Avon, Clearskin Professional, Clarifying Toner Pads (Oczyszczająco-tonizujące płatki do twarzy)

Myślałam z początku że będzie to ciekawe połączenie produktu i płatka kosmetycznego tak na gotowca i z ciekawości kupiłam . Niestety wysypało mi całą buzie po tym . Być może jestem uczulona na któryś składnik ,jestem alergikiem i nie raz się nadziałam na kosmetyki i taka reakcja właśnie wysypka czerwonawa ,swędząca ,bolącą i nie do ukojenia zdarzała mi się za każdym razem przy reakcji alergicznej . Były jeszcze jedne płatki z kwasem glikolowym dostępne w katalogu i efekt po nich miałam taki sam także wszelkie preparaty z tym związkiem omijam szerokim łukiem teraz.Mam nadzieję że faktycznie spełniają swoją rolę i służą innym Paniom.

Rozwiązanie dla leniuchów

Zanim ten produkt wpadł w moje ręce niejednokrotnie zastanawiałam się jaki sens ma przepłacanie za mało wydajny tonik w płatkach, który kupiony 'oddzielnie ' ( zwykłe waciki + tonik ) kosztowałby znacznie mniej. Teraz już wiem - rozwiązanie dla leniuchów. :D

Opakowanie - płatki są schowane w przyjemnym 'słoiczku' o ile w innych produktach mi się to sprawdza słabo - tu jest w porządku i wygodnie mi się z niego korzysta. Czasem trzeba przestawiać je do góry nogami, aby to co mokre nawilżyło wszystkie płatki, a nie tylko te, które leżą na samym dole ( odnosząc się do innych opinii - to normalne, ze produkt ścieka na dół, grawitacja).

Działanie - mam skórę mieszaną w kierunku do suchej, więc w znacznej części opakowania, stosowałam je miejscowo na bardziej zanieczyszczaną część twarzy i się sprawdził. Skóra jest widocznie oczyszczona, proces trwa przez jakiś czas, to nie jest tak, ze wszystko widać od razu, ale bez wątpienia pomaga. W żaden sposób nie wyrządził na mojej twarzy krzywdy - nie podrażnił, nie wysuszył jakoś mocno.

Cena/dostępność - dosyć łatwy do złapania w katalogu. Cena nie jest najniższa biorąc pod uwagę, że przy regularnym stosowaniu nie wystarcza na zbyt długo, więc w przyszłości raczej będę używała wersję tonik + waciki zamiast kupowania tego specyfiku, ale to już jest kwestia osobista - działać, działa i co do tego nie mam wątpliwości.

Faktycznie jest tak, że płatki z wierzchu są suchsze, w wyniku długiego stania gdzieś w magazynie płyn osiada na dolnych płatkach, warto odwrócić je w opakowaniu po otwarciu.

Produkt zawiera kwasy, więc stosuję go jak kwasy. Na umytą, suchą skórę. Przecieram dwa razy dziennie. Na brodzie i nosie, gdzie mam najwięcej zanieczyszczeń, zostawiam na chwilę przyklejony płatek. Nawilżam skórę hojnie kremem Skin best z Biothermu. Po tygodniu pierwsze efekty - pory ściągnięte, skóra gładsza. Po trzech tygodniach lekki wysyp na brodzie - skóra złuszczana dzień po dniu, niezauważalnie, wreszcie odsłoniła to, co w niej siedziało. Po kilku dniach wszystko zeszło. Po 5 tygodniach mam naprawdę ładną skórę. Na lato pewnie z nich zrezygnuję, ale wrócę.
Stosowane punktowo ładnie przysuszają wypryski.

Jak niejedna z was, kupiłam ten tonik w zestawie i raczej nie zaszaleje ponownie. To na co najbardziej marudzę, to to, że raptem 45 płatków i taka wysoka cena. Pierwsze płatki suche, kolejne prawie ociekały i nawet myślałam żeby po prostu obrócić je w pudełku, żeby z tych nasączonych po prostu spłyneło, ale przyznam nie chciało mi się bawić. Działanie takie sobie, inne tańsze toniki potrafią tyle samo. Nie mogłam jednak narzekać na pieczenie skóry, raczej czułam wyraźnie, że produkt tonizuje tak jak powinien, wygładza. Ładny zapaszek, jabłkowy chyba wyczulam, ale to ciągle za malo. Myslę, że cena jest tak odstraszająca że raczej odstraszyła mnie skutecznie.

Używam tego produktu od: niecały miesiąc
Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Produkt nie wysuszył mi skóry, ale też nie zauważyłam działania kojącego. Pierwsze płatki były suche, reszta porządnie nasączona.
Płatki można zastąpić zwykłym tonikiem z drogerii, który z pewnością wystarczy na dłużej.
Produkt całkiem dobrze oczyszcza cerę, zbiera resztki makijażu. Ale poza tym nie wpływa na poprawę wyglądy cery.
Cena w stosunku do wydajności trochę za wysoka.
Produkt dla osób lubiących nowości, ogólnie raczej średni.

te płatki są okropne! Twarz robi się czerwona,piecze,a po kilku dniach jest sucha jak wiór. Kupiłam te płatki z zestawem avonowskim i żałuję,bo cały zestaw czyli peeling i krem są okropne.Niw polecam nikomu,bo te kosmetyki zaiwerają mnóstwo alkoholu i kwasu.

Używam tego produktu od: z rok temu go uzywałam
Ilość zużytych opakowań: niewiele,bo bylam zmuszona go oddać

Przez pewien czas stosowałam całą serię Avon Clearskin Professional, jednak w moim przypadku obronił się tylko lekki krem.

Czekałam na rezultaty długoterminowe, używałam całego zestawu (peeling + oczyszczająco- tonizujące płatki + krem + kiedy uważałam za niezbędne żel punktowy przeciw wypryskom) może 6 miesięcy.

Z tego produktu zrezygnowałam w pietwszej kolejności.
Po za faktem, że natrafiłam na jedno opakowanie, gdzie 1/3 płatków była całkowicie sucha, nie dawał on absolutnie nic.
Jak już pisałam, myślałam, że trzeba stosować trochę dłużej, jak to z kosmetykami bywa, ale nic to nie dało. Uważam zakup za nieudany.

- preparatu albo jest na danym płatku tak dużo, że można go wycisnąć, albo tak mało, że jest praktycznie suchy
- nie daje kompletnie nic, anie nie oczyszcza (zawsze pozostawał biały), ani nie tonizuje

Moje opinie o pozostałych produktach Avon Clearskin Professional możecie przeczytać na ich stronach KWC.

Używam tego produktu od: używałam ok rok temu
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Płatki niczym mnie nie zachwyciły.Działają jak każdy nisko/średnio półkowy tonik.Intensywnie pachną alkoholem.Twarz po ich użyciu robi się lekko podrażniona czerwona.To tylko efekt wizualny ale i tak jak dla mnie ma za to minus.Nie oczyszcza jakoś rewelacyjnie.Płatki są dobrze nasączone płynem chociaż pierwsze od góry były znacznie mniej.Nieekonomiczny produkt.Za drogi jak za te kilka płatków.Starcza na ok 2 tyg wiec raczej się nie opłaca.Chyba że przyjmniemy że będą to tylko płatki na jakieś wyjazdy:) Można spróbować.

Używam tego produktu od: Kiedyś używałam
Ilość zużytych opakowań: Jedno

Nie kupiłabym ich w normalnej cenie, miałam je tylko dlatego, że kupiłam cały zestaw kosmetyków z tej serii. Szkoda mi wydawać 17 zł na 45 płatków, zwłaszcza, że pierwsze 2 były tak suche, że się nie nadawały do użycia. Inaczej mówiąc, nie jest to najbardziej ekonomiczny produkt. ;] I jak dla mnie, wcale nie najskuteczniejszy. Owszem, daje poczucie oczyszczenia i ukojenia cery, ale mimo tego, że używałam tych płatków razem z peelingiem i kremem z tej serii, wcale nie miałam dzięki temu ładniejszej cery.

Używam tego produktu od: kupiłam je ok. pół roku temu

Ilość zużytych opakowań: jedno

Zakupilam z mysla, iz platki te sprawdza sie przy mojej mieszanej cerze - tlustej w strefie T. Niestety chyba za duzo wymagalam od tego produktu i zwyczajnie sie rozczarowalam. Platki sa po prostu zwyczajne - oczyszczaja tak jak kazdy inny tonik sredniej jakosci z alkoholem, podrazniaja mi cere, chociaz nie mam wrazliwej, dosc specyficznie smierdza alkoholem wymieszanym z czyms chemicznym i niestety wysuszaja mocno cere, nawet te czesci tluste. Jednym slowem - nie dla mnie!

Używam tego produktu od: poltora miesiaca
Ilość zużytych opakowań: koncze 1

Raczej już nie kupię kolejnego opakowania tych płatków, ponieważ nie zauważyłam działania kojącego czy łagodzącego tych płatków. Pory się nie zmniejszyły, przy codziennym stosowaniu 2x dziennie piekielnie wysuszyły moją twarz choć na noc nakładałam na twarz nanobase a na dzień filtr przeciwsłoneczny spf 30. Raczej zaopatrzę się w wodę termalną i jakiś tonik do skóry problemowej.


Używam tego produktu od:używałam ok. miesiąca
Ilość zużytych opakowań:jeszcze parę płatków zostało

Płatki kupiłam z ciekawości, lubię takie nowinki kosmetyczne. Pomyślałam, że zastąpią mi tradycyjny tonik. Niestety produkt nie wzbudził mojej sympatii. Przede wszystkim płatki są bardzo słabo nasączone, prawie suche, ledwie można odczuć jakieś działanie na skórze. Może zostały spryskane spirytusem, żeby były lekko wilgotne ( smród spirytusu trochę odrzuca ). Są też cieniutkie, w trakcie przecierania twarzy, po prostu się rozpadają. Delikatnie wygładzają, ale nie zauważyłam żadnych spektakularnych efektów. Za tą cenę można już kupić całkiem niezły tonik. Te płatki to niestety chybiony zakup, nie polecam.


Edycja:
Tak się złożyło, że dostałam te płatki w prezencie od znajomej konsultantki, z czego byłam średnio zadowolona, no ale w końcu za darmo, więc czemu nie zużyć.
Byłam zaskoczona, gdy ta porcja płatków ociekała w całym tym tonizującym płynie. Widocznie wcześniej trafił mi się jakiś felerny egzemplarz!
Wprawdzie pierwsze kilka płatków było prawie suchych, ale z każdym kolejnym było coraz lepiej. Dostrzegłam również lepsze efekty. Twarz była gładziutka, dobrze stonizowana, niespodzianki szybciej znikały, a pory były obkurczone. Po przetarciu twarz trochę piecze, ale ja lubię takie mocne rzeczy.
Dodaję dwie gwiazdki, mając nadzieję, że kolejne tym razem kupione opakowanie będzie równie precyzyjnie "zamoczone" :)

Używam tego produktu od: w sumie 6 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 2