SVR, SVR60 B Lait (dermatologiczny ekran słoneczny)

SVR, SVR60 B Lait (dermatologiczny ekran słoneczny)

Średnia ocena użytkowników: 2,6 /5

Pojemność 100 ml
Cena 56,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Bloker UV (SPF 60/ IPD 60/ PPD 25) o konsystencji mleczka. Zawiera mieszaninę filtrów mineralnych z chemicznymi (Tinosorb M). W przeciwieństwie do kremów 100B i 50B nie jest barwiony. Wodoodporny. Nie zawiera substancji zapachowych. Deklarowana ochrona UVA/UVB jest osiągana przy ilości filtra 2 mg/1 cm2 skóry.

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 9

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 2,6 /5

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Świetna ochrona - biała twarz

Bardzo gęsta konsystencja. Świetna ochrona !!! Duża tuba - 100 ml za około 50 zł.
Ale i tak już nigdy NIGDY!!! go nie kupię - potwornie BIELI!!!! Kredową bielą! Smugi nie znikają nawet po kilku godzinach - KOSZMAR!!!
Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: kończę opakowanie 100 ml

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

za mocno bieli ;/

Chyba się jednak nie zaprzyjaźnimy. Dość mocno bieli co da się jednak zniwelować pudrem brązującym. Latwo nałożyć odpowiednią ilość, jeżeli robi się to poprzez wklepywanie na lekko wilgotnej twarzy. Makijaż trzyma się na nim nieźle, ale niestety jest zbyt widoczny. Nie powoduje błyszczenia, nawet przesusza. Myślę, że nadaje się raczej do tłustych cer, ja wracam do mleczka Avene.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 3 próbki po 5 ml

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

2+

Stosowalam go cale poprzednie lato i bylam zadowolona. Zaczne od tego, ze zeszlego lata mialam jeszcze mieszana cere, blyszczaca w strefie T, wiec ten filtr wsiakal jak woda w gabke, nawet po nalozeniu 2 ml na sama twarz (sprawdzalam ile nakladam, naprawde :) ). Ale ze bieli to szczera prawda, przy czym ja nakladalam na niego cienka warstwe SVR50, a na to puder brazujacy Oriflame i bylo OK. Ale to bylo przed jesienna kuracja Acnedermem, ktory to zmienil moja cere z mieszanej w sucha, zima pod ten filtr musialam nakladac cos nawilzajacego, a nawet Physiogel pod niego szedl. I bylo dobrze, ale zamienilam go na bardziej tresciwe LRP. Teraz moja moja cera doszla do siebie, okreslam ja jako normalna i ponowilam proby z 60tka, wchlania sie bardzo dobrze, oczywiscie biala poswiata zostaje, no i tylko male ale ...po jakis 2 godzinach skora wola pic. A moze to i dobrze bo zmusza mnie do powtornej aplikacji? Na razie probuje Avene a SVR zostawiam na upaly.
Edit: niestety ten filtr juz nie dla mnie, zmienil mi sie rodzaj cery i nie daje rady wsmarowac tej masci. Nie pomaga nic ani Physiogel ani serum Garniera.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Koszmarna pasta do zębów

Kupiłam ten kosmetyk tylko dlatego, ponieważ SVR 50 był dla mnie za ciemny. Teraz łączę te 2 kremy i wyglądam w miarę normalnie. Po prostu mieszam te 2 kremy w zagłębieniu dłoni tak, aby uzyskac w miare jasny odcień.
Jeśli go chcę nałożyć samego na twarz.....katastrofa...biała maska się tworzy, okropne smugi. Jeli to dodatkowo zmatuję skrobia z pudrem...kolejny koszmar, widac to okropnie szczególnie pod koniec dnia. Wyraźnie widac że mam coś dziwnego na twarzy, skrobia z pudrem wygląda na źle rozprowadzoną, ogólnie jakoś mam popękaną maskę na twarzy.
Jak tylko dotrwam do końca tego opakowania to juz więcej tego nie kupię!!!
Ani SVR 50 mi nie podpasował (zdecydownie za ciemny i koszmarnie brudził ubrania), ani to, pożal się Boże "mleczko" ....
Moze i chroni dobrze przed promieniowaniem, ale to jest jego jedyna zaleta...
Aha! Musiałam przestać smarować skórę wokół oczu, bo zalewałam się łzami!!!!!!!!!!!!

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

moze byc

tak sie stalo ze dostalam ten filtr w prezencie. Jego konsystencja faktycznie przypomina paste do zebow, naklada sie dosc dobrze. Poczatkowo uzywalam pod niego kremu nawilzajacego ale teraz zrezygnowalam bo po pierwsze doskonale nawilza on skore a poza tym jakos walkowal sie w polaczeniu z kremem. Na twarz nakladam lekko ponad 1 ml - wiecej nie daje rady. A to dlatego ze filtr okropnie bieli, wyglada sie jak wymoczek po jego nalozeniu, a przy wiekszej ilosci tworza sie juz smugi. Jak dla mnie to jedyna wada tego filtra. Mam jasna cere i musze sie niezle nameczyc z pudrem brazujacym zeby wygladac na ludzi :( ale ta biala poswiata ma tez swoja zalete - na mojej skorze tuszuje ewentualne przebarwienia i po przypudrowaniu twarz wyglada nieskazitelnie. Kremik fajny i polubilam go ale na lato przerzuce sie na cos co nie bieli skory az tak bardzo. Daje 3 gwiazki ale moja ocena 3+/4-

Wizażanki najczęściej polecają:

3 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

hmm...

Plusy:
-ekonomiczny,100ml za ok.50zł
-gęsty,więc łatwo nałożyć te 2ml
-dobry dla mojej ieszanej cery.Nie wiem dlaczego,ale po użyciu skóra mniej się przetłuszcza
-bezzapachowy
Minusy:
-jest jeden,ale duży:tzw.efekt 'białej potwory' czy też 'córki młynarza'.Można go zniwelować ciemnym podkładem i bronerem,ale nie do końca.
W sumie:
-moim faworytem pozostaje emulsja avene,ale svr-a będe trzymać w zapasie.

2 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

To jest "lait"?!

"Lait" czyli mleczko. Miałam więc chyba prawo oczekiwać lekkiej, płynnej konsystencji, prawda?

To, co jest w tubie, nazwałabym jednak pastą. Jako żywo przypomina prosiaczkowy 100B, tyle że ten jest biały. Co jednak w połączeniu z konsystencją, owocuje maską teatru Kabuki. Kiedy to pierwszy raz nałożyłam, byłam przerażona: no przecież tak nie wyjdę, może i mam jasną cerę, ale nie totalnie białą i na pewno nie taką płaską! Wykończenie jest bowiem pudrowo-błyszczące, coś jak wsiąkający powoli w lukier cukier puder - tragedia. Dodatkowo bloker osadza się we wszelkich nierównościach skóry: rozszerzonych porach, zmarszczkach, przesuszeniach. Człowiek wygląda jak zmięta gazeta.

Niestety, próby delikatnego wklepania podkładu pogorszyły sytuację: wszystko się zwarzyło! Z powodu braku czasu na kolejne eksperymenty, musiałam tak właśnie wyjść do ludzi.. :mad:

Po kilku dniach opracowałam jako taką metodę nakładania (warstwa musi być cienka - tylko wtedy mija się lekko z celem :// ), żadnego podkładu, tylko delikatnie wciskany pędzlem puder sypki. No i absolutnie nie pod oczy (podkreśla każdą zmarszczkę, nawet tą, której jeszcze tam nie ma). Mimo stałej kontroli sytuacji, bloker pod koniec dnia wygląda nieświeżo, chętnie włazi w pory a z pudrem tworzy nierównomierne pokrycie.
Może jest to propozycja dla dziewczyn o bezproblemowej, normalnej (lub suchej) cerze, na tłustej baaardzo ciężko sobie z nim poradzić.

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bialy potwor

Potwierdzam opinie poprzedniej recenzentki, ze nie jest tak bardzo tlusty jak inne wysokie filtry. Chroni dobrze, bo jako, ze nie tlusty, da sie nalozyc gruba warstwa, czyli pewnie zuzywam ta przepisowa lyzeczke do herbaty na twarz i szyje. Jest tez mieszanka filtrow mineralnych i chemicznych, czyli w takim zestawie lepeij chroni przed UVA.
Nie brudzi, bo w przeciwienstwie do SVR 50 jest bialy. No i tu lezy jego podstawowa wada.
Bialy film jest wyrazny, smugowaty, nie wchlania sie i nie znika, nawet po delikatnym roztarciu. Jest sie bialym jak trup.
Makijazu nie powinno sie nakladac na filtry, bo skladniki podkladu moga oslabic ich dzialanie (zwlaszcza methoxycinnamon ;) zawarty w filtrze podkladu).
Ale przeciez nie mieszkam w buszu! :(
Jedyny sposob jaki na niego znalazlam - na wierzch delikatnie klade 100 Bioedermy, barwiona, (w niektore miejsca korektor i przysypuje sypkim pudrem )- dopiero wtedy mam kolor swojej normalnej skory ( a jestem bardzo blada!!!!)i moge wyjsc do ludzi.
Bo moj chlopiec jak mnie zobaczyl rano przed polozeniem Biodermy (czekalam az SVR sie wchlonie, co robi po jakis 10 minutach) to mial dziwna mine, ale ze jest szlachetny, to nic nie powiedzial ;)
Tylko czy takie warstwowanie filtrow (roznych) mi nie zaszkodzi? Jak kto zna odpowiedz - prosze o prywatnego maila.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

dobrze chroni

to mój pierwszy filtr z SVR
zalety: duża pojemność, niska cena, daje prawie matowy efekt.
zawiera ochronne przeciwutleniacze, doskonale chroni, ma higieniczne opakowanie.
ma b. gęstą konsystencję. może wysuszać skórę, nałozenie na niego podkładu bywa kłopotliwe.
na skórze pozostaje jasna "poświata" z filtra mineralnego; dlatego ten krem nadaje sie przede wszystkim dla osób bladych, nieopalonych. na ciemniejszej cerze będzie widoczny

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    2
    recenzji

    997
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    299
    pochwał

    9,98

  3. 3

    6
    produktów

    3
    recenzji

    977
    pochwał

    9,52

Zobacz cały ranking