Stapiz, Sleek Line, Repair & Shine Hair Mask (Maska regenerująca) (stara wersja)

Muszę przyznać, że jest to najlepsza maska, jakiej kiedykolwiek używałam (a jako włosomaniaczka przetestowałam ich naprawdę wiele), jednak trochę mi w niej brakuje. Faktycznie wygładza moje suche włosy - po jej użyciu były miękkie i przyjemne w dotyku, jednak nie można powiedzieć o żadnej regeneracji, końcówki wciąż są połamane, ale nie oczekujmy cudów. Do tego, niestety, mam wrażenie, że przetłuszcza włosy. I tak jednak mogłabym ją polecić - większość masek nie wywołuje żadnego efektu, a dzięki Sleek Line Repair chociaż przez kilka godzin włosy zachowują przyjemną w dotyku miękkość.

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: półtora

opakowanie 1 l ogromne - na pewno wystarczy na długo. mam włosy lekko za ramiona, skręt średni, bardzo się puszą. o dobry kosmetyk, który polubią niestety bardzo ciężko, ciągle szukam idealnego zestawu - po użyciu tej maski wystąpił efekt WOW! - no i wiem, że maska już zostanie ze mną dłuuuugo!!! :) jestem bardzo zadowolona - włosy są ujarzmione, gładkie, nawilżone, dobrze się rozczesują. 5 gwiazdek w pełni zasłużone

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Maskę kupiłam po poleceniu przez koleżankę i od tamtej pory używam jej około 4 lat.
Włosy niej są delikatne, lśniące i łatwe w rozczesaniu. Używam jej po umyciu na mokre włosy nakładam na kilka minut i to wystarczy by były piękne.
Jedynym malutkim minusem jest to, że po niej włosy łatwiej się przetłuszczają.

Używam tego produktu od: 4 lata
Ilość zużytych opakowań: 6 (1000ml)

Ostatnio moja ulubiona :)

Mam włosy długie, cienkie, końcówki raczej suche, lekko zniszczone. Odżywka niesamowicie regeneruje włosy, daje miękkość, jedwabistą gładkość. Włosy się "leją", nie zbijają w strąki ani nie puszą. Są lśniące.

Zapach kontrowersyjny - albo go kochasz albo nie znosisz ;) Taka guma balonowa.

Ja nakładam maskę inaczej niż zaleca producent - zostawiam na ok. pół godziny po myciu jak zwykłą odżywkę.

Bardzo polecam! :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego (1000 ml)

Po pierwsze maska bardzo ładnie pachnie, ale zapach jest dosyć mocny i nie wszystkim może się podobać, dla mnie jest ok.
Używałam jej na wszelkie możliwe sposoby, tj. przed myciem na dłużej, po myciu jako odżywkę i nawet do golenia nóg :P We wszystkich tych kombinacjach sprawdziła się całkiem dobrze, włosy były dociążone i ujarzmione. Co ważniejsze nie doprowadziła mnie ona do przeproteinowania, a używałam jej pod koniec co mycie.

Plus także za wydajność i niską w stosunku do jakości cenę. Właściwie nie ma się do czego przyczepić. Polecam wypróbować :)

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie

maskę dostałam od koleżanki, która nie mogła znieść jej zapachu, więc to może być minus dla wielu osób

Mam włosy rozjaśniane, wielokrotnie farbowane na blond, wcześniej ściągany był ciemny kolor
dodatkowo są z natury suche i kręcone - bardzo trudne w pielęgnacji.
Przed rozjaśnianiem były w niezłym stanie, oczywiście po rozjaśniaczach i farbach zrobiły się szorstkie, gorzej się kręcą, do tego ciężko je rozczesać po myciu, przy rozczesywaniu na siłę zaczynają się łamać. Tak wię katastrofa dla mnie i wyzwanie dla maski - włosy mam do łopatek i bardzo nie chcę ich obcinać więc szukam sposobu żeby odratować długość i uniknąć radykalnego cięcia

*maska mocno pachnie - po spłukaniu też, zapach jest słodki i jak pisałam - może przeszkadzać
*jest dość gęsta, taka budyniowa, dobrze się nakłada i spłukuje
*efekt - włosy są niesamowicie miękkie, gładkie, śliskie, dobrze się rozczesują. Rozczesanie moich włosów bez szarpania to wyczyn i już dla tej właściwości warto użyć maski. Nie wierzę w magiczną naprawę włosów, rozdwojonych końcówek nie sklei, ale stan włosów jest lepszy, mimo ciągłego rozjaśniania. Dla mnie wystarczy, że przestają być tak szorstkie i nie plączą się - dzięki temu nie niszczę ich dodatkowo przy rozczesywaniu i układaniu
*moich włosów nie obciąża, nawet jeśli nakładam dość blisko skóry, ale zaznaczam, są z natury suche i puszące

poza tym maska wydajna, używam razem z mamą, dostałam napoczętę opakowanie i mimo używania na wszelkie sposoby (przed myciem, po szamponie, odrobinę jako bs) mam jeszcze ok 200ml
zaznaczam, że najlepiej sprawdza się jako maska na 5-10 minut, choć jako pierwsza odżywka w metodzie OMO też daje efekt wygładzenia i dociążenia włosów

Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 litra (zostało ok 200ml)

Goraco polecam! jedyny i najlepszy produkt dla kazdego rodzaju wlosow, nie obciaza, nadaje blask i gladkosc, a co wiecej slicznie pachnie!
Jest bardzo wydajny i ma swietna cene! Produkt jest polski wiec to kolejny plus :)

UUUWIELBIAM TĄ MASKĘ! Często kombinuję z włosami, rozjaśnianie,farbowanie,dekoloryzacja,prostowanie,suszenie, codzienne mycie itp. Miałam na głowie siano mimo wielu wielu masek do włosów, które uwielbiam testować. Aż w końcu trafilam na ten cud :) pierwsze co mnie zachwyciło to zapach, uwielbiam! A po drugie działanie! Nakładam ją na włosy,nakładam foliowy czepek,ciepły turban z mikrofibry i tak chodzę około godziny połtorej, efekt jest świetny! Włosy wygladzone,dociążone, cudnie pachnące, takie śłiskie mmm cud miód orzeszki :D Polecam koleżankom i też są zadowolone


Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: 3 całe - litrowe

Tę odżywkę poleciła mi moja fryzjerka i przez bardzo długi czas był to mój nr. 1 - albo ta albo żadna ;)
Mam włosy plączące się, przesuszone na końcach, rozjaśniane.
Głównie stosowałam ją co 2 dzień tuż po myciu, a gdy miałam więcej czasu to pod czepek na kilka godzin (mniej więcej raz w tygodniu).
Włosy rozczesują się po niej bardzo dobrze, są miękkie i wyraźnie nawilżone. Jedynym minusem, jest to, że przy dłuższym stosowaniu lubi je obciążać i przetłuszczać.
Zapach - bardzo przyjemny, słodki, który utrzymuje się do kilku godzin po umyciu.
Jest bardzo wydajna.

Teraz robię sobie od niej przerwę, ponieważ po bardzo długim czasie stosowania, zauważyłam, że moje włosy chyba za bardzo się do niej przyzwyczaiły i nie wyglądają już tak ładnie po spłukaniu jak wcześniej. Za to też odejmuję pół gwiazdki. Ale na pewno do niej wrócę,



Używam tego produktu od: 3 lata
Ilość zużytych opakowań: dużo :)

Nie mam jej już prawie rok, a do dziś pamiętam ten mega sztuczny zapach ;/ Męczył wszystkich w domu bleh. Coś tam robiła z włosami ale moim zdaniem nie nadaje się do włosów cienkich. Wersja Color działa tak samo ale ma lepszy zapach chociaż dziwny (dla mnie pachnie jak cięte drewno). Generalnie szału nie ma ale za tę cenę można spróbować jak ktoś jest bardzo ciekawy.

Używam tego produktu od: chyba tydzień wytrzymałam
Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

Czytałam o tej masce na blogach, ale nie zwróciłam na nia nigdy specialnej uwagi. Odkryłam ją podczas \'Weekendu Spa\' u koleżanki, która miała resztki maski na końcu łazienkowej szafki.

Maska mnie absolutnie zachwyciła. Przede wszystkim ZAPACH! Jest piękny i utrzymuje się długo na włosach. Po zastosowaniu tej odżywki nie mogę się opamiętać by co jakiś czas nie zarzucić włosami i nie poczuć tgo zapachu.
Konsystencja też jest bardzo miła. Włosy nawet po mocniejszym czy plączącym szamponie i użyciu tej maski rozczesują się bez zarzutu.

Wysuszone są śliskie, gładkie i błyszczące. Uwaga!, może obciążać przy zbyt częstym stosowaniu i nie używaniu mocniejszych szamponów SLSowych.

Do tego ma naprawdę miły skład. Może nie jest jakoś zjawiskowo odbudowująca i regenerująca i chyba nie polegałabym na niej na początku walki o piekne włosy, bo myślę, że bardziej ma zadbać o ich wygląd niż kondycję.
Niemniej bardzo ją lubię :)

Jeszcze jedna rzecz: cena. Jak na produkt oficjalnie fryzjerski, jest naprawdę tania i wydajna.

Szkoda jednak, że tak trudno ją dostać.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Używałam tej maski po ściągnięciu czarnej farby i przefarbowaniu na blond. Włosy zawsze miałam grube i gęste, ale po dekoloryzacji... siano, łamliwe badyle! Uratowała mnie :)

+ cena
+ wydajność
+ piękne, gładkie, lśniące i miękkie włosy
+ zapach \'\'gumy do żucia Donald" mniam! :D
+ leciutka dla włosów

- dostępność (hurtownie)

Używam tego produktu od: w razie potrzeby, od 3 lat
Ilość zużytych opakowań: 2 całe