Ziaja, Pro, Peeling enzymatyczny

Na peeling enzymatyczny zdecydowałam się, ponieważ kiedyś dostałam próbkę takowego innej firmy.
Cena dosyć wysoka, ale opakowanie jest duże i niestety z pompką której nie lubię.
Po pierwszym użyciu byłam rozczarowana. Peeling trzeba masować długo (czego nie doczytałam przy zakupie), bo ok 15 minut, a po zmyciu o czuć delikatną i oczyszczoną skórę. Jednak nie takiego efektu spodziewałam się po peelingu.

Peeling zawsze kojarzył mi się z drobinkami, które ścierają martwy naskórek. Ten peeling jest zupełnym tego przeciwieństwem. Ma bardzo kremową delikatną konsystencję, którą masujemy twarz przez najlepiej około 10 minut. Bardzo delikatny peeling, który nie powoduje podrażnień z przeznaczeniem również dla skóry wrażliwej. Chciałam go ostatnio kupić jednak bodajże występuje tylko w większych opakowaniach co mnie zniechęciło. Co więcej peeling ładnie pachnie. Oczywiście jego konsystencja pozwala na delikatnie oczyszcza twarz, więc nie spodziewajmy się zbyt dużo po nim. Wygodne opakowanie.

Peeling kupiłam w sklepie firmowym Ziaja. Jest to spore opakowanie z pompką, która bardzo ułatwia aplikację. Nie był tani o nie, ale w końcu jest go dosyć sporo - 270ml. Cenowo wychodzi zatem tak jak standardowy peeling enzymatyczny z drogerii. Używam go już ponad rok i skończyć nie mogę.
Konsystencja gęsta i kremowa. Jednak podczas aplikacji trochę spływa z buzi.
Peeling rzeczywiście łagodnie złuszcza skórę, ale tak szczerze to niejeden drogeryjny peeling działa mocniej i daje podobny jak nie lepszy efekt w pięć minut, a nie jak ten który trzeba trzymać na twarzy 15minut.
Na duży plus oceniam to, że ten peeling poza złuszczaniem dosyć dobrze nawilża skórę, nigdy nie miałam po nim żadnych suchych skórek ani podrażnień.
Skóra jest finalnie nawilżona i ładnie wygładzona. Widać gołym okiem że pory są oczyszczone. Działanie ma bardzo delikatne, krzywdy sobie nim nigdy nie zrobiłam.
Szczerze mówiąc to nie wiem czy znów go kupię, bo już trochę jestem zmęczona tym produktem. Działa porównywalne z innymi dostępnymi w drogeriach peelingami enzymatycznymi, nie zachwycił mnie, ani nie wybił się jakoś specjalnie wśród innych. Oceniam go tak na 3,5 - 4,0. Stąd cztery gwiazdki.
Na pewno jest to dobry, delikatny produkt. I działa też całkiem efektywnie. Można spróbować.

Skórę mam mieszaną, bardzo problematyczną, ze skłonnością do intensywnego przesuszania zimą. Używam tego peelingu z niewielkimi przerwami od 5-6 miesięcy najczęściej 1-2 razy w tygodniu i muszę przyznać, że jestem nim dość mocno zawiedziona (zużycie ok połowy produktu). Działa bardzo słabo, nie daje uczucia oczyszczenia, nie mówiąc już o jakimś zadowalającym złuszczeniu. Przykładowo wczoraj wieczorem zafundowałam sobie bardzo dokładny 15 minutowy peeling twarzy i nałożyłam intensywnie nawilżający krem na noc, a dzisiaj rano nie byłam w stanie nałożyć podkładu, bo moja twarz wciąż pełna była suchych skórek, które były bardzo widoczne. Produkt ten więc w zasadzie nie spełnia swojej podstawowej funkcji, nawet przy częstym stosowaniu. Cóż z tego że nawet ładnie odświeża skórę, wizualnie bardzo delikatnie wygładza (choć jest to efekt bardzo krótkotrwały - max kilka godzin), skoro jest delikatniejszy niż większość drogeryjnych peelingów z jakimi miałam do czynienia. Co prawda na fajną konsystencję, przyjemnie się nim pracuje, nie podrażnia mnie ani nie uczula, ale jeśli będę chciała sobie wykonywać masaż twarzy to wolę użyć do tego olejku. A jeśli robię peeling to oczekuję peelingu. Dawałam mu szansę bardzo długo, ale moja cierpliwość ma swoje granice.


Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Świetny peeling , który działa lagodnie ale skutecznie, moja skóra przy regularnym stosowaniu jest odświeżona ale nie podrażniona jak w przypadku peelingów ziarnistych (mam cerę naczynkową ) kremu które nakładam po zmyciu peelingu epiej działaja :)

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Kupiłam ten peeling, wydaje mi się po przeczytaniu opini na Wizażu.
Zapłaciłam za niego ok. 50zł (dużo za dużo jak na jego działanie..)

ZALETY:
- gęsty, nie spływa
- delikatny
- wydajny

WADY:
- myje, odświeża cerę, a nie peelinguje, czyli nie działa jak powininen
- nie usuwa martwego naskórka i nie oczyszcza porów

Szukam dalej peelingu idealnego:)

Używam tego produktu od: 3miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego, końca nie widać...

Bardzo się na nim zawiodłam.

Mam delikatną cerę, więc staram się używać wyłącznie peelingów enzymatycznych, ale zamiast kupić juz sprawdzony, skusiłam się na przetestowanie nowego.

Po pierwsze, zupełny brak efektów. Cera jest sucha, szorstka i napięta, tak jakby zmęczył ją nałożony preparat.
Po drugie w składzie jest za dużo chemii, więc podrażnia.
Po trzecie, co zupełnie mnie do niego zraziło, stan mojej skóry bardzo się pogorszył. Jeszcze długi czas po odstawieniu peelingu musiałam doprowadzać skórę do równowagi.

Produkt zdecydowanie nie dla mnie.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Opakowanie - wielka 270 ml butla ze sprawnie działającą pompką ułatwiającą dozowanie. Pod koniec, gdzy zostaje nam gdzieś 1/5 opakowania zmuszeni jesteśmy do kombinowania, gdyż ów wspomniana wcześniej pompka przestaje działać....

Zapach - delikatny, przyjemny.

Konsystencja - dla mnie sprawiała wrażenie dość tłustej, ale może to dzięki temu "pośłizg" po skórze był tak łatwy.

Działanie - peeling faktycznie działa, ale nie ukrywam że po 10 minutach masowania zaczynała boleć mnie ręka... Tutaj minus. Peeliing złuszcza bardzo delikatnie (jak dla mnie zbyt delikatnie), nie podrażnia. Niestety, ale z moimi wągrami sobie nie poradził. Szczypie w oczy, także uwaga!

Wydajność - 6 miesięcy przy 2x stosowaniu w ciągu tygodnia.

Komu polecam? - osobom z delikatną i wrażliwą cerą, bez problemów skórnych, które potrzebują niewielkiego złuszczania w celu rozjaśnienia cery.

Używam tego produktu od: listopad 2012
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

O ile produkty Ziaji dostępne w drogeriach poza kremem do rąk mi nie odpowiadają (słaba jakość, dobra cena ale zbyt słabe i nie spełniają swojej funkcji), o tyle po wypróbowaniu tego peelingu i jeszcze maski z glinką zieloną jestem gotowa przerzucić się na produkty z serii Ziaja Pro.

Produkt (jak i inne) są niedostępne w zwykłych sklepach, ponieważ przeznaczone są dla salonów kosmetycznych (choć uważam, że jak na salonowe działanie to sa za słabe! ale do domowej pielęgnacji - cudo :] ), ale od czego jest internet i allegro :)

Za peeling zapłaciłam 35 złotych.

PLUSY
- przyjemny zapach
- kremowo - żelowa konsystencja
- delikatne działanie - złuszcza powierzchniowe warstwy naskórka, nie jest to spektakularne i agresywne złuszczenie, ale odpowiada moim potrzebom
- przyjemnie się go aplikuje, ja masuję przez kilka minut twarz a następnie zostawiam na twarzy na jeszcze chwilkę
- nie podrażnia, nie wysusza
- 270 mililitrów za 35 złotych - wychodzi 13 złotych za 100 ml, nigdzie nie znajdziemy TAŃSZEGO (argumenty o wysokiej cenie są niedorzeczne, za taką pojemność?!)
- dodatkowo jest superwydajny, na 1 mycie zużywam zazwyczaj 2 pompki
- no i nie wspomniałam o pompce, według mnie dla takiego dużego opakowania to jest standard, ale uławia aplikację

MINUSY
- dostępność
- jeśli ktoś oczekuje superzłuszczenia, to niestety nie sprawdzi się.

Tak czy inaczej jeśli kiedykolwiek : ) skończę ten peeling, to do codziennego oczyszczania cery wypróbuję inne peelingi z Ziaji pro, bo po zorientowaniu się zobaczyłam, że gama jest naprawdę szeroka, o ile będą jeszcze dostępne.
Polecam

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Kupiłam ten produkt po poradzie koleżanki która też go używa albowiem na mojej twarzy zauważyłam suche skórki które dodatkowo podkreślał podkład, peelingi mechaniczne bardzo podrażniały moją delikatną cerę więc szukałam czegoś delikatniejszego a zarazem skutecznego.

I tak po pierwszym użyciu widzę super efekty:
- skóra jest gładziutka delikatna
- pory jakby mniej widoczne (miałam problem z ciemnymi zaskórnikami)
- uczucie czystości skóry
- aplikacja bardzo przyjemna, rozluźniłam się masując sobie twarz przez 15 minut :)
- jak dla mnie miły zapach
- wydajny, niewielka ilość wystarcza na całą twarz

Niestety są również minusy:
- trudno dostępny zamówił mi go aptekarz w hurtowni ziaji na siebie jako osobę prywatną, gdyż peeling ten jest przeznaczony tylko do gabinetów kosmetycznych
- cena dość wysoka zapłaciłam 40 zł
- twarz zareagowała dobrze niestety na szyi i na linii twarzy zauważyłam małe krostki jakby uczulenie, na szczęście szybko zeszło

Ogólnie jestem zadowolona z zakupu i działania tego kosmetyku. Polecam osobom o cerze wrażliwej oraz mającym problemy z suchymi skórkami.

bardzo dlugo meczylam ten peeling poniewaz nie polubilismy sie :(

moze i wygladza jakos naskorek ale jest to dzialanie nieco tymczasowe. po umyciu twarzy zelem nie byla juz taka nawilzona i gladziutka, to uczucie bylo tylko powierzchowne.

nie znam sie na skladach ale moze zawieral jakies silikony ktore wygladzaja skore tylko pozornie?

i jeden koszmarny minus: musialam go nakladac baaardzo daleko od oczu, nie moglam nawet na policzki bo sprawial ze oczy lzawily mi niemilosiernie.


nie pogorszyl stanu mojej cery ale tez nie zrobil nic czego wymagam od peelingu enzymatycznego....
:nuda:

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno cale 250 ml

Od jakiegoś czasu stosuję maseczki Ziaji i chciałam też wypróbować ten peeling. Niełatwo było go znaleźć, chociaż mieszkam w dużym mieście. W końcu sprowadzono mi go w jednej z aptek.

Peeling ma ogromną pojemność - 250 ml i jest to niewątpliwa zaleta. Stosuję go dwa razy w tygodniu od trzech miesięcy i ubyła dopiero 1/3, więc jest naprawdę wydajny.

Kosmetyk ma kremową przyjemną konsystencję, dzięki czemu jest bardzo delikatny. Ja wmasowuję go przez chwilę, a potem zostawiam na buzi kilka minut. Zmywam letnią wodą i nakładam maseczkę. Następnego dnia twarz jest gładka i wygląda zdrowo, świeżo.

Jestem alergiczką i według mnie jest to bardzo dobry kosmetyk dla osób o skórze wrażliwej i skłonnej do alergii i podrażnień. Łagodnie i skutecznie oczyszcza twarz, bo takie jest jego zadanie. Od mocnego ścierania są peelingi mechaniczne, więc należy dobrze się zastanowić, jakie skóra ma potrzeby.

Minusem jest dla mnie zapach - dość specyficzny, ale na szczęście szybko znika. Kolejną wadę stanowi cena. Zapłaciłam za ten produkt prawie 50 złotych i uważam, że to dużo za tego typu kosmetyk. Zwłaszcza, że inne peelingi Ziaji kosztują ułamek tej kwoty.

Nie wiem, czy jeszcze go kupię, ponieważ kosmetyk starczy mi na bardzo długo, a poza tym chciałabym wypróbować peeling Dermiki, o którym czytałam wiele dobrego.

Używam tego produktu od: trzech miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego