Celia, Krem nawilżający przeciw zmarszczkom do cery normalnej i mieszanej `Kolagen + algi`

Nietrafiony zakup

Z roku na rok widzę, jak na mej twarzy pojawiają się pierwsze zmarszczki. Coraz częściej rozglądam się za kremami, które trochę zahamują ich powstawanie lub zabezpieczą przed powstaniem nowych.
Jeszcze nie potrzebuje mocnych kremów przeciwzmarszczkowych, najpierw zaczynam od tych lżejszych. No i zaczełam od tych z niższej półki, za niewielkie pieniądze.
Krem zapakowany jest w 50 ml słoiczek z tradycyjnym zakręcanym wierzchem. Opakowanie miałam biało- niebieskie, a dokładnie ładny morski kolorek.
Krem przeznaczony dla cery mieszanej i normalnej.
Po otwarciu kremu już pojawił się pierwszy minus, jego zapach. Jest dość chemiczny, bez żadnego aromatu. Konsystencja normalna. Ładnie rozrowadza się po twarzy. Szybko wysycha, nie pozostawia lepkości.
Jest to krem nawilżający z algami przeznaczony do codziennej pielęgnacji.
Po zużyciu opakowania efektu nie widziałam. Zmarszczek nie wypełnij, ani ich nie ukrył. Jakoś szczególnie twarzy nie nawilżył. Co prawda nie wywołał na buzi innych niespodzianek, ani jej nie zaszkodził, ale też nie pomógł.
Kosmetyk miał także za zadanie intensywnie regenerować oraz przywrócić cerze świeżość i zdrowy koloryt. Nic takiego na swojej skórze nie zobaczyłam.
Generalnie jak dla mnie produkt to porażka. Mimo niskiej ceny, nie sięgnę po niego ponownie. Cieszyłam się, że się skończył i mogłam kupić coś innego.

Kolagen został kupiony przez niską cenę.
Krem bardzo dobrze nawilża i nie jest tłusty.
Bardzo ładnie on pachnie.
I jest bardzo łagodny po posmarowaniu.

Krem jest na bazie parafiny i to niestety widac i czuć. Twarz po nałożeniu bardzo się świeci, wygląda jak wysmarowana olejem i wszystko długo sie wchłania.

Moja cera nie jest wrażliwa i krem jej nie podrażnia, nawilżenie / natłuszczenie również jest dla mnie wystarczające. Mimo niekorzystnego składu nie zauważyłam żeby powodował powstawanie zaskórników czy wyprysków.

Nie podoba mi się zapach kremu , jest zbyt intensywny, chemiczny i zwyczajnie nieładny. Gdyby nie to, używanie kremu byłoby dużo przyjemniejsze.

Ja drugi raz tego kremu nie kupię, ale jeżeli ktoś jest w dołku finansowym
i potrzebuje przyzwoitego nawilżenia, a jest w stanie zaakceptować powyższe wady, to krem nie będzie złym wyborem.

Krem ten zakupiłam przypadkowo, ale troszkę okazał się dla mnie za tłusty i się nie wchłania, zauważyłam też większą ilość zaskórników po jego zastosowaniu. Raczej nie nadaje się do cer tlustych I mieszanych.

Mazadło kupione z ciekawości, bo trochę dobrego o nim czytałam. Krem jest lekki i zupełnie nietłusty, nawet nawet nawilżający, neutralnie pachnący. Umiarkowanie wolno się wchłania, ale pokrywa skórę filmem, który wyczuwa się myjąc twarz rano po wieczornej aplikacji kremu. Beznadziejnie roluje się i warzy przy próbie nałożenia na niego makijażu, więc mazadło jest do zużycia tylko na noc lub w dni bez make-upu - o ile nie ma się czegoś lepszego pod ręką. Co do poprawy kolorytu skóry czy zmniejszenia zmarszczek - za krótko używam, by coś stwierdzić, ale nie oczekiwałabym spektakularnych efektów.
Jak na krem za 5 zł - spoko. Jak na krem po prostu - kiepski. Przy takiej cenie nie ma co się wygłupiać z oczekiwaniami typu matowienie czy filtr UV :)
Nie kupię ponownie. Wolę dorzucić parę złotych i mieć jakiś lepszy produkt.

Krem średniej jakości, cena jest bardzo niska. Krem dobrze nawilża choć nie zapewnia spektakularnych efektów. Używam go głównie na noc. Krem jest dość rzadki, nie sprawdził się u mnie

Używałam tego kremu w okresie, gdy moim problemem była przesuszona skóra. Krem świetnie poradził sobie z suchymi skórkami, po użyciu skóra jest odżywiona i nawilżona. Wygładza skórę i dzięki temu doskonale nadaje się pod makijaż. Krem nie spowodował u mnie podrażnień ani wysypu niedoskonałości.
Nie mogę ocenić kremu po względem działania przeciwzmarszczkowego.
Podsumowując, warto spróbować, bo krem jest naprawdę skuteczni i w bardzo niskiej cenie.

Krem daje nawilżanie, twarz jest bardziej promienna i mila w dotyku. Jak za taka cenę opłaca się kupić i wypróbować. Krem ślicznie pachnie. Krem szybko radzi sobie z suchymi skórkami

Wodorostowe dno

Ostatnio całkiem przypadkiem kupiłam ten krem. Szczerze mówiąc, podejrzewałam, ze będzie beznadziejny i trudno mi powiedzieć, czy się myliłam. Dobrze nawilża twarz i ładnie się rozprowadza na twarzy, jednak wszystko to jest chwilowe. Po godzinie znów jedyne co mam ochotę zrobić to znów nasmarować twarz. Na pewno kojarzycie te jogurty gratka- właśnie taką ma konsystencję. Nie podoba mi się to, bo jest trochę "galaretowaty". Nie wygodnie się go też wyjmuje, bo ma wąską szyjkę i dużo kremu osadza się poza nią. Ma dziwny zapach, trochę morski, wodorostowy, totalnie nie w moim guście. Zdecydowanie nie kupię już tego kremu.

Krem ma delikatną i przyjemną konsystencję. Jest wydajny, a zarazem tani. Na pewno chociaż odrobinkę nawilża, jednak słabo się wchłania. Pozostawia na skórze dziwną warstwę. Działania przeciwzmarszczkowego nie zauważyłam, mam wrażenie, że nadal się pogłębiają. U mnie nie zapycha, ale dla bezpieczeństwa nakładam go tylko w wybranych miejscach, nie na całą twarz.

Krem jest lekki, przyjemnie nawilża bez tłustej warstwy. Nie zostają po nim dziwne farfocle w najsuchszych miejscach, tak jak potrafi się to dziać przy innych kremach. Czuć, że skóra go pije. Bardzo podoba mi się jego zapach, opakowanie również w porządku. Nie oceniam działania przeciwzmarszczkowego, bo mam lat 20+, używam go raczej zapobiegawczo ;) A, i co ważne - nie zapycha. Za tę cenę naprawdę polecam, lepszego dawno nie miałam.

Krem szału nie robi, ale moją cerę nawilżył wystarczająco, dlatego nie będę się zbytnio czepiać. Jest bardzo lekki. Zapach mi się podoba. Cena bardzo niska. Nie wybrzydzam ;)

Na pewno nie poleciłabym go jako krem przeciwzmarszczkowy i dla cery dojrzałej, raczej poniżej 30 r. ż. i jako codzienny nawilżacz dla młodej cery jest ok.