Clinique, Perfectly Real Compact Makeup

Jest to jeden z najtragiczniejszych podkładów, jakie używałam (a było tego sporo). Kupiłam odcień 106 N- jeden z najjaśniejszych odcieni, w teorii jasny, neutralny beż. W praktyce zmienił się w jedną wielką, pomarańczową plamę, "odstawał" od skóry, wyglądało to poprostu strasznie. W życiu nie spodziewałabym się aż takiego dna po Clinique. Z Almost Powder nie może się równać, nawet nie powinien stać obok niego. Nie nadaje się nawet do tego, żeby pójść w nocy do warzywniaka po kartofle.
Pół gwiazdki dla przyzwoitości za opakowanie, w którym jest osobna przegródka na gąbkę. Naprawdę tragedia, nie polecam nikomu.

Używam tego produktu od: użyłam jeden raz
Ilość zużytych opakowań: nie zużyłam ani jednego pełnego opakowania

Widoczny na twarzy,czy matuje-srednio po 2 godzinach skora znowu sie swieci,nie podoba mi sie,malo wydajny,szybko sie konczy,co do krycia-tez lekko przykrywa,nie wart swej ceny

Używam tego produktu od: dawno,kiedys go kupilam
Ilość zużytych opakowań: jedno

Dla mnie to połączenie pudru z delikatnym podkładem. Świetnie kryje, poprawia kolor, przy czym nie jest natarczywy. Lubie go w połączeniu z kremem nawilżającym i podkładem sypkim EDM.
Do tej pory najlepszy z pudrów clinique. Nie uczula, skóra się po nim nie świeci. Świetny do torebki. Fakt- poprawki się nim super wykonuje.
Mam dość młodą cerę i dla mnie jest najlepszym rozwiązaniem w bardziej upalne dni jedynie na kremy, a w inne dni lub gdy potrzebuje lepszego make-upu stosuje go na podkład.
Aha bardzo ważne- użyty na krem nie wysusza skóry co jest ogromnym plusem!!
Wydajny, starcza na długo, zamknięcie fajne-nic nie ma prawa się wysypac :D.
Dodam-że moja Mama tez go lubi :>.

Używam tego produktu od:pól roku
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Szukałam pudru, który oprócz matowienia twarzy lekko ujednolicałby jej koloryt. Wcześniej wypróbowałam dwa inne pudry CLQ i nie bardzo. Ale tym razem znalazłam :)
może nie jest idealny, ale nakładany na ulubiony podkład, w formie wykończenia makijażu - świetny. I super do poprawek w ciągu dnia - oczywiście jeśli ktoś wcześniej zbierze nadmiar sebum ;) cudów nie ma.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Może być, chociaż mógłby być lepszy.
Przede wszystkim, trzeba nauczyć się go używać. Ja po kilku pierwszych zastosowaniach byłam z niego niezadowolona, ale teraz, kiedy kończę opakowanie, uważam go za przyzwoity podkład. Po prostu nie nakładać zbyt dużo, bo wtedy rzeczywiście tworzy maskę. Absolutnie nie nadaje się do cer suchych! Ja mam tłustą, a i tak muszę wcześniej użyć kremu nawilżającego i bazy, żeby się dobrze rozprowadzał. Jest trochę toporny, ale to widać już na testerze.

Bardzo dobrze kryje!

Czy matowi? Powiedziałabym, że średnio.

Ma bardzo ładny, jasny odcień (mam bardzo jasną karnację).
Fajna gąbka.

Minusem jest okropne opakowanie - ten kolor - fuj.

Jest wydajny - mam go od wiosny i dopiero lekko widać dno.

Ogólnie polecam, ale mógłby być bardziej miękki, łatwiej się rozprowadzać.

Poszukam mojego KWC, a jak nie znajdę, to MOŻE wrócę do Clinique.Używam tego produktu od: pół roku.
Ilość zużytych opakowań: 1.

stosuję go od 2 tygodni,oto plusy:
+ładnie kryje
+matuje (za co duuuży+)na ok.5-6godz.
+kolor nie znika,nie wietrzeje,nie "ucieka"z twarzy
+higieniczne opakowanie
+nie "ściąga" skóry
+wystarczy mała warstwa ay uzyskać efekt gładkiej, jednolitej cery

Używam tego produktu od:2 tygodni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1go

bardzo dobry , pięknie matowi skórę , jest lekki (trzeba umieć nakładać puder kompaktowy) na twarz prawie niewidoczny choć maskuje co trzeba i wyrównuje cerę mam odcień 106 polecam

Używam tego produktu od:1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań:1

Niestety nie polecam jak dla mnie porażka. Przede wszszytkim robił mi "tynk" nawet nie tapetę na buzi, wchodził we wszyskie możliwe załamania i podkreślał pory. Dodatkowo dobrałam zbyt ciemny kolor i wyglądało to fatalnie. Używałam go z miesiąc i nie zdzierżyłam z przyjemnością oddałam go kuzyneczce - kilkanaście lat młodszej i na tej buźce wyglądał dużo lepiej.
A dodam jeszcze, że brudził wszystko niesamowicie. I tym sposobem wyleczyłam się z kompaktów ale i też fluidów Cliniqua.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1/4 opakowania

Chcialam miec puder w kompakcie, ktory nie wysuszalby mi skore, matujacy i wykanczajacy makijaz. Najpierw uzywalam go na podklad, ale podczas goracych, letnich dni, zaczelam go uzywac, na krem na dzien, zeby skrocic sobie robienie makijazu. Okazal sie swietny, nie wysusza, wyglada bardzo naturalnie, nie ma efektu maski. Dla mojej wrazliwej i sklonnej do blyszczenia skory - rewelacyjny. Wszystkie inne pudry wysuszaly i sciagaly mi skore. Jesli ktos lubi naturalny efekt pudru - ten produkt naprawde go zaspokoi. Do kosmetyku wszech czasow, brakuje mu tylko : niestety trzeba poprawiac w ciagu dnia. Ale naprawde swietnie zlewa sie z kolorytem mojej skory, nie tworzy plam, nie wysusza a jednoczesnie naturalnie matuje.

Używam tego produktu od: kilku miesiecy
Ilość zużytych opakowań:1

Muszę popsuć opinię temu kosmetykowi. U mnie kompletnie się nie sprawdził i zraziłby mnie do końca życia do kompaktów, gdyby koleżanka nie poleciła mi Mat Lumiere
Minusy:
- koszmarnie widoczny na twarzy (mój chłopak określił to wymownie "jakbym wpadła w worek z cementem")
- kryje jak kamuflaż (aż nazbyt gruntownie)
- miałam wrażenie nieziemskiej maski, kilometrowej tapety ( a producent wspomina o naturalnym wykończeniu....)
- cena nieadekwatna do jakości
- zielone nieładne opakowanie

Plus tylko jeden + jasne kolory w ofercie

pozbyłam się z przyjemnością, zużywszy połowę
Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: 1/2 z trudem

Bardzo lubię ten puder :) Jest lekki, delikatnie matuje, nie pozostawia pudrowej maski na twarzy, ma ładne opakowanie.

Na uwagę zasługuje fakt, iż gąbeczka do aplikacji podkładu jest oddzielnie zamykana. Dzięki temu nie zbiera się na niej puder.

Na koniec to, co jest dla mnie najważniejsze i podkreślam to w każdej recenzji- brak zapachu :)

Używam tego produktu od: ponad pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

- ładnie wyrównuje koloryt cery, tak jak zapewnia porducent;
- jest lekki, beztłuszczowy, delikatnie kryje;
- matuje, tak jak wszystkie tego typu kosmetyki, u mnie na ok.3h;
- ładne opakowanie, praktyczna osobna przegródka na gąbeczkę;

Ja niestety źle dobrałam odcień więc nie jestem do końca zadowolona, ale gdyby nie to...

Używam tego produktu od: dwa tygodnie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego