W wakacje miałam bzika na punkcie ozdabiania paznokci, robiłam przeróżne wzorki, paseczki, frencze, bawiłam się pękaczami, zwariować można było :D
Na YT obejrzałam jeden z filmików, w którym prezentowano stempelki Konada. Sprawdziłam cenę i... :yyyy: Tyle, to ja nie zapłacę za zabawkę do paznokci ;) Szukałam tańszej alternatywy, aż wreszcie znalazłam :D Przez 6 tygodni chodziłam do drogerii z szafkami Esscence, w żadnej nie mieli ani jednego zestawu :( Zamawiano je specjalnie dla mnie, więc gdy wreszcie wpadły w moje ręce, nie czekałam długo, tylko wypróbowałam je zaraz po powrocie ze sklepu :D
Od razu zaznaczam, że nie używałam do nich "stempelkowych" lakierów do paznokci Essence, bo uważam to za zbędny wydatek (wszak jest tam zaledwie 5ml, a jednak na odbicie 10 wzorków dość dużo lakieru się zużywa), a i gama kolorystyczna nie trafia w mój gust (biel i czerń? żart?).
Ale przejdźmy do sedna :D
PLUSY:
- bez względu na to, która z płytek otrzymamy w zestawie (ja trafiłam akurat na tę, której środek zajmuje mały motyl), możemy wyczarować aż 7 przeróżnych wzorków,
- stempelek idealnie odbija wzorek, a miałam już kiedyś podróbkę z Allegro za 3zł i wiem co piszę ;)
- producent daje możliwość zakupu dodatkowych płytek, ale... stempelek spisuje się świetnie również przy płytkach, które można zakupić na Allegro za kilka złotych (np. ja dokupiłam 2 "podróbki" Konada w cenie 2,5zł za płytkę), uważam więc, że nie ma sensu przepłacania za płytki Essence (no chyba, że dorwę gdzieś tą, którą widzicie na zdjęciu dołączonym do recenzji),
- wzorek sprawia wrażenie płytkiego, ale nie mam większych problemów z odbiciem całego wzorku,
- zawsze na wzorek nanoszę jeszcze 1 lub 2 warstwy lakieru bezbarwnego, a więc nie mam problemu z utrzymaniem wzorku na paznokciach przez 3-5 dni ;)
- wzrok ludzi, którzy przyglądają się moim dłoniom z pytajnikami w oczach jest bezcenny :D
MINUSY:
- zdrapka dołączona do zestawu przynosi więcej szkód niż pożytku, jest potwornie ostra (rozcięłam sobie nią palec :yyyy: ), już przy pierwszej próbie wykonania wzorku można sobie "pięknie" porysować całą płytkę, a nie trzeba się przy tym wysilać przy dociskaniu drapadła do płytki ;) trzeba się posiłkować jakąś sztywną kartą, mnie służy karta kodów jednorazowych, bo bankomatowej mi szkoda na papranie w lakierze do pazurów :D
- nie każdy lakier dobrze współpracuje z płytkami ;) przetestowałam już 12 różnych lakierów i zauważyłam, że nie sprawdza się tu ani reguła - gęsty jest lepszy od rzadszego, ani reguła - im ciemniejszy kolor, tym bardziej widoczny wzorek... bywało i tak, że robiłam ten sam wzorek dwoma różnymi kolorami lakierów z tej samej firmy, kupionymi w tym samym czasie, a jeden tworzył piękny, mocny wzorek w intensywnym kolorze, a drugi był ledwie widoczny, albo niemiłosiernie się rozmazywał :(
- na każdej płytce wzorki tworzą pewną grupę tematyczną i tak na mojej poza motylem mam 6 wzorków kwiatowych... mały wybór, nie sądzicie?
- należy pamiętać by wykonać kolisty ruch na paznokciu, w przeciwnym razie mamy rozmazańca a nie wzór ;)
Dokupiłam za grosze drugi zestaw - zdjęcia poniżej :)
Ps Pamiętajcie też o zerwaniu folii ochronnej z płytki!
Używam tego produktu od: wakacji
Ilość zużytych opakowań: 1 :)
Recenzent/ka:
Używa produktu od:nie określono