L'Oreal Paris, Serum Re - Activant Cils (Serum reaktywujące rzęsy)

U mnie totalnie się nie sprawdziło.
Używałam 4 miesiące codziennie i TOTALNIE NIC. Nawet najmniejszego efektu. Rzęsy nie były wzmocnione, dłuższe i wypadają tak jak wypadały.

Do plusów mogę zaliczyć:
- niską cenę
- solidne opakowanie, które kilka razy mi upadło i nic się nie stało
- nie uczula, nic nie szczypie nawet jak się włoży niechcący patyczek do oka (taak, zdolna ja :D)
I za to daję jedną gwiazdkę.

Ale ogólnie to u mnie się nie sprawdziło.


Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: pół opakowania

Cena 20zł jest zadziwiająco niska jak na tak dobry produkt od L\'Oreal\'a ... Z natury rzęsy mam długie, ale po ciągłym uzywaniu tuszu zaczęły się łamać... Aplikuę ją 4 razy w tygodniu na noc.
PLUSY:
-cena
-szybkie działanie
-wygodna aplikacja
-wydajność
MINUSY:
NIE ZAUWAŻYŁAM

Używam tego produktu od: 4 MIESIĄCE
Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Jakiś czas temu rzęsy wypadały mi jedna po drugiej, a na prawym oku miałam wachlarz rzęs - do połowy powieki - potem 2-3 mm "łysej" powieki i znowu wachlarz. Wyglądało to tragicznie i niczym nie dało się tego zamaskować. Kiedy doczekałam się dosłownie tycich rzęsek, to tak jakby nie rosły, po prostu stały w miejscu... Dostałam to serum 2 tygodnie temu i jestem oszołomiona! Te małe i nie rosnące rzęsy są teraz o wiele dłuższe, rosną nowe, a reszta nie wypada i jest ciemniejsza. Serum dobre nawet dla wrażliwych oczu i skóry. Szybko się wchłania i nie czuć go na powiece. Polecam wszystkim niepewnym ;)

Używam tego produktu od: 2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: Jedno

Dla moich krótkich i rzadkich rzęs odżywka jest idealna. Przede wszystkim rzęsy rosną dłuższe i nie wypadają, a wcześniej często się zdarzało, że je straciłam..

Plusy:
-działa! :)
-względnie niska cena
-nadaje się do wrażliwych oczu (nie szczypie)

Minusy:
-dostępność głównie w internecie (brak w drogeriach)

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 4 całe

Kupiłam ją na allegro za ok. 20 zł razem z przesyłką. Trochę obawiałam się tego, że to dosyć mocny kosmetyk, a używa się go w bliskiej okolicy oczu, ale postanowiłam zaryzykować i bardzo dobrze- nie uczulił mnie, nie szczypie nawet, jak dostanie się do oczu, w ogóle po nałożeniu nie "czuje się" go na oczach. Po zakupie stosowałam ją około 2 tygodnie, zwykle dosyć szybko reaguję na tego typu kosmetyki i po niedługim czasie dostrzegam pierwsze efekty, ale tym razem po tym czasie było zero efektu. Zniechęcona przestałam aplikować odżywkę i pogodziłam się, że kupiłam bubel, ale wtedy jak na przekór nagle zauważyłam wyraźną różnicę- rzęsy urosły, zagęściły się, rosły nowe małe włoski- aż przyjemnie było je malować tuszem. Teraz żeby utrzymać ten efekt stosuję ją raz na kilka dni (czyli wtedy kiedy sobie o niej przypomnę ;))Jedyny mały minus jest taki, że na efekt trzeba poczekać i nie jest taki szybki jak w przypadku olejku rycynowego, gdzie u mnie widać było różnicę po kilku dniach aplikacji. Polecam szczególnie dziewczynom, które nie uznają olejku.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Serum kupiłam razem z tuszem za 36,99zł na allegro. Samo serum w Rossmannie kosztuje ok. 50zł. Z zakupu jestem niesamowicie zadowolona, gdyż zarówno tusz, jak i serum spisują się świetnie. Nakładam je na noc, oczywiście po uprzednim demakijażu oczu.
Efekty:
- rzęsy dużo mniej wypadają
- są mocniejsze
- serum wydłuża rzęsy (nie spodziewałam się aż takiego rezultatu, jestem tym mile zaskoczona)
- na efekty nie musimy tak długo czekać, jak w przypadku olejku rycynowego
- fajny aplikator, sprawia, że serum bezproblemowo się nakłada
- serum jest wydajne

Serum na pewno kupię ponownie.

Jednym słowem: *REWELACYJNY PRODUKT!*

Używam tego produktu od: używałam
Ilość zużytych opakowań: 1 (całe)

Chciałam dodać recenzję tego produktu po trochę dłuższym czasie, ale nie mogłam się już powstrzymac.
Zaczne od tego, że kupiłam go przede wszystkim by dodać trochę gęstości i długości moim dolnym rzęsom, kóre zawsze były mizerne. Kupiłam go również z nadzieją na wydłużenie tych górnych, na które co prawda nie narzekam, ale pamiętam, że z 10 lat temu były dłuższe ;) .
Stosuję tę odrzywkę od niewiele podad trzech tygodni a widzę pierwsze efekty !! Na dolnej powiece wyrosły mi nowe, jeszcze króciutkie i jaśniutkie rzęsy !! W końcu mam co tam tuszować !! Liczę na to, że wkrótce jeszcze urosną i pięknie się zagęszczą. Co do górnej powieki, efektów jeszcze nie widzę, ale to dość logiczne, że tam, gdzie było mniej do zrobienia efekt jest mniej widoczny (jednak smaruję i czekam, może się doczekam)

A teraz garść konkretów:

- Odżywkę kupiłam przez internet za jakieś 12 zł, co biorąc pod uwagę efekty, jest niską ceną.

-Opakowanie jest estetyczne nic się nie wylewa niezależnie od pozycji w jakiej pordukt jest przechowywany. Jednak obawiam się o możliwość wydobywania serum z opakowania, gdy będzie się już kończyło. Wtedy , jak przypuszczam najlepszą pozycją będzie "do góry nogami" czyli postawione na zakrętce, (tak aby aplikator przeszedł przez warstwę serum przy wyciąganiu go z opakowania), pojemniczek na zakrętce jednak nie stoi, jedynie o coś oparty...

-Aplikator ma dziwny kształt, ale po krótkim czasie da się go oswoić i okazuje się, że jest bardzo praktyczny.

- Samo serum ma żelową konsystencję, trzyma się na rzesach, można malować pod tusz. Czasem tylko po nałożeniu u nasady rzęs roluje się na nim cień do powiek.

-Nie szczypie w oczy, nawet gdy zadrży mi ręka ;) nie wywołuje podrażnień.

- Na pierwsze efekty czekałam trzy tygodnie, co uważam, za bardzo dobry rezultat. Po tym czasie zauważyłam, że wyrosły mi malutkie i jaśniutkie rzęski na dolnej powiece. Rzęsy chyba też mniej wypadają, znajduję je rzadziej przy demakijażu.

-Używałam go raz, sporadyczne dwa razy dzienie i zużyłam ok 1/4 opakowania, czyli w tym tempie powinno mi wystarczyć na jakies 3 miesiące.


Ogólnie polecam i czekam na dalsze efekty, o których napiszę za jakiś czas.

Używam tego produktu od: niecałego miesiąca
Ilość zużytych opakowań: pierwsze w trakcie

Odżywkę kupiłam za 11,99 zł na stronie internetowej paatal.pl, więc bardzo tanio. Kluczem do sukcesu jest systematyczność i faktycznie po ok. 3 miesiącach stosowania non stop widać efekty. Rzęsy faktycznie są dłuższe i zaczęły wyrastać nowe rzęsy. Widać ich wzmocnienie, ale jakiś spektakularnych efektów nie. Odżywka jest bardzo wydajna i wystarczy, co najmniej na pół roku. Podsumowując: Odżywka jest ok, ale szukam dalej.

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Bardzo sceptycznie do niego podchodziłam. Cudowne serum, który sprawi, że moje rzesy - króciutkie i delikatne od dwudziestu lat - staną się nagle długie i gęste. Tak, tak, już nie takie rzeczy nam obiecywano. W przeliczeniu na złotówki serum kosztuje ok.30-40 złotych, więc jak na odżywkę do rzęs jest dość drogie.
Moja mina na widok aplikatora - bezcenna. Cały wieczór szukałam na Internecie wiadomości jak to się to dziadostwo aplikuje na rzęsy. Orłem kosmetycznym nigdy nie byłam, wybaczcie.
Dobrze, przejdźmy do tego, co mi to serum dało. Powiem krótko - wiele! Wierzcie lub nie, ale na tym specyfiku wychodowałam sobie rzęsy na dolnej powiece. Przedtem miałam tam jakieś dwa, trzy włoski na krzyż, które wyprostowane mierzyły jakiś jeden centymetr, a teraz? Naprawdę ładne, długie rzęski, które mogę pięknie podkreślić tuszem. Górne rzęsy również dostały zastrzyk wzrostu, poza tym są znacznie bardziej gęste oraz mocniejsze i nie wypadają tak jak przedtem.
Plusy:
+ po regularnym stosowaniu rzęsy stają się wyraźnie mocniejsze i bardziej gęste;
+ faktycznie działa na porost rzęs;
+ nie podrażnia oczu.
Minusy:
- śmieszny aplikator, trochę ciężki w manipulowaniu przy oku;
- słaba dostępność w Polsce.

Używam tego produktu od: Trzech miesięcy
Ilość zużytych opakowań: Jedno, w trakcie drugiego

Kupiłam odżywkę z polecenia Pani kosmetolog, która bardzo zachwalała produkt. Moje rzęsy zawsze były gęste ale dość sporo mi ich wypadało dlatego postanowiłam je wzmocnić. Po ponad miesiącu używania nie zauważyłam mega różnicy. Fakt, przestały mi praktycznie wypadać. Jednak nie zauważyłam wzrostu nowych, czy jakiego super wydłużenia.
Być może jeszcze za krótko stosuje

Używam tego produktu od: ponad miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 standardowe

Nie widzę różnicy

Szukałam czegoś, co zregenerowałoby mi rzęsy na dolnej powiece - są krótkie i rzadkie, a chciałam mieć takie jak na górnej. I co? I nic. NIC!

+ wygodnie się stosuje
+ nie ma okropnej włoskowej szczoteczki, tylko gładką silikonową, zaokrągloną, więc można nałożyć odżywkę za jednym zamachem
+ wygodne i estetyczne opakowanie
+ cena w sklepie internetowym
+ szybko wysycha na rzęsach
+ nie podrażnia, nie uczula


- brak zapachu
- szczoteczka się często odgina, więc jeśli ktoś chce stosować odżywkę także na brwi, jest niewygodnie
- najgorsze: brak działania! Po 2 miesiącach (albo i więcej) moje rzęsy są dokładnie takie, jakie były - czyli odżywka nie działa, tak samo jak wszystkie odżywki dotąd, bo jeszcze nigdy żadna nie poprawiła stanu moich rzęs

W zasadzie odżywki, które nie działają, powinny być rozdawane za darmo. Tej już na pewno nie kupię.


Używam tego produktu od: 2-3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Moje rzęsy były w fatalnej kondycji. Zanim regularnie zaczęłam je malować różnego rodzaju tuszami były baaardzo długie i w miarę gęste. Niestety przez ostatnie 4 lata ich kondycja strasznie się pogorszyła. Zaczęły strasznie wypadać przy demakijażu, makabrycznie się przerzedziły i straciły swoją grubość. Byłam załamana i nie wiedziałam co robić, aby odzyskać dawne \'firanki\'. Postanowiłam zacząć coś robić. Wybór padł na serum L\'oreala.

Używam go od ok. 2 tygodni, a już widzę wielkie efekty, ale też zauważam małe minusy. Serum nakładam tylko na noc przed snem i rano zmywam.

+ przyśpiesza porost rzęs

+ zagęszcza rzęsy(!!!)

+ znacząco je wzmacnia, moje przestały wypadać (to było dla mnie wielkim priorytetem)

+ bardzo łatwa i wygodna aplikacja (najpierw \'maluję\'\' taką kreskę a\'\'la eyelinerem końcówką, później \'tuszuję\' rzęsy

+ cena (kupiłam na all za 11zł -> na checkcosmetic.net sprawdziłam, czy aby na pewno kosmetyk jest ważny

+ dostępność

+ ekonomiczność

Niestety małe minusy także są:

- trochę podrażnia oczy (noszę soczewki, więc może to mylne wrażenie)

- gdy dostanie się do oczu automatycznie zaczynają łzawić

- zauważyłam, że odkąd aplikuję owo swerum na rzęsy, to przy zmywaniu tuszu do rzęs mam duże problemy. Tusz zaczyna się \'kruszyć\' (?), nie chce do końca zejść z rzęs i od tej pory trudno mi doczyścić rzęsy z tuszu :(

Mimo wszystko kocham to serum i na pewno mam zamiar stosować je nadal. Teraz żałuję, że nie zrobiłam zdjęć przed całą kuracją :)

Używam tego produktu od: 2 tygodni

Ilość zużytych opakowań: 1/5 opakowania