Galanea, Nawilżający krem matujący na dzień

Stosuję ten krem od 3 tyg i niestety mnie nie zachwycił.
Plusem jest,że dobrze matuje, delikatny zapach i bardzo wydajny ale na tym plusy się konczą.
Pod makijaż kompletnie się nie nadaje, tak zmatuje skóre że ciązko podkład rozprowadzić. Wysusza skórę.

Używam tego produktu od: 3 tyg
Ilość zużytych opakowań: niecałe

Mam mieszane uczucia po skończeniu tego kremu. Z jednej strony zadowalające było to, że dobrze matowił skórę i jako baza pod makijaż sprawdzał się świetnie. Dosyć szybko się wchłaniał i nie pozostawiał tłustej warstwy. Z drugiej strony zaraz po nałożeniu, odczuwałam przez chwilę takie dziwne mrowienie czy szczypanie, które szybko mijało. Poza tym w ciągu dnia wydawało mi się, że moja skóra jest sucha, czyli brakowało jej nawilżenia. O eliminacji czy zmniejszeniu powstawania wyprysków nie było mowy. Nie odnotowałam również pozytywnego czy jakiegokolwiek wpływu na naczynka, zmniejszenie zaczerwienień itd. Jeżeli ktoś oczekuje nawilżania po tym kremie i jednocześnie matowienia to może się rozczarować.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Zakupiłam i stosowałam razem z pianką do mycia,choć w przeciwieństwie do niej krem jest bardzo wydajny.Używam niecałe dwa miesiące,a chyba nawet nie doszłam do połowy słoiczka.Plusy:
-wydajny
-niedrogi(zapłaciłam ok.13 zł)
-szybko się wchłania
-dobrze sprawdza się pod makijaż,podkład super się rozprowadza,nie roluje się
-przyzwoicie matuje
-coś tam nawilża,choć dla mnie ciut za mało(dalej widzę suche skórki na twarzy).
Minusy:
-zapach(chemiczny,przypomina mi jakieś lekarstwo)
-na pewno nie pomoże przy większym trądziku;na mojej twarzy dalej pojawiają się niespodzianki i zaskórniki.
Polecam osobom,które szukają lekkiego kremu na dzień.Jak za tą cenę jest naprawdę porządny,nieraz kupowałam droższe kremy i były gorsze.Jednak wolałabym,aby lepiej pielęgnował moją cerę.

Używam tego produktu od: styczeń 2012
Ilość zużytych opakowań: ok.1/2 opakowania 50 ml

Krem wymieniłam za punkty w jednej z sieci aptek. Przeczytałam wiele pozytywnych recenzji, a nadeszła pora by zdobyte punkty wykorzystać, więc postanowiłam dać temu kremowi szanse. Nie żałuję. Krem na mojej twarzy sprawdza się świetnie. Ma bardzo fajną konsystencję - z jednej strony musu, z drugiej zaś ... no właśnie - nie wiem czego, ale efekt jest fantastyczny! Galanea jest super lekka, świetnie się wchłania - nie trzeba długo czekać by nałozyć podkład (a to bardzo ważne dla osób, które wiecznie są spóżnione - ja do tej grupy należę).

Reasumując:

+ bardzo dobrze matuje
+ nawilża
+ długo trzyma się na twarzy
+ świetny pod makijaż
+ fajna konsystencja
+ spełnia obietnice producenta
+ wydajność
+ nie zapycha

- zapach
- dostępność

Jeśli wszystkie kosmetyki z firmy Galanea, są tak samo dobre jak krem matująco-nawilżający, to będą one na stałe gościć w mojej kosmetyczce.

Kupiłam ten krem, bo chciałam wypróbować kolejny z produktów marki Galanea, mojej ulubionej od pewnego czasu. Latem moja skóra mocno się przetłuszcza, więc ten krem miał jej pomóc - i nie zawiódł mnie! Lekki, ładnie pachnie, lekko matuje, a przy tym nawilża. Nie miałam po nim syfów, jak po wielu tego typu kremach, bo nie zatyka porów.

Tak, będę go używać nadal :)

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: dwa całe

To mój ulubiony krem matujący, a wypróbowałam już chyba wszystko i drogie, i tanie. I nic nie działa tak dobrze :)

Zalety:
+ dobrze matuje moją cerę
+ jest wydajny
+ ma super cenę na takiej jakości kosmetyk
+ nie powoduje podrażnień

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

+ bezpośrednio po nałożeniu matuje cerę
+ w ciągu dnia reguluje błyszczenie
+ świetny pod podkład
+ miła konsystencja
+ poprawia stan cery; ładniejszy koloryt, ogranicza pojawianie się wyprysków, zwęża pory

- wolałabym, żeby był opakowany w tubki

Używam tego produktu od: 2 m-ce
Ilość zużytych opakowań: 3/4 50 ml

Nie kupiłam tego kremu,tylko wymieniłam za punkty w aptece.I dobrze,bo byłyby to pieniądze wyrzucone w błoto.
Mam cerę tłustą i po opisie producenta stwierdziłam,że to będzie idealny dla mnie krem.Niestety się przeliczyłam.Nie zauważyłam żadnego efektu matującego,kompletnie nic.Jest nawet gorzej,bo tak jak po tym kremie to nie świeciłam się chyba jeszcze nigdy.
Nie zauważyłam też,żeby nawilżał.
Jego jedyny plus to zapach,który moim zdaniem jest naprawdę bardzo przyjemny,nie drażniący.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Krem ten ma lekką, nietłustą konsystencje. Bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstewki, przy czym świetnie nawilża. Jak się go lekko przypudruje to i mat długo się trzyma. Nie zapycha porów, łagodzi istniejące podrażnienia. Ma przyjemny zapach. Dla mojej cery mieszanej (strefa T tłusta, policzki suche) sprawdza się idealnie, chociaż większość kremów matujących porządnie wysusza, ale nie ten. Ten jest bez zarzutu. Z uwagi na lekką konsystencje, raczej na jesień-zimę się nie nadaje. Jest trudno dostępny, zamawiałam przez internet.

Używam tego produktu od: września br.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1.

Nie mam doświadczenia w takich kremach, gdyż jest to mój pierwszy krem matujący. Jak dla mnie dobrze nawilża, ale jeśli chodzi o mat to nie ma jakiś specjalnych rewelacji. Twarz za jakiś czas znowu świeci mi się w strefie T. Efekt powinien być pewnie lepszy, ale krem jest godny polecenia dla tych, które nie mają specjalnych problemów z cerą ;)

Używam tego produktu od: 5-6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

kremik niestety taki sobie..zapychal i slabo nawilzal a o regulacji blyszczenia nie bylo raczej mowy...i nie podobala mi sie konsystencja..takie rozsmarowywanie sliskiej mazi na buzce;)

Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: 1

+ Przyjazna cena (15zł); ładny skład z dużą ilością wyciągów roślinnych; duża wydajność.
++ Delikatny, słabo wyczuwalny zapach (nie wiem, jakim cudem jedna z recenzentek wyczuwała spirytus); bardzo lekka, trochę żelowa, lecz wcale nie lepka konsystencja; świetny poślizg i pozostawianie cienkiej, gładkiej warstwy, co jest wskazane przy makijażu; szybkie wchłanianie bez tłustego połysku.
+++ Absolutny brak podrażnień oraz zapychania; poprawa kolorytu cery; wygładzenie i wystarczające jak na dzień nawilżenie (mam cerę mieszaną).
- Bardzo słabo dostępny, farmaceutka z apteki osiedlowej powiedziała, że wycofali produkty Galanea, bo w ogóle się nie sprzedawały, jednak zamówiła mi i na następny dzień krem był mój.
-- Nie rozumiem, co oznacza "naturalna ochrona UV", bo filtrów w składzie nie widzę.
--- Nie matuje, tylko reguluje błyszczenie. Jak to ktoś określił, "rozrzedza sebum".

Polecam tłuścioszkom i mieszańcom na co dzień.