Smoky Lash to ostatnia innowacja w tuszach do rzęs, to 3D
(objętość, długość i podkręcenie) tusz do rzęs bogaty w składniki odżywcze.
Formuła ze swoim ultra-wysokim stężeniem czarnego pigmentu, połączona ze specyficznym wyglądem szczoteczki z elastomeru, otacza się wokół rzęs dając ekstremalną objętość i intensywnie podkreślone oczy. Elastomerowe włoski szczoteczki są sztywne i gęste. Dzięki jej spiralnemu układowi, tusz powleka i rozdziela rzęsy od podstaw po końce z pogrubiającym i wydłużającym efektem.
Formuła Smoky Lash zawiera Bio-Extender i D-Panthenol, które chronią rzęsy i poprawiają ich przedłużenie.
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Zacznę od tego, że kupiłam go w promocji za 50 zł. A cena ma jednak znaczenie na poziom zadowolenia. Po przeczytaniu recenzji, już byłam pewna, że wtopiłam kasę. Po pierwszym użyciu byłam przyjemnie zaskoczona. Mam mocne, długie rzęsy, ale całkiem proste i nie jakoś specjalnie gęste. U mnie daje mocny efekt, można by nawet powiedzieć sztucznych rzęs. Nie skleja, podkręca nawet bez zalotki, przy zalotce zachowuje podkręcenie. Nie kruszy się. Przyznam, że jestem zaskoczona opiniami, że nie daje żadnego efektu, mam wrażenie, że mowa o całkiem innym tuszu. Ten jest taki gęsty, że moim zdaniem jest niemożliwe, żeby nie zostawał na rzęsach. Ale nie jest to dla mnie tusz doskonały i już trochę mnie zmęczył.
Minusem jest szczoteczka, za dużo nabiera produktu, a jej kształt powoduje, że paca się po powiece. No chyba, że tylko ja tak mam :-). Dość szybko wysycha, po ok. 2 mc już jest ciut za suchy. Ciężko się zmywa, ja najpierw zmywam go olejkiem z Sephory, a potem domywam Biodermą i wtedy jest ok.
Reasumując tusz daje fajny efekt, ale jest mało przyjemny i trudny w używaniu. Za 100 zł na pewno go nie kupię, a przy promocji będę się zastanawiać. Ale raczej będę dalej szukać ideału :-)
Tusz kupiłam w przecenionym zestawie za 50 zł.
Ma fajne, proste opakowanie, nie wydziwnioną, zwykłą szczoteczkę i głęboki, czarny kolor. Używa się go łatwo i przyjemnie. Pogrubia i wydłuża rzęsy, można potęgować efekt nakładając kolejne warstwy, bo nie skleja rzęs w trzy duże, a coraz bardziej je pogrubia. Jest trwały, nie osypuje się.
Jednak za cenę 110 zł na pewno bym go nie kupiła. Według mnie to zdecydowanie za dużo. Podobny efekt daje mi chociażby L\'Oreal Volume Million Lashes, który kosztuje połowę tego, co MUFE.
Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania
Uwielbiam ten tusz! Polecam kazdej dziewczynie, efekt jest swietny! Mam edycje (?) Extra Black Mascara
plusy:
- gleboka czern
- rewelacyjna szczoteczka, nie dosc ze pieknie rozdziela rzesy to jeszcze pogrubienie jest niesamowite
- fajna kremowa konsystencja, tusz bardzo szybko schnie co dla mnie jest bardzo wazne iz mam dlugie zakrecone rzesy a inne tusze czesto brudza mi powieke
- daje efekt pogrubienia i wydluzenia rzes, uwazam tez ze swietnie je modeluje
- nie kruszy sie nawet po calym dniu
minusy:
- cena (120zl)
- dostepnosc (tylko w Sephorze, tak mi sie wydaje ;P )
- tusz bardzo szybko niestety wysycha co nie jest na plus w tym przypadku dlatego bo jest on kremowy i gesty z samego poczatku
Dla teatralnego pieknego efektu kupie go ponownie!
Używam tego produktu od: 2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: jedno
Tusz daje mi efekt jak po sztucznych rzęsach :) Nie muszę już przedłużać rzęs by mieć taka objętość a jednocześnie pięknie rozdzielone rzęski.
Tusz się nie osypuje, nie skleja moich rzęs jestem bardzo zadowolona i na pewno będzie to mój niezbędnik w mojej kosmetyczce :)
Bezkonkurencyjny tusz do oczu. Widać bardzo duże efekty, ale przy tym zachowuje elegancję - nie wyglada się jak ropucha z dużymi grubymi rzęsami, tylko bardziej jakby miało się długie naturalne rzęsy pomalowane tuszem.
Zalety:
Nie kruszy się, świetnie rozdziela rzęsy. Pogrubia i wydłuża.
Wady:
Cena - znalezione w TKmaxx za 50zl. Nie wiem czy znajde gdzies s tak dobrej cenie bo sephora ma za 125:(
Sztuczne rzęsy make up forever dla mnie okazały się totalną porażką.
Cięzko dopasować je do powieki a jak juz się uda to po krotkim czasie się odklwjaja.
Używam kleju duo i przy żadnych innych rzęsach nie miało to miejsca
Plusy:
+rzęsy wydłużone i rozczesane
+intensywny czarny kolor
+nie rozmazuje się i nie spływa
+szczoteczka świetnie rozczesuje i podkręca
+nie powoduje podrażnień,a mam wrażliwe spojówki
+wytrzymuje wiele godzin pracy bez wykruszania się
+nie przesusza rzęs
Minusy:
-cena
Mam dość niespecjalne rzęsy,proste,średnio gęste i dodatkowo końcówki są jasne,że prawie niewidoczne bez pomalowania.
Po użyciu tego tuszu wiedziałam,że go polubię :) .
Świetnie wydłużył i rozczesał rzęsy dodatkowo dając mega intensywny kolor. Wrażenie wręcz teatralnych lub sztucznych rzęs. Oniemiałam :).
Na imprezie każdy myślał,że przedłużyłam sobie rzęsy :D .
Nawetgdy już się kończy i go prawie nie ma w opakowaniu nadal jeszcze działa,choć mniej intensywnie. Czekam na promocje w Sephorze,bo cena podstawowa niestety jak dla mnie zbyt wysoka :( .
Używam tego produktu od: 8 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 całe
Mam nijakie rzęsy! Tusz ten ładnie pogrubia i podkręca rzesy. Nie osypuje się nawet po 14 godzinach od nałożenia.Rzęsy są megaczarne. Przy zmywaniu nie szczypiew oczy.
Zakończyłam poszukiwania doskonałego tuszu.
Jedyny minus cena, ale zdarzają się promocje w Sephorze i można go kupic za pół ceny.
Używam tego produktu od: 1 rok
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania
Nie znalazłam lepszego, choć i ten ma swoje niewielkie ułomności.
Plusy:
+ teatralny efekt
+ pogrubia i wydłuża rzęsy
+ nie osypuje się
+ nie uczula
Minusy:
- cena
- na początku za dużo zostaje na szczoteczce, co utrudnia makijaż
Nic lepszego do tej pory nie znalazłam, choć intensywnie szukałam. Dlatego wiernie do niego wracam i kupuję co najmniej 2 opakowania na rok.
Używam tego produktu od: około 5-6 lat
Ilość zużytych opakowań: 10-12
1.Tusz zlepia moje rzęsy w tasiemki, rzęsy wyglądają wręcz chamsko i nieestetycznie, jakbym miała 8 lat i pierwszy raz pomalowała się podkradzionym z maminej kosmetyczki tuszem....Próbowałam niezliczoną ilość razy, nakładając go na rożne sposoby...to nic nie dało.
2.Zmywa się ciężko, nawet specjalnym kosmetykiem (niebieskim mleczkiem tej samej marki).Pozostałości po tuszu jestem zmuszona zmywać jeszcze innym kosmetykiem i wodą z żelem do demakijażu, ale i tak na drugi dzień widzę jego pozostałości pod oczyma!
3.Jak za tą "jakość" - za drogi.
4. Podejrzewam że nadaje się do sztucznych rzęs, na tworzywach sztucznych wiele kosmetyków rozprowadza się idealnie, na rzęsach prawdziwych już nie.
5.Kruszy się po 4 godzinach.
Gdy staram się nałożyć minimalną możliwa ilość efekt pozostaje ten sam- rzęsy posklejane, demakijaż jest katorgą.
Mam rzęsy gęste, średnio długie, cienkie, miękkie.
Dotychczas używałam tusze Clarins lub Clinique- były OK.
Wnioski:
Drogi Bubel.
Gdyby kosztował nawet 12 zł nie kupiłabym go!
Szkoda oczu (ciężki demakijaż).
Zachęcona opiniami kupiłam go miesiąc temu. Niestety jak dla mnie klapa. Co prawda się nie rozmazuje, ale nakłada się tak grubo, że skleja rzęsy. Na pewno ich nie wydłuża. Czy pogrubia - no skleja po prostu. Widać, że oczy są mocno umalowane. Z daleka może dobry efekt, bo ładna czerń, ale jak dla mnie do odstrzału. I za drogi.
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 duże
Pani ekspedientka namawiała, namawiała i w końcu namówiła. Tusz wylądował w moim domu. I niestety wrócił do sklepu.
Plusy:
-ładna czerń,
-nie podrażnia.
Minusy:
-nie wydłuża,
-nie pogrubia,
-nie podkręca,
-nie nakłada się,
-nie widać go!!!
Po prostu po pomalowaniu nawet trzech wartsw prawie nic nie miałam na rzęsach. Tusz ten to jakaś pomyłka. Nie sprawdził się.
Dostałam go w prezencie , jest rewelacyjny. W kontakcie z parą lub wodą nie schodzi z rzęs nie rozmazuje się. Zmywam go jedynie tonikiem Sephora Waterproof eye makeup schodzi rewelacyjnie. Mam również fioletowy tusz z tej serii również rewelka. Mogę śmiało powiedzieć ze to najlepsze tusze jakie miałam i są warte swojej ceny.
Używam tego produktu od: pól roku
Ilość zużytych opakowań: dwa w trakcie
Tusz kupiłam za namową pani konsultantki w jednej z perfumerii, miał być tańszym odpowiednikiem Diorshow.
Tusz jednak jest dość kiepskim odpowiednikiem, jednak nie jest najgorszy, ale też nie rewelacyjny.
Na samym początku tusz jest bardzo mokry, ciężko się nim maluje, za dużo tuszu się nabiera na szczoteczkę, ale tez dzięki temu że jest taki mokry mam go trzeci miesiąc teraz. Zazwyczaj co dwa miesiące zmieniam tusz.
Z czasem tusz robi się co raz to bardziej suchy, dzięki czemu maluje się lepiej, rzęsy nie są posklejane, są pogrubione, wyraźne.
Ja nakładam trzy warstwy na bazę Lancome, rzęsy wtedy sięgają brwi i robią wrażenie, jednak taki efekt potrafię uzyskać również tuszem Diorshow czy Doll Eyes albo Hypnose Drama, jednak malowanie rzęs Diorem albo tuszami Lancome jest dla mnie o wiele bardziej przyjemne a efekt też jest bardziej zadawalający, oczywiście w moim odczuciu.
Jak już wcześniej wspomniałam, żeby efekt był ładny, trzeba trochę tym tuszem pomalować aż będzie bardziej suchy.
Co do trwałości, to zauważyłam, że teraz pod koniec zaczyna się lekko osypywać pod koniec dnia, ale ślady są naprawdę nie widoczne dla otoczenia, na pewno pandy nie robi.
Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: koniec 1
Zalety:
- piekny kolor, piekna czern
- wydluza rzesy
- rozdziela dosc mocno rzesy - wydaja sie wrecz "teatralnie zrobione"
Wady:
- obsypuje sie po okolo 8 godzinach.
Jeden z lepszych tuszy jakie moglam testowac. Polecam jesli chcecie efekt troche nienaturalnie wydluzonych i pogrubionych rzes - mi osobisce to odpowiada w makijazu codziennym, poniewaz rzesy to jedyne co podkreslam.
Używam tego produktu od: 5 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1 skonczone
Tuszu używam od roku i po próbach innych marek w tym czasie (Lancome, dior), zdecydowanie stwierdzam, że jest to najpeszy tusz jaiego używałam.
Zalety:
- głęboka czerń
- efekt pogrubienia
- efekt wydłużenia
- nie kruszy się!!!!
Wady:
- dosyć szybko wysycha
Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: pięć
Kupiłam ten tusz tylko dlatego, że był w promocji. Po przeczytaniu recenzji nie byłam do niego zbyt dobrze nastawiona, jednak już od pierwszego użycia absolutnie się w nim zakochałam.
Rzęsy są bardzo długie, doskonale rozdzielone, podkręcone i mocno czarne. Tusz nie ruszył się z rzęs ani odrobinę nawet po kilku godzinach. Nie odbijał się na powiekach, ani nie spływał. W moim przypadku również się nie kruszył.
Nie zauważyłam efektu ogromnego pogrubienia, czy teatralnych rzęs, ale nie na takim efekcie mi zależy, więc nakładam go pojedynczą, cienką warstwą.
Zdecydowanie kupię go ponownie i myślę, że zostanie ze mną na dłużej.
za namową uroczej pani w drogerii kupiłam ten tusz. Miał pogrubiać rzęsy, nie kruszyć się i być właśnie tym czego szukam... otóż nie jest. Tusz skleja rzęsy, pozostawia gródki, KRUSZY się... Cena stanowczo nie adekwatna do jakości. Za szybko wysycha. Z czystym sumieniem odradzam.
Używam tego produktu od: 1,5 m-ca
Ilość zużytych opakowań: jestem w trakcie kończenia 1 opakowania