Perfecta Nawilżanie, Maseczka nawilżająca i regenerująca na twarz, dekolt i szyję

Mam cerę mieszaną, ale i jej potrzebne nawilżenie. Ta maseczka jest naprawdę dobra, z tym że jak jej migdałowa siostra, również mnie zapycha :( ale oprócz tego: -nawilża naprawdę zauważalnie -twarz jest gładka, rozjaśniona, miękka, milutka -zapaszek taki sobie, ale mi nie przeszkadza :) -cena - 1,5zł na jakieś 4 użycia - naprawdę się opłaca Jednak 3 gwiazdki za zapychanie, ja chyba więcej jej nie kupię, a szkoda, bo naprawdę lubiłam ją. Używam tego produktu od: 3-4 miesiące Ilość zużytych opakowań: kilka saszetek

Maska naprawdę dobra. Dobra dla cery normalnej. Nie trądzikowej. Twarz podziękowała Mi za ta maseczkę pięknym wysypem malutkich zaskórniaków. A myślałam,że będzie tak pięknie. Maseczka nawilża dość treściwie, mam dopiero 22lata,ale moją trądzikową skóra doprowadziłam buźkę do pierwszych widocznych zmarszczek mimicznych- na szczęście jeszcze nie głębokich. Ta maseczka rozprostowała obie zmarszczki od razu, rożświetliła oczy, nawilżyła skórę. Ale niestety przy okazji też mocno zapchała- a szkoda,bo naprawdę jest bardzo treściwa...i jeszcze ta cena! Używam tego produktu od: dzisiaj do dzisiaj Ilość zużytych opakowań: 1saszetka

Ja mam ten produkt w formie saszetki. Nakładam grubą warstwę na twarz i czekam aż troszkę się wchłonie.Następnie pozostałość ścieram wacikiem. Zalety : -zapach- delikatny,nie chemiczny. -forma saszetki również jak dla mnie jest bardzo korzystna. Jeżeli,np.: nie spodoba mi się jakiś produkt więcej go nie kupię. Jeżeli mnie zachwyci kupię pełnowymiarowe opakowanie.Nie wiem czy ten produkt jest w większym opakowaniu.Jak na razie nie interesuje mnie to. Raczej nie kupię ponownie.Dlaczego ? O tym w wadach opisanych poniżej.Maseczka w próbce wystarczy mniej więcej na 2-3 aplikacje w zależności od grubości warstwy jaką nałożymy. -aplikacja należy do przyjemniejszych ,maseczka jest w postaci gęstego kremu.Łatwo się rozprowadza.Łatwo się ściera nadmiar produktu z twarzy. -skład- również zachęcający.Brak parafiny- nie powinien zapychac ,a niestety jednak to robi. Na 3 miejscu w składzie gliceryna,która zapewnia dobre nawilżenie. Jednak nie do końca. Wady : -działanie- zapycha !Po usunięciu nadmiaru produktu,niestety moje pory były całkowicie pozapychane.Maseczka jak dla mojej skóry twarzy jest zdecydowanie za ciężka. Mam wrażenie,jakby nadal była na mojej skórze twarzy gruba warstwa kremu.Nawet pomimo usunięcia nadmiaru produktu,nie czuję,zeby moja cera była odswiezona i promienna. Muszę niestety zastosowac żel do twarzy w celu zmycia nadmiaru maseczki pozostałej na skórze twarzy. Jeżeli chodzi o nawilżenie: średnie działanie wedlug mnie. Przed nałożeniem maseczki miałam nieco wysuszoną i ściągnięta skórę. Jednak po aplikacji maseczki pozostały suche skórki i odczuwam jedynie w niewielkim stopniu efekt nawilżenia. Chyba nie kupię ponownie. Nie chcę ponownie zapchać porów. Szczególnie dlatego,że walczę z oczyszczaniem zatkanych porów. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: jedno lub dwa opakowania

Jestem zaskoczona poprzednimi niepochlebnymi opiniami nt. tej maseczki. Ja widzę zdecydowaną poprawę po jej zastosowaniu. Skóra jest wyraźnie napięta, znika zmęczenie i szarość. I pierwsze oznaki starości na szyi. Używałam tej maseczki raz w tygodniu jako krem na noc. W umiarkowanej ilości. Dlatego saszetka wystaczyła mi na długo. Używam tego produktu od: kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno

Aloes i pomarańcza brzmi kusząco... Maseczka jest kremowa, maziasta, kleista i drażniąco dla mnie "pachnie". Za pierwszym razem nałożyłam ją na całą noc ignorując swędzenie, pieczenie i łzawienie oczu. W maseczkach zwykle takie rzeczy mnie nie ruszają- bo po zmyciu zazwyczaj sa pozytywne efekty-no chyba że jest palenie jak przy kwasie to szybciorem zmywam. To akurat szczypanie było delikatne aczkolwiek niekomfortowe, jednak do wytrzymania. Kiepsko się z tym spało- twarz się bardzo kleiła. Rano obudziłam się całym "cudem tego świata", naczynia powychodziły zaognione, rumień, egzema i wypryski na dokładkę. O ciągłym swędzeniu i schodzeniu skóry przez kolejne dni nie wspominając. Zaleczyłam to i po jakimść czasie zrobiłam kolejne podejście-tym razem trzymałam 15 minut. I co? Efekt ten sam. Strata kasy i skóry. PLUSY: -wydajna -niedroga MINUSY: -podrażnia skórę i naczynka -piecze -swędzi -wysusza -zapycha -nieprzyjemny zapach -klei się po tym skóra brrrrr, jedna z najgorszych maseczek jakie próbowałam Używam tego produktu od: parę lat temu Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Maseczka nawilża, pozostawia skórę gładką i przyjemną w dotyku. Zapach przyjemny. Cena i dostępność bardzo ok. Jako że lubię sprawdzać różne kosmetyki kupuję pojedyncze saszetki, które można kupić za grosze :) Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: ok. 12 (pojedyncze, jednorazowe saszetki)

Moja cera jest mieszana, czasem przesusza sie na policzkach. Na dekolt i szyję nie stosowałam, bo nie miałam takiej potrzeby. Maseczka dobrze nawilża suche miejsca, chociaż dobry krem nawilżający działa tak samo ;) Bardzo lubie ją stosować, ślicznie pachnie, zapach jest soczyście roślinny. Zwykle stosuję ją na noc, a nadmiar wklepuję jak krem, jakoś szkoda mi usuwać nadmiar wacikiem ;) Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 saszetka 10 ml

To jest chyba jakiś żart. Słyszałam o niej wiele dobrego, a że akurat potrzebowałam maseczki nawilżającej to skusiłam się na nią. Mimo że mam cerę mieszaną, to ma ona tendencję do przesuszania się. Zaaplikowałam ją wieczorem, a rano obudziłam się z czerwoną twarzą ! Była strasznie podrażniona, a w nocy nie mogłam spać, bo twarz mnie piekła. Mało tego, że twarz była czerwona to nie ma mowy o żadnym nawilżeniu, miałam strasznie ściągniętą twarz. Bardziej nawilżoną twarz mam po użyciu zwykłego kremu nawilżającego. Zdecydowanie nie polecam. Cieszę się, że kupiłam tylko saszetkę, a nie całą tubkę. Używam tego produktu od: 1 raz Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

dla mojej suchej i wrażliwej cery maseczka okazała się dobra, lubię jej zapach, konsystencję. nawilża cerę, naprawdę widac efekty choc rzeczywiście ciężko usunąc jej nadmiar(ja radzę sobie chusteczką higieniczną), za tą cenę jest ok Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: kilka

Maseczkę tą używam od bardzo dawna. Zużyłam już 3 pełne opakowania i dotychczas nie trafiłam na lepszą. Używam jej głównie jako kremu na noc (2-4 razy na miesiąc) i rano zmywam wodą. Czasem używam jej rano na ok. 30-40 min i również zmywam wodą. Nigdy nie zbieram jej wacikiem ani nie pozostawiam do całkowitego wchłonięcia bo wtedy czuję na twarzy lepiące resztki. Maseczka nawilża i bardzo dobrze łagodzi podrażnienia. Nie uczuliła mnie ani razu. Jest bardzo delikatna - nie szczypie. Żaden inny kosmetyk nie daje u mnie takiego efektu po jednorazowym użyciu.

Lubię maseczki Daxa i zawsze chętnie je kupuję, tej uzywałam już kiedyś kilka lat temu ( tubka) a teraz przypomniałam sobie o niej i wrzuciłam kilka saszetek do koszyka w Rossmanie. Bardzo podoba mi się konsystencja tej maseczki- jest lekka, delikatna, jakby wodnista, nakładając ją na twarz nie mam wrażenia, że zaraz zalepi mi dokumentnie buzię. Nic nie podrażnia, ani nie piecze ( a mam dość wrażliwą cerę), slicznie pachnie:) Moja skóra ją dosłownie "pije" z wielką przyjemnością. Niestety mimo obietnic producenta- nie daje się wklepać resztek, musiałam je zmyć. Za to po zmyciu- buzia wyraźnie wygładzona, dobrze nawilżona- wręcz nasycona wilgocią, rozjaśniona a drobne zmarszczki jakby zniknęły:)) Brawa dla Daxu:) Jedna saszetka starcza na 2 użycia. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: 1 tubka + kilka saszetek

Maseczka kupiona w promocji. Ponadto, naprawdę mam ochotę zaprzyjaźnić się z marką Dax Cosmetics. Póki co, idzie to topornie. Maseczka łatwo się aplikuje, chociaż jak to zwykle bywa z saszetkami (bo taką wersję nabyłam)- bardzo ciężko wydobyć resztkę kosmetyku z środka. Bardzo nie podobał mi się zapach- męczył, nawet trochę dusił a efekty nie były warte tych cierpień. Skóra miała wyglądać na zrelaksowaną, rozświetloną i nawilżoną. Z tego wszystkiego, potwierdzam tylko, że buzia była nawilżona. Chyba więcej się na tą maseczkę nie zdecyduję. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 saszetka

Kupuję ją czasami głównie ze względu na to, że jest tania. Trudno doszukać się działania tej maseczki. Jeśli jest jakieś to krótkotrwałe. Myślę, że jedynie przywraca skórze wypoczęty wygląd. W każdym razie: nie podrażnia, nie uczula, nie zapycha. Dobrze i szybko się wchłania. Ma neutralny zapach. Do mojej suchej skóry jest za lekka. Nawilżenie jest słabe. Dla mniej wymagającej/normalnej cery będzie dobra. Ja wolę słodkie migdały+miód. Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: kilka saszetek

Maseczka ta jest produktem, który mogę opisać dosłownie jednym zdaniem- nie nawilża, a wręcz wysusza skórę. Robiłam do niej pięć podejść, za każdym razem było to samo. Po zmyciu czułam, że skóra twarzy jest mocno ściągnięta, suche skórki były widoczne o wiele bardziej niż przed aplikacją, a krem znikał jak woda na przesuszonej ziemi. Zdecydowanie nie jest to efekt, którego oczekuję od produktu głęboko nawilżającego. Używam tego produktu od: 5 aplikacji Ilość zużytych opakowań: jedna saszetka

Przyzwoita maseczka nawilżająca suchą, łuszczącą się skórę. Dobrze się wchłania, nie trzeba potem zbierać wacikiem nadmiaru. Nawilżenie trwa przez kilka godzin. Ale żadnych cudów jeszcze nie zauważyłam, efekt raczej chwilowo, a nie trwały. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Na początku kupowałam tą maseczkę w saszetkach, próbowałam też wielu innych drogeryjnych, również z dax\'a, ale żadna tak dobrze nie nawilżała mojej skóry, dodam że jestem posiadaczką cery suchej, po 20 minutach wsiąka w moją skórę, pozostawiając tłustawy film, nie zmywam jej, tak jak wskazuje producent na opakowaniu, tylko idę z taką właśnie błyszczącą warstewką spać, skóra po niej jest bardzo promienna, stosowałam ją czasem jako krem(nakładając cieńszą warstwe) wracając późną nocą, gdy chciałam na drugi dzień wyglądać na bardziej wypoczętą niż w rzeczywistości byłam i w tym wypadku również świetnie się sprawdzała. Nie daję 5 gwiazdek tylko dlatego, że czasem po peelingu skóry szczypała w bardziej wrażliwych miejscach, jednak to ustępowało po chwili. Używam tego produktu od: 10 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 duże i kilka małych

Bardzo fajna maseczka. Nie uczula mojej bardzo wrażliwej cery. Stosunkowo dobrze nawilża choc nie jest to maseczka do zadań specjalnych,ma przyjemny zapach a skóra jest po niej gładka - przyjemna w dotyku :) Fajny kosmetyk. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 saszetki

W życiu są sytuacje, kiedy nagle budzi się w człowieku potrzeba pokazania światu nawilżonego do granic niemożliwości oblicza. We mnie też się obudziła, gdy w mej ulubionej drogerii pani sprzedawczyni rzuciła hasło "towszystkoamożejeszczemaseczkętakiefajnezpromocjisą" (że serce mam szlachetne, to sobie pomyślałam, że pewnie nikt tych maseczek nie kupuje i wypada się zlitować). Wieczorkiem, kulturalnie, rzuciłam maseczkę na twarz. Paćkała się niemiłosiernie, ale wszystkie wiemy, że dla piękna trzeba cierpieć. Zapach niedrażniący, neutralny. Nic nie zapowiadało nadchodzącej katastrofy. Z pozbyciem się maseczki jest, jak to się mówi, "niezły cyrk", ale dzielna ze mnie baba, dałam radę. Jak się okazało, obliczu memu daleko było od oszałamiająco nawilżonego, ale że z reguły na cuda nie czekam i to byłam skłonna wziąć na klatę. Dopóki się nie okazało, że me lico obsypała wysypka. Wydało mi się to lekko niestosowne i nawet niegrzeczne, więc maseczkę wyrzuciłam, nie używszy jej więcej.