Neostrata, Ultra Smoothing Lotion AHA 10% (Lekka emulsja)

Świetny produkt! Mleczko używam w szczególności do ciała , a dokładniej do przedramion, chociaż można używać także do twarzy:)
Mleczko pomogło mi na zapalenie meszków włosowych - małe krosteczki na przedramionach oraz na przesuszenia -atopowe zapalenie skóry. Mam gładkie, jednolite i nawilżone ręce!
Fajny jest też Cetaphil mleczko..nie pamiętam jakiej firmy..ale też pomaga.

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Bardzo lubię kosmetyki Neostraty, ale tym razem moja ocena nie będzie entuzjastyczna.Na początku zaznaczę,że nie jest to mój pierwszy kwas,ale jako pierwszy tak bardzo podrażnił i wysuszył. Stosowałam przez miesiąc (na twarz, szyję, dekolt i plecy):dwa dni (na noc oczywiście) z rzędu potem przerwa na nawilżacz przez pierwsze dwa tygodnie, potem jeden dzień kwas, jeden dzień nawilżacz.W ciągu dnia również dbałam o nawilżenie skóry.Muszę tu zaznaczyć, że producent na swojej stronie internetowej zaleca stosowanie kwasu codziennie przez pierwszy m-c, a potem dwa razy dziennie (!!!).Efektem tej kuracji jest okropnie przesuszona, zaczerwieniona, podrażniona skóra twarzy i szyi, a także dekoltu i pleców !! Zaczęły wyskakiwać mi drobe krostki na wszystkich obszarach ciała, na które aplikowałam kwas.Początkowo przypisywałam to tzw. oczyszczaniu się skóry po kwasach (choć przy wcześniejszych kuracjach innym preparatami nie miałam nigdy takich wysypów),ale potem doszłam do wniosku,że to raczej efekt podrażnienia i przesuszenia.Po każdej kolejnej aplikacji skóra tylko bardziej mnie piekła.Jestem tym bardziej zaskoczona zaistniałą sytuacją,że producent dedykuje ten kwas cerze suchej!!(moja jest mieszana).Jedyne plusy to: lekka konsystencja, brak zapychania i lekkie zwężenie porów skóry.Ale te plusy to nic w obliczu szkód jakie spowodował.Żałuję,że nie przerwałam kuracji wcześniej.
Dodam,że kwas nie rozjaśnił drobnych przebarwień ani nie wygładził powierzchni skóry.
W związku z tym, że kosmetyk jest wydajny resztę postanowiłam zużyć na łydki i przedramiona jako kurację przeciw wrastaniu włosków po depilacji i tu sprawdza się dobrze.Jeśli jeszcze do niego wrócę to właśnie w tym celu.Używam tego produktu od: 1,5 m-ca
Ilość zużytych opakowań: 1 (w trakcie)

Jak napisałam,używałam go głownie w tym celu.Przy okazji okazało się,że mimo lekkiej formuły doskonale nawilża i zmiękcza skórę.Stosuję go średnio 2 razy w roku,na tyle długo utrzymuje się u mnie dzialanie po zużyciu jednej butelki.Nie pachnie,zaraz po rozsmarowaniu wydaje się trochę lepki,ale to uczucie szybko znika.Doskonały jako kosmetyk wspomagający zwalczanie cellulitu (delikatne i codzienne złuszczanie).W czasie gdy go używam,nie robię peelingów mechanicznych,po prostu nie potrzebuję.

Używam tego produktu od:1,5roku
Ilość zużytych opakowań:2

Na początku stycznia dostałam 10 próbek tego preparatu i tak mi się spodobał, że kupiłam całe opakowanie. Kosmetyk jest bardzo wydajny, a pojemność (200ml) zasługuje na aplauz!

Mam problem z przetłuszczającą się cerą, zaskórnikami, rozszerzonymi porami. Ten balsamik w widoczny sposób poprawił stan mojej cery. I to już po miesiącu używania! Na początku był chaos - wysyp zaskórników o charakterze zapalnym. Przeczekałam ten okres, cierpliwie wklepując w zmiany Benzacne. Po ok. dwóch tygodniach nie było śladu po pryszczach. Cera stała się idealnie gładka, zaskórniki zniknęły, a pory są o połowę mniejsze. Preparat absolutnie nie podrażnił mi skóry - co więcej naczynka stały się mniej widoczne (kwas glikolowy ma bardzo pozytywny wpływ na naczynka, wzmacnia je). Zachęcona efektem na twarzy zaczęłam nakładać balsam na dekolt i plecy - rezultat przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Nie wyobrażam sobie już życia bez tego preparatu!

Uwagi techniczne: balsam stosuję tylko na noc, co dwa dni. Rano twarz jest bardzo mocno przetłuszczona - kwas odblokowuje pory, pozwala sebum na swobodne ujście. Cera w ciągu dnia mniej się przetłuszcza.

Używam tego produktu od ok. dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1