko odrobina cukru. Rozumiem,ze ten zakup moze po czasie przeszkadzac lub sie znudzic, jednak ja jestem nadal na etapie "lubenia";). Ogolnie sugeruje,ze jak ktos nie lubi marchewek, to niech nawet nie probuje zakupu, bo zapach do delikatnych nie nalezy. Konsystencja jest pol-gesta, pol-lejaca sie. Jak dla mnie w sam raz, po dove i head and shoulders mialam troche dosc tych gestowcow, gdzie latwo nalozyc ich zbyt duzo. Yes to carrots ma lsniaca, pol-leista ale dobrze przyczepna do skory glowy forme. bardzo ladnie sie pieni i szybko splukuje. Nie zauwazylam ani razu,zeby mi obciazyl glowe. Owszem, zalezy to tez od odzywek,jakie po nim stosowalam ale juz poniekad wiem, ktora jest ciezka a ktora nie, wiec szamponu winic nie bede. Pasuje mi ten szampon i jestem zadowolona. Nie wiem, jakie beda moje odczucia, keidy zuzyje cala duza butle, bo lubie produkty zmieniac, ale do tego ciezko mi sie przyczepic. Dobrze oczyszcza i mimo,ze stosuje codziennie to nie wysusza. Jest wlasnie dosc delikatny do czestego stosowania. Nie podraznia, nie spowodowal u mnie lupiezu. Tak na marginesie liczylam,ze pomoze mi z wypadajacymi wlosami no ale sie przeliczylam. Producent jednak tego nie obiecuje i ten produkt nie byl rowniez do tego zaprojektowany,wiec.. Ogolem ogolem ciekawa, naturalna pozycja na rynku szamponow. Polecam i mysle,ze kupie ponownie, a jesli nie carrotke, to yes to cucumber lub tomatoes, dla odmiany EDIT: Niestety zauwazylam,ze przyczynia mi sie do wypadania wlosow!!!:( Bardzo sie martwilam jakis czas temu,co jest tego przyczyna, w ogole go o to bym nie posadzila - naturalny sklad itp! Nawet obwinialam moj biedny Head and Shoulders....Po ponownym myciu nim wlosow problem wypadania wrocil :(:( Teraz wiem,ze to on byl tego sprawca rowniez wczesniej! Szampon dokupilam, bo moj chlopak go uwielbia, wiec ostatnio chcialam do niego wrocic... Juz wiem,ze nie jest dla mnie!!! PS To jest ewenement, gdyz zaden szampon nie spowodowal mi lupiezu a co dopiero wypadaniaL:( Ogolnie przestrzegam, choc moze u wiekszosci sie sprawdzi.. .

Ten szampon ma bardzo dobry, naturalny skład, ładny zapach, fajną galretkową konsystencję, jest wydajny i dobrze się pieni. Włosy po jego użyciu są całkiem niezłe, nie wysusza (ale też nie nawilża), układają się dobrze. Na początku używało mi się go całkiem przyjemnie, jedna kpotem zapach zaczął wydawac mi się mdły, kondycja włosów nie poprawiła się, więc daję "tylko" cztery gwiazdki. Chyba nie kupię ponownie, są lepsze za tę cenę. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: całe opakowaie 0,5l

Swietny szampon dla osób mających problem z wypadaniem włosów. Podczas jego używania (wraz z odżywką), zauważyłam że moje włosy stały się nie tylko zdrowsze, ale też nie wypadają tak często lub w tak dużej ilości, jak przy użyciu innych szamponów. Dodatkowym plusem jest duża wydajność i piękny zapach :) Ze względu na cenę muszę odjąć jedną gwiazdkę, choć jest dużo lepszy od szamponu John Masters Organics, który był jeszcze droższy. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Szczęśliwie udało mi się upolować ten szampon w promocyjnej cerze w Sephorze, bo inaczej nie zwróciłabym na niego uwagi. Mimo sporej pojemności, cena regularna raczej by mnie odstraszyła i przeoczyłabym taką perełkę. A tak karotka awansowała do grona moich ulubionych kosmetyków i na pewno kupię kolejne opakowanie, nawet jeśli miałabym wydać więcej niż zazwyczaj przeznaczam na szampony. Zresztą wydajność jest tak powalająca (kilka m-cy użytkowania co 2 dzień), że i tak wypada korzystnie na tle innych drogeryjnych środków piorących włosy ;). Najważniejsze jest jednak działanie... Od szamponu wymagam skuteczności połączonej z delikatnością - wobec włosów i mojej wrażliwej skóry głowy. Nie potrzebuję żadnych efektów specjalnych ;). I wreszcie znalazłam swój ideał: - oczyszcza delikatnie, ale wnikliwie :), nie pozostawia żadnego osadu na włosach, nie obciąża, włosy są miękkie, lśniące, wyglądają zdrowo -nie wysusza włosów, co często się zdarzało po dłuższym używaniu innych szamponów - raczej nie plącze czupryny, choć i tak zawsze używam odżywki - nie podrażnia skóry głowy, nie powoduje swędzenia (chociaż w ostatnim tyg stosowania pojawił się łupież, ale u mnie to norma, gdy zaczynają pracować kaloryfery, więc nie wiem, czy obwiniać akurat ten konkretny szampon..?) - ładnie pachnie, dobrze się pieni - generalnie wysoka przyjemność użytkowania. Dawno żaden szampon tak mnie nie zadowolił :). Używam tego produktu od: kilka m-cy Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Szampon ze świetnym składem, to na pewno, Z pewnością do schrupania dla ludzi o ekstremalnie wrażliwej skórze głowy. Jest niezwykle delikatny, nie powoduje swędzenia, nie prowokuje skóry do łojotokowania ( :D ), jest delikatny dla włosów i idealnie współpracuje z odżywką z linii. Ma fantastyczny zapach, który delikatną chmurką otacza głowę przez kilka godzin, niestety, nie jest tak trwały, jakbym chciała. Bez odżywki, niestety, plącze włosy, jak większość naturalnych w składzie preparatów, ma za zadanie delikatnie oczyszczać i przygotowywać na wchłanianie z odzywki jak największej ilości cennych substancji aktywnych.

Lubię ten szampon. Ślicznie pachnie, nie wysusza dodatkowo włosów. Myję nim włosy zgodnie z zaleceniami producenta, tj. staram się trzymac go na wlosach około minuty. Efekt przyzwoity ale bez fajerwerków. Na pewno nie polepszył mi kondycji włosów, przesuszenia jak są, tak były i po nim. Szampon jest niestety zdecydowanie za drogi i kupię go znowu jedynie w promocji za pół ceny. Moim zdaniem jest też średnio wydajny. Co ciekawe szampon dał spektakularny efekt jak umyłam nim włosy w innej części Polski, gdzie była zdecydowanie lepsza woda. Włosy były cudowne, miękkie, puszyste i przy tym zero przesuszeń, z którymi walczę. Wręcz mnie zszokował :) Także polecam osobom, które mają dostęp do lepszej wody na codzień. Wtedy naprawdę warto. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2/3 opakowania

Szampon ten podobno miał być naturalnym cudem. Prawdą jest , że skład ma imponujący. Jednym słowem sama natura , jednak nie wiedzieć czemu na mnie nie działa. Włosy dalej są przetłuszczone. Nie zmniejsza swędzenia głowy , pieni się przyzwoicie. Butelka jest nie praktyczna gdyż wylewa się za dużo szamponu. Posiada ładny zapach. Nie zmniejsza wypadania, ewentualnie je nieco ogranicza. Włosy po umyciu tym szamponem nie tętnią życiem, są normalne, ani lepiej się nie układają, widać moje włosy jednak wolą te nieszczęsne silikony. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie 500 ml

Na wstępie chciałabym zaznaczyć,że cena podana w zgłoszeniu jest już nie aktualna - regularna cena szamponu to 69zł/500ml. Kupiłam go zachęcona świetnym składem :ehem: Bogactwo ekstraktów, brak SLS/SLeS i ogólnie dobra otoczka sprawiły,że musiałam go mieć i nastepnego dnia po przeczytaniu analizy składu - wybrałam się do Sephory (stacjonarnie jest dostępny tylko i wyłącznie w tej sieci) po ten szampon. Pierwsze wrażenie? Pozytywne. Szampon ładnie się pieni, nie plącze włosów, przyjemnie pachnie. Od pierwszego użycia widać,że jest wydajny. Po wysuszeniu włosów, moje pierwsze obserwacje były następujące: czyste, lekkie włosy. Efekt ten utrzymywał się przez cały dzień. Jednak po pewnym czasie już przestalo być tak kolorowo - włosy zaczęły się sklejać po umyciu (specjalnie sprawdzałam, czy to nie wina odżywki - myłam tylko tym szamponem, nie nakładałam nic więcej. Płukałam też bardzo dokładnie - tak jak zwykle), stały się szorstkie, sztywne i takie... dziwne. Odstawiłam szampon na jakiś czas, jednak gdy użyłam go ponownie - moje wrażenie znów było takie sobie. Minusem jest również to,że szampon ten zwiększa elektryzowanie się włosów. Uważam jednak,że jest to do wybaczenia - zbyt wiele chemii w nim nie znajdziemy, dlatego po użyciu szamponu Yes to Carrots warto sięgnąć po kosmetyk z większą ilością tzw. antystatyków. Podsumowując: Początek fajny, później czar prysł. Mimo tego - proponuję zaczekać na promocję w Sephorze i "upolować" ten świetny składowo szampon - warto go wypróbować na własnych włosach.

Kupiłam w promocji łączonej-szampon i odżywkę. W cenie regularnej pewnie bym się nie skusiła, bo kiedyś miałam maskę i jakoś specjalnie zachwycona nie byłam, choć może dlatego, że miałam w tym okresie masakrczynie zniszczone włosy? W każdym razie ryzyk-fizyk, od 3 tyg używam i szamponu i odżywki z tej serii. Jestem bardzoz adowolona, bo skład naturalny, konsystencja, zapach, właściwości...Czuję, że moje włosy są odpowiednio pielęgnowane, do tego w łagodny sposób. Szampon jest bardzo wydajny i ma dużą nakrętkę którą można wykorzystać do rozcieńcznia w niej z wodą szamponu, przed nałożeniem na włosy...Ogólnie jestem zadowolona i wszystko w tym szamponie jest na plus, poza ceną;) za co odejmuja pół gwiazdki. Używam tego produktu od: 3 tyg Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-szego

Od dłuższego czasu szukałam szamponu o porządnym składzie, który nie byłby nafaszerowany chemią, a przy tym byłby skuteczny. I mogę powiedzieć, że w końcu znalazłam! Kosmetyk spełnia obietnice producenta(przynajmniej w moim przypadku). Idealny do codziennego stosowania, delikatny, nie podrażnia skóry głowy. Odkąd go używam nie muszę męczyć się z codziennym myciem głowy. Moje włosy są w dobrej kondycji przez dwa a czasami nawet trzy dni od użycia. Włosy są sypkie, super miękkie. Używam odżywki z tej samej serii, która wraz z szamponem tworzy duet idealny! Na poczet plusów można zaliczyć: -przewaga składników naturalnych -przepiękny zapach -lekko gęstawa konsystencja -ogromna wydajność Minusów nie zauważyłam i mam nadzieję, że ich nie będzie;) Odjęłam pół gwiazdki za dość wysoką cenę(przynajmniej w Polsce). Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupuję go już jakiś czas. Podoba mi się,że jest w takiej dużej butli, choć można to zaliczyć na minus jak się dużo podróżuje. Ja przelewam do mniejszych buteleczek. Sam szampon jest bardzo przyjemny. Włosy są odżywione i ładnie pachną. Można go używać co drugi dzień, co w przypadku innych tańszych szamponów z drogerii jest dla mnie niemożliwe. Trochę jestem zła, że cena wzrosła o całe 15 zł! Wcześniej 0,5 za 50 zł wydawało się być bardzo korzystną ceną.

Przyznaję, że to pierwszy szampon z wyższej półki jaki kupiłam. Różnica jest ogromna - do tej pory w każdym coś mi nie odpowiadało. Mam długie włosy ze skłonnością do przetłuszczania się, muszę je myć codziennie, a jednocześnie problem z łuszczącą się skórą, także na głowie. Do tej pory używane przeze mnie szampony albo nadmiernie wysuszały mi skórę, co powodowało powstawanie łupieżu, albo nie oczyszczały dostatecznie włosów, przez co musiałabym je myć nie codziennie, a częściej. Szampon Yes To Carrots jest idealny - włosy są miękkie, błyszczące, pięknie pachną, pod koniec dnia dalej wyglądają świeżo, a skóra nie jest wysuszona. Trochę plączą mi się po nim włosy, ale bez przesady, bywało gorzej. Być może zainwestuję jeszcze w odżywkę, co powinno pomóc w ich rozczesywaniu. Opakowanie wielgachne, szampon wydajny, na pewno starczy mi na długo. Aspekt ekologiczny też ma dla mnie znaczenie ;) Jedyny minus to cena - 65zł to jednak sporo pieniędzy, choć na pewno warto je wydać na ten szampon. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Podoba mi sie w nim wszystko: jak ladnie i naturalnie pachnie, jak dokladnie myje wlosy, sa po nim miekkie i delikatne, a jednak nie za bardzo puszyste. Widze juz, ze tej buteleczki na dluuugo wystarczy. Dla moich dosyc suchych i dlugich wlosow to szampon #1! Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: 1

Mam raczej szybko przetłuszczające się włosy, żaden szampon nie utrzymywał ich świeżych przez dłuższy czas, ten wręcz przeciwnie. Ten natomiast świetnie sprawdza się na moich włosach, nie wysusza, nie powoduje łupieżu, ma piękny zapach. Polecam również odżywkę z tej serii. Poza tym ma dobrą cenę, i jest wydajny. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1

Kiedy go kupowałam, kosztował tak jak w opisie wyżej, 49zł, ale ostatnio zajrzałam do Sephory i obecna cena regularna to 65zł - jeśli nie będzie promocji, to już go nie kupię, bo jest niezły, ale mnie nie zachwycił. Raczej nie miałam wielkich wymagań, chciałam przyzwoitego, codziennego szamponu o miłym składzie, którego mogłabym używać między zastosowaniami Dercosa. Ten skład ma naprawdę fajny (akurat żadnych ekstraktów, które by mnie uczulały) i myślałam również, że taka wielka butla starczy na długo - a zużyła się w trzy tygodnie (przy pomocy TŻ co prawda). Co mi najbardziej w nim nie pasuje, to fakt, że po myciu mam wrażenie, jakby szampon był nie do końca spłukany, a płuczę włosy naprawdę porządnie i przy innych mi się to nie zdarza. Nie widać tego i u mnie włosy nie są oklapnięte (ale ja mam naturalnie grube i puszyste włosy), za to wyraźnie gorzej się układają (co jest dla mnie istotne, ponieważ z natury i tak są wyjątkowo niesforne). Dalej szukam ideału - być może dam szansę pomidorkowi z tej serii, jeśli trafię na promocję, bo nowa cena regularna mi nie odpowiada. Używam tego produktu od: 3 tygodnie Ilość zużytych opakowań: jedno