Eau Thermale Avene, Hydrance Optimale Riche [Rich Hydrating Creme] (Krem nawilżający do skóry normalnej i suchej)

Ja akurat nie kupiłam kremu, ale dostałam próbki od dermatolog. Lepiej sprawdził się krem z Biodermy. Po pierwszym zastosowaniu skóra mnie piekła i byłam czerwona, jednak dałam mu szansę. Niestety już po dwóch kolejnych zastosowaniach oprócz tego, że skóra bardziej piekła i była bardziej czerwona, to świeciłam się jak choinka.

-idealne dla skóry trądzikowej ,przy różnorodnych kuracjach antybiotykowych
-idealny dla skóry w czasie zimy
- trwała efektywność produktu
-lekki skład, nie wywołuje reakcji alergicznych
-wystarczy mała ilość produktu do użycia, która daje efekt intensywnego nawilżenia

Mam cerę mieszaną - czoło i nos przetłuszczają mi się, zaś broda i policzki często mam przesuszone. Ostatnio postanowiłam więc czymś je wesprzeć i zakupiłam ten produkt. I istotnie, już po pierwszym użyciu skóra była inna w dotyku - dużo miększa i przyjemniejsza. Nie podrażnił mojej wrażliwej cery.
Gdy zastosowałam go na czoło, efekt świecenia się był dwa razy mocniejszy, dlatego jest to produkt wyłącznie dla skóry suchej lub mieszanej do stosowania w tylko w określonych strefach twarzy.

Lekka konsystencja, szybko się wchłania - sprawdza się przy wysuszeniu przez Duac, Epiduo i inne kremy w kuracji anty trądzikowej. Dobrze współpracuje z podkładem, nie powoduje jego rolowania. Nawilża, ale nawet mimo wcześniej wykonanego peelingu skóra po pewnym czasie ma widoczne suche skórki, nie są jakieś nie do ujarzmienia, ale mogłoby być lepiej.
Idealny na noc czy dzień - ale osłabia (jak i inne kremy nawilżające) działanie silnych kremów na trądzik, więc stosuje go tylko w nagłych przypadkach na noc, zwykle tylko pod podkład. Ogólnie dobry, ale zdecydowanie wygórowana cena, polecam szukać promocji np. Super Pharm.

Bardzo dobry krem dla wrażliwej skóry, która nie toleruje ciężkich konsystencji i zapychaczy. Momentalnie koi skórę i przygotowuję cerę do makijażu. Nie jest to może jakiś hit, ale krem sprawdzi się, gdy chcemy odpocząć od drogeryjnych kremów. Produkt dla minimalistów. Regularnie stosowany poprawia poziom nawilżenia. Nie odczułam jakiegoś mocniejszego efektu.

Mojej skóry nie zapycha i nie podrażnia. Należy uważać na wrażliwsze miejsca i oczy. Stosuję zimą i jesienią na dzień i na noc. Dla wzmocnienia efektu stosuję czasami serum. Podstawowy i dobry produkt. Kupuję w aptece na wyprzedaży lub w dużej promocji. Raczej nie nie jest wydajny.

Mam cerę mieszaną, jakiś czas temu przesadziłam z peelingiem i kremami wysuszajacymi jednoczesnie i mocno podrażniłam swoją skórę . Z pomocą przyszlo Avene Optimale Riche. Nawilża, odżywia, regeneruje i jest przy tym lekki- nie tłusty. Bardzo fajny krem, po który czesto sięgam latem. Ukojenie po kapieli slonecznej.

Mam skórę mieszaną i odwodnioną, sięgnęłam po niego z rekomendacji konsultantki w aptece. Stosuje codziennie rano czasem na noc, skórą jest gładka, miękka ale też zmatowiona, krem sprawdza się pod makijaż, nie ma jakiegoś zapachu( przynajmniej ja nie czuje). Jest wydajny i nie zapycha, wolę opakowania z pompką więc tu trochę mogę pomarudzić. Cena myślę, że ok.

Dla mojej mieszanej cery idealny! Po przebudzeniu nie mam tłustej buzi, świetnie się wchłania, twarz jest gładka i nawilżona :) Mój KWC zdecydowanie :)

Używam tego produktu od: kilku dni
Ilość zużytych opakowań: Jestem w trakcie pierwszego

K rem nie pozostawia klejącej powłoki i bardzo szybko się wchłania, ale w ogóle nie nawilża.
Mam cerę mieszaną i zdarza mi się przesuszać. Krem kompletnie nie poprawił nawilżenia skóry, więc nie wyobrażam sobie go do cery typowo suchej.
Cena jak z kosmosu porównując do jakości.
Miałam 5ml próbkę więc na szczęście na tym nie straciłam.

Używam tego produktu od: 2 tyg
Ilość zużytych opakowań: jedna próbka

Krem Avene jest całkiem dobry. Porządnie nawilża, nawet najbardziej wymagające cery. Ma bogatą strukturę . Idealnie nadaje się dla cer suchych jak i normalnych . Natomiast cery mieszane/ tłuste mogą nie być aż tak zadowolone z efektu. Odjęłam 1 * dlatego iż skład nie jest wcale taki świetny. Odkąd stosuję pielęgnacje naturalną , skład kremu Avene nijak ma się do mojego obecnego stylu. Kremik mimo iż zawiera shea butter , za mało ma po prosty składników aktywnych, a szkoda :( bo mogło być tak pięknie. Mimo to i tak go polecam , w cenie 50 zł , jest to na prawdę znośny preparat. Pachnie przyjemnie , tubka też jest bardzo wydajna.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

+nawilżał
+nie powodował żadnych zmian skórnych


-nawilżał jak najbardziej tylko jedynie skrzydełka na nosie pozostawały suche
-trochę za krótko działał w moim przypadku pół dnia max

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Mam co prawda skórę mieszaną, która nie lubi ciężkich kremów, zwłaszcza na bazie parafiny, jednak styczniowo-lutowe mrozy skłoniły mnie do wypróbowania czegoś treściwszego. Zaczęłam od próbek, które od dawna zalegały w mojej szufladzie i po które wcześniej nie miałam odwagi sięgnąć. Obecnie zużywam opakowanie pełnowymiarowe i myślę, że warto mieć w zanadrzu takie koło ratunkowe, bez względu na rodzaj cery.
Krem niweluje nieprzyjemne uczucie napięcia, łagodzi podrażnienia, koi, delikatnie otula i chroni. Już po pierwszym użyciu skóra przestła piec (skutek mrozów), natomiast suchych skórek w strefie T pozbyłam się w jakieś 2 tyg. Na chwilę obecną buzia jest gładka i miękka, koloryt wyrównany, suche skórki pojawiają się pojedynczo i sporadycznie.
Krem szybko wsiąka, nie przetłuszcza skóry, nie zmniejsza trwałości makijażu. Jest dość gęsty, bogaty, ale nie tłusty. Na prawdę nie mam wrażenie, że wcieram krem do skóry bardzo suchej (tak, jest do skóry suchej i bardzo suchej, a nie jak podano w zgłoszeniu do skóry normalnej i suchej). Komfortowy w użyciu, praktycznie bezzapachowy, wydajny. Niestety trochę mnie pozapychał (mam skłonności ku temu), tak więc długofalowe stosowanie odpada, natomiast dla podratowania odwodnionej lub uwrażliwionej cery jak najbardziej polecam.

Używam tego produktu od: 4-5 tyg.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1, wcześniej próbki