Essence, Cute as Hell, Blush (Róż w kamieniu)
7 HIT!
46 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zdjęcia recenzentek
Opis produktu
Zgłoś treśćTo blush z wiosennej, limitowanej kolekcji Essence - Cute as Hell. Jest to matowy odcień ostrego różu, dostępny w jednym odcieniu (Wawawawoo).
Recenzje 70
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
1 /5
3 stycznia 2014, o 13:48
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
wieś tańczy i śpiewa czyli tragedia
Wykasowano moją recenzję. Upolowałam ostatnią sztukę zachęcona opiniami na wizażu. Nie byłam w stanie tego używać, kolor jest za ostry, odblaskowy i "wieśniacki".
Generalnie jako że jestem typem kolorystycznym Zima, używam tylko jasnych , czystych, intensywanych , chłodnych różów. Jednak ten kolor to przesada, jest zbyt odblaskowy i wygląda sztucznie. Robiła do niego podchody i w lecie gdy byłam opalona , i w zimie gdy byłam blada. Ani tak ani siak nie dało się z nim dobrze wygadać. Róż jest bardzo mocno napigmentowany , wystarczy muśnięcie aby mieć jaskrawa plamę koloru i nie da sie go stopniować , bo albo jest go za dużo albo nie ma go prawie. za każdym razem wyglądałam tandetnie a ludzie patrzyli się dziwnie na moja twarz. Umowalowana nim wygladałam jakbym była ucharakteryzowana. W końcu poddałam się i wyrzucila badziewie. Na pewno nie był to problem z błednym doborem koloru do typu urody, gdyż np kultowy Rosy Glow Diora pardzo mi pasuje ( chociaz dziad się utlenia , ale to inna bajka). Cute as Hell po kilku godzinach tez się utlenia i robi się odblaskowo -amarantowy.
5 /5
19 grudnia 2012, o 13:32
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Cudo!
Plusy:
:) cudowny. oryginalny kolor! Niby neonowy-a na policzkach wygląda bajecznie
:) pięknie ożywia twarz
:) bardzo trwały!
:) wydajny
:) wygodne opakowanie
:) cena
Minus, jedyny:
:( dostępność! Była to limitowana edycja...
Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie
5 /5 HIT!
4 marca 2012, o 20:54
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
wspaniały!
Ten róż jest super. Kolorek jest intensywny, ale na mojej bladej twarzy wygląda bardzo ładnie, taki naturalny, dziewczęcy rumieniec.
+bardzo niska cena
+wydajny!
+nie kruszy się - zwarta, aksamitna konsystencja
+fajne opakowanie
+trwały
Jedyny minus to taki, że trzeba nabrać trochę wprawy, żeby z nim nie przesadzić i nie straszyć efektem "czerwonych placków".
Używam tego produktu od: około roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
5 /5
12 listopada 2011, o 17:57
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
so cute!!!
Zachorowałam na niego i momo, iż był niedostępny już w drogerii, zakupiłam go na aukcji. Zakochałam się w neonowym kolorze, a tych jest bardzo mało na naszym rynku.
Plusy:
-cudne opakowanko i design
-piękny kolor niespotykany nigdzie indziej za tą cenę
-wydajność
-duża pigmentacja
-cena
Minusy:
-zapach taki lekarski
-już go nie można dostać
-jest go stosunkowo mało
jednym słowem superos i perełka w każdej kosmetyczce
Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
5 /5
24 września 2011, o 15:09
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
wawawawooo
Nie mam pojęcia, co oznacza nazwa tego koloru, ale jest superprzyjemna :D
W życiu by mi nie przyszło do głowy, żeby kupić róż o takim odcieniu, ale zachęciły mnie tutejsze recenzje. Znalazłam go nawet w koszyku z przecenami w Naturze. Chyba wiele osób było przerażone tym kolorem i słabo schodziły :P
A tymczasem - co za cudo! Jestem brunetką o bardzo jasnej cerze i ten róż okazał się I-DE-AL-NY. Wygląda niesamowicie dziewczęco, uroczo, odświeża cerę i dodaje niezwykłego blasku oczom. Oczywiście nakładany w minimalnej ilości. Jest supernapigmentowany, wystarczy mi chyba do końca życia. Używam niemal codziennie od roku, a jeszcze się nie starł ten kwiatowy wzorek.
Co prawda już nie można go kupić, ale gdyby istniała taka możliwość (i konieczność, bo tak jak mówiłam- starczy mi do śmierci), kupiłabym ponownie.
Z tego co widziałam, bardzo podobny, jeśli nie identyczny odcień ma róż ze Sleeka - Santorini, jakby ktoś poszukiwał ;)
Używam tego produktu od: ponad roku
Ilość zużytych opakowań: chyba promil pierwszego
5 /5
20 września 2011, o 17:12
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Świetna jakość za niewielkie pieniądze.
Śmiało mogę napisać że firma Essence rozbiła sytem wypuszczając to cudo na rynek. Róż jest świetnie napigmentowany, tak dobrze że można śmiało używać go jako cienia do powiek. Nakładany odpowienim pędzlem, przy odrobinie wprawy nie robi plam, a nadaje buzi bardzo świeży dzięwczęcy rumieniec :P Ślicznie to wygląda. Niestety używam go dość rzadko, ponieważ zazwyczaj nie mam takiej potrzeby, gdyż naturalnie mam dość rumiane policzki, więc ograniczam się tylko do konturowania. Ale w te dni, gdy moja cera wygląda szaro czy nieświeżo ten kosmetyk ratuje mi życie, :) Jest niesamowicie wydajny.
Używam tego produktu od: około roku, a nadal widoczne jest tłoczenie kwiatków
Ilość zużytych opakowań: jedno i pewnie wystarczy mi do końca życia ^^
5 /5 HIT!
11 sierpnia 2011, o 20:30
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
świetny
Róż ma cudowny, świeży kolor, który można stopniować wedle uznania
Nadaje się zarówno do wykonania dziennego, delikatnego makijażu jak i nieco bardziej frywolnego
długo utrzymuje się na twarzy
nie osypuje się, nie wałkuje
jest bardzo wydajny i niedrogi
nie szkodzi skórze
jest łatwo dostępny
Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
4 /5
20 lipca 2011, o 18:20
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
dobry, ale trzeba z nim uważać
Był to mój pierwszy róż. Wcześniej używałam tylko bronzerów albo w ogóle niczego. Zakupiłam dość dawno oczywiście za namową wizażanek ;)
Pobiegłam do drogerii i jakże się wtedy ucieszyłam, bo była to ostatnia sztuka i to na dodatek w promocji, dałam niecałe 9zł .
Róż ma niesamowity kolor - czysty neon!
PLUSY:
*jest niesamowicie wydajny,stosuję dosyć często a nie widać żadnego ubytku! Kwiatki odciśnięte na różu w ogóle się nie starły
*daje śliczny,dziewczęcy look jak delikatny naturalny rumieniec :) który pasuje do każdej karnacji
*jest matowy,żadnych błyszczących drobinek itp.
*trzyma się prawie cały dzień
*wytrzymałe i ładne opakowanie
Ale ma jeden minus- łatwo z nim przesadzić i wtedy powstaje nam policzek jak u klowna...
Po prostu trzeba nauczyć się nim operować,co takie łatwe nie jest,przynajmniej dla mnie.
Odejmuję też pół gwiazdki za to że był to mój pierwszy róż do policzków i nie mam porównania.
Ale nie żałuję że go kupiłam, fajny gadżecik :)
Zaznaczyłam \'nie kupię ponownie\' bo nie jest już dostępny a po drugie zanim się skończy..wieczność :D
Używam tego produktu od: około rok
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego ( i ostatniego )
5 /5
5 lipca 2011, o 20:09
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Wszystko już o tym cudeńku zostało powiedziane. Podpisuję się pod wszytskimi ochami i achami na jego temat.
Trudno go okiełznac i pierwsze próby nakładania mogą skutecznie zniechęcić do jego używania. Jednak trochę ćwiczeń, wyboru pędzla, nacisku, kąta nakładania itd. i można dzięki niemu wyczarować piękny makijaż.
Daje efekt świeżej buzi, naturalnego rumieńca jak przy lekkich przymrozkach, świetnie ożywia. Jest idealnie matowy, a przy mojej problemowej cerze to duża zaleta, gdyż większość rozświetlających produktów podkreśla tylko mankamenty.
Kolor naprawdę jest niesamowity, ale wbrew niektórym opiniom chyba nie jedyny w całej galaktyce. Mam kilka róży, które dają zbliżony efekt kolorystyczny, chociażby róż z oferty Sleek MakeUp.
Starczy na całą wieczność, zupełnie nie widać zużycia nawet w małym stopniu, a maziam się nim całkiem często. Szkoda, że nie ma go w stałej ofercie Essence.
Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
5 /5 HIT!
19 czerwca 2011, o 14:46
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
mój KWC
Róż o bardzo intensywnym kolorze, wymagający wprawy w nakładaniu go. Jednak jeśli się to opanuje, można uzyskać piękny, naturalny rumieniec jak to poprzedniczki wcześniej napisały;) Szkoda tylko że nie jest on w stałej ofercie Essence.
+ jest bardzo..bardzo wydajny
+ piękny kolor
+ przy prawidłowym nałożeniu daje efekt naturalnego rumieńca
+ trwałość - u mnie trzyma się mniej więcej 10h
+ niska cena
- nieodstępny
- trzeba wprawy by prawidłowo go nałożyć i nie zrobić brzydkiego efektu w postaci dużych różowych placków
Używam tego produktu od: prawie roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
3 /5
5 maja 2011, o 09:10
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
dla cierpliwych
Nie kupię ponownie, bo to limitowanka. Bardzo wydajny, wystarczy mi chyba do na wiele lat;)
Długo uczyłam się prawidłowej aplikacji tego różu, po 1,5 miesiąca nauki i nierównomiernych placków jakoś do okiełznałam. Teraz potrafię nałożyć do równomiernie i delikatnie za pierwszym podejściem. Kolor jaki uzyskuję na policzkach jest rewelacyjny, taki naturalny rumieniec. Zauważyłam, że kiedy nałoży się do delikatnie wygląda jakiś czas ok, potem znika. Kiedy przesadzi się z nim za nic zniknąć nie chce. Wymaga wprawy.
Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
3 /5
23 kwietnia 2011, o 17:29
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Hmm
Długo się zastanawiałam nad jego zakupem. Skusiły mnie oczywiście opinie na wizażu oraz swego rodzaju szał, który był na ten róż jakiś czas temu.
Ale do rzeczy...
Opakowanie ładne, dość duże, kolor ciekawy.
Jednak schody zaczynają się w trakcie aplikacji... Nakłada się koszmarnie! łatwo przesadzić i zdecydowanie nie jest on odpowiedni na co dzień przynajmniej w moim mniemaniu.
Cóż, teraz gdy szał minął leży w kuferku i zajmuje miejsce.
Używam tego produktu od: prawie 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
-
1
476
produktów3
recenzji620
pochwał10,00
-
2
11
produktów19
recenzji23
pochwał5,95
-
3
0
produktów0
recenzji1002
pochwał4,79