Ruby Rose, Brązująco - rozświetlający puder w kulkach
0 HIT!
0 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćPuder brązująco - rozświetlający z lusterkiem i pędzelkiem. Idealnie rozprowadza się na twarzy i doskonale pokrywa wszelkie niedoskonałości cery. Efektownie wykańcza każdy makijaż. Trwały, nie uczula - może być używany przez osoby mające alergię. Dostępny w 3 odcieniach.
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 2
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
3 /5
20 maja 2020, o 22:55
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Ruby Rose, Brązująco - rozświetlający puder w kulkach
Nie jestem miłośniczką takiej formy produktu, tak jak ten. Każdy jednak wie, ze takie kulki, szczególnie od Avon to klasyk kosmetyczny. Kupowałam kiedyś na potęgę ''kulkowe'' kosmetyki, a i było ich dużo dostępnych. Ten miałam u siebie już bardzo dawno temu, ale dobrze go pamiętam.
Fajnie wyglądał ten produkt w opakowaniu. Za ładnie nie pachnie. Kulki wypadają z opakowania, a samo ono jest tandetne nieco i łatwo się łamie, pęka. Próbowałam używać rożnych kolorów kulek różnię. Efekt jaki dawały był delikatny i mocno brązowo-pomarańczowo-różowy. Nie jest to bardzo intensywny pigment. Ma duże drobinki, które uniemożliwiają przy matowienie się tym pudrem. Nie przypadł mi do gustu. Mimo, ze gubiłam kulki to w opakowaniu jest ich bardzo dużo. Nie zużyłam do końca.
Podsumowując nie jest najgorszy, ale jakąś rewelacja również tez nie. Jest to raczej już produkt zapomniany. Obecnie można za niewielką cenę kupić fajny puder\bronzer.
3 /5
2 lutego 2010, o 08:06
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Całkiem niezły
Mam dwa odcienie tego pudru: nr 1 w odcieniach brązu oraz nr 2 w odcieniach różu. Po nałożeniu na twarz widać różnicę, kolor jest wyraźnie zaznaczony. Produkt posiada minimalne, nienachalne drobinki, które nie wyglądają tandetnie. Ładnie zaś rozświetlają twarz. Mam porównanie do meteorytów Guerlaina i jakoś ten kulki Ruby Rose wypadają przy nich całkiem nieźle, lubię ich używać. Ze względu na dużą pojemność, sporo ich jeszcze zostało, więc kilka lat minie zanim się rozstaniemy. Denerwuje mnie jedynie pędzelek - tandeta na całej linii, nie da się z nim nic zrobić oraz zapach, również nieciekawy, a raczej śmierdzący. Niemniej jednak można spróbować.
Używam tego produktu od: 1 rok
Ilość zużytych opakowań: w trakcie dwóch
-
1
0
produktów3
recenzji794
pochwał10,00
-
2
2
produktów3
recenzji797
pochwał9,53
-
3
0
produktów3
recenzji640
pochwał8,87