Schwarzkopf Got2b, Glued Blasting Freeze Spray (Lakier do włosów)

Zamiast kupić kolejne opakowanie bardzo dobrego keratynowego lakieru marki Syoss, stwierdziłam że warto spróbować czegoś nowego i sięgnęłam po wyróżniające się zdecydowanym kolorem Got2b od Schwarzkopf. Heh, zamienił wujek siekierkę na...

Lakier Got2b ma jak dla mnie praktycznie same wady, ale nadal próbuję go rozgryźć, bo może to ja coś źle robię. Na pewno nie służy moim włosom, gdy są już wysuszone lub delikatnie wilgotne. To może spróbuję go zastosować na jeszcze dość mokre włosy? Już sama nie wiem. Z natury nam suche, falująco-kręcone, puszące się włosy i może produkt marki Schwarzkopf po prostu nie jest dla nich.

Co robi złego? Nierówno się rozprowadza, skleja włosy (i to miejscami naprawdę mocno), nie dodaje im blasku i tak naprawdę słabo utrwala. Mam wymieniać dalej? Lakier za bodajże 7 złotych kupiony w dyskoncie sprawdza się lepiej, niż to "cudo" za ponad 20 złotych.

Jedyny plus to taki, że jeżeli go dobrze wyczesać, to następnego dnia włosy nie wyglądają źle. Nie potrzeba natychmiastowego mycia.

Ten spray zamówiłam w jednym ze sklepów internetowych. Szczerze mówiąc rzadko używam takich kosmetyków, bo w sumie nie mam czasu na układanie misternych fryzur. Opakowanie jest standardowe, typowe dla takich kosmetyków. Zapach ma też całkiem, całkiem. A co do działania to przyznam, że rzeczywiście jest dobry. Utrwala fryzurę na naprawdę długo. Mogę polecić.

Zakupiłam go z poleceń w rossmannie. Lakier jest bardzo mocny i trzyma bardzo długo, ale niestety skleja włosy. Więc jeżeli ktoś szuka dobrego lakieru do włosów na różne okazje to jak najbardziej, ale lepiej nie używać go na codzień bo jest za mocny. Cena za taką trwałość jest jak najbardziej dobra.
zalety:
-wydajny
-mocny
-trzyma długo
-dobra cena do świetnej trwałości
wady:
-skleja włosy
-nie nadaję się do codziennego użytku-jedynie na jakieś okazje

Kupiłam go ze względu na bardzo dobre opinie, które o nim usłyszałam - niestety, totalnie mi się nie sprawdził. Mimo, że na prawdę świetnie utrzymuje włosy w jednym miejscu, bardzo nierównomiernie rozprowadza się na włosach i skleja je ze sobą, co daje nieprzyjemny i zwyczajnie sztuczny efekt. W tym przedziale cenowym jest zdecydowanie o wiele więcej lepszych lakierów.

Jestem mało zadowolona z tego produktu, lakier sam w sobie jest dobry i dobrze trzyma fryzurę ale strasznie swędzi po nim skalp i mam wrażenie że również podrażnia. Jest to mocny lakier, idealny na większe wyjścia ale na co dzień zdecydowanie nie polecam.
Gdyby nie fakt że strasznie swędzi po nim skalp byłby idealny.

Nie używam lakieru codziennie. Ale moje wlosy są długie, więc jak robię sobie bulbę na czubku głowy, to musze to czymś 'przytrzymać', żeby mi wszystko się nie wymknęło spod kontroli.
Słyszałam, że ten lakier jest w miarę dobry, więc kupiłam. Jakież jednak było moje zaskoczenie, kiedy okazało się za pierwszym psiknięciem na włosy, że produkt ten masakrycznie śmierdzi i to strasznie mocno śmierdzi. Ten zapach utrzymuje się na wlosach długie godziny. Niestety.
Co do opakowania nie mam zarzutów ani obiekcji, wszystko działa, jak należy. Szata graficzna nie powala, ale chodziło mi bardziej o to, co jest wewnątrz, a nie o opakowanie w tym przypadku, bo to TYLKO lakier do włosów.
Jeśli chodzi o działanie to niestety po spsikaniu nawet niewielką ilością włosy nam się kleją, są postrąkowane, chciałoby się to rozczesać. Z kolei jak tylko psiknę delikatnie raz, czy dwa, to mam wrażenie, że produkt nie robi z kłakami nic.
Niestety sprawa ma się jeszcze gorzej w ciągu dnia. Mam wrażenie, że ten produkt jakoś tak wyparowuje/znika z włosów. Tak jak wspomniałam przez chwilą że po spsikaniu włosy są sztywne i strąkowate to po jakimś czasie nawet jak to dotkniemy to się wydaje, że to strąkowanie i sztywność nieco zelżały, więc ja nie wiem, czy produkt wyparowuje, czy co? Of kors to równa się już nieskutecznemu utrzymaniu wcześniej utrwalonej fryzury.
Od lakieru do włosów nie oczekuję wiele, ale mam nadzieję, że nie będzie śmierdział, nie będzie robił strąków i będzie trzymał kłaki w ryzach cały dzień aż do wieczora. Ten niestety nie robi żadnej z tych rzeczy, a jego smród jest powalający i wyczuwalny długie godziny po aplikacji.
Zużyłam 2 opakowania, bo chciałam dać szansę, ale jednak nie, nie polecam tego kosmetyku.

Dobrze utrwala. Nie skleja włosów. Nie obciąża moich włosów i nie sprawia, że szybciej się przetłuszczają. Taki must have w mojej kosmetyczce. Ciągle próbuję innych, ale i tak wracam do tego lakieru.

Bardzo lubię ten lakier. Dla moich włosów jest idealny.
Dobrze utrwala fryzurę, nie sklejając przy tym włosów.
Fryzura po jego użyciu wygląda bardzo naturalnie.
Lakier można łatwo wyczesać.
Lakier ma raczej neutralny i niedrażniący zapach.
Poza tym jest wydajny.
Plus za wygodne opakowanie.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: dwa

Od dobrego lakieru poza trwałością wymagam również naturalnego efektu. Na ten lakier skusiłam się za namową chłopaka sprzedającego w drogerii, który zapewnił mnie, że z tym lakierem na włosach można wejść nawet w tornado a fryzura zostanie nienaruszona. I rzeczywiście lakier bardzo mocno utrwala, jednak niemiłosiernie skleja przy tym włosy i w efekcie z pięknych loków robią się sztywne druty, które wyglądają mało efektownie. Cena niestety nie adekwatna do jakości. Jest na rynku wiele tańszych i lepszych lakierów :)

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: Jedno

Mój ulubiony lakier. Jako, że już nie jest dostępny u nas w sprzedaży zawsze gdy go widzę na półce sklepowej, ogarnięta niezmierzoną radością kupuję go. Jest delikatny, a mimo to bardzo dobrze utrwala fryzurę. Chociaż myślę, że na koncert punkowy jest za słaby.
Ja i on potrafimy działać razem cuda!
Nie zależnie czy to ma być delikatnie psiknięcie podtrzymujące grzywkę, aby nie odfrunęła na drugi bok, czy też pleciony kłosik mający wytrzymać całodniową przejażdzkę rowerem.
Co najważniejsze dobrze sobie radzi w upale i na wietrze. Włosy wyglądają naturalnie.

Używam tego produktu od: zawsze praktycznie. Był to jeden z pierwszych lakierów, które sama kupowałam a nie podkradałam matce.
Ilość zużytych opakowań: dziesiątki setki tysiące

Niewielka ilość tego lakieru utrwala fryzurę nie zamieniając jej w sztywny kask. lakier można wyczesać bez wyrywania włosów, łatwo też zmywa się wodą z szamponem. Aplikator ma ciekawy i wygodny, można spryskać pojedyncze pasma. Zapach lekko duszący, ale znośny.
Kupowałabym częściej, ale chyba nie jest już dostępny w Polsce.

Używam tego produktu od:1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań:1

Najwiekszym plusem tego lakieru jest trwalosc.Krece sobie wlosy w dosc luzne loki, ktore znikaja przewaznie po 30min. Z tym lakierem wytrzymuja o wiele dluzej, ale nie do rana. Zaden lakier nie dzialal tak dlugo.
Najwiekszy minus - nie da sie rozczesac wlosow. Wlasciwie to sie da, ale lepiej nie probowac, bo powstaje straszna strzecha.
Nie bardzo wiem o co chodzi z tym matem. To moj pierwszy lakier, ktory matuje a nie nablyszcza. Dla mnie to duzy minus.
Uzywam go jedynie na konce i spod wlosow (metoda glowa na dol) - to swietnie utrwala i dodaje objetosci.
Lakier jest dobry do utrwalenia tapira i na zwiekszanie objetosci. Wydaje mi sie, ze bylby najlepszy dla krotszych wlosow.
Używam tego produktu od:8miesiecy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1